35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:szczęśliwa wrote:Bursztyn wrote:szczęśliwa wrote:Bursztyn wrote:Dzien dobry Lejdis
U nas szarawo, niestety, slonca raczej nie widac,czyli jak codzien. Zazdroszcze Wam polskiej pogody, sloneczka, zapachu wiosny.
Wczoraj poklocilam sie z R. faceci to jednak "zlomy", zadne diamenty
Och czasami im się zdarza być i tym i tym
czyżby jednak była w nich jakaś złożoność
czy to tylko podwójna osobowość wychodzi
zeby tam podwojna! wtedy mozna sobie jakos poradzic, oni maja multipicated osobowosc !
to coś jakby multipakiet tv, niby tyle programów,złożoność wielka , a nie ma co oglądać i w sumie albo niech sobie toto gra bez sensu,albo jednak wyłączyć trzeba
i to jest kwintesencja !dokladnie o to chodzi
I jeszcze czasem sie psuje...
Jak się popsuje to ok można oddać na ten złom
gorzej jak tak udaje i raz jest dobry ,odbiera świetnie nawet dużo romansów puszcza, a nagle buch ,tylko piłka nożna na okrągło i wtedy ani nie popsuty, ani dobry wyrzucić czy zostawić o to jest pytanie
caffe, inessa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:a u mnie w tym miesiącu detektor ciąży odmawia interpretacji i nie dodaje punktów bo nie było serduszek choć zaznaczyłam IUI. Skandal!!! No ale w poprzednich to i nazbierałam 85 punktów -)!!!!
Polarmiś uda się to IUIw końcu lody puszczają i misie się rozmnażają
caffe, inessa, angela, Bursztyn, bliska77, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycaffe wrote:Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 sztDzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
powiesz gdzie ten bazar to przyjedziemy kupićcaffe, inessa, bliska77, polarmiś lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:witajcie
ale naprodukowałyście !!!
widzę, że nastroje pozytywne, ciepło na dworze i wszystko gra, oby tak dalej
dzis zaliczyłam moją gin, pęcherzyki AZ DWA 20mm i 19mm
tym razem pregnyl (akurat był w klinice, już zastrzyk zrobiłam i od wtorku luteina dopochwowo zamiast duphastonu, lekarka zrobiła mi mała zamianę.
endometrium piękne, jak sie tym razem nie uda, do idę w moje urodzinki do niej, już z wynikami męża
miłego popołudnia
Aga no to bliźniaki jak nic się szykują
caffe, inessa, Bursztyn, bliska77, polarmiś lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa wrote:caffe wrote:Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 sztDzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
powiesz gdzie ten bazar to przyjedziemy kupić
Pewnie, że powieminessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 sztDzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
No właśnie wczoraj nie chyba przedwczoraj trochę udało mi się oglądnąć dziś nic z tego bo M okupuje tv
Ja uwielbiam pomidory ! Jakby co to od Ciebie kupię!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 15:23
caffe, inessa, Bursztyn, bliska77, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa zazdroszcze Ci optymizmu !!!!!
Ja ostatnie dwa cykle miałam po 80, 90 punków a 100% pewności,że test będzie pozytywny i co?! i nico?!
Nie wierzę temu ale może nakręcać choć podbudować w nadziei też
Mamy taką sąsiadke zgóry która jak jest w domu to nonstop wydziera się na dzieci a co drugie słowo urzywa bardzo dosadnego przekleństwa, dziś nas obudziła przed 8 rano a mieliśmy nadzieję,że pośpimy ale wykorzystujemy inaczej czasmam mój czas i zwiększone libido a tu nic nie wyjdzie raczej nie może wyjść bo co z tym mięśniakiem...
Ale lubimy serduszkować. Na noc kuzynka i mała imprezka, dawno już nie byłam na imprezce łał Wy też teraz odpocznijcie i nie tylkocaffe, grosza, Bursztyn, szczęśliwa, bliska77, samira, megan8, polarmiś, angela lubią tę wiadomość
-
grosza wrote:caffe wrote:Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 sztDzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
No właśnie wczoraj nie chyba przedwczoraj trochę udało mi się oglądnąć dziś nic z tego bo M okupuje tv
Ja uwielbiam pomidory ! Jakby co to od Ciebie kupię!!
No ja właśnie w wakacje dostałam kilka pomidorów taki ze zwykłego pola, bez chemii i na okrągło je jadłam. To był smak pomidora, że jak sobie przypomnę to mi ślinka cieknie do dziś. Dlatego pomyślałam, ze skoro mam jakieś tam możliwości posadzenia sobie, to czemu mam nie spróbować. Nic nie tracę, a zyskać mogę mogę wieleTo samo zdrowie i mnóstwo witamin, a przecież trzeba się dobrze odżywiać
Zaproszę na pomidorka jak już będąMam 10 0dmian, różne kolory, różne smaki, różne wielkości hehehe nawet czekoladowe (kolor) i o smaku ananasowym
grosza, inessa, Bursztyn, bliska77, samira, polarmiś, angela, iza37 lubią tę wiadomość
-
szczęśliwa wrote:polarmiś wrote:a u mnie w tym miesiącu detektor ciąży odmawia interpretacji i nie dodaje punktów bo nie było serduszek choć zaznaczyłam IUI. Skandal!!! No ale w poprzednich to i nazbierałam 85 punktów -)!!!!
Polarmiś uda się to IUIw końcu lody puszczają i misie się rozmnażają
Co tam nie tylko misie, wszyscy się rozmnażajmy
caffe, inessa, szczęśliwa, Bursztyn, samira, Mango lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:grosza wrote:caffe wrote:Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 sztDzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
No właśnie wczoraj nie chyba przedwczoraj trochę udało mi się oglądnąć dziś nic z tego bo M okupuje tv
Ja uwielbiam pomidory ! Jakby co to od Ciebie kupię!!
No ja właśnie w wakacje dostałam kilka pomidorów taki ze zwykłego pola, bez chemii i na okrągło je jadłam. To był smak pomidora, że jak sobie przypomnę to mi ślinka cieknie do dziś. Dlatego pomyślałam, ze skoro mam jakieś tam możliwości posadzenia sobie, to czemu mam nie spróbować. Nic nie tracę, a zyskać mogę mogę wieleTo samo zdrowie i mnóstwo witamin, a przecież trzeba się dobrze odżywiać
Zaproszę na pomidorka jak już będąMam 10 0dmian, różne kolory, różne smaki, różne wielkości hehehe nawet czekoladowe (kolor) i o smaku ananasowym
To z Ciebie niezła Farmerka
Normalnie zasuwam do lodówy zrobić mizerię z pomidorków ze szczypiorkiem na kolację - tak mi smaka zrobiłaśWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 15:32
caffe, inessa, Bursztyn, samira lubią tę wiadomość
-
grosza wrote:caffe wrote:grosza wrote:caffe wrote:Dla zainteresowanych dziewczyn, przypominam, że dzisiaj o 17.00 na tvn style jest program O Matko
Ja się właśnie obudziłam po drzemce i nic mi się nie chce. W tym roku postanowiłam, że sobie wyhoduję własne pomidory, chociaż nie wiem jeszcze gdzie je posadzę bo wzeszło mi wszystko co posiałam czyli 50 sztDzisiaj je muszę przesadzić do większych doniczek. Uwielbiam je, a sklepowe przestały mi smakować jakiś czas temu.
Najwyżej będę handlowała na bazarze jeśli będą duże plony hehehe
No właśnie wczoraj nie chyba przedwczoraj trochę udało mi się oglądnąć dziś nic z tego bo M okupuje tv
Ja uwielbiam pomidory ! Jakby co to od Ciebie kupię!!
No ja właśnie w wakacje dostałam kilka pomidorów taki ze zwykłego pola, bez chemii i na okrągło je jadłam. To był smak pomidora, że jak sobie przypomnę to mi ślinka cieknie do dziś. Dlatego pomyślałam, ze skoro mam jakieś tam możliwości posadzenia sobie, to czemu mam nie spróbować. Nic nie tracę, a zyskać mogę mogę wieleTo samo zdrowie i mnóstwo witamin, a przecież trzeba się dobrze odżywiać
Zaproszę na pomidorka jak już będąMam 10 0dmian, różne kolory, różne smaki, różne wielkości hehehe nawet czekoladowe (kolor) i o smaku ananasowym
To z Ciebie niezła Farmerka
Normalnie zasuwam do lodówy zrobić mizerię z pomidorków ze szczypiorkiem na kolację - tak mi smaka zrobiłaś
Hehehe, ja też mam tak, że jak coś zobaczę w tv, albo gdziekolwiek, a nawet jak sobie o czymś pomyślę to zaraz mi się tego chceMam ciągle takie zachcianki
A zdrowo odżywiać się lubię. Po prostu lubię jak coś ma swój właściwy smakNo i mąż ma mi zrobić wędzarnię, także zapraszam też na domowe wędliny (poza kiełbasą)
grosza, bliska77, samira lubią tę wiadomość
-
Ja co roku sobie coś wymyślam odnośnie upraw. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale zawsze coś z tego wychodzi
W tamtym roku posadziłam maliny, agrest i jeżynę
Maliny owocowały do przymrozków czyli październik/listopad. Miałam też truskawki zwisające, a w tym roku będę miała poziomki
grosza, inessa, Bursztyn, samira, megan8, polarmiś, iza37 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Ja co roku sobie coś wymyślam odnośnie upraw. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale zawsze coś z tego wychodzi
W tamtym roku posadziłam maliny, agrest i jeżynę
Maliny owocowały do przymrozków czyli październik/listopad. Miałam też truskawki zwisające, a w tym roku będę miała poziomki
Same pyszności !!! To masz pewnie rękę do tego.Ja tam chyba bym była za leniwa do uprawiania tych pyszności. Co innego z ich przyrządzaniem to mi bardzo odpowiada a o spożywaniu nie mówiąc hehehe
Ja ze wsi zamawiałam przez jakiś czas wędliny - ale w pewnym momencie nam się znudziło teraz tylko mleczko, masło i jajka bierzemy a i ewentualnie drób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 15:49
caffe, inessa, bliska77, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoi rodzice mają kawałek pola i ogród gdzie mamy od wielu lat mamy warzywa owoce nawet troche sprzedajemy. Do tego moja rodzina to zawodowi rybacy ale w jeziorach i często mamy rybki i różne zwierzaczki bo też mamy myśliwych w rodzinie a tato sam wędzi mięsko szyneczke. Na świeta robią sami kiełbaske i inne dobre jedzonko. W sklepie niestety albo takiego nie ma albo jest strasznie drogie. Moi teściowie też mają działke i warzywka swojskie, mnia mniam. Ale mi ochote zrobiłyście na wiosenne warzywka mniam mniam....
A caffe musisz nas poczęstować jak urosną mniamciuś......grosza, caffe, Bursztyn, bliska77, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
grosza wrote:caffe wrote:Ja co roku sobie coś wymyślam odnośnie upraw. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale zawsze coś z tego wychodzi
W tamtym roku posadziłam maliny, agrest i jeżynę
Maliny owocowały do przymrozków czyli październik/listopad. Miałam też truskawki zwisające, a w tym roku będę miała poziomki
Same pyszności !!! To masz pewnie rękę do tego.Ja tam chyba bym była za leniwa do uprawiania tych pyszności. Co innego z ich przyrządzaniem to mi bardzo odpowiada a o spożywaniu nie mówiąc hehehe
Ja ze wsi zamawiałam przez jakiś czas wędliny - ale w pewnym momencie nam się znudziło teraz tylko mleczko, masło i jajka bierzemy a i ewentualnie drób.
Ja to bardziej eksperymentuję, zależy na co mnie "napadnie" w danym sezonieale gotować też lubię, a z jedzeniem to różnie
wolę bardziej próbować wielu potrwa niż najeść się jedną. Zawsze jak gdzieś jadamy na mieście to wybieram np. talerz przysmaków żeby było różnorodnie :)Uwielbiam sałatki, szczególnie taką jedną w jednym z sieci barów sałatkowych. Jest rewelacyjna
grosza, inessa, Bursztyn, samira, megan8 lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Szczęśliwa zazdroszcze Ci optymizmu !!!!!
Ja ostatnie dwa cykle miałam po 80, 90 punków a 100% pewności,że test będzie pozytywny i co?! i nico?!
Nie wierzę temu ale może nakręcać choć podbudować w nadziei też
Mamy taką sąsiadke zgóry która jak jest w domu to nonstop wydziera się na dzieci a co drugie słowo urzywa bardzo dosadnego przekleństwa, dziś nas obudziła przed 8 rano a mieliśmy nadzieję,że pośpimy ale wykorzystujemy inaczej czasmam mój czas i zwiększone libido a tu nic nie wyjdzie raczej nie może wyjść bo co z tym mięśniakiem...
Ale lubimy serduszkować. Na noc kuzynka i mała imprezka, dawno już nie byłam na imprezce łał Wy też teraz odpocznijcie i nie tylko
No to współczuję Ci sąsiadki jeszcze z tym wydzieraniem to może i by uszło ale bluzgi są totalnie dołujące, co z tch dzieci wyrośnie jak mają taki przykład już w domu.
Inessa miłej impreski !inessa, bliska77, samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Moi rodzice mają kawałek pola i ogród gdzie mamy od wielu lat mamy warzywa owoce nawet troche sprzedajemy. Do tego moja rodzina to zawodowi rybacy ale w jeziorach i często mamy rybki i różne zwierzaczki bo też mamy myśliwych w rodzinie a tato sam wędzi mięsko szyneczke. Na świeta robią sami kiełbaske i inne dobre jedzonko. W sklepie niestety albo takiego nie ma albo jest strasznie drogie. Moi teściowie też mają działke i warzywka swojskie, mnia mniam. Ale mi ochote zrobiłyście na wiosenne warzywka mniam mniam....
A caffe musisz nas poczęstować jak urosną mniamciuś......
Chętnie poczęstuję
też lubię takie swojskie "pierwotne" smaki. Szynki własnej nie zastąpi żadna sklepowa (jeśli chodzi o zawartość składników), bo jest bez konserwantów i innych świństw.
Zieleninę też staram się załatwiać sobie z upraw polowych, potem na zimę ją mrożę. Bo ja wolę nie dodać do potrawy pietruszki ze sklepu, niż dodać coś co smakuje jak siano.
A my przyszłe mamusie musimy się prawidłowo odżywiaćgrosza, Bursztyn, samira lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Moi rodzice mają kawałek pola i ogród gdzie mamy od wielu lat mamy warzywa owoce nawet troche sprzedajemy. Do tego moja rodzina to zawodowi rybacy ale w jeziorach i często mamy rybki i różne zwierzaczki bo też mamy myśliwych w rodzinie a tato sam wędzi mięsko szyneczke. Na świeta robią sami kiełbaske i inne dobre jedzonko. W sklepie niestety albo takiego nie ma albo jest strasznie drogie. Moi teściowie też mają działke i warzywka swojskie, mnia mniam. Ale mi ochote zrobiłyście na wiosenne warzywka mniam mniam....
A caffe musisz nas poczęstować jak urosną mniamciuś......
Fajnie masz Inessa.
Tak na dobrą sprawę mieć trochę własnego tego i owego to dobra rzecz szczególnie dla zdrowia a i też dla naszego portfela.
Ja w okresie letnim,do zapraw kupuję na ryneczku od rolników co z własnego pola mają owoce i warzywa - słono za to każą płacić ale liczy się jakośćinessa, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygrosza wrote:inessa wrote:Szczęśliwa zazdroszcze Ci optymizmu !!!!!
Ja ostatnie dwa cykle miałam po 80, 90 punków a 100% pewności,że test będzie pozytywny i co?! i nico?!
Nie wierzę temu ale może nakręcać choć podbudować w nadziei też
Mamy taką sąsiadke zgóry która jak jest w domu to nonstop wydziera się na dzieci a co drugie słowo urzywa bardzo dosadnego przekleństwa, dziś nas obudziła przed 8 rano a mieliśmy nadzieję,że pośpimy ale wykorzystujemy inaczej czasmam mój czas i zwiększone libido a tu nic nie wyjdzie raczej nie może wyjść bo co z tym mięśniakiem...
Ale lubimy serduszkować. Na noc kuzynka i mała imprezka, dawno już nie byłam na imprezce łał Wy też teraz odpocznijcie i nie tylko
No to współczuję Ci sąsiadki jeszcze z tym wydzieraniem to może i by uszło ale bluzgi są totalnie dołujące, co z tch dzieci wyrośnie jak mają taki przykład już w domu.
Inessa miłej impreski !
Inessa bez optymizmu sie nie da ja zawsze raczej staram sie widzieć dobre a nie złe strony
a te punkty to zabawa , czytałam, ze tak naprawdę to koło 4 tyg moze coś się czuć ,a jak zmęczenie jest po 5 dniach od owulacji i to by wskazywało na cążę to już wszystkie powinnyśmy mieć fasolki
Inessko zabaw się z kuzynką i też odpoczywaj
a sąsiedzi bywaja różni moi budzą mnie non stop o 8caffe, inessa, Bursztyn, bliska77, samira, polarmiś, angela lubią tę wiadomość