WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie mam juz sił...Nie wiem co mnie bardziej boli -nogi czy plecy:(W koncu przyszla wiosna,a wraz z nia duzooooo pracy.I tak codziennie...Pozdrawiam Was Dziewczyny i zycze z całego serca Waszych upragnionych Dzieciatek!!!
Bursztyn, samira, inessa, polarmiś, bliska77, iza37, caffe, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:samira wrote:ja zaraz będę z G oglądać HOBBITA
widzialam, troche przydlugi jest wolalam ksiazke.
tak ja tez i tego mają być jeszcze dwie części ,Tak samo jak Z Harrym Potterem czy Zmierzchem nie ma porównania do do książek bo w filmach dużo wątków jest ominiętych ...
inessa, grosza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny dzięki bardzo!!!
Uwielbiam Tolkiena przeczytałam i ma więcej jego książek, film na siłę przedłużony ale cóż i tak w miare ok.
Wenus sił Ci życzę kochana!!!
Bursztynku tak za dużo nie mó do siebie zwłąszcza przy ludziach,żeby nie powiedzieli,że z Tobą coś nie halo
to żarty oczywiście ale rzeczywiście trzeba sobie wiele super rzeczy wmawiać a również polepsza się przytym humor i tak jakoś chce się wtedy życ.
Pamiętam naprawde o kązdej dziękuje za każdą i dobrej nocy....acha pamiętacie zbliża się testowanie kilku z nas i wizyta u lekarza....trzymam kciuki
samira, grosza, bliska77, caffe, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztynku jak miałam w grupie chore dziecko to dopatrywałam się wszystkich objawów i znajdywałam niektóre to masakra jest więc tam się dopatruj a z tego co tu Cię poznałam jesteś normalna i z dużym poczuciem humoru oraz dyplomacji
Samirko mocno zaciskam kciuki naprawde.
Jestem ledwo żywa ale nie moge spać
no cóż wkurzyłam się na brata miał mieć tę kropłowke ale nie poszedł bo nie ma ubezpieczenia no bo pracy nie ma, nie mógł załatwić wcześniej no mógł ale po co myśleć na zapas.
No i właśnie tacy są faceci.
grosza, bliska77, samira, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczyny, nigdy nie myslalam, ze zajscie w ciaze moze byc takie trudne, zwlaszcza gdy ma sie juz jedno dziecie. Z nim udalo nam sie po trzech miesiacach "prac", a teraz probujemy juz ponad rok i guzik z petelka. Badania sa ok, fizjologia takoz, ale problemem moze byc stres. Faktem jest, ze od powrotu z macierzynskiego dwa lata temu zasuwam jak dziki osiolek. Zatem niedawno zwolnilam, zmienilam diete, plywam, zamierzam maszerowac (dzis przyszly poczta kijki), lykam kwas foliowy, jem siemie lniane, staram sie nie zapomnniec o piciu (tu niestety daje ciala dosyc czesto...) i mam wieeelka nadzieje, ze to wszystko do kupy da jakis rezultat. Tym razem moze i jest trudniej, bo mi sie cykl skrocil do 23-24 dni i dlugo trwalo, zanim nauczylam sie go "obslugiwac" tj. wyznaczac owulacje. Przedtem mialam komfort dokladnych 28 dni, bylo wiecej czasu na serduszkowanie, jak to tu ladnie nazywacie A teraz gdy konczy sie @, trzeba sie sprezac, bo po 5 dniach jest "po ptakach". I jak tu miec jeszcze jakas przyjemnosc??? Och Dziewczyny, jak sie @ pojawia, to juz mi nawet nie jest smutno - bierze mnie taka cholera, ze... Eh..
W tym miesiacu zero prac, bo grypa dopadla M. Ja za to korzystam i naprawiam zdrowie. Buziaki
polarmiś, grosza, bliska77, iza37, samira, inessa, caffe, angela, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
samira wrote:ja zaraz będę z G oglądać HOBBITA
czy jesteś jak ja fanką "Władcy Pierścieni"?
Inessko ja też czytałam Tolkiena ale dawno temu to było prehistoria.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2013, 04:59
samira, inessa lubią tę wiadomość
-
Bursztynku siły psychicznej życzę bardzo mocno.
Inessa przytulam trzymaj się
Samirko nie myśl za dużo bo jutro już środa
Wenus wytrzymaj postaraj się odpocząć w domku na kanapie
Jestem z Wami Wszystkimi
bliska77, Bursztyn, samira, inessa, caffe, angela lubią tę wiadomość
-
KaRa wrote:caffe wrote:KaRa wrote:Hej kobietki. U mnie dzis spokojny dzien choc jajniki daja mi popalic. Ale takie zycie.
Maz caly czas wypytuje czy jestem w ciazy, czy cos czuje, czy jest mi niedobrze.On tak bardzo chce zostac tata. Jest ukochanym wujkiem dla dzieci naszych znajomych.Dzis rano sobie marzylismy jakby to bylo fajnie gdybysmy mieli malenstwo.
Ja rozumiem co czujecie, szkoda, że czasu się nie da w tym przypadku przyspieszyć
Wczoraj oglądałam program Porody i kurcze aż mi przykro było, że nie mogłam być na miejscu którejkolwiek z rodzących...
Ja tez akurat wczoraj ogladalam. Zawsze sie wzruszam.To musi byc przepiekne przezycie
Przepiękne i bardzo bolesne
samira, inessa, caffe lubią tę wiadomość
-
inessa wrote:Izka wiesz ja mam też bardzo duże problemy z kregosłupem (jestem po operacji)teraz chodzę na rehabilitacje odc.lędźwiowego i staram sie nie brać leków pbólowych. WIesz wiem,że Apap jest słaby ale to można brać no i masaż lub leżenie na płasko lub jakaś masć ale też trzeba troche uważać. Lekarz mi mówił,że dopóki dzieciatko nie będzie"karmione" przez pępowine leki p.błowe nie mają tak mocnego wpływu na nie jak później.
Weź może ten Apap i masaż od męża
Kochane życze spełnienia marzeń dla każdej z Was
Kochane bardzo bym chciała aby jutrzejsz wizyta pani z ośrodka wypadła pomyślnie dla nas, zaczynam ją przeżywać. Pragne aby się nam udało
Wspomnijcie jutro o nas wizyta od około 11.30 ufufufufufufuf
Ostatnio oglądałam Cejrowskiego u którego była na rozmowie pani dyrektor z ośrodka adopc. opowiadała o procedurach, czasie oczekiwania i dzieciach wg jej słów to wszystko tak ładnie i prosto wygląda takie miałam wrażenie ; tylko ilość dzieci o adopcji jest zatrważająca.
Będzie ok trzymam &&&
bliska77, Bursztyn, samira, inessa, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie drogie Dziewczynki,
Witaj Conducive, z nami będzie na pewno raźniej
Trzymam kciuki za wszystkie, u których wykres jest obiecujący, oby w tym cyklu się udało, za całą resztę również trzymam mocno kciuki oby w następnym cyklu się udało.
Wenus, dużo siły i optymizmu
Bursztynku, głowa do góry
Grosza, oby to był TEN cykl
Inessa, trzymam bardzo mocno kciuki, będzie dobrze
U mnie dziś malutki skok, no i zacznie się znowu odliczanie ale nie nakręcam się
Samirko co u Ciebie???Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2013, 06:04
grosza, polarmiś, Bursztyn, samira, inessa, caffe, angela lubią tę wiadomość
-
KaRa wrote:Hej kobietki. U mnie dzis spokojny dzien choc jajniki daja mi popalic. Ale takie zycie.
Maz caly czas wypytuje czy jestem w ciazy, czy cos czuje, czy jest mi niedobrze.On tak bardzo chce zostac tata. Jest ukochanym wujkiem dla dzieci naszych znajomych.Dzis rano sobie marzylismy jakby to bylo fajnie gdybysmy mieli malenstwo.
Nie drażni Cię że co chwilę cię pyta? Jak nie to fajnie. U nas mój M wie, że lepiej mnie nie pytać bo jeszcze mu się dostanie za to hehehe jak w czasie PMSa mnie zapyta tylko mówię mu że zbliża się @ na 2dni wcześniej
polarmiś, inessa lubią tę wiadomość
-
agafbh wrote:Witajcie drogie Dziewczynki,
Witaj Conducive, z nami będzie na pewno raźniej
Trzymam kciuki za wszystkie, u których wykres jest obiecujący, oby w tym cyklu się udało, za całą resztę również trzymam mocno kciuki oby w następnym cyklu się udało.
Wenus, dużo siły i optymizmu
Bursztynku, głowa do góry
Grosza, oby to był TEN cykl
Inessa, trzymam bardzo mocno kciuki, będzie dobrze
U mnie dziś malutki skok, no i zacznie się znowu odliczanie ale nie nakręcam się
Samirko co u Ciebie???
Aga trzymam najmocniej kciuki , widziałam że jeszcze owulacji nie wyznaczył u ciebie może była w 16dc zobaczymy jak oznaczy.
Z powodu polipa to ogólnie nie nakręcam się, ovu przesunął mi owulację z 14 na 16dc dziwnie często mi przesuwa.
bliska77, samira, inessa, caffe lubią tę wiadomość
