35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Agus a nie masz szans zrobić tych badań na nfz?
wiem, że dziewczyny często chodzą równolegle do dwóch lekarzy, prywatnie i na nfz, żeby nie płacić za badania.
Fajnie że masz ujemny bilans wagowy! Niefajnie że się słabo czujesz
Ale podziwiam suwaczek i widzę że zaczynasz drugi trymestr! Gratulacje!
Slash, ja przeczytałam co napisałaś. Empatia potrzebna. Staram się nie wkręcać w spory, bo bardzo dużo energii mnie to kosztuje
a zwykle do niczego nie prowadzi.
Nie jest to czasem łatwe, ale staram się każdą zrozumieć.
Różne jesteśmy i fajnie,bo ciekawie jest.
bliska77, Kate 75, grosza, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLucky, niestety upznam tylko jednego w miare ginekologo przyjmujacego na nfz ma odlegle terminy i tylko w godzinach przedpoludniowych, pocieszam sie, ze kolejny taki wydatek na badania bedzie dopiero za jakies dwa miesiace, przezyje

Drugi trymestr zaczynam chyba 8stycznia 7 czylinwe wtorek ide na prenatale ... caly czas przekonuje sama siebie ze jest; bedzie wszystko ok
Kate 75, grosza, inessa, Mango, Lucky, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mówiąc o lekarzach na nfz dzisiaj przeżyłam 2 szoki pierwszy że o godz 7,45 zarejestrowałam się z młodym do ogólnego zwykle o godz 7,15 nie było już miejsc - a to dlatego że przyjęli 2 nowe lekarki co się zdarzyło po raz pierwszy od 7 lat
dostałam skierowanie z nim do laryngologa na zamknięcie naczynek w nosie które powodują krwawienia - a drugi szok że tylko 2 tygodnie czekania do laryngologa a nie 2 m-ce
Kate 75, bliska77, Pusurek, inessa, Mango, Alis, Lucky, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
kurcze nie udało mi się wyrwać po wyniki badań więc polecę po pracy
to jaki ten progesteron ma być? żeby była owu
ja się zastrzelę jak moje jaja to zbuki
samira, inessa, bliska77, mysza1975, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni opinie są różne. Owulka już jest możliwa przy wyniku 3-5 ng/ml, ale moja lekarka jest zdania, że dobra, wartościowa owulacja - to wynik po owulce powyżej 15 ng/ml. Ja mam często ponad 20 i co z tegoReni wrote:kurcze nie udało mi się wyrwać po wyniki badań więc polecę po pracy
to jaki ten progesteron ma być? żeby była owu
ja się zastrzelę jak moje jaja to zbuki
. Zobacz też w jakich jednostkach dostaniesz wynik, bo może trzeba będzie przeliczyć...
polarmiś, inessa, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
musi być ok :)innej opcji nie ma.agafbh wrote:Lucky, niestety upznam tylko jednego w miare ginekologo przyjmujacego na nfz ma odlegle terminy i tylko w godzinach przedpoludniowych, pocieszam sie, ze kolejny taki wydatek na badania bedzie dopiero za jakies dwa miesiace, przezyje

Drugi trymestr zaczynam chyba 8stycznia 7 czylinwe wtorek ide na prenatale ... caly czas przekonuje sama siebie ze jest; bedzie wszystko ok
Hejka.
inessa, polarmiś, bliska77, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiem wiemagafbh wrote:Witajcie,
Ale mnie ominelo hoho....
Odnosnie slubow, powiem tylko tyle, ze my mamy jedynie cywilny i to ze wzgledow formalno-prawnych, kiedys o tym pisalam
Inessa, oby beta rosla, mysl pozytywnie, bedzie dobrze
Lucky, estem pewna, ze niebawem Twoja kolej
Misku, dbaj o nozke
Samirka Ty wiesz &&&&&&&
Biore sie za sprzatanie, mam dzis urlop i aplaowalysmy z corka babski dzien ale chalupe posprzatac troche trzeba
Milego dnia babeczki
inessa, bliska77, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno i byłam u laryngo ,wymaz z gardła stwierdzono liczne grzybki ,nieźle a ja się dziwię czemu mam często krostki bolesne w gardle i ustach i boje się ze się to rozniosło niżej
mam pędzlować nystatyną jamę ustna gardło,a u gina tego nowego mam zrobić badanie na posiew (tak mówił jak byłam na konsultacjach) i się wyjaśni ,może powinnam jakąś dietkę przeciwgrzybiczą poprowadzić ,na dole mnie piecze troszkę ale to chyba od luteiny ,ona trochę podrażnia a i ta laryngo chce mieć kontakt z tym lekarzem (ma prywatny gabinet obok niego)czy mogę coś jeszcze stosować w tej sprawie bo jeśli się staram to mogę jedynie ta nestatyne stosować i tez sprawa taka czy właśnie ta grzybica mogła się rozsiać
A czekałam na wizytę 2,5h nokaut po prostu bo przejmowała najpierw z medycyny pracy badania ale powiedziała ze na przyszły raz nie będzie tak bo ona chce leczyć ludzi a nie głupie badania wypisywać ,fajna z niej kobitka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2014, 16:15
inessa, gosia7122, bliska77, Lucky, malgos741 lubią tę wiadomość
-
prenatalne robia standardowo, chodzilo mi o to ze sa tylko 2 usg i zadnej wizyty u gin.Alis wrote:Mam nadzieje Bursztynku, ze jednak az tak zle nie jest. Przegladalam sobie informacje na stronie NHS i tam jest napisane, ze kazda kobieta w ciazy moze zrobic badania pranetalne. Za chwile mam wizyte u mojego GP i poprosze o skierowanie i sie dowiem, jak to wyglada w praktyce.
inessa, Lucky lubią tę wiadomość
-
Wysłali mnie na badanie krwi, do położnej i do szpitala na USG... Zobaczymy jak system działa.
Dziewczyny, mam ochotę na barszcz czerwony z ziemniakami, a tutaj wszędzie są tylko takie gotowane buraki w woreczkach. Wiecie, gdzie można znaleźć surowe buraki albo czy z tych gotowanych się da zrobić barszcz?
Myszonek, inessa, Lucky, malgos741 lubią tę wiadomość
-
surowe buraki kupisz w Morrisons lub w Tesco, czesto robie barszcz i tam sie wlasnie zaopatruje.Alis wrote:Wysłali mnie na badanie krwi, do położnej i do szpitala na USG... Zobaczymy jak system działa.
Dziewczyny, mam ochotę na barszcz czerwony z ziemniakami, a tutaj wszędzie są tylko takie gotowane buraki w woreczkach. Wiecie, gdzie można znaleźć surowe buraki albo czy z tych gotowanych się da zrobić barszcz?
Myszonek, Alis, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA u mnie z nowosci, to maz wlasnie pojechal doszpitala na naciecie i wyczyszczenie ropnia, od wczoraj zrobil mu sie w buzce taki stan, ze lekarka powiedziala ze antybiotyk dopiero po nacieciu i wyczyszczeniu, kurna 2014 mial byc spokojniejszy....
inessa, Lucky, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOdstaw cukier, jesli dasz rade, czekoladki i takie swinstwa, od razu zauwazysz poprawe i na gorze, i na dolesamira wrote:boje się ze się to rozniosło niżej

,może powinnam jakąś dietkę przeciwgrzybiczą poprowadzić ,na dole mnie piecze troszkę ale to chyba od luteiny ,ona trochę podrażnia
Cukier to pozywka dla grzybow, powinno sie zawsze stosowac diete any cukier od razu kiedy np. zaczynamy antobiotykoterapie.
Sama wiem, jak to jest, wiec trzymam kciuki.
Powodzenia!
Bursztyn, Kate 75, samira, bliska77, inessa, Lucky lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Odstaw cukier, jesli dasz rade, czekoladki i takie swinstwa, od razu zauwazysz poprawe i na gorze, i na dole

Cukier to pozywka dla grzybow, powinno sie zawsze stosowac diete any cukier od razu kiedy np. zaczynamy antobiotykoterapie.
Sama wiem, jak to jest, wiec trzymam kciuki.
Powodzenia!
ja bym jeszcze odstawiła lub chociaż ograniczyła pszenicę i wszelkie wyroby z nią związane
szybciej pozbywa się wtedy grzybów
Bursztyn, Pusurek, samira, inessa, Lucky lubią tę wiadomość
-
pomysl, ze teraz sie to przytrafilo a potem caly rok bedzie juz spokoj i same dobre nowosciagafbh wrote:A u mnie z nowosci, to maz wlasnie pojechal doszpitala na naciecie i wyczyszczenie ropnia, od wczoraj zrobil mu sie w buzce taki stan, ze lekarka powiedziala ze antybiotyk dopiero po nacieciu i wyczyszczeniu, kurna 2014 mial byc spokojniejszy....
Myszonek, bliska77, inessa, Lucky lubią tę wiadomość
-
dokladnie! zadnego cukru przy tego typu schorzeniach.Pusurek wrote:Odstaw cukier, jesli dasz rade, czekoladki i takie swinstwa, od razu zauwazysz poprawe i na gorze, i na dole

Cukier to pozywka dla grzybow, powinno sie zawsze stosowac diete any cukier od razu kiedy np. zaczynamy antobiotykoterapie.
Sama wiem, jak to jest, wiec trzymam kciuki.
Powodzenia!
Pusurek, inessa, Lucky lubią tę wiadomość










