X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    Prawdopodobnie bede musiala wykonac to nieszczesne hsg, zgadnijcie co na to moj slubny? NIE MA MOWY!, IDZ NA KONSULTACJE Z INNYM GINEXEM ( czytaj : pojdziemy razem) a to dlatego , ze moj jest technikiem radiologii i robi fotki rtg. jest przeciwny nawet lataniu samolotem we wczenej ciazy ( tej do 12 tyg). Napisal magisterke z tego i teraz ja mam przechlapane :( ...

    No bez przesady... Chyba lepiej się naświetlić i zajść w ciążę niż się nie naświetlać i nie być.
    A latanie w ciąży przestudiowałam i jeśli się nie lata po 40 godzin tygodniowo, nie zaobserwowana żadnego wpływu na ciążę. Powyżej 40 wyniki są niepewne.
    A propos absurdalnych zaleceń dla ciężarnych. Dzisiaj przeczytałam, że jeśli mnie ciągnie do słodkiego w ciąży, mogę sobie pozwolić na jedno ciastko dziennie, najlepeiej drożdżówkę. A jajecznicę powinnam sobie robić na parze. Jasne... Jakbym się stosowała do wszystkich zaleceń dla ciężarnych, padłabym z głodu i mała nie miałaby mamusi.
    Poza tym ponoć pasta do zębów jest szkodliwa, kremy do twarzy i nie pamiętam co jeszcze.

    inessa, iwcia77, Sabina, Bliska 77, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    No bez przesady... Chyba lepiej się naświetlić i zajść w ciążę niż się nie naświetlać i nie być.
    A latanie w ciąży przestudiowałam i jeśli się nie lata po 40 godzin tygodniowo, nie zaobserwowana żadnego wpływu na ciążę. Powyżej 40 wyniki są niepewne.
    A propos absurdalnych zaleceń dla ciężarnych. Dzisiaj przeczytałam, że jeśli mnie ciągnie do słodkiego w ciąży, mogę sobie pozwolić na jedno ciastko dziennie, najlepeiej drożdżówkę. A jajecznicę powinnam sobie robić na parze. Jasne... Jakbym się stosowała do wszystkich zaleceń dla ciężarnych, padłabym z głodu i mała nie miałaby mamusi.
    Poza tym ponoć pasta do zębów jest szkodliwa, kremy do twarzy i nie pamiętam co jeszcze.
    z pasta do zebow sie zgodze, fluor jest rakotworczy

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    z pasta do zebow sie zgodze, fluor jest rakotworczy

    Czyli w ciąży nie powinno się myć zębów? I pewnie poza ciążą też. A jednak kobiety w większości myją zęby i rodzą zdrowe dzieci.

    Mega, Bursztyn, inessa, Pusurek, iwcia77, Sabina, megan8 lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    No bez przesady... Chyba lepiej się naświetlić i zajść w ciążę niż się nie naświetlać i nie być.
    A latanie w ciąży przestudiowałam i jeśli się nie lata po 40 godzin tygodniowo, nie zaobserwowana żadnego wpływu na ciążę. Powyżej 40 wyniki są niepewne.
    A propos absurdalnych zaleceń dla ciężarnych. Dzisiaj przeczytałam, że jeśli mnie ciągnie do słodkiego w ciąży, mogę sobie pozwolić na jedno ciastko dziennie, najlepeiej drożdżówkę. A jajecznicę powinnam sobie robić na parze. Jasne... Jakbym się stosowała do wszystkich zaleceń dla ciężarnych, padłabym z głodu i mała nie miałaby mamusi.
    Poza tym ponoć pasta do zębów jest szkodliwa, kremy do twarzy i nie pamiętam co jeszcze.
    Gdzie sie nie obejrzysz tam wszystko szkodliwe, warzywa, owoce pryskane, jajka z antybiotykami, wszędzie chemia, chemia, chemia....
    Najlepiej założyć własne gospodarstwo, uprawiać zboże, warzywka i owoce, miec ule, piec chleb i samemu wyrabiać wędliny, robić soki, dżemy, miec swoje kurki, kaczuszki, króliczki i takie tam... Zwariować można.
    A poglądy żywieniowe naszych lekarzy i specjalistów zmieniają sie w zależności od tego która frakcja producentów da w danym momencie da więcej kasy. Nie dajmy sie zwariować, wszystko jest dla ludzi, ale trzeba zachować umiar :). Każdy tez ma swoje upodobania żywieniowe ... Wiadomo kobieta w ciąży chce sie zdrowo odżywiać bo dba nie tylko o siebie

    Alis, inessa, ania.g, iwcia77, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Czyli w ciąży nie powinno się myć zębów? I pewnie poza ciążą też. A jednak kobiety w większości myją zęby i rodzą zdrowe dzieci.
    powinno sie myc, tylko pasta BEZ fluoru

    iwcia77 lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie wiedziałam, że takie są! Muszę się rozejrzeć i na druga połowę ciąży sobie kupić. Znasz jakieś marki?

    aY05p2.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba domestos nie ma fluoru ;-)

    inessa, Alis, Pusurek, Bursztyn, iwcia77, Simba, Mega, Żanet, megan8 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O popatrz, domestos nawet mam :) Już się dokształciłam - ziaja ma sporo past bez fluoru. Kupię, bo wiadomo, że ciężarne na wszystko można naciągnąć. Ale szczerze mówiąc mam już szczerze dość informacji o wrogach czających się na mnie w kuchni i w łazience. Ostatnio już boję się jeść - bo owoce i warzywa to same pestycydy (wiadomo, że taki pestycyd nawet do organicznych dopłynie z wodą gruntową), poza tym tokso się na nich czai, mięso, ryby, znów tokso, listerioza i chemia, jajka, a więc tiramisu, kremy, majonez - salmonella, wątróbka - niebezpieczna witamina A itd... Jak tego nie wyprę szybko ze świadomości to się jakichś zaburzeń odżywiania nabawię.

    inessa, Pusurek, samira, iwcia77, Simba, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam poprostu Was i czytać co piszecie zawsze mi humor poprawiacie :) :) :)
    i nie tylko humor poprostu lubie Was :)
    a co do jedzenia czy nie jedzenia to chyba i tak każdego człowieka wybór a czy ekologia tak do konca jest ekologią to miałabym troche na nie poniewaz i tak deszcz chociażby spada z róznymi dodatkami albo sasiedzie rózne dziwnosci wykorzystują :)

    samira, iwcia77, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Poza tym ponoć pasta do zębów jest szkodliwa, kremy do twarzy i nie pamiętam co jeszcze.
    W ogóle to życie jest szkodliwe ;)
    Ja też mam fazę i bardzo zwracam uwagę na to co jem i czego używam. Niestety wiem że i tak jestem i będę naszpikowana chemią i innymi świństwami. W takim świecie żyjemy i pewnych rzeczy nie da się uniknąć. Marzy mi się własny ogródek warzywno owocowy ale w tym lesie nic mi nie urośnie.

    inessa, Sabina, Andzia33 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Marzy mi się własny ogródek warzywno owocowy ale w tym lesie nic mi nie urośnie.


    Mi się marzy ogródek u rodziców. Żeby uprawiali, plewili i robili przetwory, a mi tylko podsyłali efekty końcowe :D
    chyba jeszcze nie jestem w tym wieku, kiedy człowiek lubi dłubac w ziemi. Po prawdzie, obawiam się, że nigdy w tym wieku nie będę.

    mysza1975, ania.g, inessa, iwcia77, Simba, Bozia3, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    O popatrz, domestos nawet mam :) Już się dokształciłam - ziaja ma sporo past bez fluoru. Kupię, bo wiadomo, że ciężarne na wszystko można naciągnąć. Ale szczerze mówiąc mam już szczerze dość informacji o wrogach czających się na mnie w kuchni i w łazience. Ostatnio już boję się jeść - bo owoce i warzywa to same pestycydy (wiadomo, że taki pestycyd nawet do organicznych dopłynie z wodą gruntową), poza tym tokso się na nich czai, mięso, ryby, znów tokso, listerioza i chemia, jajka, a więc tiramisu, kremy, majonez - salmonella, wątróbka - niebezpieczna witamina A itd... Jak tego nie wyprę szybko ze świadomości to się jakichś zaburzeń odżywiania nabawię.
    tutaj nie chodzi o naciaganie ciezarnych, bo fluor dziala kancerogennie na wszystkich, nie tylko na baby w ciazy
    kupuj z ekologicznych upraw, certyfikowane, sa drogie ale raczej unikniesz wiekszej ilosci chemii
    chemia jest wszedzie, ale jesli mozna zminimalizowac jej ilosc, to dlaczego nie

    ania.g lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    chyba jeszcze nie jestem w tym wieku, kiedy człowiek lubi dłubac w ziemi. Po prawdzie, obawiam się, że nigdy w tym wieku nie będę.
    to chyba akurat nie zalezy od wieku, albo ktos lubi albo nie

    ania.g lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    tutaj nie chodzi o naciaganie ciezarnych, bo fluor dziala kancerogennie na wszystkich, nie tylko na baby w ciazy
    kupuj z ekologicznych upraw, certyfikowane, sa drogie ale raczej unikniesz wiekszej ilosci chemii
    chemia jest wszedzie, ale jesli mozna zminimalizowac jej ilosc, to dlaczego nie
    Nie każdy ma świadomość na temat fluoru. Jestem jedyną matką w klasie mojej młodszej córki która nie zgodziła się na fluoryzację zębów.

    Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Nie każdy ma świadomość na temat fluoru. Jestem jedyną matką w klasie mojej młodszej córki która nie zgodziła się na fluoryzację zębów.
    wiem, niestety...szkoda ze ludzie nie czytaja, tylko slepo polykaja przetrawiona reklamowa papke

    ania.g lubi tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Nie każdy ma świadomość na temat fluoru. Jestem jedyną matką w klasie mojej młodszej córki która nie zgodziła się na fluoryzację zębów.

    A w Norwegii daje sie dzieciom tabletki z fluorem, bo woda nie jest uzdatniana w zaden sposob. Moje dziecko jadlo sobie te tabletki jakis czas, faktycznie w wieku 13 lat nie ma ani jednego ubytku. Ja w jej wieku pol paszczy mialam zaplombowane,a drugie pol w prochnicy...

    Iwone, Mega, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    A w Norwegii daje sie dzieciom tabletki z fluorem, bo woda nie jest uzdatniana w zaden sposob. Moje dziecko jadlo sobie te tabletki jakis czas, faktycznie w wieku 13 lat nie ma ani jednego ubytku. Ja w jej wieku pol paszczy mialam zaplombowane,a drugie pol w prochnicy...
    cukierkow nie trzeba bylo tyle pozerac ;)

    Pusurek, Bliska 77, Andzia33 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    cukierkow nie trzeba bylo tyle pozerac ;)

    I zeby myc czasem ;)

    Bursztyn, Simba lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    I zeby myc czasem ;)
    no! raz na kwartal chociaz ;)

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 8 kwietnia 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    kupuj z ekologicznych upraw, certyfikowane, sa drogie ale raczej unikniesz wiekszej ilosci chemii
    chemia jest wszedzie, ale jesli mozna zminimalizowac jej ilosc, to dlaczego nie

    No i tu jest duża różnica między UK, a Polską. W Anglii sobie można spokojnie w hipermarkecie zamówić organic z dostawą do domu. Bardzo mi się to podobało. Tutaj niby są jakieś produkty bio, ale to przeważnie suszone, ewentualnie jaja. Świeże wprowadził Lidl, ale Lidl nie ma dostaw do domu, a nie będę teraz latać kilogramami ziemniaków, jabłek itd. w siatach. Poza tym ostatnio, gdy byłam w Lidlu mieli tylko cebulę, kiwi i marchewkę. Czekam aż się coś na polskim rynku ruszy.

    aY05p2.png
‹‹ 2896 2897 2898 2899 2900 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ