35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:samira wrote:caffe wrote:Dostałam od męża (z okazji rocznicy ślubu) naprawdę piękny bukiet kwiatów i na przegryzkę pączki i tartę ze świeżymi owocami.
Bukiet kot chciał załatwić bo do dekoracji dodali słomianą piłeczkęale woda już była wylana na komodę
Później sobie pewnie strzelę jakiegoś drinka na rozgrzewkę
o ja zacofana ,życzeń nie złożyłam ,właśnie się wstydzę ...
Życzę Wam miłości wiernej,cierpliwej i wyrozumiałej.W życiu tylko mądrych decyzji i trafnych wyborów.Wymarzonych dzieci,co dają siłę i radość, I życzliwości losu. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
podczepiam sie pod zyczenia bo lepiej bym tego nie wyrazila
ja też - pięknie napisane!caffe, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
Madlen1234 wrote:hej dziewczyny jestem tu nowa.Chce sie podzielic swoim problemem mam 38 lat,dwoch synow z ktorymi z zajsciem w ciaze nie maialam problemu,teraz od 4 miesiecy staramy sie z partnerem o dzidziusia i jakos nam nie wychodzi.zawsze mialam regularne cykle co 28 dni az do marca .W marcu okres spoznil mi sie 3 dni teraz w kwietniu 4 dni boje sie ze juz moze nie bede mogla zjsc w ciaze a bardzo bym chcala chyba za bardzo
Witaj Madlen!
Myślę,że to nic poważnego - delikatne rozchwianie - może lekki stresik - będzie dobrze - nie martw się!caffe, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:angela wrote:samira wrote:mój tez mi dużo pomaga w domku
a mój nie robi nic w domku - leniuch!!!!!
To musisz go jakoś zmobilizowaćA może Twój to jakiś artysta jest?
Nie - po prostu jedynak!!!caffe, anna maria, inessa lubią tę wiadomość
-
angela wrote:miriiam wrote:inessa wrote:Miriiam dzieki.
Aż się wystraszyłam, że chcesz abyśmy juz my kupki robiły?!
No wiesz, w pewnym wieku dobry stolec to prawdziwa radość. To se będziemy gratulować , a nie zielonych kropeczek
Miriiam - ale mi poprawiłaś nastrój - siedzę przed kompem i chichram się sama do siebie
Angela to Ty mi poprawiasz nastroj za każdym razem jak Cię czytam i widzę że wszystko ok z Twoją ciążą i Tobą. Śledziłam Twoje losy na forum IVF od razu wszystko wydało się mozliwe. Mnie też to czeka za jakiś czas.
Trzymam kciuki za Ciebie i za nas wszystkie też)
samira, Bursztyn, inessa, angela lubią tę wiadomość
Jestem mamą -
caffe wrote:angela wrote:samira wrote:mój tez mi dużo pomaga w domku
a mój nie robi nic w domku - leniuch!!!!!
To musisz go jakoś zmobilizowaćA może Twój to jakiś artysta jest?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 21:41
samira, Sylwia77, inessa lubią tę wiadomość
Jestem mamą -
nick nieaktualnyWitaj Madlen
Ja myślę , że faceci to wszyscy Artyści , tylko w różnych specjalnościach
jedni artystycznie leniuchują, inni artystycznie gadają , zawsze jakieś dzieło stworząWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2013, 10:26
Bursztyn, bliska77, iza37, caffe, Sylwia77, inessa, grosza, anna maria, angela lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wlasnie wyryczalam sie jak bobr,dowiedzialam sie ,ze kuzynka mojego M jest znowu w ciazy.Przedtem leczyli sie rok czasu ,a teraz zaszla bez niczego.Mam takiego mega dola,ze nie moge sobie znalezc miejsca.M juz mnie tez opierdzielil,ze nam sie tez uda i ze mam nie myslec za duzo o staraniach bo tak to sie nie uda jak zablokuje sie psychicznie.Ale to jest silniejsze odemnie
Olena, samira, bliska77, iza37, caffe, B.Crow, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia77 wrote:Dziewczyny wlasnie wyryczalam sie jak bobr,dowiedzialam sie ,ze kuzynka mojego M jest znowu w ciazy.Przedtem leczyli sie rok czasu ,a teraz zaszla bez niczego.Mam takiego mega dola,ze nie moge sobie znalezc miejsca.M juz mnie tez opierdzielil,ze nam sie tez uda i ze mam nie myslec za duzo o staraniach bo tak to sie nie uda jak zablokuje sie psychicznie.Ale to jest silniejsze odemnie
przytulambliska77, Sylwia77, Mango, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:angela wrote:inessa wrote:Dziewczyny ogarnął mnie jakiś dół, wierzę,że każdej z Was się uda. Jeżeli tak będzie to z kim ja tu bede rozmawiać,śmiać się,czekać na testy???
Bo ja jeszcze długo sobie poczekam albo nigdy. Może powinnam już teraz zkończyć to forum aby później nie było mi jeszcze trudniej i przenieść się gdzieś indziej(nie wiem jeszcze gdzie).?
Bo tu nikt jak widze niedługo nie zostanie ze starających się z którymi się zżyłam. A super jesteście i bardzo pamagacie mi.
Inessko - ja też nie zamierzam zmienić forum - tu mi ciepło, tu mi dobrze, tu się będę rozmnażać
Angela," tu mi ciepło, tu mi dobrze, tu się będę rozmnażać" jest cytatem dnia o ile nie miesiaca albo roku !!!
no to na stałe cytat naszego wątku
Bursztyn, Sylwia77, inessa, angela, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:agafbh wrote:a w ogóle zapomniałam Wam powiedzieć, ze mój mąż jest dość poważnie przeziębiony, także w tym cyklu ze staranek raczej nici, zobaczymy, jak dziś będzie się czuł
, szkoda tylko tego 2x1 CLo i mojego organizmu
Aga, mimo wszystko wzielabym sie delikatnie za meza....bo rzeczywiscie szkoda Twojego organizmu.
dzięki Bursztynku, też tak myślę ale nie wiem czy nie jest już za późno, choć żadnych objawów nie było, nie wiem czy wczoraj nie było owulacji (wnioskuję po temperaturze)....Bursztyn, Sylwia77, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia77 wrote:Dziewczyny wlasnie wyryczalam sie jak bobr,dowiedzialam sie ,ze kuzynka mojego M jest znowu w ciazy.Przedtem leczyli sie rok czasu ,a teraz zaszla bez niczego.Mam takiego mega dola,ze nie moge sobie znalezc miejsca.M juz mnie tez opierdzielil,ze nam sie tez uda i ze mam nie myslec za duzo o staraniach bo tak to sie nie uda jak zablokuje sie psychicznie.Ale to jest silniejsze odemnie
Sylwia trzymaj się kochana, wiem co to znaczy, wiem co czujesz ale nie możesz się poddawaćBursztyn, Sylwia77, inessa, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Dzien dobry Dziewczynki
W takim tempie blyskawicznie dojdziemy do 400 nej strony!
Musze zabrac sie dzisiaj za pisanie kolejnej pracy, deadline 19.04 wiec tuz tuz...jak zawsze obudzilam sie troche pozno.... ale to wszystko przez Wasbo caly czas tu zagladam
Bursztyn to trochę pisz pracę , trochę zerkaj do Nas:-)Bursztyn, Sylwia77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:agafbh wrote:a w ogóle zapomniałam Wam powiedzieć, ze mój mąż jest dość poważnie przeziębiony, także w tym cyklu ze staranek raczej nici, zobaczymy, jak dziś będzie się czuł
, szkoda tylko tego 2x1 CLo i mojego organizmu
Aga, mimo wszystko wzielabym sie delikatnie za meza....bo rzeczywiscie szkoda Twojego organizmu.
Tak Bursztyn dobrze mówi
Aga najwyżej męża na łopatki
w końcu przyrząd do oddychania , ten z dziurką chyba nie jest przeziębionyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2013, 11:01
bliska77, Bursztyn, caffe, Sylwia77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlen1234 wrote:hej dziewczyny jestem tu nowa.Chce sie podzielic swoim problemem mam 38 lat,dwoch synow z ktorymi z zajsciem w ciaze nie maialam problemu,teraz od 4 miesiecy staramy sie z partnerem o dzidziusia i jakos nam nie wychodzi.zawsze mialam regularne cykle co 28 dni az do marca .W marcu okres spoznil mi sie 3 dni teraz w kwietniu 4 dni boje sie ze juz moze nie bede mogla zjsc w ciaze a bardzo bym chcala chyba za bardzo
prawie jak ja,38 na karku ,troje dzieci bezproblemowo a teraz jak na starość mi się zachciało to nijak nie wychodzi,w sumie nie staramy się specjalnie ale i nie zabezpieczamy w ogóle, cykle co 28-29 dni jak w książce i co?...nic.
także kochana Madlenko jestem z Tobą duszą i ciałem bo mamy identyczną wręcz sytuację,nadzieja w tych bocianach ale po tej zimie to i one jakieś rozregulowanesamira, caffe, Sylwia77, inessa, grosza, angela, megan8 lubią tę wiadomość
-
Madlen1234 wrote:hej dziewczyny jestem tu nowa.Chce sie podzielic swoim problemem mam 38 lat,dwoch synow z ktorymi z zajsciem w ciaze nie maialam problemu,teraz od 4 miesiecy staramy sie z partnerem o dzidziusia i jakos nam nie wychodzi.zawsze mialam regularne cykle co 28 dni az do marca .W marcu okres spoznil mi sie 3 dni teraz w kwietniu 4 dni boje sie ze juz moze nie bede mogla zjsc w ciaze a bardzo bym chcala chyba za bardzo
Madlen1234 ,4 miesiące to naprawdę niewiele...Musisz uzbroić sie w cierpliwosć,bedzie dobrze,staraj sie zająć myśli czymś innym, nie tylko planowaniem.Wiem, to trudne, ja dzieki DZIEWCZYNOM z forum nastawienie mam takie,co ma byc to będzie, nic na siłę:)Mam 37 lat i dwie córki ale z poprzedniego związku. W tym jestem 12 lat i pragnę maluszka:)Powodzenia kochana
samira, caffe, Sylwia77, inessa lubią tę wiadomość
-
Sylwia77 wrote:Dziewczyny wlasnie wyryczalam sie jak bobr,dowiedzialam sie ,ze kuzynka mojego M jest znowu w ciazy.Przedtem leczyli sie rok czasu ,a teraz zaszla bez niczego.Mam takiego mega dola,ze nie moge sobie znalezc miejsca.M juz mnie tez opierdzielil,ze nam sie tez uda i ze mam nie myslec za duzo o staraniach bo tak to sie nie uda jak zablokuje sie psychicznie.Ale to jest silniejsze odemnie
Sylwia,nie martw się,nie płacz.Wszystkim nam sie uda. Wyobraź sobie, ze ja z moim pragnieniem posiadania maluszka,brałam udział w porodzie mojej bratowej i to dopiero był płacz i ze wzruszenia i z żalu:)caffe, Sylwia77, Bursztyn, inessa, angela, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny