X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka71 moje kondolencje, bardzo Ci wspolczuje.

    bliska77, Dorka71 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka, ciagle piszesz ze objadasz sie jakims tlustym wpieprzowym kotletem i dopiero 6 kg. Ja kurwa jedna kanapke i miske salaty i waga ani drgnie- bynajmniej chcialabym by drgala w odwrotnym kierunku.a jak sie glodze to ledwo zyje, glowa mnie napieprza i jest mi niedobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 18:38

    bliska77, Simba, Bursztyn, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megan - Jagodka slodziak i to sliczny.

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn udanej randki urodzinowej .

    bliska77, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Haha... Dobrze Ci tak.. :-P

    przyjdzie kryska na Matyska....

    Kate 75, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Ewka, ciagle piszesz ze objadasz sie jakims tlustym wpieprzowym kotletem i dopiero 6 kg. Ja kurwa jedna kanapke i miske salaty i waga ani drgnie- bynajmniej chcialabym by drgala w odwrotnym kierunku.a jak sie glodze to ledwo zyje, glowa mnie napieprza i jest mi niedobrze.

    bo ja poprawiam kefirem a po nim jest dobre sranie :) :) :)
    kolezanka chudzina kiedys mi powiedziała że grunt to duzo srac a nie mało jeść
    coś w tym jest być może ;)

    poza tym najgorszy dla wagi jest cukier nie tłuszcz tak naprawde
    Misiek nie poddawaj sie!

    bliska77, Bursztyn, moremi lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    tak na serio, to idziemy do restauracji, szampan sie mrozi, truskawki pachna, kupilam mu perfumy superowe, potem wyro ;) wiec powinien byc zadowolony :)

    ale to Ty masz być zadowolona nie on

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    bo ja poprawiam kefirem a po nim jest dobre sranie :) :) :)
    kolezanka chudzina kiedys mi powiedziała że grunt to duzo srac a nie mało jeść
    coś w tym jest być może ;)

    poza tym najgorszy dla wagi jest cukier nie tłuszcz tak naprawde
    Misiek nie poddawaj sie!
    Musze wiec wlaczyc kefir choc na sranko nie moge narzekac. Slodycze lubie fakt ale zdrowe - czekolade i lody!!! Innych nie jem, nie slodze, napojow slodkich nie spozywam - chyba ze do wodki sok cytrynowy lub pomidorowy - ale to nieczesto. Malo mam ruchu jednak.

    bliska77 lubi tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Misiek- zdrowe czy nie, cukier to cukier
    wierz mi że mozna wpierdalac kotlet i golonke ale z kapustą... jak poprawiasz ziemniakami i czekolada to dupa urosnie

    Simba, bliska77, Bursztyn, Żanet lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    Misiek- zdrowe czy nie, cukier to cukier
    wierz mi że mozna wpierdalac kotlet i golonke ale z kapustą... jak poprawiasz ziemniakami i czekolada to dupa urosnie
    Najgorsze, ze to wiem.

    bliska77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    nie demonizujmy, nie sadze zeby to byl powod :)
    dokładnie ;)

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    a u mnie dym bo pies wykopał nowy dołek i na pewno zrobił na złość mojej teściowej
    też jestem tego pewna ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Hehe :) a wiesz kiedyś uwielbiałam colę, zimne piwko, cukier i kfc. Tak mi się jakoś nagle pozmieniało i trwa tak już kilka lat.
    niedawno o tym rozmawiałyśmy, ja podobnie jak Ty po prostu nie uznaję takiego żarcia, koleżanka moja ostatnio się dziwiła, ze w domu nie mamy żadnych "gazowników", chipsów itp, wyniosłam to z domu rodzinnego, po prostu nigdy tego typu żarełka nie potrzebowalam i tyle, jedyny mój słaby punkt to piwo, tylko nie smakowe, bez niego nie umiem żyć, choć teraz muszę ;-)

    Bursztyn, moremi, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    znowu skwierczysz? mapecie jeden

    oddałam dzis krew i mocz, zważyłam sie - 6kg do przodu od poczatku ciązy
    już naprawde zaczyna mi być ciężko, bolą kostki i kolana przy dłuższym chodzeniu już nie mówiąc o zadyszce..bzykać już tez sie nie chce, cipsko jakies takie nienormalnie luzne i mokre fuuuuuujjjjj
    niesprawiedliwe że faceci maja z tym wszystkim spokój
    znowu bozi coś nie wyszło...
    z tymi facetami to prawda, w sumie jakby nie patrzeć czerpia same przyjemności ;)

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Ewka, ciagle piszesz ze objadasz sie jakims tlustym wpieprzowym kotletem i dopiero 6 kg. Ja kurwa jedna kanapke i miske salaty i waga ani drgnie- bynajmniej chcialabym by drgala w odwrotnym kierunku.a jak sie glodze to ledwo zyje, glowa mnie napieprza i jest mi niedobrze.

    Nie martw sie - ja tyje od patrzenia na jedzenie

    polarmiś, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Ewka, ciagle piszesz ze objadasz sie jakims tlustym wpieprzowym kotletem i dopiero 6 kg. Ja kurwa jedna kanapke i miske salaty i waga ani drgnie- bynajmniej chcialabym by drgala w odwrotnym kierunku.a jak sie glodze to ledwo zyje, glowa mnie napieprza i jest mi niedobrze.
    no tak, to jest zdecydowanie niesprawiedliwe, przy podobnym jadłospisie ważyłabym pewnie około 90, właśnie zjadłam fasolkę z kurczakiem na parze, maż i córka fasolkę, ziemniaki i kurczaczka pieczonego

    Andzia33 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    Misiek- zdrowe czy nie, cukier to cukier
    wierz mi że mozna wpierdalac kotlet i golonke ale z kapustą... jak poprawiasz ziemniakami i czekolada to dupa urosnie
    coś w tym jest, ja też staram się nie łączyć np ziemniaków z mięsem, w zasadzie to w ogóle nie jem ziemniaków, kefir i maślanka rządzą ;)

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    no tak, to jest zdecydowanie niesprawiedliwe, przy podobnym jadłospisie ważyłabym pewnie około 90, właśnie zjadłam fasolkę z kurczakiem na parze, maż i córka fasolkę, ziemniaki i kurczaczka pieczonego
    Ja straczkowych nie moge bo mnie rozsadza i skreca w srodku.

    bliska77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Ja straczkowych nie moge bo mnie rozsadza i skreca w srodku.
    ja na szczęście mogę ale nie za często, bo mam podobne objawy a np od tak zdrowych kasz, często mam bóle żołądka

    polarmiś lubi tę wiadomość

  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka, wyrazy współczucia. Wiem jak to jest, bo 4 lata zmarł mój tato.

    Wenus działajcie i nie patrzcie na wykresy i monitoringi. Moje pęcherzyki też były za małe.

    Witam, wszystkie dziewczyny, które właśnie do nas dołączyły.

    Trochę mnie pochłonęły przygotowania do ślubu. Jest trochę załatwiania, a myśl o szukaniu kiecki przyprawia mnie o zawał serca. Dzięki temu trochę mnie myślę o ciąży, ale żeby się całkowicie nie denerwować, musiałbym chyba robić usg co 2 dni.

    samira, Bursztyn, Sabina, Bozia3, polarmiś, Żanet, wenus, Dorka71, malgos741, Pusurek, Monia37, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 2651 2652 2653 2654 2655 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ