35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello ponownie. W sumie zapisanych 18 z czego planowo 12. A zgłosiło się w sumie tylko 9. Jaka akcja..badanie ginekologiczne potem wenflon kroplowa z pyralgina zawieźli nas karetką do budynku na przeciwko haha badanie hsg i powrót karetką do poprzedniego budynku. Wyniki w środę. Nie uwierzycie ale zgubili mój wypis myślałam, ze spadnę z fotla haha
Badanie ok robione inna metoda niż szczypce i rozciaganie szyjki macicy to z jakim balonikiem
Dmuchanie balonika bolalo miałam dwa razy kontrast podany, bo się nie zakontrastowalo..i też bolało.. I to uczucie, że muszę iść kupe haha okropnesamira, inessa, Bursztyn, EwaT, Simba, Pusurek, Iwone, Sabina, mysza1975, moremi, ania.g, Żanet, polarmiś, iwcia77, anna maria, gosia7122, megan8, grosza, Mega, Bliska 77, Viv78, Panda, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni super,ze już po i oby teraz bylo już wszystko dobrze i sie zazieleniło
Dziewczyny dzisiaj w gazecie " Swiat kobiety" sa artykuły o późnych ciażach itp
moja ciocia polecała mówi,ze ciekaweWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 12:51
Bursztyn, Reni, iwcia77, grosza, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczynki
Reni, kciuki caly czas trzymam,daj znac kiedy puscic!
Iwone, figlarz z Twojego synka
Samira, tez mam podobne mysli odnosnie miekkich cyckow i innych takich...rozumiem Cie ale miejmy nadzieje ze "m2 dopiero za 10 lat najwczesniej
snilo mi sie dzis ze poszlismy z mezem odwiedzic synka ksiazecej pary z UK, mial pare miesiecy, ale gadal jak stary, usmiechal sie od mnie i mowi ze musi sie duzo uczyc, jakis pan z Chin naucza go porozumienia bez przemocy, a ja na to: faktycznie, w dyplomacji bardzo sie przydaje....a potem bawilismy sie zabawakami ktore mu przynioslam....bylo fajniesamira, inessa, Pusurek, Simba, Iwone, ania.g, megan8, grosza, Mega, Bliska 77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Hello ponownie. W sumie zapisanych 18 z czego planowo 12. A zgłosiło się w sumie tylko 9. Jaka akcja..badanie ginekologiczne potem wenflon kroplowa z pyralgina zawieźli nas karetką do budynku na przeciwko haha badanie hsg i powrót karetką do poprzedniego budynku. Wyniki w środę. Nie uwierzycie ale zgubili mój wypis myślałam, ze spadnę z fotla haha
Badanie ok robione inna metoda niż szczypce i rozciaganie szyjki macicy to z jakim balonikiem
Dmuchanie balonika bolalo miałam dwa razy kontrast podany, bo się nie zakontrastowalo..i też bolało.. I to uczucie, że muszę iść kupe haha okropneinessa lubi tę wiadomość
-
sjoanka wrote:Ja tez mialam balonikiem.
A mialas na USG czy na przeswietlenie?
Bozia - ty po HSG zaszlas? Kiedy? W ktorym cyklu po? Opowiadaj!inessa, sjoanka, Pusurek, moremi, ania.g, iwcia77, Mega, malgos741, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:snilo mi sie dzis ze poszlismy z mezem odwiedzic synka ksiazecej pary z UK, mial pare miesiecy, ale gadal jak stary, usmiechal sie od mnie i mowi ze musi sie duzo uczyc, jakis pan z Chin naucza go porozumienia bez przemocy, a ja na to: faktycznie, w dyplomacji bardzo sie przydaje....a potem bawilismy sie zabawakami ktore mu przynioslam....bylo fajnie
oczywiście synka. I od razu aspiracje, że książęce dziecko - nie dość, że ze znajomością chińskiego - to jeszcze dyplomatyczny bez przemocy...Ty to masz loty Bursztyn....grubo
inessa, Bursztyn, Simba, samira, mysza1975, moremi, Żanet, iwcia77, Mega, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:oczywiście synka
. I od razu aspiracje, że książęce dziecko - nie dość, że ze znajomością chińskiego - to jeszcze dyplomatyczny bez przemocy...Ty to masz loty Bursztyn....grubo
jazda
pod beretem sie kotluje
inessa, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwone wrote:Cześć dziewczyny
Ja wkurzona jeszcze od 1.04 i jeszcze mi nie przeszło.
Mój kochany synuś uczący się za tech.elektryka chciał mi zrobić kawał i nasypał mąki do suszarki.Na moje szczęście użyłam jej zanim do niej nasypał. Później się przyznał i wyczyścił. Na samą myśl co mogłoby się stać, to mnie coś bierze. Kiedyś zrobił mi kawał z zapalniczką i myślałam że go zabiję, bo spaliła mi się częściowo grzywka, troszkę brwi i rzęsy.
Jak mnie kiedyś długo nie będzie na forum, to prawdopodobnie siedzę w jakimś więzieniu dla kobiet
Wkurzył mnie też mój m, to on ciągle mi mówi żebyśmy się starali o jeszcze jedno dziecko,a jak przychodzą te dni, kiedy powinniśmy serduszkować, to on jest słaby, zmęczony...
Tak się zastanawiam czy nie dać sobie spokoju z kolejnym dzieckiem. Wkurzam się, bo latam po lekarzach, nogi rozkładam, zjadam hormony po których strasznie źle się czuję i po co, to wszystko?!
Ot, dowcipnisia masz... Za numer z szuszarka bym chyba udusila. Generalnie irytuja mnie nastolatki, ktore robia numery wlasnym rodzicom. Sasiadom, to co innegoaczkolwiek finansowe konsekwencje zarcikow musieliby ponosic sami ( gdyby np. zepsula sie suszarka )
A co do kolejnego dziecka? Pomysl, ze moglaby sie urodzic slodka dziewczyneczka, z ktora mozna by gadac o kremach i perfumach?
Simba, Iwone, mysza1975, inessa, ania.g, iwcia77, megan8, Bliska 77, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Hello ponownie. W sumie zapisanych 18 z czego planowo 12. A zgłosiło się w sumie tylko 9. Jaka akcja..badanie ginekologiczne potem wenflon kroplowa z pyralgina zawieźli nas karetką do budynku na przeciwko haha badanie hsg i powrót karetką do poprzedniego budynku. Wyniki w środę. Nie uwierzycie ale zgubili mój wypis myślałam, ze spadnę z fotla haha
Badanie ok robione inna metoda niż szczypce i rozciaganie szyjki macicy to z jakim balonikiem
Dmuchanie balonika bolalo miałam dwa razy kontrast podany, bo się nie zakontrastowalo..i też bolało.. I to uczucie, że muszę iść kupe haha okropne
Dzielniacha :-*Reni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Czesc Dziewczynki
snilo mi sie dzis ze poszlismy z mezem odwiedzic synka ksiazecej pary z UK, mial pare miesiecy, ale gadal jak stary, usmiechal sie od mnie i mowi ze musi sie duzo uczyc, jakis pan z Chin naucza go porozumienia bez przemocy, a ja na to: faktycznie, w dyplomacji bardzo sie przydaje....a potem bawilismy sie zabawakami ktore mu przynioslam....bylo fajnie
Sen jak ta lalaBursztyn, kup luzniejszy beret
moremi, ania.g lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:Hello ponownie. W sumie zapisanych 18 z czego planowo 12. A zgłosiło się w sumie tylko 9. Jaka akcja..badanie ginekologiczne potem wenflon kroplowa z pyralgina zawieźli nas karetką do budynku na przeciwko haha badanie hsg i powrót karetką do poprzedniego budynku. Wyniki w środę. Nie uwierzycie ale zgubili mój wypis myślałam, ze spadnę z fotla haha
Badanie ok robione inna metoda niż szczypce i rozciaganie szyjki macicy to z jakim balonikiem
Dmuchanie balonika bolalo miałam dwa razy kontrast podany, bo się nie zakontrastowalo..i też bolało.. I to uczucie, że muszę iść kupe haha okropne
Przepchane, znaczy zbieraj sily i tadaaaaaaam! I zielony wykres nam tu pokazuj soon!Reni, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Ot, dowcipnisia masz... Za numer z szuszarka bym chyba udusila. Generalnie irytuja mnie nastolatki, ktore robia numery wlasnym rodzicom. Sasiadom, to co innego
aczkolwiek finansowe konsekwencje zarcikow musieliby ponosic sami ( gdyby np. zepsula sie suszarka )
A co do kolejnego dziecka? Pomysl, ze moglaby sie urodzic slodka dziewczyneczka, z ktora mozna by gadac o kremach i perfumach?
Co do mojego syna, to czasem mam wrażenie że ten młodszy o 6 latek jest mądrzejszy od tego prawie 18-letniegoOn by mi czegoś takiego nie zrobił
Ten żarcik będzie go drogo kosztowałPusurek, samira, inessa, moremi, Reni, Żanet, iwcia77, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPusurku czytałam tylko najgorsze w tym wszystkim jest to,ze te kobiety najpierw same zdecydowały sie tam wyjechać i tam zamieszkac. Mam przykład z mojej rodzinnej miejscowosci ( kiedys małej wioski bo to było kilkanascie lat temu) dziewczyna studentka medycyny poznała chlopaka muzułmanina nie pamietam z jakiego panstwa. Walczyła z rodzicami,ze ona musi wyjsc za niego za maż i pojedzie z nim tam i moze przejmie jego wiare. Tak sie stało po chyba ok 5 latach uciekła jakimś cudem od tego meża z dwojka dzieci bo wlasnie byla tak traktowana jak pierwszy przykład. Strasznie tego załowała na co sama sie wczesniej zdecydowała. Nie bronie oczywiscie postepowania tych ludzi bo to ejst chore ale za nim zdecyduja sie kobiety na tak radyklane zmiany niech sie porzadnie zastanowia.
Mam koleżanke która ma dziecko z hindusem i to z najwyzszej kasty najpierw kazal jej usunac a jak sie dowiedział,ze bedzie chłopiec to była walka o syna nie o kobiete. Ocalił ja wyjazd do Polski ( bo działo sie to za granica)
Wiem to wsyztsko masakra zwłaszcza dla nas EuropejekPusurek, samira, iwcia77, grosza, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety wlasnie, naiwnosc kobiet bierze gore. Ze akurat im sie to nie przytrafil, no przeciez on jest inny i taki wyjatkowy...
Ale dla mnie to jest koszmarne, ze mimo ze zyjemy w XXI w, to dla okolo 1 miliarda ludzi na swiecie ( tylu podobno jest muzulmanow ) kobieta jest smieciem, ktory mozna zabic, a corke sprzedac...inessa, iwcia77 lubią tę wiadomość