35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
No cóż mi w jednym cyklu też nie wyszedł żaden i monitoring potwierdził,że owulki nie było,bo nie było nawet pół jajkaViv78 wrote:uff, przeczytalam zalegle posty i tak sie pięknie sklada ze doszłyście do tematu o ktory chciałam Was podpytać - pomożecie moje drogie?
to moj pierwszy cykl z ovu - i uparłam się ze wykorzystam w nim wszystkie dostępne "zabawki" - termometr, wspomagacze śluzu, testy owulacyjne - i namierze te "właściwe dni", tymczasem pięć diabelnie drogich testów (spłukały mnie te święta) zużytych - a owulacji jak nie było (nie pokazało), tak nie ma. Czy Waszym zdaniem warto kupić kolejną piątkę i ja próbować namierzać? czy odpuścic, bo juz teoretycznie powinna wyjść i moze jej zwyczajnie nie było, albo test jakoś schrzaniłam? z góry dziękuje za Wasze cenne rady
.A testów owulacyjnych używam z allegro,drogie nie są,koszt z przesyłką 30 sztuk +5 ciążowych jakieś 30 pare zł,ale jak mają wyjść to wychodzą.
caffe, samira, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Jak (podobnie jak i inne dziewczyny) kupiłam testy na allegro. Za 60 szt. + 5 ciążowych gratis zapłaciłam ok. 30 zł.Viv78 wrote:uff, przeczytalam zalegle posty i tak sie pięknie sklada ze doszłyście do tematu o ktory chciałam Was podpytać - pomożecie moje drogie?
to moj pierwszy cykl z ovu - i uparłam się ze wykorzystam w nim wszystkie dostępne "zabawki" - termometr, wspomagacze śluzu, testy owulacyjne - i namierze te "właściwe dni", tymczasem pięć diabelnie drogich testów (spłukały mnie te święta) zużytych - a owulacji jak nie było (nie pokazało), tak nie ma. Czy Waszym zdaniem warto kupić kolejną piątkę i ja próbować namierzać? czy odpuścic, bo juz teoretycznie powinna wyjść i moze jej zwyczajnie nie było, albo test jakoś schrzaniłam? z góry dziękuje za Wasze cenne rady
U mnie zadziałały. Były w opakowaniu białym z jakimiś różowymi pierdolnikami. -
po co to całe namierzanie? nie wystarczy sie kochać co drugi dzień a w środku cyklu troche częściej?Viv78 wrote:uff, przeczytalam zalegle posty i tak sie pięknie sklada ze doszłyście do tematu o ktory chciałam Was podpytać - pomożecie moje drogie?
to moj pierwszy cykl z ovu - i uparłam się ze wykorzystam w nim wszystkie dostępne "zabawki" - termometr, wspomagacze śluzu, testy owulacyjne - i namierze te "właściwe dni", tymczasem pięć diabelnie drogich testów (spłukały mnie te święta) zużytych - a owulacji jak nie było (nie pokazało), tak nie ma. Czy Waszym zdaniem warto kupić kolejną piątkę i ja próbować namierzać? czy odpuścic, bo juz teoretycznie powinna wyjść i moze jej zwyczajnie nie było, albo test jakoś schrzaniłam? z góry dziękuje za Wasze cenne rady
caffe lubi tę wiadomość
-
EwaT wrote:po co to całe namierzanie? nie wystarczy sie kochać co drugi dzień a w środku cyklu troche częściej?
No ja wcale nie jestem taka pewna(moja ginka mówi,żeby z tym kochaniem nie przesadzać,bo żołnierzyki też mają swoją wytrzymałość) i w środku cyklu co 2 dzień ok.ale wcześniej bez owulki nie przemęczać ich.
Ale pewnie co gin to opinia różna.
caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ewa, to zależy, czy ktoś zna swoje cykle i ma je regularne. U mnie była bujawka, każdy innej długości.EwaT wrote:po co to całe namierzanie? nie wystarczy sie kochać co drugi dzień a w środku cyklu troche częściej?
Wykres się nie sprawdził i z pewnych powodów monitoring też nie. Ale można się pobawić trochę w wykresy
Piszę to z perspektywy swoich doświadczeń, ale niektórym może ta metoda się sprawdza, nie wiem.
-
EwaT wrote:po co to całe namierzanie? nie wystarczy sie kochać co drugi dzień a w środku cyklu troche częściej?
bo tak przez 7 cykli było - i dupcia
a pozniej przeczytalam gdzies w necie ze niektore dziewczyny maja owulacje przed samą niemal @, wiec stwierdzilam ze ja znajde, bo moze tez tak jest i u mnie.
ps - jesli facet nie jest zbyt kochliwy - to nie namowisz go zeby dawal czadu przez caly cykl co dwa dni, no moze zle napisalam - nie namowie - ja -
caffe, mysza1975, Kate 75, Mango, megan8 lubią tę wiadomość
-
Pewnie co gin to inna teoria. Może takie wstrzymywanie się jest lepsze w przypadku facetów, którzy mają problem z płodnością. Ja tam na to nie patrzyłam czy jest codziennie, czy co drugi dzień. Potrzebny był mi jeden plemnik, nie cała armiaAnna39 wrote:No ja wcale nie jestem taka pewna(moja ginka mówi,żeby z tym kochaniem nie przesadzać,bo żołnierzyki też mają swoją wytrzymałość) i w środku cyklu co 2 dzień ok.ale wcześniej bez owulki nie przemęczać ich.
Ale pewnie co gin to opinia różna.
mysza1975 lubi tę wiadomość
-
Tylko pamiętaj, że ovu nie wyznacza owulacji do przodu, tylko pokazuje, ze prawdopodobnie była, więc wykres w planowaniu raczej nie pomoże. Ja bym polecała prowadzić równolegle monitoring, bo może problem jest z jajcami.Viv78 wrote:bo tak przez 7 cykli było - i dupcia

a pozniej przeczytalam gdzies w necie ze niektore dziewczyny maja owulacje przed samą niemal @, wiec stwierdzilam ze ja znajde, bo moze tez tak jest i u mnie.
ps - jesli facet nie jest zbyt kochliwy - to nie namowisz go zeby dawal czadu przez caly cykl co dwa dni, no moze zle napisalam - nie namowie - ja -
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH


"


