X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • szczęśliwa 2 Autorytet
    Postów: 1053 3746

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa wrote:
    ja mam takie nieśmiałe pytanie - jak Wy to nadążacie czytać?:))
    staramy sie wazne żeby zachowac równowagę :-P

    grosza, bliska77, Bursztyn, Fidelissa lubią tę wiadomość

    hzr10fs.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha ha ha Aga nieżle

    Fidelissa - czasami z ledwością nadążam ale jeszcze nadążam

    bliska77, Fidelissa, polarmiś lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    No i jeszcze do tego powinnysmy chyba zdefiniowac slowo " odbic" . Uzylam go raczej w znaczeniu potocznym, nie sadzisz chyba, ze mialam na mysli, ze dziewczyna bedac w ciazy doznala silnych urazow, ktore wplynely na jej psychike, zaklocajac trwale postrzeganie rzeczywistosci? ;)
    nie mam pojecia zczy pisalas to w sensie potocznym czy nie, bo nie mialam mozliwosci tego zweryfikowac. Natomiast uwazam, ze zeby proawdzic tego typu dyskusje nalezy byc precyzyjnym w wypowiedzi i logicznie formulowac argumenty, a nie robic jakies wtrety ad hoc, nie majace zwiazku i nie wynikajace logicznie z toku dyskusji, bo sie z tego robi belkot od czapy zupelnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:08

    bliska77, szczęśliwa 2, samira lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    To zle zrozumialam :P Prawidlowa komunikacja miedzyludzka podstawa egzystencji :P
    Idz zjedz sobie paczka Ty tez :P
    jakbym miala, to bym zjadla :)
    hmm...teraz mam watpliwosci czy to bylo do mnie....no trudno, nie bede kasowac posta :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:08

    bliska77, polarmiś lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    Witam


    Pasurku a ty przesadzasz z ta koleżanką ,nie wiem czy się orientujesz ale to jej prawo wymagać tego co wymagała ,teraz nawet jest obowiązek wypełnienia planu porodu i uważam to za fajna sprawę i szpital ma to respektować ,wiadomo ze życie plany może zmienić i skomplikować ale jak jest wszystko ok to dlaczego nie
    a ze ty nie wymagałaś wolałaś leżeć plackiem i się nie odzywać twoje prawo ,dobra może ona była zbyt natarczywa i histeryczna bo mogła o tym normalnie porozmawiać z lekarzem i jej reakcja ze wszystko i tak było źle ...ale dalej twierdze (pomijając jej sposób wyegzekwowania tego wszystkiego i jej zachowanie po) i tak miała do tego prawo

    żeby nie było nie jestem złośliwa ,nie chce nikogo obrazić to tylko moje zdanie .Amen

    Wiesz co, co innego znajomosc swoich praw, a co innego sposob ich egzekwowania. Ja sobie spokojniutko lezalam plackiem, bo widzialam, ze polozne dwoia sie i troja, zeby ogarnac rodzace towarzycho. Nigdy nie bylam typem pepka swiata, ktory rzada, bo ma do tego prawo. I ja bylam zadowolona z mojego porodu. :)

    Bozia3, szczęśliwa 2, samira, EwaT lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    jakbym miala, to bym zjadla :)

    Podrzucam Ci jednego, z dzemem malinowym. Laaaaaaap! ;)

    Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa 2 wrote:
    o widzisz wreszcie zrównoważona decyzja :-P
    Raczej nie, to decyzja podjeta pod wplywem emocji :P Wiem, ze nie powinnam go jesc, bo mi w uda pojdzie :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam dziewczyny, ja tam uwazam, ze kazdt na swoj sposob jest lekko szurniety, jesli jednak nie to ma powazny problem ;-), to taki moj bardzo wielki skrot myslowy na temat rownowagi psychicznej i zrownowazenia itp :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:11

    szczęśliwa 2, Bursztyn, gosia7122, samira, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    jakbym miala, to bym zjadla :)
    hmm...teraz mam watpliwosci czy to bylo do mnie....no trudno, nie bede kasowac posta :)

    Do Ciebie, do Ciebie! Paczka zlapalas? ;)

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • szczęśliwa 2 Autorytet
    Postów: 1053 3746

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 11:42

    bliska77, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

    hzr10fs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, Bursztyn calkiem do rzeczy mowi, widocznie od promotora wyniosla nie tylko erotyczne sny ze stolem w roli glownej :-)

    szczęśliwa 2, Bursztyn, Reni, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym wchodzeniem w role na 100% w pejoratywnym znaczeniu, to rozumiem to tak, że jeśli matka wejdzie na 100% w swoją rolę - to nie znaczy, że jest w 100 procentach zaangażowana w macierzyństwo - wtedy, kiedy wykonuje swoje macierzyńskie powinności, ale też pozostaje w 100% procentach partnerką dla swojego faceta i w 100% oddaje się pracy zawodowej - bo akurat w tym momencie tym się zajmuje - to po prostu 100 procentowe zaangażowanie w sfery swojego życia. Negatywny wydźwięk o który chodziło Bursztynkowi - to chyba o to, że w 100% poświęca się macierzyństwu - a świat poza tym nie istnieje, nie jest ważny. Jako matka już rodząca ma postawę roszczeniową do całego personelu i założę się, że się do będzie ciągnęło już zawsze - potem będzie nie takie przedszkole, nauczycielki, a na koniec synowa czy zięć. To zafiksowane pierdzielnięte mamusie skupione tylko na własnym dziecku (w 100 procentach), latające za dziećmi z kanapkami itp. Nie mają już potem własnego życia, ambicji - wszystko w 100 procentach oddając dziecku...i to jest niebezpieczne - szczególnie dla dziecka - bo srał pies tą durną babę - ja to tak rozumiem..:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:16

    bliska77, szczęśliwa 2, grosza, Pusurek, Bursztyn, samira, Reni, megan8, Iwone, mysza1975, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • szczęśliwa 2 Autorytet
    Postów: 1053 3746

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 11:42

    bliska77, Pusurek, megan8 lubią tę wiadomość

    hzr10fs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia otoz to, nic dodac nic ujac,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:17

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Wiesz co, co innego znajomosc swoich praw, a co innego sposob ich egzekwowania. Ja sobie spokojniutko lezalam plackiem, bo widzialam, ze polozne dwoia sie i troja, zeby ogarnac rodzace towarzycho. Nigdy nie bylam typem pepka swiata, ktory rzada, bo ma do tego prawo. I ja bylam zadowolona z mojego porodu. :)
    Ja zrobiłam podobnie - i tylko na tym skorzystałam - a te pyskujące, roszczeniowe i warczące już od startu tracą na sympatii u personelu i tym bardziej gówno osiągają...:)

    bliska77, grosza, szczęśliwa 2, Pusurek, samira, EwaT, Iwone, Parka lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa 2 wrote:
    Bursztyn ten Twój promotor musiał byc niezły :-P
    fajnie sie to czyta powiemże nawet mozna zrozumieć a wiadomo że :bełkot: psychologów uważany jest za ....- nie obraź sie mówie o potocznym mysleniu
    a "konotacje " nawet mnie rajcuja :-P
    hehehe, nie niezly jest, niezly...w przyszlym tyg. mam z nim spotkanie, pogadamy o sprawie aplikowania na doktorat :)
    ciesze sie zatem, ze jestem psychologiem niebelkoczacym, lub niebelkotliwym ;) no chyba, ze po alkoholu ;)
    konotacje Cie rajcuja bo masz predylekcje naukowe ;) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:17

    bliska77, Reni, Iwone lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Do Ciebie, do Ciebie! Paczka zlapalas? ;)
    zlapac, zlapalam, wirtualnie, tylko niwirtulana slina mi po brodzie pociekla ;)

    Pusurek lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • szczęśliwa 2 Autorytet
    Postów: 1053 3746

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 11:43

    bliska77, Pusurek, Bursztyn, Alis, Andzia33 lubią tę wiadomość

    hzr10fs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa 2 wrote:
    ale to chyba nie chodzi o to żeby jego rola społeczna była na 100 % jego praca ma być na 100 % a rola to juz jego sprawa bo ,mnie ta jego rola społeczna kojarzy sie z podejściem do pacjentek możliwościami i chęcia pracy
    bo co to jest wogóle za rola bycie ginekologiem ???
    praca to praca a rola społeczna to chyba co innego :-P
    a i ja do gardła nie skakałam :-P chyba nie było takiej potrzeby ,
    Pusurek a może wyluzuj trochę :-) z rola społeczną bo Ci równowaga padnie i przestaniesz być zrównoważona :-P oj to oczywiście tak na wesoło :-P

    A dopiero teraz doczytalam :P To jeszcze sie poekscytuje, mozecie sie nie zgadzac :P

    Rola spoleczna ginekologa? To ze jest lekarzem i w razie wypadku, zapytany " czy na sali jest lekarz" podejdzie i udzieli pomocy, mimo ze jest na wakacjach albo wlasnie wraca z pracy :P

    Ja tak to widze. Ale na pewno mozna to widziec inaczej ;)

    szczęśliwa 2 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztynku, a nie mowilam, sen ukazuje co nam w podswiadomosci siedzi :-). Owocnego spotkania :-)

    Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 2171 2172 2173 2174 2175 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ