35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam Conducive
Dziewczyny fajnie ,ze Wam z facetami się układa
bo to ważne dla Naszwłaszcza jak się staramy:-) i chyba jak się ma koło siebie bliską osobę to jest suuuuuper w życiu
ponieważ nie nadążam nad Naszą produkcją to życzę Wam Wszystkim dziś fajnego słonecznego dnia i niech Wam wyjdzie dzis to co sobie zaplanowałyście
samira, caffe, bliska77, angela, Bursztyn, inessa, megan8, Mango lubią tę wiadomość
-
Conducive wrote:Witajcie Dziewczyny, nigdy nie myslalam, ze zajscie w ciaze moze byc takie trudne, zwlaszcza gdy ma sie juz jedno dziecie. Z nim udalo nam sie po trzech miesiacach "prac", a teraz probujemy juz ponad rok i guzik z petelka. Badania sa ok, fizjologia takoz, ale problemem moze byc stres. Faktem jest, ze od powrotu z macierzynskiego dwa lata temu zasuwam jak dziki osiolek. Zatem niedawno zwolnilam, zmienilam diete, plywam, zamierzam maszerowac (dzis przyszly poczta kijki), lykam kwas foliowy, jem siemie lniane, staram sie nie zapomnniec o piciu (tu niestety daje ciala dosyc czesto...) i mam wieeelka nadzieje, ze to wszystko do kupy da jakis rezultat. Tym razem moze i jest trudniej, bo mi sie cykl skrocil do 23-24 dni i dlugo trwalo, zanim nauczylam sie go "obslugiwac" tj. wyznaczac owulacje. Przedtem mialam komfort dokladnych 28 dni, bylo wiecej czasu na serduszkowanie, jak to tu ladnie nazywacie
A teraz gdy konczy sie @, trzeba sie sprezac, bo po 5 dniach jest "po ptakach". I jak tu miec jeszcze jakas przyjemnosc???
Och Dziewczyny, jak sie @ pojawia, to juz mi nawet nie jest smutno - bierze mnie taka cholera, ze... Eh..
W tym miesiacu zero prac, bo grypa dopadla M. Ja za to korzystam i naprawiam zdrowie. Buziaki
Myślami bardzo Cię wspieram
Ja sama boję sie tego, że jak zaczniemy się starać to się zaczną schody. Ja zawsze tak mam, że plany mi się krzyżują.
Gdy byłam w ciąży to ciągle mi się rzucał w oczy temat obumarcia. W końcu przeczytałam info, no i jak się okazało, potem te wiadomości bardzo mi się przydały...
Nie chcę się źle nastawiać, ale się po prostu boję, bo starania już niedługo. Chciałabym żeby się udało, ale wszystko w rekach Bogasamira, Bursztyn, inessa, megan8, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:agafbh wrote:samira wrote:agafbh wrote:samira wrote:witajcie w tym słonecznym dniu
grosza tak bardzo lubię władcę pierścieni,i tego typu różne cuda wianki chociaż powiem ci ze książki nie czytałam a leży taka ładna 3tomy w jednej książce,a te czytałam i oglądałam Zmierzch,Harry Potter,Hobbit(na filmie wczoraj usnęłam ,dziś obejrzę) ...Gwiezdne Wojny ale jako film bo książki jakieś tam są ale nie czytałam,i lubię książki na Faktach np Kwiat Pustyni,Hinduska Księżniczka -(Penelope Cruise wykupiła prawa do nakręcenia filmu),....a z polskich filmów Znachor,serial Daleko od Szosy -uwielbiam ,mam na oryg. płytkach DVd i Nad Niemnem i książka i Film
Polecam
to jak już o filmach, to ja oprócz tych bardziej ambitnych (do których zaliczam uwielbiane przeze mnie gangsterskie, oparte na faktach ale nie tylko, filmy), bardzo lubię filmy taneczne a to dlatego ze uwielbiam taniec, tańczyć i wszystko co jest z tym związane
ja też bardzo lubię filmy związane z tańcem do których zaliczam nieśmiertelny Wirujący Seks (choć uważam ze można było użyć oryginalnego tłumaczenia tytułu,Miłosna Samba (nie leciał w kinie ale bardzo go lubię)Step UP ....itp...
oj tak i wiele innych, salsa z 1988 roku .... aż sie rozmarzyłam
no właśnie salsa
a uczyłaś się kiedyś tańczyć ??
oj tak przez 1,5 roku chodziłam na kurs tańca latinoale to było w liceum....., potem w czasie studiów przez kilka miesięcy na taniec nowoczesny ale już w ramach rozrywki, teraz robię sobie z córcią wieczór np "latino dance" albo "hip hop" i włączamy muzykę i i na całego szalejemy, wygłupiamy się i tyle mojego
samira, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:samira wrote:agafbh wrote:samira wrote:agafbh wrote:samira wrote:witajcie w tym słonecznym dniu
grosza tak bardzo lubię władcę pierścieni,i tego typu różne cuda wianki chociaż powiem ci ze książki nie czytałam a leży taka ładna 3tomy w jednej książce,a te czytałam i oglądałam Zmierzch,Harry Potter,Hobbit(na filmie wczoraj usnęłam ,dziś obejrzę) ...Gwiezdne Wojny ale jako film bo książki jakieś tam są ale nie czytałam,i lubię książki na Faktach np Kwiat Pustyni,Hinduska Księżniczka -(Penelope Cruise wykupiła prawa do nakręcenia filmu),....a z polskich filmów Znachor,serial Daleko od Szosy -uwielbiam ,mam na oryg. płytkach DVd i Nad Niemnem i książka i Film
Polecam
to jak już o filmach, to ja oprócz tych bardziej ambitnych (do których zaliczam uwielbiane przeze mnie gangsterskie, oparte na faktach ale nie tylko, filmy), bardzo lubię filmy taneczne a to dlatego ze uwielbiam taniec, tańczyć i wszystko co jest z tym związane
ja też bardzo lubię filmy związane z tańcem do których zaliczam nieśmiertelny Wirujący Seks (choć uważam ze można było użyć oryginalnego tłumaczenia tytułu,Miłosna Samba (nie leciał w kinie ale bardzo go lubię)Step UP ....itp...
oj tak i wiele innych, salsa z 1988 roku .... aż sie rozmarzyłam
no właśnie salsa
a uczyłaś się kiedyś tańczyć ??
oj tak przez 1,5 roku chodziłam na kurs tańca latinoale to było w liceum....., potem w czasie studiów przez kilka miesięcy na taniec nowoczesny ale już w ramach rozrywki, teraz robię sobie z córcią wieczór np "latino dance" albo "hip hop" i włączamy muzykę i i na całego szalejemy, wygłupiamy się i tyle mojego
ja tak myślę ze wkrótce wszystkie będziemy odstawiać taniec brzucha ,dużego brzucha ...bliska77, caffe, angela, Bursztyn, inessa, megan8, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:agafbh wrote:samira wrote:agafbh wrote:samira wrote:agafbh wrote:samira wrote:witajcie w tym słonecznym dniu
grosza tak bardzo lubię władcę pierścieni,i tego typu różne cuda wianki chociaż powiem ci ze książki nie czytałam a leży taka ładna 3tomy w jednej książce,a te czytałam i oglądałam Zmierzch,Harry Potter,Hobbit(na filmie wczoraj usnęłam ,dziś obejrzę) ...Gwiezdne Wojny ale jako film bo książki jakieś tam są ale nie czytałam,i lubię książki na Faktach np Kwiat Pustyni,Hinduska Księżniczka -(Penelope Cruise wykupiła prawa do nakręcenia filmu),....a z polskich filmów Znachor,serial Daleko od Szosy -uwielbiam ,mam na oryg. płytkach DVd i Nad Niemnem i książka i Film
Polecam
to jak już o filmach, to ja oprócz tych bardziej ambitnych (do których zaliczam uwielbiane przeze mnie gangsterskie, oparte na faktach ale nie tylko, filmy), bardzo lubię filmy taneczne a to dlatego ze uwielbiam taniec, tańczyć i wszystko co jest z tym związane
ja też bardzo lubię filmy związane z tańcem do których zaliczam nieśmiertelny Wirujący Seks (choć uważam ze można było użyć oryginalnego tłumaczenia tytułu,Miłosna Samba (nie leciał w kinie ale bardzo go lubię)Step UP ....itp...
oj tak i wiele innych, salsa z 1988 roku .... aż sie rozmarzyłam
no właśnie salsa
a uczyłaś się kiedyś tańczyć ??
oj tak przez 1,5 roku chodziłam na kurs tańca latinoale to było w liceum....., potem w czasie studiów przez kilka miesięcy na taniec nowoczesny ale już w ramach rozrywki, teraz robię sobie z córcią wieczór np "latino dance" albo "hip hop" i włączamy muzykę i i na całego szalejemy, wygłupiamy się i tyle mojego
ja tak myślę ze wkrótce wszystkie będziemy odstawiać taniec brzucha ,dużego brzucha ...
oj tak, taniec brzucha to super pomysł, jestem ZAsamira, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
samira wrote:caffe wrote:Samira, Ty zaczynasz ten taniec
a już stres się włącza i to duży przed jutrzejszym dniembo myślę ze nic z tego ,znów
Samirko, nie jesteś sama z tym, wspieram Cię z całych siłBardzo bym chciała żeby Ci się udało
samira, angela, Bursztyn, inessa, megan8, Mango lubią tę wiadomość
-
samira wrote:caffe wrote:Samira, Ty zaczynasz ten taniec
a już stres się włącza i to duży przed jutrzejszym dniembo myślę ze nic z tego ,znów
myśl pozytywnie kochana,co ma być to będzie.ja tez niedługo będe sie stresować:)Jak my wszystkie,jestem z Tobą myslami:)caffe, samira, Bursztyn, inessa, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:caffe wrote:Samira, Ty zaczynasz ten taniec
a już stres się włącza i to duży przed jutrzejszym dniembo myślę ze nic z tego ,znów
Samirko, będzie dobrze, głowa do góry, wszystkie trzymamy kciuki
samira, Bursztyn, inessa, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
grosza wrote:Dziewczynki zgłębiałam tajemnice"polipów macicy". I jest to niezłe cholerstwo. Raz się chowają raz pokazują i nigdy nie wiadomo ile tak naprawdę jest. Tylko histerioskopia odkrywa prawdę. Nawet podczas zwykłego usg trudno jest je znależć mój gin w ciągu ostatnich 3 usg nie zdiagnozował polipa a jak poszłam do nowego gina który miał lepszy sprzęt i wiedzę też ,to od razu wypatrzył polipa teraz w piątek następne usg mi zrobi dla potwierdzenia i na zabieg da skierowanie. Dzięki polipowi zarodek nie może się zagnieździć a jeśli jakimś cudem już się zagnieżdzi to i tak macica go usunie.Przeważnie ich objawem jest kwawienie podczas cyklu i bardzo obfite @ z dużymi skrzepami. U mie są obfite @ i nic poza tym.
Polipy są jakby naturalnymi środkami antykoncepcyjnymi - sprawdźcie czy przypadkiem u was ich nie ma.
Miałam usuniętego małego polipa podczas histeroskopii, podobno nie miał wpływu na ciążę, ale kto to tak naprawdę wie?bliska77, caffe, Bursztyn, inessa, Mango, grosza lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Bursztyn
Mam nadzieję, że w sierpniu a przynajmniej w połowie sierpnia już będę w domu i mam wielka nadzieję, że będę przy nadziei i tylko specjalistę od ciężarówek będę szukała ....i dumnie po swoim ogródku z wielkim brzuchem będę chodziła:-)
oj - ja w sierpniu to już chyba będę miała wielki!bliska77, samira, iza37, caffe, Bursztyn, inessa, megan8, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
iza37 wrote:Witaj Conducive:) Z nami napewno będzie ci lżej,jestesmy tu po to aby sie wspierać wzajemnie i służyć dobrą radą
Czy w związku ze staraniami byłaś u lekarza?Przepisał Ci coś?Monitorowałaś cykl?Pozdrawiam Cie serdecznie
A do wszystkich DZIEŃ DOBRY kochane miłego dzionka!!!!
Bylam rok temu na badaniu kontrolnym i lekarka dala zielone swiatlo. Dostalam tylko ziolowe pastylki na uregulowanie cyklu, bo w tamtym czasie cykl wahal sie miedzy 17 a 33 dniami (ach, ten stres) i nigdy nie bylo wiadomo kiedy. Tabletki nota bene odstawilam po kilku dniach, bo sie dziwnie czulam. Postanowilam wiec, ze po moich rewolucjach zywieniowych i zwyczajowych popracujemy do wakacji i jak nie bedzie pozytywnych rezultatow, pojde na monitoring cyklu.caffe, inessa, iza37 lubią tę wiadomość