X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    chyba nie zrozumialas o co mi chodzi, wiec jeszcze raz: zgadzam sie z Toba w 100% w odniesieniu do powyzszego, tylko ze nie o tym byla rozmowa. Chodzilo mi jedynie o niekonsekwencje w "higienicznym" postepowaniu ludzi ktorzy wszystko sterylizuja a potem wpuszczaja kota do dzieciecego lozka. Tylko tyle. Nie mialam na mysli ciebie i mimo ze dzieci nie mam zdaje sobie sprae z tego ze swiat sterylny nie jest.

    Zrozumialam, ale nie wierze, ze tez tak myslisz :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    no i tak
    po pierwsze lekarka jest zajebiaszcza i do niej będę chodzić, bo konkretna, bo nienabuzowana, wyjaśnia co trzeba suuper
    po drugie jestem w szoku, że na nfz można tam zrobić wszystko od badań krwi i nasienia, przez monitoringi, hsg po iui i iv z dofinansowaniem

    Doktoressa powiedziała, że jestem miszczu - hahah chodziło jej o moją księgę przeglądów podwozia.. wszystko poukładane i te wykresy .. powiedziała, że mam super wykresy i jeśli monitoringi to potewierdziły, że jest owu to trzeba się cieszyć.. iv na razie nie wchodzi w grę
    dała mi skierowanie na badanie hsg i tu obowiązkowy stopień czystości pochwy powiedziałam że lekarz nie chciał tego zrobić, bo nawet nie ma w cenniku
    ona że można na posiew zrobić ale tu lipa bo zawsze coś tam wyjdzie
    poradziła gdzie iść.. i już mam zrobione wynik w piątek poniedziałek :-)
    a termin hsg mam na 04.04!!!!!!!! tego roku ale zła wiadomość jest taka, że jestem 3 w kolejce rezerwowej.. no i na wszelki wypadek zapisałam się na następny termin już normalnie na 30.05 bo drugiego nie pracują a badanie do 12 dc .. mam nadzieję, że się załapię na pierwszy termin :-)

    to fajnie ze taka kompetentna ginka i obyś się załapała na pierwszy termin :)
    ja mam za to biopsję tarczycy 2.04 :O

    Reni, Iwone, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Sa takie nakladki na toalete z piaskiem, kot sie uczy zalatwiac tam, potem nakladke sie usuwa i kot juz wie :)

    Ale dziewczyny, nie dajmy sie zwariowac, te ktore maja dzieci wiedza, jak ruchliwe sa maluchy i czasem wystarczy spuscic mlodego z oka, a on juz w smietniku/ kibelku grzebie. Nie da sie wyparzac toalety i latac z mopem non stop, zeby bylo czysto, bo dziecko mam...
    No chyba, ze tylko ja mam takie poglady i chyba wychodze wlasnie na chu... matke, co to nie dba o dziecko ;) :D

    jakby Ewa tu teraz była to by pewnie potwierdziła twoje ostatnie słowa :P

    megan8, Reni, moremi lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Zrozumialam, ale nie wierze, ze tez tak myslisz :P
    teraz ja nie rozumiem- w co nie wierzysz?

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    że tak powiem o qrwa chciałabym to widzieć na dworcu wileńskim np albo na wschodnim jak dziecko sobie raczkuje wypada mu smoczek a mamusia hyc o spodnie i do dzioba.. do ust przecież nie weźmie bo jeszcze coś złapie
    Pusurek wybacz..ale kiepsko to widzę chwilę wcześniej jakiś bezdomny tamtędy szedł.. albo ktoś się wysmarkał
    chwilaaa........ cofkę mam.....
    no i wracając do tematu z tym wyparzaniem nie znam się czy prasowaniem ale z tym smokiem to juz grubo

    To pewnie kwestia tego co w glowie, a nie na ziemi ;) Tu gdzie mieszkam wode pije sie z kranu, powietrze jest swieze, oni tu chyba nie widza zagrozenia ze strony srodowiska. W stolicy mieszka wielu bezdomnych, jeszcze wiecej jest narkomanow, bo panstwo ich utrzymuje na super poziomie i akcja ze smoczkiem otartym o spodnie jest normalna. Ja nie mam tego problemu, bo nie zamierzam uzywac smoczka :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Dziewczyny ale ja nie zamierzam nikogo przekonywać do zmiany swojej decyzji dotyczącej trzymania w jednym pomieszczeniu kota z noworodkiem. Przedstawiłam tylko swój punkt widzenia.

    Wychodzę z założenia i tego się trzymałam, że dziecko ma mieć czystość, ale nie sterylność. Dlatego ja podobnie jak Pusurek nie prasowałam, nie sterylizowałam i dziecko mam zdrowe.
    Moje dzieci też miały psa, kota,świnkę morską i królika i nie mają alergii, ale jak pisałam wcześniej nie wyobrażam sobie kota obok noworodka.
    popieram :)

    Iwone lubi tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pewnie, że tak
    pamiętam jak mój chrześniak został zaadoptowany przez sukę yorka od małego na nim spała i go pilnowałam
    jego mama zapytała lekarza czy tak można... a on czy dziecko płacze coś się dzieje .. ona na to, że nie wręcz przeciwnie przesypia więcej i spokojniej a lekarz na to to zostawić
    i tak śpią ze sobą do dzisiaj
    i jak coś się z małym działo to przybiegała z informacją
    pamiętam jak ona oddała jemu swoją parówkę, którą skitrałam sobie wcześniej..
    innym razem znaleźliśmy ich oboje jak siedzieli przy jej misce i wcinali oboje psie chrupki ;-)
    dzieciak szczęśliwy..
    Pusurek wrote:
    Sa takie nakladki na toalete z piaskiem, kot sie uczy zalatwiac tam, potem nakladke sie usuwa i kot juz wie :)

    Ale dziewczyny, nie dajmy sie zwariowac, te ktore maja dzieci wiedza, jak ruchliwe sa maluchy i czasem wystarczy spuscic mlodego z oka, a on juz w smietniku/ kibelku grzebie. Nie da sie wyparzac toalety i latac z mopem non stop, zeby bylo czysto, bo dziecko mam...
    No chyba, ze tylko ja mam takie poglady i chyba wychodze wlasnie na chu... matke, co to nie dba o dziecko ;) :D

    Pusurek, Simba, samira, sjoanka, Sabina, Mango, moremi, Andzia33 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    teraz ja nie rozumiem- w co nie wierzysz?

    Ze sa ludzie, ktorzy tak robia - sa tacy niekonsekwentni ;) I jakos bardziej by mi pasowalo do Ciebie, ze bedziesz raczej luzna matka, niz ta ktora sterylizuje butelki ;) :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    że tak powiem o qrwa chciałabym to widzieć na dworcu wileńskim np albo na wschodnim jak dziecko sobie raczkuje wypada mu smoczek a mamusia hyc o spodnie i do dzioba.. do ust przecież nie weźmie bo jeszcze coś złapie
    Pusurek wybacz..ale kiepsko to widzę chwilę wcześniej jakiś bezdomny tamtędy szedł.. albo ktoś się wysmarkał
    chwilaaa........ cofkę mam.....
    no i wracając do tematu z tym wyparzaniem nie znam się czy prasowaniem ale z tym smokiem to juz grubo
    też sobie nie wyobrażam takiej sytuacji ze smoczkiem fuj

    ale teraz są fajne przypinki z łańcuszkiem(plastikowe) na których wiesza się smoka także raczej nie spadnie ;)

    Iwone lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    że tak powiem o qrwa chciałabym to widzieć na dworcu wileńskim np albo na wschodnim jak dziecko sobie raczkuje wypada mu smoczek a mamusia hyc o spodnie i do dzioba..
    Ale to prawda, ze to jest swoisty ewenement.
    Jak kiedys bedziecie w podrozy i na wielkim lotnisku zobaczycie raczkujace po podlodze dziecko i patrzaca na to czule mamusie, to badzcie pewne, ze to turysci ze Skandynawii ;)

    Reni, moremi, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ze sa ludzie, ktorzy tak robia - sa tacy niekonsekwentni ;)
    toperskie oko zaburza mi interpretacje, wiec nie wiem czy to piszesz na serio czy dla jaj? Wiele jest takich osob, no przynajmniej a znam mnostwo osobiscie...sterylizatory, cuda na kiju, prasowanko 3 razy dziennie i biale rekawiczki a kocur obok malucha sie wyleguje. Dla mnie Ok, tylka niech nie pieprza o higienie, bo to smiechu warte...
    Pusurek wrote:
    I jakos bardziej by mi pasowalo do Ciebie, ze bedziesz raczej luzna matka, niz ta ktora sterylizuje butelki ;) :P
    a to juz zaklasyfikowals mnie do potencjalnych matek sterylizujach i prasujacych? :)
    szczerze mowiac jestem leniwa, wiec nie chcialoby mi sie prasowac, wyparzac itd, olalabym to. Natomiast, jakkolwiek nie mieszcze sie w standardach higieny, psu nie pozwolilabym raczej spac z dzieckiem, no dobra....w pierwszych 6 miesiacach zycia ;)

    samira, Pusurek, Iwone lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • megan8 Autorytet
    Postów: 1775 5762

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:08

    samira, Bursztyn, Reni, Iwone, Mango, moremi, Żanet, peppapig lubią tę wiadomość

    NIE STARAM SIĘ !!!!! 7a4at5odn0c3ve6g.png
  • megan8 Autorytet
    Postów: 1775 5762

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:08

    samira lubi tę wiadomość

    NIE STARAM SIĘ !!!!! 7a4at5odn0c3ve6g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    a to juz zaklasyfikowals mnie do potencjalnych matek sterylizujach i prasujacych? :)
    szczerze mowiac jestem leniwa, wiec nie chcialoby mi sie prasowac, wyparzac itd, olalabym to. Natomiast, jakkolwiek nie mieszcze sie w standardach higieny, psu nie pozwolilabym raczej spac z dzieckiem, no dobra....w pierwszych 6 miesiacach zycia ;)

    Bo potem dziecko jest mniej wrazliwe, czy pies mniej sie lize po jajkach? ;)

    A co do pracowania i calej tej reszty to wrecz przeciwnie! Widze Ciebie jaka luzna mateczke, ktora puszcza Natanka na podloge w kuchni, zeby zobaczyl co ma tam Leon w misce i wolne w tym momencie rece wykorzystuje do otwarcia wina ;) :P

    Bursztyn, Simba, moremi, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megan8 wrote:
    a ja mam rybki ;D"
    a ja pieska ale chcę też rybki :)

    megan8 lubi tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megan8 wrote:
    a ja mam rybki ;D"
    to chyba higienicznie ;)

    megan8, Pusurek, Mango lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megan8 wrote:
    Samira doradź mi w sprawie nosidełka ,bo umiesz wyszukać coś fajnego
    takie na mnie zapinane ,oglądałam womar zaffiro ,ale jakieś toporne chyba te szelki ma
    zaraz to obcykamy ;)

    megan8 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megan8 wrote:
    Samira doradź mi w sprawie nosidełka ,bo umiesz wyszukać coś fajnego
    takie na mnie zapinane ,oglądałam womar zaffiro ,ale jakieś toporne chyba te szelki ma

    Megan, a chusta? Te szelki przy wiekszosci nosidelkek sa przerazajace, ciezko jest nosic dziecko dluzsza chwile, no i nie kazde sa takie szerokie u dolu, zeby dziecko trzymalo nozki jak najbardziej fizjologicznie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    to chyba higienicznie ;)

    No pewnie, ze tak, bo sa w wodzie. Zawsze mozna je wyparzyc raz na jakis czas ;) :P

    Bursztyn, sjoanka, Sabina, moremi, Żanet, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • megan8 Autorytet
    Postów: 1775 5762

    Wysłany: 25 marca 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 22:08

    samira lubi tę wiadomość

    NIE STARAM SIĘ !!!!! 7a4at5odn0c3ve6g.png
‹‹ 2708 2709 2710 2711 2712 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ