35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:niestety nie, bo nie zwróciłam na to uwagi, w sobotę powiem
To wiesz najlepiej zapisz swoje przemyślenia uwagi spostrzeżenia bo wiem,że tak łatwiej potem u lekarza połowe albo więcej się zapomni.
będzie dobrze kochana jestem z Tobą myślami.
bliska77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:agafbh wrote:niestety nie, bo nie zwróciłam na to uwagi, w sobotę powiem
To wiesz najlepiej zapisz swoje przemyślenia uwagi spostrzeżenia bo wiem,że tak łatwiej potem u lekarza połowe albo więcej się zapomni.
będzie dobrze kochana jestem z Tobą myślami.
Inessa dzięki wielkie, naprawdę, mam nadzieję, że po sobotniej wizycie będę miała choć troszkę lepsze nastawienie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKaRa wrote:samira wrote:a wiecie kto się odezwał na lutowych staraniach !?
ha nienormalna i z jakimi wieściami
Ale super! Fajnie ze jej sie udalo Samirka ty jestes nastepna. Szykuj sie
hehe jaka pewność w twych słowach ze ja następna
kurcze syfki mi wychodzą
bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny ,coś ku pokrzepieniu serc ,mimo treści
Bajka o Nadziei
Kiedyś żyła sobie Miłość. Była piękna, doceniania. Zawsze szła w parze z Nadzieją. Nigdy się nie rozstawały.
Pewnego dnia płynęły razem statkiem Miłości. Towarzyszyło im Szczęście, Radość, Zaufanie i Przyjaźń. Pogoda była piękna, słoneczna. Lecz nagle nad horyzontem zaczęły zbierać się czarne chmury. Wraz z nimi na statek przypłynęły Smutek, Rozczarowanie i Rozpacz.
- Zobaczcie na te czarne chmury – powiedział zamyślony Smutek.
Lecz uczucia zdawały się nie słuchać Smutku.
- Ja tam nic nie widzę – odrzekła Miłość.
– Smutek jak zawsze martwi się na zapas – wtórowały inne uczucia.
- Oby Miłość miała rację – powiedziała cicho Nadzieja.
I płynęli tak dalej wszyscy razem, a chmury były coraz ciemniejsze, coraz większe i zbliżały się coraz szybciej.
- Chmury na horyzoncie – mówiła nostalgicznie Rozpacz.
Dopiero gdy zaczęły spadać pierwsze krople deszczu, gdy zarwał się wiatr, Miłość krzyknęła:
- Dlaczego nikt nas nie ostrzegł?!
- Ostrzegaliśmy – odpowiedział Smutek. – Ale ty wolałaś pozostać głucha i ślepa. A teraz już jest za późno.
Nadzieja nie mogła tego słuchać.
- Nie poddamy się! – krzyknęła.
I rozpoczęła ewakuację statku. Niestety było już za późno. Piorun trafił w pokład.
Pierwsze zginęło Zaufanie, a zaraz za nim Zycie straciło Szczęście i Radość. Przyjaźń trzymała się dzielnie, ale ogromna fala zmyła ją z pokładu. Przyjaźń utonęła.
Na statku pozostała tylko Miłość z Nadzieją oraz Smutek, Rozczarowanie i Rozpacz.
Miłość zaczęła się poddawać.
- Nie zostawiaj mnie – jęknęła Nadzieja. – Wszystko będzie dobrze, zobaczysz!
Niestety Nadzieja, jak to Nadzieja, rzadko ma rację. A i teraz się pomyliła. Miłość umarła.
A na jej miejsce przybyła Nienawiść, która pozostała jednak tylko chwilę.
- Nic tu po mnie – rzekła w końcu. – Jestem potrzebna też gdzie indziej.
I z tymi słowami opuściła Nadzieję.
Z nadzieją zaczęło rozmawiać Rozczarowanie.
- To koniec. Miłość nie żyje –powiedziało.
- Nie prawda – Nadzieja pokręciła głową. - Ona żyje. Ona tylko śpi…
Ten sam scenariusz powtórzył się ze Smutkiem. Pałeczkę przejęła Rozpacz.
- Wiesz, ze to koniec, czemu nie chcesz w to uwierzyć? – zapytała. – Ona już nie wróci. Odeszła na zawsze.
Nadzieja udawała, ze nie słyszy. Trwała uparcie przy swoim. Tak więc zza horyzontu wyłoniło się słońce. Chmury zniknęły bez śladu, a przy Nadziei usiadła Samotność.
- Dlaczego tu siedzisz? – zapytała.
- Nie wiem - odpowiedziała szczerze Nadzieja patrząc w dal. – Już zaczynam wierzyć, ze ona nie wróci…
I tak siedziała z Samotnością, która ustąpiła miejsca nowej Radości, nowej Przyjaźni i nowemu Szczęściu. Wtedy to właśnie umarła Nadzieja. Tak, Nadzieja umiera ostatnia.
KaRa, angela, ewajoanna, inessa, grosza, Losiczka72, Bursztyn, Olena, megan8 lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Angela, jak tylko wrócisz odezwij się
Już po wizycie - jeden pęcherzyk ciążowy - na razie wszystko dobrze - potwierdzony 5tydzień 3 dzień ; za 2 tygodnie kolejna wizyta i już powinno być serduszko. Mam się oszczędzać , dużo leżeć i dbać o siebie. Gin dołożył mi jeszcze Acard - kochane dziękuję za zainteresowanie i życzę kolorowych snów
KaRa, samira, bliska77, ewajoanna, inessa, grosza, jasmin, Bursztyn, Olena, szczęśliwa, EwaT, megan8 lubią tę wiadomość
-
angela wrote:agafbh wrote:Angela, jak tylko wrócisz odezwij się
Już po wizycie - jeden pęcherzyk ciążowy - na razie wszystko dobrze - potwierdzony 5tydzień 3 dzień ; za 2 tygodnie kolejna wizyta i już powinno być serduszko. Mam się oszczędzać , dużo leżeć i dbać o siebie. Gin dołożył mi jeszcze Acard - kochane dziękuję za zainteresowanie i życzę kolorowych snów
Super Angela. Gratulacje jeszcze raz.
Niech fasoleczka teraz zdrowo rosnie
angela, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyangela wrote:agafbh wrote:Angela, jak tylko wrócisz odezwij się
Już po wizycie - jeden pęcherzyk ciążowy - na razie wszystko dobrze - potwierdzony 5tydzień 3 dzień ; za 2 tygodnie kolejna wizyta i już powinno być serduszko. Mam się oszczędzać , dużo leżeć i dbać o siebie. Gin dołożył mi jeszcze Acard - kochane dziękuję za zainteresowanie i życzę kolorowych snów
no to super a jednak jeden bobas to teraz spokojnych 9 miesięcy :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2013, 20:50
angela, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
angela wrote:agafbh wrote:Angela, jak tylko wrócisz odezwij się
Już po wizycie - jeden pęcherzyk ciążowy - na razie wszystko dobrze - potwierdzony 5tydzień 3 dzień ; za 2 tygodnie kolejna wizyta i już powinno być serduszko. Mam się oszczędzać , dużo leżeć i dbać o siebie. Gin dołożył mi jeszcze Acard - kochane dziękuję za zainteresowanie i życzę kolorowych snów
Gratulacje z całego serca !!!! Dbaj o siebie i leż jak kazał gin. Jestem o prawie tydzień później od ciebie i tez czekam na bicie serduszka maleństwa. Pozdrawiam i pilnuj się !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2013, 21:26
grosza, angela, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochane wiem,że jest późno ale mam pytanie co to może być: jak to możliwe dzisiaj zaczełam lekko krwawić jest słabe ale jest ze śluzem płodnym i to pieknym nie wiem o co chodzi? Co ja mam zrobic bo boli mnie brzuch plecy a śluz płodny jest?
Co mi jest kobiety?
Dobrej spokojnej nocy!!!
-
Inessa - nie mam pojęcia co się dzieje , u mnie jak zaczynała się@ to była zwykła krew - kochana idź do gina i opowiedz wszystko
bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam dziewczynki
Angela gratuluje kochana i nie dam Ci spokoju z tymi bliżniakami hi hi moga jeszcze sie pojawić . U mojej koleżanki dopiero 3 wizyta pokazała podwójne szczęscie.Miała poprostu jednojajowe dzieciaczki .
Inesko ja tak czasami mam. Tzn w @ śluz płodny a w dniach kiedy go potrzeba to go nie ma
.
Mi owu chyba poraz pierwszy zaznaczył ciągłą linią owu :)Dziewczyny mówię Wam bociany blisko
Brzuchatki zarażać zarażać
Miłego dnia
angela, bliska77, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Losiczka72 wrote:Witam dziewczynki
Angela gratuluje kochana i nie dam Ci spokoju z tymi bliżniakami hi hi moga jeszcze sie pojawić . U mojej koleżanki dopiero 3 wizyta pokazała podwójne szczęscie.Miała poprostu jednojajowe dzieciaczki .
Inesko ja tak czasami mam. Tzn w @ śluz płodny a w dniach kiedy go potrzeba to go nie ma.
Mi owu chyba poraz pierwszy zaznaczył ciągłą linią owu :)Dziewczyny mówię Wam bociany blisko
Brzuchatki zarażać zarażać
Miłego dnia
Losiczka - gin powiedział,że widzi 1 pęcherzyk , ale wspomniał też ,że po ivf wszystko może się zdarzyć i nie będzie zdziwiony jeśli będą 2 sztuki - na razie za wcześnie na spekulacje - poczekamy zobaczymy - ja już i tak jestem przeszczęśliwa
samira, bliska77, inessa, Losiczka72, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość
-
angela wrote:Losiczka72 wrote:Witam dziewczynki
Angela gratuluje kochana i nie dam Ci spokoju z tymi bliżniakami hi hi moga jeszcze sie pojawić . U mojej koleżanki dopiero 3 wizyta pokazała podwójne szczęscie.Miała poprostu jednojajowe dzieciaczki .
Inesko ja tak czasami mam. Tzn w @ śluz płodny a w dniach kiedy go potrzeba to go nie ma.
Mi owu chyba poraz pierwszy zaznaczył ciągłą linią owu :)Dziewczyny mówię Wam bociany blisko
Brzuchatki zarażać zarażać
Miłego dnia
Losiczka - gin powiedział,że widzi 1 pęcherzyk , ale wspomniał też ,że po ivf wszystko może się zdarzyć i nie będzie zdziwiony jeśli będą 2 sztuki - na razie za wcześnie na spekulacje - poczekamy zobaczymy - ja już i tak jestem przeszczęśliwa
to prawda szybujesz kochana w górę - ten cykl musi być Twój!
bliska77, inessa, Losiczka72 lubią tę wiadomość
