35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a tu tak w skrócie
Leczenie dziecka w łonie matki
Niektóre choroby wykryte za pomocą badań prenatalnych dają maleństwu szansę leczenia jeszcze przed narodzinami. Do takich schorzeń należy między innymi małopłytkowość, niedrożność układu moczowego czy wady serca. Matka przyjmuje odpowiednie leki, czyli tzw. farmakologię pośrednią, skuteczną przy niektórych wadach serca lub płuc. Co więcej, dzięki wczesnej diagnozie lekarze są przygotowani na zoperowanie chorego dziecka tuż po urodzeniu, co znacznie podnosi jego szanse na przeżycie i powrót do zdrowia. Zdarzały się nawet przypadki operacji wykonywanych jeszcze przed narodzinami, w łonie matki (po 34. tygodniu ciąży, po otwarciu powłok brzusznych i macicy matki). Nowoczesna medycyna i możliwość leczenia chorego płodu to jeden z głównych argumentów przemawiających za sensownością badań prenatalnych. Niektóre kobiety rezygnują z nich (pomimo wskazań, choćby z racji wieku) twierdząc, że "nawet jeśli jest chore, to i tak je urodzę, więc nie muszę nic wiedzieć". Tymczasem wiedza może uratować takiemu maleństwu zdrowie i życie. Warto wziąć to pod uwagę.
bliska77, Lucky, samira, inessa, EwaT, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Z tego co czytałam, wady płodu typu np. wada serca, nerek itd. są wykrywalne w badaniu USG, natomiast badanie krwi pod kątem wad genetycznych (test pappa) informuje tylko o prawdopodobieństwie wystąpienia zespołu Downa i innych zespołów. Dostaje się wynik w formie cyferek (prawdopodobieństwo 1:1000 czy 1:23 itp.) i generalnie nic z tego nie wynika. Dziewczyny z wysokim prawdopodobieństwem wysyłane są na amniopunkcję i w większości przypadków okazuje sie, że dziecko jest zdrowe, ale dziewczyny mają jakieś 2-3 tygodnie stresu, płaczu, nerwów...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 11:13
bliska77, Lucky, samira, inessa, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czytałam też, że dlatego właśnie niektóre kliniki rezygnują z testu pappa i zastępują go jakimiś innymi badaniami, dokładniejszymi... No i dlatego mam wątpliwości, co do testu pappa. Mogę zrobić amniopunkcję, jeśli będą jakieś przesłanki z usg.
caffe, Lucky, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Teraz robi się badania równorzędne z amniopunkcją tzn. wyniki sa takie same jak po amniopunkcji, ale robi się to techniką nieinwazyjną, czyli tylko z krwi. Koszt takiego badania to ok. 2500 zł, krew jest wysyłana do USA lub Hong Kongu, zależy z kim dana klinika ma umowę. Nie wiem jak się te badania nazywają.Alis wrote:Czytałam też, że dlatego właśnie niektóre kliniki rezygnują z testu pappa i zastępują go jakimiś innymi badaniami, dokładniejszymi... No i dlatego mam wątpliwości, co do testu pappa. Mogę zrobić amniopunkcję, jeśli będą jakieś przesłanki z usg.
Testy pappa w połączeniu z usg dają ok. 90 % pewności co do wyniku, ale Alis ma rację, że nieraz namieszają w głowie.
Lucky, inessa lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny

Nie mam nic do powiedzenia na temat badań genetycznych bo kompletnie jeszcze nie jestem w temacie..Muszę poczytać i dopytać swoją gin - bo jak zwykle co lekarz, to inna opinia. Ja czuję się wyśmienicie - nic mi nie dolega, oprócz bolących i coraz większych cycków. Dziś między 14.00-15.00 mam mieć wynik kolejnej bety, za tydzień we wtorek umówiłam się na wizytę, bo już dłużej nie wytrzymam. A. chodzi za mną ciągle i chyba dociera do niego dopiero wszystko...
polarmiś, Alis, Iwone, bliska77, Reni, Lucky, samira, inessa, Dorka71, mysza1975, malgos741, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Mój mąż też się trochę oswajał z wiadomością. Niby się cieszył, ale tak ostrożnie. Chyba bał się cieszyć, bo nie wierzył, że taka blada kreseczka to już... Dopiero po USG, kiedy lekarz potwierdził i pokazał nam serduszko, uwierzył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 13:15
Lucky, Bozia3, inessa, Mango, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Teraz robi się badania równorzędne z amniopunkcją tzn. wyniki sa takie same jak po amniopunkcji, ale robi się to techniką nieinwazyjną, czyli tylko z krwi. Koszt takiego badania to ok. 2500 zł, krew jest wysyłana do USA lub Hong Kongu, zależy z kim dana klinika ma umowę. Nie wiem jak się te badania nazywają.
Testy pappa w połączeniu z usg dają ok. 90 % pewności co do wyniku, ale Alis ma rację, że nieraz namieszają w głowie.
Ale te badania za 2500, chyba nie są robione w ramach rządowego programu badań prenatalnych? Mam skierowanie w ramach tego programu i do końca nie wiem, na jakie, bo u ginekologa byłam zbyt oszołomiona, żeby się dopytać, a potem przy rejestracji pani nie chciała ze mną gadać i teraz do końca nie wiem, co oni z tą krwią będą robić. Muszę zadzwonić i zapytać, ale nie mogę się zebrać. Zwłaszcza, że poprzednio dodzwoniłam się dopiero za setnym razem.
Lucky, inessa, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie wiem tego. Mój gin mi o nich mówił jako o alternatywie do amniopunkcji gdybym chciała się badać. Nie czytałam nic na ten temat, ani więcej nie pytałam gina.Alis wrote:Ale te badania za 2500, chyba nie są robione w ramach rządowego programu badań prenatalnych? Mam skierowanie w ramach tego programu i do końca nie wiem, na jakie, bo u ginekologa byłam zbyt oszołomiona, żeby się dopytać, a potem przy rejestracji pani nie chciała ze mną gadać i teraz do końca nie wiem, co oni z tą krwią będą robić. Muszę zadzwonić i zapytać, ale nie mogę się zebrać. Zwłaszcza, że poprzednio dodzwoniłam się dopiero za setnym razem.
W każdym razie te badania są równorzędne z amniopunkcją, ale nie sa inwazyjne.
Lucky, inessa lubią tę wiadomość
-
Pytałam się mojego ginekologa i powiedział, że nie ma żadnego problemu. Szukałam też badań na stewardessach i latanie nie zwiększało ryzyka poronienia ani żadnych innych problemów. Jakiś minimalny wzrost był dopiero przy lataniu kilkuset godzin miesięcznie.
Lucky, inessa, Iwone, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny, widze, ze dzis goracy temat badan prenatalnych. Ja mam pierwsze usg za tydzien w 9 tyg w Polsce, bo tu jeszcze nie mialam. Potem umowilam sie na przeziernosc juz w Norwegii w 12 tyg, ale i tak bede robic amniopunkcje. Nie bede sie chyba bawic w testy z krwi, bo ich skutecznosc nie jest dla mnie wystarczajaca.
A co do latania samolotem, to lece wlasnie za tydzien, bedzie to akurat czas przypadajacy na miesiaczke czyli taki dosc niepewny, ale mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok
bliska77, inessa, Iwone, Lucky, grosza, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymam podobne zdanie do Twojego, jednak ja testy zrobiłam "z marszu", w jednym dniu, w pakiecie z usgPusurek wrote:Czesc dziewczyny, widze, ze dzis goracy temat badan prenatalnych. Ja mam pierwsze usg za tydzien w 9 tyg w Polsce, bo tu jeszcze nie mialam. Potem umowilam sie na przeziernosc juz w Norwegii w 12 tyg, ale i tak bede robic amniopunkcje. Nie bede sie chyba bawic w testy z krwi, bo ich skutecznosc nie jest dla mnie wystarczajaca.
A co do latania samolotem, to lece wlasnie za tydzien, bedzie to akurat czas przypadajacy na miesiaczke czyli taki dosc niepewny, ale mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok
inessa, Pusurek, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
O badaniach prenetalnych jest w dziale badania

Dziewczyny ile lekarzy tyle opinii. Najważniejsze żebyście ufały lekarzowi prowadzącemu, bo jeśli nie, to lepiej go zmienić.
Każdy z nich ma inny sposób na leczenie niepłodności, prowadzenia ciąży i porodu. Zależy to od jego doświadczenia.
Weźcie np. lekarzy rodzinnych (pierwszego kontaktu) zapalenie oskrzeli jeden będzie leczył antybiotykiem drugi lekami przeciwzapalnymi, a inny łagodnymi syropkami. Każdy z nich osiąga efekt, pacjent po określonym czasie zdrowieje. Czasami wystąpią powikłania u każdego z nich, bez względu na to czym leczył, bo to nie zawsze od nich zależy.
Każda z nas ma inny organizm i inaczej będzie przebiegała ciąża, ba, ta sama osoba każdą ciążę czy poród przejdzie inaczej.
Z mojej obserwacji wśród znajomych czy info z neta wynika jedno, że nawet najlepszy i najdroższy lekarz, nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego, dlatego nie uważam że leczenie sie czy prowadzenie ciąży u lekarza na NFZ jest błędem. Tak jak pisałam wcześniej, do lekarza musimy mieć zaufanie.
bliska77, inessa, samira, Lucky, grosza, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Zrobisz jak uważasz ale Zgodnie z zaleceniami Fetal Medicine Foundation oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego test PAPP-A powinien być wykonywany wraz z badaniem USG, w okresie 11-14 tygodni ciąży u każdej ciężarnej, u której wykonuje się badanie USGPusurek wrote:Czesc dziewczyny, widze, ze dzis goracy temat badan prenatalnych. Ja mam pierwsze usg za tydzien w 9 tyg w Polsce, bo tu jeszcze nie mialam. Potem umowilam sie na przeziernosc juz w Norwegii w 12 tyg, ale i tak bede robic amniopunkcje. Nie bede sie chyba bawic w testy z krwi, bo ich skutecznosc nie jest dla mnie wystarczajaca.
A co do latania samolotem, to lece wlasnie za tydzien, bedzie to akurat czas przypadajacy na miesiaczke czyli taki dosc niepewny, ale mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok
Współczynnik wykrywalności np. Zespołu Down’a w oparciu tylko o USG (z prawidłową oceną NT) i wiek matek wynosi ok 70%, podczas gdy dołączenie do badania USG testu PAPP-A zwiększa wykrywalność aż do ok. 90%! Ponadto analiza ryzyka genetycznego przy użyciu dodatkowych markerów USG (kość nosowa, przepływ przez zastawkę trójdzielną i przewód żylny oraz analiza kąta FMF-A) jest możliwa jedynie wtedy, gdy posiadamy wynik badania testu PAPP-A. Dlatego tak ważne jest, aby każda przyszła Mama - bez względu na wiek - była świadoma, jak ważne są badania biochemiczne. Tak naprawdę to tylko próbka krwi, a może dać odpowiedzi na bardzo wiele pytań i rozwiać wszelkie
inessa, samira, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHEj kochane

dobrego dnia i tygodnia

co do badań nie wypowiadam sie bo nie orientuje sie jeszcze mam dziś ciezki humor od rana i strasznie sie boje czy tym razem rzeczywiscie sie nam uda
jakoś tak mnie naszło dzisiaj i płakać mi sie chce
mam w srode wizyte u endokrynologa a w czwartek u ginekologa i naprawde mam wielką ndzieje,zę bedize wszystko dobrze.
Nekają mnie mdłosci to tak ale bardziej meczą mnie wzdecia i gazy jakaś masakra i boli mnie kosc łonowa oraz rozciaga mi sie brzuch jakby w pachwinach nie umiem okreslić miejsca ale to nie jest ból tylko rozciaganie.
DObra za dużo o sobie u nas spadł śnieg nie ma go dużo ale jest biało
i mroźno
troche słoneczko troche pochmurno
buziaki 
u nas popołudniu koleda jest.
Reni, Iwone, samira, bliska77, Pusurek, Dorka71, Lucky, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Iwone wrote:Zrobisz jak uważasz ale Zgodnie z zaleceniami Fetal Medicine Foundation oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego test PAPP-A powinien być wykonywany wraz z badaniem USG, w okresie 11-14 tygodni ciąży u każdej ciężarnej, u której wykonuje się badanie USG
Współczynnik wykrywalności np. Zespołu Down’a w oparciu tylko o USG (z prawidłową oceną NT) i wiek matek wynosi ok 70%, podczas gdy dołączenie do badania USG testu PAPP-A zwiększa wykrywalność aż do ok. 90%! Ponadto analiza ryzyka genetycznego przy użyciu dodatkowych markerów USG (kość nosowa, przepływ przez zastawkę trójdzielną i przewód żylny oraz analiza kąta FMF-A) jest możliwa jedynie wtedy, gdy posiadamy wynik badania testu PAPP-A. Dlatego tak ważne jest, aby każda przyszła Mama - bez względu na wiek - była świadoma, jak ważne są badania biochemiczne. Tak naprawdę to tylko próbka krwi, a może dać odpowiedzi na bardzo wiele pytań i rozwiać wszelkie
W polsce badania są bezpłatnie dla kobiet 35+ Wystarczy na wizycie poprosić o skierowanie i umówić sie na wizytę. Na stronach NFZ jest informacja gdzie można zrobić takie badania.
inessa, samira, Lucky, Viv78, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ines każda dziewczyna jak w końcu zaciąży ma większe lub mniejsze obawy czy uda się donosić ciążę i urodzić zdrowe dziecko.
W sytuacji takiej jak Twoja to tym bardziej, bo po tym co przeszłaś wcale się nie dziwię. Znam to z autopsji, bo pierwszą ciążę poroniłam.
Uspokoisz się dopiero jak urodzisz zdrowe dzieciątko, ale wtedy dojdą inne objawy, już o dziecko. Czy będzie się zdrowo rozwijać, czy szczepić, bo gdzieś przeczytasz że szczepienie jest szkodliwe itp. Później będziesz sie martwić czy o czasie zaczyna raczkować, siadać czy chodzić.
Te i inne obawy zostaną z Tobą już do końca
samira, bliska77, inessa, Lucky, Andzia33 lubią tę wiadomość







