WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
iza37 wrote:Dzień dobry moje drogie Panie!!!U nas w Gliwicach ponuro, siąpi deszczyk:) Ale nasreój mam oki..."Warsztaty" rozpoczęte, choć nie mam pojęciaczy mam wogóle owulacje.Jak to mówi mój mąż co ma być to będzie:)Nic na siłę:)Jeżeli chodzi o mój uraz po masażach jest o niebo lepiej:)
Dziś się dowiedziałam że moja kuzynka, która stara się tak długo jak ja,po wizycie u mojego gina i zaposaniu odpowiednich leków
JEST W CIĄŻY!!!!
hej iza37
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 21:42
samira, Bursztyn, caffe, inessa, Mango, bliska77 lubią tę wiadomość
Jestem mamą -
nick nieaktualnyiwka76 wrote:a powieci mi może jak to jest z tymi temperaturkami bo rano jeszcze łóżku jak mierzę to mam 37i może cos tam a w południe az 37,4 wczoraj tak mialam . Nie wiecie czy normalne jest to że temperaturka rośnie w ciagu dnia
Mierzy się tylko raz przed wstaniem z łóżka , po co najmniej 3 godzinach snu, póżniej to juz nie ma znaczenia jaka jest ta temperatura, no chyba że ciągle leżysz ale trzeba przecież starać się o tej samej godzinie mierzyć
więc...
co do punktów to chyba tylko zabawa bo już się tu na forum śmiałyśmy ,że dają punkty za zaparcia i zmęczenie ,albo za gazy
ale co tam ważne ,żeby coś się działo
Dziewczyny miłego dnia
caffe, inessa, Mango, bliska77 lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa wrote:iwka76 wrote:a powieci mi może jak to jest z tymi temperaturkami bo rano jeszcze łóżku jak mierzę to mam 37i może cos tam a w południe az 37,4 wczoraj tak mialam . Nie wiecie czy normalne jest to że temperaturka rośnie w ciagu dnia
Mierzy się tylko raz przed wstaniem z łóżka , po co najmniej 3 godzinach snu, póżniej to juz nie ma znaczenia jaka jest ta temperatura, no chyba że ciągle leżysz ale trzeba przecież starać się o tej samej godzinie mierzyć więc...
co do punktów to chyba tylko zabawa bo już się tu na forum śmiałyśmy ,że dają punkty za zaparcia i zmęczenie ,albo za gazy ale co tam ważne ,żeby coś się działo
Dziewczyny miłego dnia
nio nio oczywiście ja mierzę o tej samej porze ale wczoraj sprawdzalam tak z ciekawości , a co do tego wykresiku to poczekam do kolejnej @ i jak nie przyjdzie to wtedy zatestuje i w ten sposób się dowiem co i jak a nadal będę sie bawiła w wykresy
szczęśliwa, inessa, Mango, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymiriiam wrote:iza37 wrote:Dzień dobry moje drogie Panie!!!U nas w Gliwicach ponuro, siąpi deszczyk:) Ale nasreój mam oki..."Warsztaty" rozpoczęte, choć nie mam pojęciaczy mam wogóle owulacje.Jak to mówi mój mąż co ma być to będzie:)Nic na siłę:)Jeżeli chodzi o mój uraz po masażach jest o niebo lepiej:)
Dziś się dowiedziałam że moja kuzynka, która stara się tak długo jak ja,po wizycie u mojego gina i zaposaniu odpowiednich leków
JEST W CIĄŻY!!!!
hej iza37
Widzę że nie jestem sama z Gliwic,
A co to za lekarz do którego chodzisz i Twoja kuzynka. Znasz jakiegoś dobrego lekarza w Gliwicach?
Bo ja jeżdzę do Katowic do kliniki niepłodności.
Powodzenia na "warsztatach"
ja jestem z Katowic ale ten wasz szpital bardzo dobry jest a dobre opinie ma z-p ord,Anna Mucha lek.specjalista (bo jest jeszcze taka lek.med. Anna Stachurska-Mucha nazwisko i imię takie samo ale ta nie jest chwalona )
nie chodzę do niej ale wogóle jeśli chodzi o ciążę to jak przyjdzie czas to chciałabym do niej się zapisać albo DR.Koza Z szpitala prywatnego na Ligocie (ale na NFZ) w Katowicach ,i on przyjmuje w centrum Katowic (prywatnie niestety ,ale też ma w necie dobre opinie)no i ma bardzo dobry sprzęt diagnostyczny w gabinecie ...nawet chyba prenatalne robi i w 3D-4D
A gdzie chodzisz do tej Poradni w Katowicach ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 10:00
inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwka76 wrote:szczęśliwa wrote:iwka76 wrote:a powieci mi może jak to jest z tymi temperaturkami bo rano jeszcze łóżku jak mierzę to mam 37i może cos tam a w południe az 37,4 wczoraj tak mialam . Nie wiecie czy normalne jest to że temperaturka rośnie w ciagu dnia
Mierzy się tylko raz przed wstaniem z łóżka , po co najmniej 3 godzinach snu, póżniej to juz nie ma znaczenia jaka jest ta temperatura, no chyba że ciągle leżysz ale trzeba przecież starać się o tej samej godzinie mierzyć więc...
co do punktów to chyba tylko zabawa bo już się tu na forum śmiałyśmy ,że dają punkty za zaparcia i zmęczenie ,albo za gazy ale co tam ważne ,żeby coś się działo
Dziewczyny miłego dnia
nio nio oczywiście ja mierzę o tej samej porze ale wczoraj sprawdzalam tak z ciekawości , a co do tego wykresiku to poczekam do kolejnej @ i jak nie przyjdzie to wtedy zatestuje i w ten sposób się dowiem co i jak a nadal będę sie bawiła w wykresy
Pewnie ja też się bawię po za tym jednak widać na tych wykresach co i jak
wiesz mnie w którymś momencie to trochę wkurza bo musze mierzyć badać , ale jak mi przejdzie to znowu to robię i tak chyba będzie do momentu aż się uda
albo jak zdecyduję ,że przestaję się starać
caffe, samira, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Dzien dobry Lejdis
U nas szarawo, niestety, slonca raczej nie widac,czyli jak codzien. Zazdroszcze Wam polskiej pogody, sloneczka, zapachu wiosny.
Wczoraj poklocilam sie z R. faceci to jednak "zlomy", zadne diamenty
Och czasami im się zdarza być i tym i tym
czyżby jednak była w nich jakaś złożoność
czy to tylko podwójna osobowość wychodzi
caffe, Bursztyn, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
A u mnie samopoczucie jak przed @, chociaż nie jakieś tam mega odczucia zbliżającej się. Czyli przynajmniej pod tym względem nie jest źle.
Pogoda u mnie piękna. W samochodzie się można ugotować.
Trzymam kciuki za Was, czyli za te "podejrzewające" i te starające i te wyczekujące
samira, KaRa, Bursztyn, inessa, Mango, angela, iza37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:szczęśliwa wrote:iwka76 wrote:a powieci mi może jak to jest z tymi temperaturkami bo rano jeszcze łóżku jak mierzę to mam 37i może cos tam a w południe az 37,4 wczoraj tak mialam . Nie wiecie czy normalne jest to że temperaturka rośnie w ciagu dnia
Mierzy się tylko raz przed wstaniem z łóżka , po co najmniej 3 godzinach snu, póżniej to juz nie ma znaczenia jaka jest ta temperatura, no chyba że ciągle leżysz ale trzeba przecież starać się o tej samej godzinie mierzyć więc...
co do punktów to chyba tylko zabawa bo już się tu na forum śmiałyśmy ,że dają punkty za zaparcia i zmęczenie ,albo za gazy ale co tam ważne ,żeby coś się działo
Dziewczyny miłego dnia
a gdzie te punkty widac? Bo ja za zaparcia zadnych nie dostalam....buuuu
Bursztyn jak jest serduszko zaznaczone przed owuacją, to po chyba 5 dniach od ovu rano jak wpisuję temperaturę i zaznaczę objawy to w detektorze ciąży są te punkty
ale jak ktoś ma gazy, albo zaparcia sam z siebie to pewnie od razu 100 punktów dostanie i to wcale nie tych "ciążowych"
caffe, Bursztyn, inessa, Mango, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:szczęśliwa wrote:Bursztyn wrote:Dzien dobry Lejdis
U nas szarawo, niestety, slonca raczej nie widac,czyli jak codzien. Zazdroszcze Wam polskiej pogody, sloneczka, zapachu wiosny.
Wczoraj poklocilam sie z R. faceci to jednak "zlomy", zadne diamenty
Och czasami im się zdarza być i tym i tym
czyżby jednak była w nich jakaś złożoność
czy to tylko podwójna osobowość wychodzi
zeby tam podwojna! wtedy mozna sobie jakos poradzic, oni maja multipicated osobowosc !
to coś jakby multipakiet tv, niby tyle programów,złożoność wielka , a nie ma co oglądać i w sumie albo niech sobie toto gra bez sensu ,albo jednak wyłączyć trzeba
Bursztyn, caffe, inessa, Dorka71, angela, wenus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya u mnie w tym miesiącu detektor ciąży odmawia interpretacji i nie dodaje punktów bo nie było serduszek choć zaznaczyłam IUI. Skandal!!! No ale w poprzednich to i nazbierałam 85 punktów -)!!!!
inessa, inessa, KaRa, bliska77, caffe, Bursztyn, szczęśliwa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitajcie
ale naprodukowałyście !!!
widzę, że nastroje pozytywne, ciepło na dworze i wszystko gra, oby tak dalej
dzis zaliczyłam moją gin, pęcherzyki AZ DWA 20mm i 19mm
tym razem pregnyl (akurat był w klinice, już zastrzyk zrobiłam i od wtorku luteina dopochwowo zamiast duphastonu, lekarka zrobiła mi mała zamianę.
endometrium piękne, jak sie tym razem nie uda, do idę w moje urodzinki do niej, już z wynikami męża
miłego popołudnia
Mango, polarmiś, caffe, Bursztyn, samira, ewajoanna, inessa, szczęśliwa, grosza, KaRa, angela, megan8, iwka76, iza37 lubią tę wiadomość
-
Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 szt Dzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
Bursztyn, samira, ewajoanna, inessa, szczęśliwa, iza37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh
Ja też mam progesteron dowcipny.. zamiast duphastonu. Obecna ginekolog stwierdziła, że naturalny jest dużo lepszy. A jak się czujesz po hormonach? Jeśli masz dwa pęcherzyki to może będziesz miała podwójne szczęście. Trzyma kciuki
caffe, Bursztyn, inessa, szczęśliwa, grosza, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:agafbh
Ja też mam progesteron dowcipny.. zamiast duphastonu. Obecna ginekolog stwierdziła, że naturalny jest dużo lepszy. A jak się czujesz po hormonach? Jeśli masz dwa pęcherzyki to może będziesz miała podwójne szczęście. Trzyma kciuki
wiesz, jestem już zaprawiona w bojach jeśli chodzi o hormony, oprócz lekkiej "opuchlizny" wszystko jest ok
jeden pęcherzyk miał 20x18 drugi 19 na ileś tam nie pamiętam, zobaczymy
polarmiś, Mango, Bursztyn, inessa, iza37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:polarmiś wrote:agafbh
Ja też mam progesteron dowcipny.. zamiast duphastonu. Obecna ginekolog stwierdziła, że naturalny jest dużo lepszy. A jak się czujesz po hormonach? Jeśli masz dwa pęcherzyki to może będziesz miała podwójne szczęście. Trzyma kciuki
wiesz, jestem już zaprawiona w bojach jeśli chodzi o hormony, oprócz lekkiej "opuchlizny" wszystko jest ok
jeden pęcherzyk miał 20x18 drugi 19 na ileś tam nie pamiętam, zobaczymy
Ok. Ja też mam "opuchliznę" brzuszną no i od IUI bóle miesiączkowe.
Bursztyn, inessa, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:witajcie
ale naprodukowałyście !!!
widzę, że nastroje pozytywne, ciepło na dworze i wszystko gra, oby tak dalej
dzis zaliczyłam moją gin, pęcherzyki AZ DWA 20mm i 19mm
tym razem pregnyl (akurat był w klinice, już zastrzyk zrobiłam i od wtorku luteina dopochwowo zamiast duphastonu, lekarka zrobiła mi mała zamianę.
endometrium piękne, jak sie tym razem nie uda, do idę w moje urodzinki do niej, już z wynikami męża
miłego popołudnia
Aga jak te pęcherzyki taaaaaakie wielgachne to musi się udać
fajnie , że masz tego gina bo coś Ci radzi a mój to dupa nic nie daje tylko każe się starać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 15:10
caffe, inessa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMango wrote:Ja dostałam 4 pkt za ból pleców Czyli trzeba posprzątać mieszkanie i ciąża )))))
ha ha fajnie idę sprzątać a swoją drogą zapomniałam o bólu pleców jakie niedopatrzenie z mojej strony , tyle punktów mi ukradli
inessa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
i jej marzenie 
