35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Moja już wie, że chcę zieleninę
I jak to mama, wtyka wszystko co może
A ostatnio zmieniliśmy lodówkę na tę side by side o pojemności 450l, to mam więcej miejsca i oczywiście plany, co ja to zamrożę latem
Podczas karmienia dziecka chyba nie wolno jeść truskawek, więc sobie je zamrożę na lepsze czasybo teraz codziennie myślę o takich zmiksowanych z cukrem i śmietaną
Pozdrawiam Was wszystkie.
kaRa - rowniez ma sliczny, zadbany brzuszek.
Sprzatam bo po poludniu mam gosci.Parka, inessa, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanna maria wrote:dziewczynki ja juz mowie dobranoc,jutro wjezdzamy na polowanie i nie bedzie nas do srody,oczywiscie ze biore laptopa ze soba i mam nadzieje ze nie bede miala problemow zeby wejsc na ovu.Ciesze sie na ten wypad ,lasy,pola,super powietrze i mam tam super sasiadke ktora zawsze gotuje obiady dla nas.Dobranoc
Parka, inessa lubią tę wiadomość
-
Parka spróbuj pić taką kawę z cykorią czy z cykorii...caffe to kiedyś polecała - to chyba smakuje jak kawa a nią nie jest - nie wiem, czy nie pomieszałam czegoś
zazdroszczę polowań i mieszkania w domach pod lasem..:)chciałabym bardzo, ale to nierealneinessa, Parka, malgos741, caffe lubią tę wiadomość
-
Witam się z kawką!
Dziś sobie pospałam bo do północy szalałam w tzw "salonie" ale zdążyłam wyszorować dywan, uprzednio wytrzepany przez mojego M. została komoda i wyprasowanie firan, po prostu koszmar bo mam takie z woalu i tak ok. 2,3 godziny prasowania ale cóż jak to powiedziała Bozia pierdolec to pierdolec.
Wczoraj też tylko was czytałam jak na chwilkę usiadłam żeby odpocząć.
Dziś wieczorkiem wybieram się na koncert więc trochę odbiję od świątecznego szaleństwa i spędzę czas z moim M. akurat mam "ten" czas więc każde urozmaicenie w cenie
Miłego dnia dla wszystkichWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 23:26
inessa, Parka, Mango, polarmiś, malgos741, caffe, Pusurek, megan8, samira, EwaT, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej kochane
Miło sie Was czyta od rana
Parka podziwiam Cie wiesz zwłaszcza z glutenem bo ja na codzień nie jem glutenu od lat ( przynajmniej sie staram) jedzenie bezglutenowe jest poprostu inne niż zwykłe jedzenie no i niestety dużo droższe ale mam nadzieje,ze CI pomoze dieta
Reni życze CI sił w przeprowadzce ale bedziesz sie cieszyć na świeta bedać już we własnym domku
Bozia jak samopoczucie ???
Mamusie zaciażone pamietam o Was i dzieki za wiadomosci od Was
Starajace sie podziwiam za diety i ćwiczenia ja przez wiele lat ćwiczyłam po operacji już nie ale czesto poprostu mi sie by nie chciało ale za to uwielbiam spacery i rowerponoć coś mi sie obiło o uszy,ze Mikołaj ma przynieść mi pod choinke taki stacjonarny rower
Co do różnorodności to jest piekne na forum ale z wariatkami to ciezko jest i tak
A co do polowań to mam tescia który był mysliwym i nasz dom wyglada jak domek myśliwskiw rodzinie mojej też mam pełno myśliwych ale sama nie lubie polowań zresztą całe życie wcześniejsze i teraz też mieszkam nad jeziorami i w lasach wiec mam można powiedzieć na codzień las
DObrej soboty Wam życzeParka, polarmiś, grosza, malgos741, caffe, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyParka jak mieszkasz w małej miejscowości to bedziesz raczej miała problem z bezglutenowa żywnoscią ja zamawiam przez neta!!!
Kochane mój maż zrobił mi prezent własnie sie dowiedziałam bedziemy mieć psa( mimo tesciowej hihihihi )ale jestem co nie
Mango, polarmiś, gosia7122, grosza, malgos741, caffe, megan8, samira, EwaT, Parka, mysza1975, Andzia33, Mega lubią tę wiadomość
-
Reni pierwsze święta we własnym domu to niezapomniane przeżycie, zapomnisz wszystkie zmagania z kartonami i remonty. Teraz jest ciężko , wiem, ale dasz radę, wspieram cię mentalnie
Moje pierwsze święta w nowym domu do dziś pamiętam tym bardziej, że były dosłownie na kartonach i betonie. Moja mama sprzedała mieszkanie w którym razem mieszkaliśmy i nie mieliśmy wyjścia musieliśmy się wprowadzić do nie wykończonego domu lub wynająć coś, ale każdy grosz się liczył i tak wylądowaliśmy w domu w stanie deweloperskim czyli podłogi beton, ściany w tynkach na biało. Postawiliśmy ogromną 3 metrową choinkę bo pokój był pusty, do tego stół i zrobiliśmy wigilię u nas. Było wspaniale
Dopiero później było gorzej bo wykańczaliśmy już mieszkając, ale cóż jak to mawia moja teściowa " chcieliśmy to mamy". Teraz już zapomniałam te trudy i cieszę się własnym kątem gdzie mi nikt nie rządzi. Reni jeszcze raz powodzenia i sił witalnych i mentalnych i radości z własnego "m"Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 15:06
inessa, malgos741, caffe, megan8, Parka, mysza1975, Reni, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie. Dziś 27 dc a (teoretycznie 12 dpo)u mnie i pojawiło się brązowe plamienie. Znowu nic z tego nie będzie. Nawet nie mam co robić testu w przyszłym tygodniu. Znowu porażka, płakać mi się chce a muszę odwieźć córkę na urodziny jej koleżanki. Do dupy:(
inessa, Mango, gosia7122, malgos741, Parka, Olena, Andzia33 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Przytulam Aniu
Plamienie wcale nie musi oznaczać, ze nic nie wyszło, u wielu kobiet w ciąży pojawia się plamienie przy implantacji i w czasie spodziewanej miesiączki, wiec może nie wszystko stracone.Trzymam kciuki i wspieramWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 12:02
inessa, malgos741, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
inesska czuję się bardzo dobrze...w zasadzie odrobinę jeszcze tylko sączy się rana z pępka, a dwie pozostałe dziurki już się prawie wygoiły...tylko, że zapał mi zupełnie jakoś odszedł...muszę na nowo rozwinąć skrzydła...
Pies nowy - super..teściową się nie przejmuj - widać, że mąż myśli o Tobie, a nie tylko o rodzicach...
ania.g ile takich cykli już było...a ile będzie - nie wiadomoUszy do góry i do boju w następnym
inessa, Mango, malgos741, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
O jak ja Cię świetnie rozumiemania.g wrote:Witajcie. Dziś 27 dc a (teoretycznie 12 dpo)u mnie i pojawiło się brązowe plamienie. Znowu nic z tego nie będzie. Nawet nie mam co robić testu w przyszłym tygodniu. Znowu porażka, płakać mi się chce a muszę odwieźć córkę na urodziny jej koleżanki. Do dupy:(
gosia7122, inessa, malgos741, Parka lubią tę wiadomość
Mangoi jej marzenie
-
nick nieaktualnyBoziu, wszystko mozna zrealizowac jak sie chce. My mielismy male mieszkanie, ktore sprzedalismy i dobralismy kredyt na domek. Za te pieniadze moglismy kupic male mieszkanko w Warszawie blisko centrum, ale jednak ogrodek, laesek i kominek zwyciezyl. I mamy!!!! Mamy tez wielogodzinne doajzdy do pracy ( ja jeszcze nie ale bede miala) wiec cos za cos. Pisalas ze masz mieszkanie, ukochany tez ma wystarczy je sprzedac i kupic gdzies pod Krakowem przytulny domek z ogrodkiem i kotki beda szczesliwsze
Inesskka - cudownie miec pieska.gosia7122, inessa, malgos741, caffe, megan8, samira, Parka, Pusurek, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny