35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Aguś zobaczyłam twój post i sobie przypomniałam co chciałam Tobie napisać. Pisałaś o problemach z wypróżnieniami, też kiedyś miałam taki problem,jak nie leczyłam tarczycy, zaczęłam od śliwek suszonych moczonych w wodzie na noc, zjadałam śliwki i wypijałam tę wodę na czczo, potem próbowałam z mielonym siemieniem lnianym zalewanym gorącą wodą na noc i pitym na czczo, ale najlepiej na mnie działał sok z kiszonej kapusty pity też na czczo pół soku pół szklanki wody i to był najlepszy sposób na mnie, taki sok można kupić w kauflandzie stoi w lodówce razem z żurkiem i zakwasem do barszczu kiszoną kapustą i górkami

Smaczne to nie było, ale działało.
Myszonek, Bursztyn, bliska77, samira, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
jesli oplacone to faktycznie szkoda troche...Bozia3 wrote:tak - idę do ginki 4 lutego. Do tego czasu mam leżeć i faszerować się progesteronem z każdej strony i acardem - już widzę tą rosnącą dupę...
. A. wyjeżdża w sobotę w Alpy włoskie na deskę na tydzień. Zastanawiał się, czy nie odwołać wyjazdu - ale według mnie to bez sensu. Wszystko opłacone - a ja nie potrzebuję na co dzień niańki. Nagotuje mi dużo jedzenia, a mama się zaoferowała z pomocą i będzie tu do mnie tuptać często...
to zadzwonie do Ciebie w przyszlym tyg. jak A. pojedzie
bliska77 lubi tę wiadomość
-
pyszny sok z kiszonej kaspusty jestKate 75 wrote:Aguś zobaczyłam twój post i sobie przypomniałam co chciałam Tobie napisać. Pisałaś o problemach z wypróżnieniami, też kiedyś miałam taki problem,jak nie leczyłam tarczycy, zaczęłam od śliwek suszonych moczonych w wodzie na noc, zjadałam śliwki i wypijałam tę wodę na czczo, potem próbowałam z mielonym siemieniem lnianym zalewanym gorącą wodą na noc i pitym na czczo, ale najlepiej na mnie działał sok z kiszonej kapusty pity też na czczo pół soku pół szklanki wody i to był najlepszy sposób na mnie, taki sok można kupić w kauflandzie stoi w lodówce razem z żurkiem i zakwasem do barszczu kiszoną kapustą i górkami

Smaczne to nie było, ale działało.
przynajmniej dla mnie 
Myszonek, bliska77, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny boli mnie łono...bez kitu...nie cewka nie pochwa tylko wzgorek..kurcze co to? Jak wracalam do domu to myslalam, ze nie dojde do domu..jak stoje nic sie nje dzieje.. to nawet nie kosc kurcze dziwnie
-
Bursztyn wrote:pyszny sok z kiszonej kaspusty jest
przynajmniej dla mnie 
Ja też lubię sok z kapusty kiszonej i zalewę z ogórków kiszonych, tylko nie na czczo, super się odbija jak się łyknie na pusty żołądek, ale ma też inny zbawienny wpływ na ... i o to chodzi
A tak po za tym to samo zdrowie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2014, 18:46
Myszonek, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Polar ma zawsze kaca wiec ma beczke w domu
Bozia3 wrote:polarmisiu a skad na kaca masz sok z kiszonej kapusty? macie takie rzeczy w domu? bo ja musiałabym gdzieś po sklepach latać- a na kaca to nie teges...
Bursztyn, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam zawsze kapuste kiszona i z niej wyciskam sok- kapustke dostarcza mamusia:-) plus ogoreczki kiszone, tez dobre na kaca tzn sok z tych ogoreczkow.Bozia3 wrote:polarmisiu a skad na kaca masz sok z kiszonej kapusty? macie takie rzeczy w domu? bo ja musiałabym gdzieś po sklepach latać- a na kaca to nie teges...
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWielkie dzieki, sok z kapusty i kapuste kiszona akurat bardzo lubie, jutro skocze po pracy, jeszcze raz dzieki, mam nadzieje, ze zadziala bo ani sliwki ani woda z cytryna niestety nie dzialalyKate 75 wrote:Aguś zobaczyłam twój post i sobie przypomniałam co chciałam Tobie napisać. Pisałaś o problemach z wypróżnieniami, też kiedyś miałam taki problem,jak nie leczyłam tarczycy, zaczęłam od śliwek suszonych moczonych w wodzie na noc, zjadałam śliwki i wypijałam tę wodę na czczo, potem próbowałam z mielonym siemieniem lnianym zalewanym gorącą wodą na noc i pitym na czczo, ale najlepiej na mnie działał sok z kiszonej kapusty pity też na czczo pół soku pół szklanki wody i to był najlepszy sposób na mnie, taki sok można kupić w kauflandzie stoi w lodówce razem z żurkiem i zakwasem do barszczu kiszoną kapustą i górkami

Smaczne to nie było, ale działało.
Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
moge wciagac nawet na czczoKate 75 wrote:Ja też lubię sok z kapusty kiszonej i zalewę z ogórków kiszonych, tylko nie na czczo, super się odbija jak się łyknie na pusty żołądek, ale ma też inny zbawienny wpływ na ... i o to chodzi

A tak po za tym to samo zdrowie
tylko problem gdzie taka prawdziwa naturalnie kiszona kapuste trraz znalezc? bo do tych kupnych dodaja octu mimo ze tego nie pisza-ale wytrawne podniebienie rozpozna
dodaja zeby przyspieszyc proces kiszenia,no coz, trzeba bedzie samemu robic, podobnie jak chleb i inne...
bliska77, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Reni, moze to nerwobol? a moze za duzo lub zbyt intensywneReni wrote:Dziewczyny boli mnie łono...bez kitu...nie cewka nie pochwa tylko wzgorek..kurcze co to? Jak wracalam do domu to myslalam, ze nie dojde do domu..jak stoje nic sie nje dzieje.. to nawet nie kosc kurcze dziwnie

Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny







