35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
caffe wrote:Wiesz, najgorsze jest to, że jak teraz jest tak ciężko, to się człowiek zastanawia co będzie dalej i jak to będzie się dało wytrzymać.
Ja najlepiej czuję się w pracy, w domu to mi ciągle coś dolega, nawet gdy nic nie robię.caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bliska 77 wrote:w pracy chyba bym nie wysiedziała 8 godzin, zresztą lekarz mi zabronił ze względu na mojego przyjaciela krwiaczka, mam nadzieję, ze w końcu będę mogła odstawić lutkę i dupka, może przestanę w końcu puchnąc
Mam nadzieję, ze na wizycie będzie ok i gin mnie nie będzie chciał wysłać na L4. A tak w ogóle to zamierzam do szpitala jechać prosto z pracy bo mam blisko, przecież nie będę sama siedziała w domu i co mam się sama zawieść z bólami?
Bliska 77, Reni, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
samira wrote:Na wyniki czekam ok. dwa tydnie ,jak w miare ok to spoko ale jak gorzej to dzwonią ,potem wizyta u endo 22maj
Ja mam wizytę u endokrynologa dopiero w lipcu
Bliska 77, samira lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:To mnie jest najwygodniej jak siedzę na baczność
Mam nadzieję, ze na wizycie będzie ok i gin mnie nie będzie chciał wysłać na L4. A tak w ogóle to zamierzam do szpitala jechać prosto z pracy bo mam blisko, przecież nie będę sama siedziała w domu i co mam się sama zawieść z bólami?
Myszonek, caffe lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny,a ja mam dzisiaj 42 urodziny i to nie jest zart(pisalam kiedys o tym ),o ile sie nie myle dzisiaj ma rocznice slubu Ania G-wszystkiego co najlepsze Ci zycze.Milego dnia
Bursztyn, Myszonek, Dorka71, samira, Sabina, iwcia77, Olena, Bliska 77, Iwone, inessa, polarmiś, ania.g, gosia7122, mama78, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość