35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Różnica w wychowaniu miedzy pierwszym a trzecim dzieckiem
*Twoje ubrania*
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.
*Przygotowanie do porodu*
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły
żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8 miesiącu ciąży.
*Ciuszki dziecięce*
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90
stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w
kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz
ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
*Płacz*
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje
niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające
zabawki w łóżeczku.
*Gdy upadnie smoczek*
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
*Przewijanie*
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy
brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od
potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie
poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
*Zajęcia*
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek,
do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni
chemicznej.
* Twoje wyjścia*
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz
do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi
się krew.
*W domu*
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że
starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
*Połknięcie monety*
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
inessa, Bursztyn, wenus, grosza, Myszonek, polarmiś, MoniaT, Parka, Bozia3, samira, Pusurek, mysza1975, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Iwon fajne - ostatnią część opowiadała mi koleżanka uśmiałyśmy się że hej
Caffe niezły wykładzik fajnie się czytało
Iwka76 - piękna dzidzia super
Inessa no no ładniutki prezencik niespodziankę zrobił ci mąż.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2013, 17:52
Myszonek, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam wszystkie kobitki długo do Was nie zaglądałam i widzę że muszę sporo nadrobić obudziłam się dziś o 5:30 i nie mogłam już zasnąć więc zaczęłam czytać co tam u Was jak zwykle fajnie rozbawilyscie mnie prawie do łez rozmowami o swoich mężach. Ja musiałam trochę zwolnić tępa przewróciłam się jak wracałam z przedszkola na szczęście na kolano ale wystraszyłam się bardzo dziś idę do gin to się trochę uspokoje. Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny jestem z Wami myślami nawet kiedy nie pisze
Bursztyn, Panda, Parka, polarmiś, anna maria, malgos741, samira, megan8, Myszonek, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczynki
Bardzo ciezko jest mi otworzyc oczy rano. Robie kawe, moze postawi mnie na nogi... Ciemnica tutaj i zimno, najchetniej nie wychodziloby sie z cieplego lozka. Zakupilam sobie kominek z kamienia mydlanego do aromaterapii i olejek jodlowy (teraz jak bylam w Krakowie) wlasnie zapalilam, pachnie przepieknie, jak swiateczna choinka, podnosi nastrojPanda, Parka, polarmiś, anna maria, malgos741, Reni, Pusurek, Myszonek, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Mam skierowanie na badanie spermiszonow
ciesze sie niezmiernie moj Man byl bardzo dzielny u lekarza i skory do wspolpracy wiec jestem bardzo zadowolona i w nagrode przymkne jedno oko na skarpetki
hihihih teraz modlmy sie o wspaniale wyniki co prawda dopiero po swietach ale juz mozemy sie modlic
Milego dnia dziewczeta
Bursztyn, Parka, polarmiś, anna maria, malgos741, Reni, Pusurek, Myszonek, inessa, mysza1975, EwaT, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrosza, Megan, dzięki za pamięć, czasem zagladam na forum ale tylko czasem, nie wchodząc w szczegóły strasznie nam sie ostatnio wszystko popieprzyło, od czwartkowej nocy mój Tata leży w szpitalu, Jego stan najdelikatniej mówiąc nie jest idealny, Mama zaczyna już wymiękać i o na poważnie, ja jutro idę do gin, bo z tego stresu i nerwów szyjka mi sie skróciła i otworzyła, szkoda gadać. nasz dzien to teraz praca szpital, bezsenna noc....
trzymajcie sie kochane dziewczyny i wszystkiego dobrego dla wszystkichBursztyn, Iwone, Parka, Panda, Mango, polarmiś, anna maria, malgos741, samira, Reni, Bozia3, megan8, Myszonek, inessa, grosza, angela, EwaT, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Grosza, Megan, dzięki za pamięć, czasem zagladam na forum ale tylko czasem, nie wchodząc w szczegóły strasznie nam sie ostatnio wszystko popieprzyło, od czwartkowej nocy mój Tata leży w szpitalu, Jego stan najdelikatniej mówiąc nie jest idealny, Mama zaczyna już wymiękać i o na poważnie, ja jutro idę do gin, bo z tego stresu i nerwów szyjka mi sie skróciła i otworzyła, szkoda gadać. nasz dzien to teraz praca szpital, bezsenna noc....
trzymajcie sie kochane dziewczyny i wszystkiego dobrego dla wszystkich
bliska77, Parka, anna maria, malgos741, samira, Myszonek, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Grosza, Megan, dzięki za pamięć, czasem zagladam na forum ale tylko czasem, nie wchodząc w szczegóły strasznie nam sie ostatnio wszystko popieprzyło, od czwartkowej nocy mój Tata leży w szpitalu, Jego stan najdelikatniej mówiąc nie jest idealny, Mama zaczyna już wymiękać i o na poważnie, ja jutro idę do gin, bo z tego stresu i nerwów szyjka mi sie skróciła i otworzyła, szkoda gadać. nasz dzien to teraz praca szpital, bezsenna noc....
trzymajcie sie kochane dziewczyny i wszystkiego dobrego dla wszystkich
Aga mam nadzieje ze wszsytko dobrze sie pouklada, dbaj o siebie, spokoju i wytrwalosci zyczebliska77, Myszonek, inessa, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny