X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry! Widze, ze znowu temat porodu ;) Ja mysle tak samo jako Olena, ze naturalny porod nie musi byc najlepszy dla dziecka. Moje wyszlo ze zlamanym obojczykiem i wielkim krwiakiem na glowie od przeciskania sie, wymeczone maksymalnie. Wszystko zalezy, jak ten porod wyglada, bo bywa, ze dziecko rodzi sie po 2 godzinach ( i tak bym sobie zyczyla ) albo po 12 godzinach i to jest duza roznica.
    A na pewno lepiej dochodzi sie po naturalnym porodzie, to nie ma watpliwosci.
    A kiedy jest sie po 40 -stce to jest to trudna decyzja. Porwac sie na porod naturalny po poprzednich doswiadczeniach czy wybrac cesarke ze wzgledu na wiek? Oto jest pytanie ;)

    Olena, samira, Kate 75, megan8, Parka, Niuta, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    hej baby..

    u mnie 7 dzien ciazy, ale chyba zrezygnuje z objawow na razie, na weekend..

    co do porodu- umnie (chyba) mozna sobie wybrac.. kiedys myslalam w wannie rodzic, ale teraz to my sie troche wydaje ohydka, taplac sie w krwi i innych wydzielinach ;)
    ale mi sie podoba mozliwosc wyboru- jak ktos sie boi panicznie porodu naturalnego, to i dla kobiety i dla dziecka moze to byc niefajne.. zreszta co fajnego jest w przciskaniu sie przez krocze i plaszczeniu glowy? Ja tam bym wolala, zeby mnie przez drzwi wyjeli..

    noo.. slonce swieci, za 7h weekend, bedzie dopsz...
    moze rzeczywiscie na weekend odwies ciaze na wieszak, warto sie troche zrelaksowac ;) a od poniedzialku znowu w ciazy ;)
    Twoj suwak bardzo mi sie podoba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 09:04

    Mango, bliska77, Simba, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    moje gratulacje ;-)
    pamiętaj, nigdy nic nie wiadomo :-)
    bardzo dziekuje ;)
    nastepnym razem kupie ten slawny zel :)

    bliska77 lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    noo bursztyn- to jestes teraz juz kobieta ;)
    no teraz tak :) troche dlugo mi zeszlo ;)

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    co do porodu- umnie (chyba) mozna sobie wybrac.. kiedys myslalam w wannie rodzic, ale teraz to my sie troche wydaje ohydka, taplac sie w krwi i innych wydzielinach ;)
    ale mi sie podoba mozliwosc wyboru- jak ktos sie boi panicznie porodu naturalnego, to i dla kobiety i dla dziecka moze to byc niefajne.. zreszta co fajnego jest w przciskaniu sie przez krocze i plaszczeniu glowy? Ja tam bym wolala, zeby mnie przez drzwi wyjeli..
    dla mnie wybieranie cesarki przez zasłanianie się własnym strachem i ryzykowanie ponad 4 krotnie większych powikłań i utraty pokarmu oraz wyrywanie na siłę dziecka z brzucha - to jak mnożenie się w ostatnich latach zjawiska dysgrafii :). Teraz co drugie dziecko dostrzega u siebie tę przypadłość, co zwalnia go z jakiejkolwiek pracy nad sobą. To samo z kobietami - co druga ma fobię przed porodem..:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 09:13

    caffe, bliska77, malgos741, Bursztyn, Olena, samira, Simba, megan8, Parka, Andzia33, kapturnica lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    dla mnie wybieranie cesarki przez zasłanianie się własnym strachem i ryzykowanie ponad 4 krotnie większych powikłań i utraty pokarmu oraz wyrywanie na siłę dziecka z brzucha - to jak mnożenie się w ostatnich latach zjawiska dysgrafii :). Teraz co drugie dziecko dostrzega u siebie tę przypadłość, co zwalnia go z jakiejkolwiek pracy nad sobą. To samo z kobietami - co druga ma fobię przed porodem..:)
    myślę podobnie i choć nie ukrywam, że po moim pierwszym porodzie czuję ogromny lęk przed kolejnym naturalnym, to chyba mimo wszystko skłaniam sie do tego bolesnego ;-), zobaczymy co z oczami ale to dopiero w drugiej połowie ciaży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 09:31

    malgos741, Bozia3, samira, Kate 75, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    Aniu.g, rzeczywiscie szkoda, ze gin postapil tak rutynowo. Bedziesz szukac dalej innego? W sumie latwo zaszlas w ciaze, to do samych staran moze jakis mega specjalista nie jestCi ptrzebny, tylko potem dobry, zeby chuchac na zimne
    Nie wiem w sumie gdzie mam szukać, brak mi pomysłu bo nie pójdę do pierwszego lepszego. Może i łatwo zachodzę w ciążę ale jakoś nie mogę jej utrzymać bo trzy zabiegi mam już za sobą. Dlatego potrzebny mi specjalista.

    Bozia3, samira, Kate 75, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zawsze jeszcze można liczyć na trochę przyjemności podczas tego horroru..:)

    http://parenting.pl/portal/orgazm-podczas-porodu

    bliska77, Bursztyn, mysza1975, Niuta, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    dla mnie wybieranie cesarki przez zasłanianie się własnym strachem i ryzykowanie ponad 4 krotnie większych powikłań i utraty pokarmu oraz wyrywanie na siłę dziecka z brzucha - to jak mnożenie się w ostatnich latach zjawiska dysgrafii :). Teraz co drugie dziecko dostrzega u siebie tę przypadłość, co zwalnia go z jakiejkolwiek pracy nad sobą. To samo z kobietami - co druga ma fobię przed porodem..:)
    zgadzam sie z tym (chociaz ja z tych bojacych sie panicznie porodu).
    Widzialam pare dni temu w tv angielskiej cesarke- pokazali WSZYSTKO, i powiem Wam, ze jest to straszne o.O, i niestety zdarzaja sie wypadki ze dziecku zlamia reke, bo faktycznie jest wyciagane na sile. Przed obejrzeniam tego mialam lepszy stosunek do cesarki, ale teraz sama nie wiem. Chociaz nie wykluczam ze zdecydowalabym sie. Dla mnie porod to i tak jest hardcore, obojetnie czy naturalny czy cesarkowy :)

    Bozia3, bliska77, Mango, samira, Simba, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Pan doktor wczoraj się chwalił że w zeszłym roku w jego szpitalu urodziła swoje pierwsze dziecko kobieta w wieku 48 lat a takich po 43 roku życia mieli 83. Liczba jest niesamowita skoro to tylko wyniki z jednego szpitala :)
    Co do porodów ja jestem za cesarką. Pierwszą miałam po 12 godz. próby porodu naturalnego. Naciskali mi na brzuch, oksytocyna nie pomagała a ja byłam młodą pierworódką i nie miałam o niczym pojęcia. Ze mną była położna z 30 letnim doświadczeniem i mówiła mi że wymioty przy porodzie to sama natura. Po cesarce okazało się że poród naturalny nie był by możliwy ze względu na wadę anatomiczną córki. Pamiętam tą traumę do dziś. Po pierwszej cesarce dochodziłam do siebie 2 tyg. Po drugiej z góry planowanej i z doskonałą opieką po, wstałam trzy godz. po cięciu sama na siusiu. Potem bardzo szybko do siebie doszłam. Nie wyobrażam sobie porodu naturalnego nie ze względu na ból ale ze względu na komplikacje za każdym razem w moim przypadku.

    Mango, samira, Pusurek, grosza, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    zawsze jeszcze można liczyć na trochę przyjemności podczas tego horroru..:)

    http://parenting.pl/portal/orgazm-podczas-porodu
    też prawda ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    zgadzam sie z tym (chociaz ja z tych bojacych sie panicznie porodu).
    Widzialam pare dni temu w tv angielskiej cesarke- pokazali WSZYSTKO, i powiem Wam, ze jest to straszne o.O, i niestety zdarzaja sie wypadki ze dziecku zlamia reke, bo faktycznie jest wyciagane na sile. Przed obejrzeniam tego mialam lepszy stosunek do cesarki, ale teraz sama nie wiem. Chociaz nie wykluczam ze zdecydowalabym sie. Dla mnie porod to i tak jest hardcore, obojetnie czy naturalny czy cesarkowy :)
    jak już o tym mówimy, to np dziecku mojej koleżanki podczas cc nacieli główkę, dzieciątko ma bliznę do końca zycia, także różnei to bywa, uważam, ze jeśli ciaża przebiega ok, nie ma zadnych komplikacji ani innych wskazań do cc typu neurologicznego, kardiologicznego czy okulistycznego, to mimo cholernego bólu i ogromnego strachu, po tym co przeżyłam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 10:07

    Bursztyn, Bozia3, samira, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    zawsze jeszcze można liczyć na trochę przyjemności podczas tego horroru..:)

    http://parenting.pl/portal/orgazm-podczas-porodu
    czyli jednak moze byc milo ;)
    kto wie, moze sie nawet spodobac :)

    Mango, Bozia3, bliska77 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    jak już o tym mówimy, to np dziecku mojej koleżanki podczas cc nacieli główkę, dzieciątko ma bliznę do końca zycia, także różnei to bywa, uważam, ze jeśli ciaża przebiega ok, nie ma zadnych komplikacji ani innych wskazań do cc typu neurologicznego, kardiologicznego czy okulistycznego, to mimo cholernego bólu i ogromnego strachu, po tym co przeżyłam i tak stawiam na naturalny

    jesli sa wskazania to jasne ze cesarka.
    czasem ataki paniki tez sa wskazaniem :)
    uwazam, ze trzeba sie dobrze zastanowic podejmujac decyzje o cesarce lub naturalnym...baby to maja jednak troche pod gorke w tym wzgledzie.

    bliska77, Olena, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g - jasne, że jeśli są wskazania, to durnotą byłoby na siłę rodzić naturalnie. Po to właśnie jest cesarka - i całe szczęście, że takie wyjście jest. U CIebie to okazało się po kilku godzinach prób i jest to naturalna kolej rzeczy.
    Ja mówiłam raczej o sytuacji, gdzie kobieta a priori płaci za cesarkę - bo się panicznie boi bólu.

    bliska77, Bursztyn, ania.g, samira, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiedyś już o tym pisałam, m.in. pęknięte żebra i utrata czucia podczas porodu i pępowinę przecinaną w środku. U mnie tych męczarni był inny powód, wada rozwojowa pępowiny która była wskazaniem do cesarki ale, ze córka była malutka, miałam mnóstwo wód sprawiły że niestety na usg było to niewidoczne.
    Cieszę sie że udało mi sie donosić ja do 37 tygodnia

    Kate 75, samira, Simba, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ja tez na bank sprobuje naturalnie (na dragach oczywiscie), ale gdyby tylko sie cos dzialo to od razu daje zezwolenie na krojenie..

    i jakos dziwne wydaje mi sie ze traumatyczne dla dziecia jest wyrywanie z brzucha przy cesarce w porownaniu z kilkunastogodzinynym wyciskaniem naturalnie..
    sama nie wiem...moze to przeciskanie sie jest naturalne? i dziecko w jakis sposob jest na to gotowe? a cesarka tak z partyzanta, nagle? i dziecko w szoku-co sie dzieje? ;) nie mam pojecia :) tak tylko glosno mysle

    bliska77, samira, Olena, mysza1975, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Kate 75 Autorytet
    Postów: 752 2963

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z kawką w mroźny dzień :)
    U mnie -11 i nie chce odpuścić, byle do wiosny.
    Wszystkim dobrego dnia i spokojnego weekendu :)

    Temat dziś poważny porody, tak jak pisałam ja nie mam wyboru. Porodu boję się nie zależnie jaki by był, w każdym przypadku mogą nastąpić powikłania, najważniejsze aby poród był szczęśliwy, a jego owocem zdrowe dzieciątko i zdrowa mama. Strach rzecz ludzka więc bać się będę i rozumiem dziewczyny z obawami, oraz to, że rozważają różne możliwości :)
    P.S. Jeżeli po cesarce dochodzi się tak jak po operacji macicy, to jest do dla mnie do przyjęcia, najgorsza pierwsza doba, a potem już z górki.

    bliska77, Pusurek, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:

    i jakos dziwne wydaje mi sie ze traumatyczne dla dziecia jest wyrywanie z brzucha przy cesarce w porownaniu z kilkunastogodzinynym wyciskaniem naturalnie..
    ale nikt tego dziecka nie wyciska. Dziecko daje sygnał matce, że jest gotowe do wyjścia, a nie na odwrót. Wtedy organizm matki reaguje i zaczyna się wspólna praca - dzięki siłom natury.
    Na cesarkę się umawiasz - otwierają Ci brzuch - wtedy, kiedy lekarz ma czas i ma dyżur - i wyciągają Ci na siłę dziecko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 10:10

    bliska77, Bursztyn, samira, caffe, megan8, Parka, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja koleżanka wiedząc o tym co i jak przezyłam (traciłam prawie przytomność ale na cc było za późno), stwierdziła, ze jestem nienormalną masochistką jeśli na kolejny poród nastawiam sie na naturalny...

    samira, Kate 75, Bozia3, Bursztyn, Niuta, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 2306 2307 2308 2309 2310 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ