35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
delete
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 20:28
Simba, Nati74, samira, Żanet, anek42, Bursztyn, Panda, Bozia3, polarmiś, ania.g, Sabina, Kate 75, Andzia33, kapturnica lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Alis wrote:Przed Dniem Matki w zeszłym roku usłyszałam w kościele w Polsce, że ksiądz organizuje z dziećmi jakąś imprezę dla mam, ale żeby dzieci poprosiły mamusie, żeby coś na tę imprezę upiekły, bo przecież ksiądz nie umie... Nie powiedział, dlaczego dzieci mają prosić mamusie, a nie tatusiów.
Ale jakiś miesiąc temu usłyszałam w angielskim kościele podobny tekst. Ksiądz tłumaczył, ze organizuje dla dzieci przechowalnię na czas mszy, żeby nie przeszkadzały i szuka mamuś - wolontariuszek, które by się tymi dziećmi chciały zająć. Dlaczego nie tatusiów, też nie wiem. Dziwi mnie to tym bardziej, że tak naprawdę w kościele małe dzieci są przeważnie na rękach u tatusiów, więc mógłby się chociaż opatrzyć...
Czekam na ten moment, kiedy zamiast "mama" będzie używane w takich komunikatach słowo "rodzice".
własnie dlatego
kobiety maja sie wzorować na Maryji Matce (zawsze dziewicy hmm)
taka jest nasza rola idealna...
czy słyszał ktoś o innej roli z ust klechy? ever?
bliska77 lubi tę wiadomość
-
moremi wrote:nie czytałam i jakoś nie mam ochoty czytać, bo to nie jest "mój" papież. nie jestem katoliczką, a kwestie "mojej" wiary traktuję z przymrużeniem oka. nie psioczę na wszystko i wszystkich naokoło i nie obwiniam innych o swoje niepowodzenia. wykonuję tzw. "męski zawód" i mam zarobki takie same jak moi koledzy. ostatnio sporo kobiet studiuje budownictwo, które do tej pory było "męską domeną" i co ciekawe wiele z nich pracuje w zawodzie, a nie siedzi przy garach. co za zawód wykonujesz, że jesteś tak niesprawiedliwie traktowana? i gdzie są związki zawodowe? już dawno bym pozew do sądu pracy złożyła, gdybym była tak krzywdzona.
co do żartów - niech pierwsza rzuci kamieniem ta, co ani razu nie uśmiechnęła się z żartu typu "facet jest jak kibel - albo zasrany, albo zajęty"
oj bo TY...naprawde nie znasz polskich realiów
nie sadze żeby było tak różowo jak piszesz
"jak sie baby nie bije to jej watroba gnije" -
Dziewczyny, a tak a propos równouprawnienia, wiecie, jak to jest, jak ojciec bierze część urlopu? Mogę iść na roczny urlop macierzyński i otrzymuję 80% pensji, ale część może wziąć ojciec. Zakładam, że on otrzyma 80% swojej pensji? Ale jak będzie liczona? Z 3 miesiący przed porodem, czy z 3 miesięcy przed wzięciem przez niego urlopu?
-
EwaT wrote:własnie dlatego
kobiety maja sie wzorować na Maryji Matce (zawsze dziewicy hmm)
taka jest nasza rola idealna...
czy słyszał ktoś o innej roli z ust klechy? ever?
Możesz mi powiedzieć co twój jadowity antyklerykalizm ma wnosić na to forum? Co to ma wspólnego z jego tematyką? Masz uraz do Kościoła Katolickiego? To może poproś o pomoc specjalistę.
Jest tu grupa bardzo fajnych dziewczyn, ale twoje posty są po prostu chamskie.
Możesz być ateistką, możesz być wyznawczynią innej religii czy nawet wierzyć czy nie wierzyć w co tam sobie chcesz, ale nie obrażaj wszystkich dokoła.
mama78, moremi, samira, Reni, Sabina, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alis wrote:Dziewczyny, a tak a propos równouprawnienia, wiecie, jak to jest, jak ojciec bierze część urlopu? Mogę iść na roczny urlop macierzyński i otrzymuję 80% pensji, ale część może wziąć ojciec. Zakładam, że on otrzyma 80% swojej pensji? Ale jak będzie liczona? Z 3 miesiący przed porodem, czy z 3 miesięcy przed wzięciem przez niego urlopu?
-
Nati74 wrote:Możesz mi powiedzieć co twój jadowity antyklerykalizm ma wnosić na to forum? Co to ma wspólnego z jego tematyką? Masz uraz do Kościoła Katolickiego? To może poproś o pomoc specjalistę.
Jest tu grupa bardzo fajnych dziewczyn, ale twoje posty są po prostu chamskie.
Możesz być ateistką, możesz być wyznawczynią innej religii czy nawet wierzyć czy nie wierzyć w co tam sobie chcesz, ale nie obrażaj wszystkich dokoła.
mój antyklerykalizm wnosi dokładnie tyle samo co kazdy inny post
czyli wszystko i nic
jak ci sie nie podoba to nie czytaj
kogo konkretnie obraziłam? i czym? -
Alis wrote:Hm... nie mam pojęcia
Nie wiem, jak to się liczy. Może mnie któraś oświeci.
To nie jest tak naprawdę wynagrodzenie, tylko zasiłek. Jest on liczony tak jak zasiłek chorobowy, czyli podstawę stanowi 12 miesięcy poprzedzających miesiąc, w którym nastąpiło "wydarzenie"
Czyli jeśli ktoś nie pobierał stałego wynagrodzenia co miesiąc, to (przy opcji 100% zasiłku) albo straci na tym zasiłku albo zyska w stosunku do pobieranej co miesiąc pensji.
Czyli nie bierze sie pod uwagę tylko wynagrodzenia brutto, ale też trzeba odliczyć od niego składki zus i na tej "bazie" dopiero liczy się zasiłek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 22:25
Alis, EwaT, moremi, bliska77, Żanet lubią tę wiadomość
-
Haha widzę, że bez zmian..
Ewa czy ciebie jakiś ksiądz przeleciał i potem więcej już nie zadzwonił?samira, moremi, Nati74, Bursztyn, Panda, Simba, Bozia3, paszczakin, Sabina, anna maria, mama78, Mango, mysza1975, Kate 75, Andzia33, kapturnica, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ale tu dziś tematów szok!!!!
Ja dopiero po pracy skonczyliśmy 2 pomieszczenia remonotwać została nam kuchnia ledwo żyjemy ale mamy satysfakcje,że sie nam jak narzaie wszystko udaje.
Z tesciem niestety coraz gorzej i lekarz wczoraj powiedział,ze raczej juz nie wyzdrowieje mimo,ze naprawde bardzo sie wszyscy starają mu pomóc
dziekuje za pamieć
CO do odwołania sie do różnych tematów to jest ich troche i jest mi cieżko sie do wszystkich odwołać,wiec powiem jedno: jest mi smutno kiedy generalizuje sie ludzi i wkłąda sie wszystkich do jednego worka.
WIecie zapewne,ze jestem wierząca i praktykujaca i znam tych złych i tych dobrych wierzących ( czy świeckich czy ksieży) znam też wielu ludzi innej wiary oraz niewierzacych i wielu z nich jest dobrych ale też i złych.Wiem jedno nigdy bym nie odważyła sie krytykować ich wszytkich, wkładajac do jednego worka zwłaszcza jeżeli nie znam ich strony albo znam tylko wyrywek ich wiary czy nie wiary.
Oczywiscie na forum mozna różne tematy poruszać ale moim skromnym zdaniem powinno sie również szanować innych. Chyba na tym to też polega - nie znamy sie na żywo i nie wiemy jaka jest wrażliwosc innych nawet w sieci.
A co do facetów znam również i tych co szanują kobiety i tych co ich nie sanują ale znam też kobiety które są gorsze niż meżczyźni (np mam uraz do kobiet ginekologów bo zostałąm potraktowana gorzej niż przez facetów);
są niekulturalne,niemiłe itp
Wydaje mi sie,ze bycie człowiekiem powinno dotyczyć każdej płci.
Ojej ale napisałam przepraszam. Musiałam napisać te słowa, wynikaja one
z mojego serca ale mam nadzieje,ze nikogo nie uraziłam.
DObrej nocy i jutrzejszego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 00:05
Panda, Simba, moremi, Nati74, Bozia3, samira, malgos741, Sabina, Lucky, Bursztyn, mama78, bliska77, Żanet, Mango, mysza1975, gosia7122, grosza, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Haha widzę, że bez zmian..
Ewa czy ciebie jakiś ksiądz przeleciał i potem więcej już nie zadzwonił?
hahahaha Reni splulam ekran przy porannej kawie....i juz jestem ciekawa odpowiedzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 02:46
Reni, moremi, Bozia3, samira, Sabina, anna maria, mama78, Mango, mysza1975, Kate 75, Andzia33, Mega lubią tę wiadomość
-
Witam się Dziewczyny
Inessa fajnie, że zaglądasz tu i dobrze, że macie zajęcie w domu.
Wieczorami ostatnio nie biorę udziału w dyskusji, bo zwyczajnie padam. Zasypiam po 21.00 jak dziecko...
Bardzo lubię podyskutować konstruktywnie, ale radykalne poglądy z klapkami na oczach, bez własnej refleksji są po prostu prymitywne. Są dokładnym odbiciem radykalizmu, czy fanatyzmu kościelnego, który niewątpliwie można spotkać. A więc to ten sam pierdolec, ta sama moneta, tylko jej rewers lub awers. Rozmowa rozpoczęła się od krytyki lekarza, który nie uratował życia 40-latce, jeszcze ją opluwając za jej wiek. Od razu winni faceci - choć lekarzem jest kobieta, kościół też winny oraz Maryja Dziewica. Szkoda, że jeszcze nie Jezusek i 12 apostołów. Na pewno też palce maczali w tym arabowie budujący meczety gdzie popadnie no i z pewnością facet, który zadbał o gnijącą wątrobę tej kobiety ( a może lekarki - stąd jej jad do rodzącej). Aż strach to czytać - bo mnie ogarnia śmiech na zmianę z lękiem - że zawsze się odnajdą dwie strony tego samego medalu.....
ALis - wiem, że boisz się porodu, szpitalu i lekarzy - ale bardzo podoba mi się sposób, w jaki panujesz nad tymi lękami. Odwiedziny szpitala to wspaniały pomysł - tym bardziej, że pozytywna wizyta. Myślę, że będziesz dużo spokojniejsza - tak trzymać....Olena, Nati74, samira, ania.g, Sabina, Simba, Bursztyn, moremi, Alis, Żanet, Mango, gosia7122, grosza, Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Witajcie. Zaglądam a tu dalej bez zmian.Ciąż nowych brak, chyba, że coś ominęłam. Tematy ostre, niepotrzebnie...
Każdy ma prawo mieć swoje zdanie co do religii i poglądów politycznych, ale w towarzystwie się ich nie powinno poruszać. Szkoda, że przez jedną osobę to forum trochę traci na wartości (tylko trochę). Dziewczyny nie dajcie się! Tu zawsze było tak miło. Mam nadzieję, że dalej tak będzie.
U mnie sąsiadka wczoraj urodziła, młoda dziewczyna, ale tak jej zazdroszczę. Żeby nie myśleć kieruję moją energię w kierunku adopcji. Jutro jedziemy z M. na pierwszą rozmowę do ośrodka adopcyjnego. Trzymajcie kciuki.Nati74, polarmiś, Bozia3, samira, malgos741, Lucky, Reni, Bursztyn, bliska77, moremi, Alis, Żanet, Monia37, Mango, mama78, gosia7122, Kate 75, Andzia33, Mega lubią tę wiadomość