35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam dzień w k u r w i e n i a bo: moich wyników hist.pat nadal nie ma, moja cera bez tabsów jest coraz gorsza a na starania powinnam czekać chociaż do marca który w tej chwili jest dla mnie strasznie odległy. Frustruje mnie to wszystko a dodatkowo jeszcze teksty " nie ma się co spinać, przecież macie dwójkę dzieci" wrrrr.....Sabina wrote:Dziś mam dzień, że wierzę

Bozia3, Parka, Olena, bliska77, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
Jestem coraz bardziej przerażona porodem. Zastanawiałam się, w jakim szpitalu we Wrocławiu lub okolicach rodzić i praktycznie wszędzie jest źle. Te bliźniaki we Włocławsku to nie jest odosobniony przypadek. Opóźniane cesarskie cięcie, niedotlenienie dziecka to dość częsta historia. W opiniach na temat szpitali spotkałam podobne historie. A tutaj inny przypadek z tego samego szpitala we Włocławsku:
http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-pomorskie/kolejny-przypadek-zaniedban-we-wloclawskim-szpitalu-mama-zuzi-przerywa-milczenie/te7ng
Już to, że czytam, że połozne niemiłe, że nie pozwalają wybrać pozycji nie robi na mnie wrażenia, ale żeby chociaż dziecku nic nie było. Nigdzie w okolicy nie znalazłam szpitala, który miałby głównie pozytywne opinie.
samira, Bozia3, Parka, bliska77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
mysza1975 wrote:W ciąży nie czyta i nie ogląda się takich informacji.
Informacji trudno było uniknąć - powtarzane w każdym dzienniku, u Lisa i praktycznie wszędzie.
Natomiast informacje na forach o szpitalach czytam, bo muszę się zdecydować, gdzie chcę rodzić. Chcę wybrać szpital i zacząć chodzić prywatnie do ginekologa z tego szpitala, żeby się jakoś zapoznać. Tylko, że nie jestem w stanie na nic się zdecydować, bo mam wrażenie, że wszędzie jest tragicznie. -
Alis wrote:Informacji trudno było uniknąć - powtarzane w każdym dzienniku, u Lisa i praktycznie wszędzie.
Natomiast informacje na forach o szpitalach czytam, bo muszę się zdecydować, gdzie chcę rodzić. Chcę wybrać szpital i zacząć chodzić prywatnie do ginekologa z tego szpitala, żeby się jakoś zapoznać. Tylko, że nie jestem w stanie na nic się zdecydować, bo mam wrażenie, że wszędzie jest tragicznie.
Bo dobre informacje nie są medialne, więc lepiej powiedzieć o jednym nieszczęśliwym porodzie niż o tysiącu tych szczęśliwych.
EwaT, bliska77, Simba lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:troche pózno Alis, ja chodze do ginki ze szpitala od poczatku ciąży i jeszcze z 3 miechy przed....nie wszędzie jest tragicznie
aktualnie czytam co należy ze soba zabrać do porodu do szpitala...dłuuuga lista
Myślę, że 6 miesięcy to jeszcze jednak jest czas. Chciałam od początku ciąży, ale się okazało, że ginekolog, który wydawał mi się dobry, już nie pracuje w szpitalu i muszę się przenieść.
samira lubi tę wiadomość
-
z własnego doświadczenia tylko dodam, że oprócz swojego lekarza dobrze mieć, a nawet lepiej mieć opłaconą położną. Położna przypadkowa była ze mną całe 8 godzin przy porodzie. Lekarka opłacona pokazała się na początku i przyszła na sam koniec...Wszystko robiła i pomagała mi położna. Miałam szczęście, że trafiłam na przyzwoitą. Teraz, jak dobrze pójdzie - szukam dobrej położnej i jej zapłacę przede wszystkim....
EwaT, samira, Parka, ania.g, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Ok, boję się dalej, ale podjęłam decyzję i jutro będę atakować nowego ginekologa. Mam nadzieję, ze się ze mną umówi i się dogadamy i będzie jakoś ok. Logistycznie to będzie masakra, bo się decyduję chyba na Wałbrzych. Opinie negatywne na temat tego szpitala też są, ale na coś się muszę zdecydować. I mam nadzieję, że będzie dobrze.
Teraz tylko, żeby się do tego ginekologa zarejstrować albo innego z tego szpitala. Opinię na forach rpzestaję czytać i włączam pozytywne myślenie, bo zwariuję inaczej. Mam nadzieję, że początek II trymestru to nie jest jeszcze za późno, żeby wybrać lekarza prowadzącego ciążę.
Simba, samira, Parka, bliska77, Bozia3, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Alis wrote:Myślę, że 6 miesięcy to jeszcze jednak jest czas. Chciałam od początku ciąży, ale się okazało, że ginekolog, który wydawał mi się dobry, już nie pracuje w szpitalu i muszę się przenieść.
Alis, a Szpital specjalistyczny im.A.Falkiewicza (Wrocław) też ma takie złe opinie?
Parka, Alis lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlis wrote:Ok, boję się dalej, ale podjęłam decyzję i jutro będę atakować nowego ginekologa. Mam nadzieję, ze się ze mną umówi i się dogadamy i będzie jakoś ok. Logistycznie to będzie masakra, bo się decyduję chyba na Wałbrzych. Opinie negatywne na temat tego szpitala też są, ale na coś się muszę zdecydować. I mam nadzieję, że będzie dobrze.
Teraz tylko, żeby się do tego ginekologa zarejstrować albo innego z tego szpitala. Opinię na forach rpzestaję czytać i włączam pozytywne myślenie, bo zwariuję inaczej. Mam nadzieję, że początek II trymestru to nie jest jeszcze za późno, żeby wybrać lekarza prowadzącego ciążę.
Alis spróbuj tu http://www.znanylekarz.pl/ wpisz ginekolog,niżej miasto i wyszukaj,są opinie i to konkretne
albo tu opinie o szpitalu z tej akcji Rodzic po Ludzku (ona trwa od 19lat prawie ,ja wybrałam szpital z tej akcji oczywiście z telewizji i gazety -przewodnik był zawsze w wyborczej na koniec roku ,opisane dokładnie ,nie tylko opinie kobiet) nawet można wpisać jaka ma być odległość od szpitala ,może nie wszystkie tam są ale większość
http://www.gdzierodzic.info/ na tej str. jak otworzysz jest mapka a obok wpisujesz to co cię interesuje a jest tam wiele innych ciekawych rzeczy
Parka, Kate 75, Alis, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzien dobry!

Zobaczcie jaka fajna animacja o ciazy, po norwesku, ale opisu nie trzeba czytac, za to fajnie dziecko rosnie
http://www.babyverden.no/Verktoy/Se-barnet-og-magen-vokse/
Milego dnia!
polarmiś, Parka, Simba, Bozia3, Kate 75, Myszonek, mysza1975, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość








