35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Simba wrote:Nie wiem co to za cudo ten caly Barley.
Ja mialam dobry efekt po antyku - Tetracyklinie. Ale tylko przez 2 lata. Potem przestalo dzialac
Wysilek fizyczny nie dziala na moich obcych. Natomiast cos mi sie wydaje ze siemie lniane bylo niezle, ale wtedy tez byla dietka.
http://www.purehealingfoods.com/barleyGrassInfo.php
albo tutaj:
http://www.era-zdrowia.pl/suplementy-zdrowia/mlody-jeczmien/trawa-jeczmienna-zalety-i-wlasciwosci-zdrowotne.htmlSimba, Lucky lubią tę wiadomość
-
jest taka dziennikarka, straciła męża w Smolensku, blondynka krotko obcięta, uważam że powinna byc ostrzeżeniem dla kobiet ktore majstrują przy twarzy, wyglada jak monstrum z innej planety, a taka urodziwa babka z niej była pzred zabiegami
Lucky, samira, Sabina lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Ja mam kumpele, ktorej twarz wygladala jak jeden wielki krater, dostala kuracje z Izotretynoiny ( syntetyczna pochodna witaminy A). Genialny lek, kuracja prawie rok, ale efekty olsniewajace. Nic jej juz potem nie wrocilo, dalej blyszczy cera jak nastolatka, a kuracje miala 8 lat temu.
Jest jedno ale... Jako, ze witamina A w nadmiarze uszkadza plod, nie moze byc stosowana przez czlonkinie naszego forum, przynajmniej w trakcie staran i ciazy.
Kumpela musiala podpisac oswiadczenie, ze nie zajdzie w ciaze przez okres trwania kuracji i bedzie zabezpieczac sie skutecznymi 2 metodami. Jej to akurat pasilo, a zmiana twarzy byla dla niej kwestia zycia i smierci.
Tu link o tym:
http://www.antytradzik.pl/izotretynoina/
lata temu prosilam dermatologa zeby mi to przepisal, ale powiedzial ze to jest zabojczy lek a wplyw ma ewentualna ciaze moze utrzymywac sie do 5 lat po leczeniu. mnie skutki uboczne przerazily, dwie znajome braly i musialy przestac wlasnie z powodu side effects.
Ale wiadomo- jesli jest bardzo strasznie na twarzy, to czlowiek chwyta sie wszystkiegoLucky lubi tę wiadomość
-
paszczakin wrote:hej, prowadzilam wlasnie ostatnio taka dyskusje ze znajomymi- czy jak babka jest strasznie brzydka (tam masakralnie) i facet zobaczy najpierw twarz, to dalej jeszcze reszte ciala oblooka? ja wiem, ze to srednio ladnie takie tematy rozwazac, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, ze zaczelo sie od tematu na co babka najpierw paczy jak paczy na faceta
Lucky lubi tę wiadomość
-
Pusurek wrote:A co ty z tym facetem tak ciagle?
Stajesz przed lustrem i widzisz, ze cycki wisza do ziemi. I myslisz sobie: pieprze to, przeciez on mnie kocha?
Ja wtedy sobie mysle: Fuck, gdzie moje fajne cycki, chce je z powrotem!
Ale pewnie pogadamy o tym, kiedy po porodzie falda z brzucha bedzie wisiala do kolan.I zapewnienia faceta o swojej milosci niewiele tu pomoga.
BTW, nigdy nie mialam cyckow do ziemi, ale wszystko sie moze zdarzyc!
pewnie że lepiej jest fajnie wygladać niż nie wyglądać ale to są wszystko sprawy drugorzędne, jak patrze na mojego faceta to widze człowieka , nie mysle o jego fizyczności, a dla niego obojętnie jak piękna bym nie była to i tak sie opatrze pewnie juz dawno sie opatrzyłam zresztą, jak to sie mówi że cudza zawsze lepsza....
no ale jak jest kasa , zdrowie i brak innych zmartwien z dziecmi na przyklad to można pomysleć o poprawkach, czemu nie..Simba, Lucky, Żanet lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Ja mam kumpele, ktorej twarz wygladala jak jeden wielki krater, dostala kuracje z Izotretynoiny ( syntetyczna pochodna witaminy A). Genialny lek, kuracja prawie rok, ale efekty olsniewajace. Nic jej juz potem nie wrocilo, dalej blyszczy cera jak nastolatka, a kuracje miala 8 lat temu.
Jest jedno ale... Jako, ze witamina A w nadmiarze uszkadza plod, nie moze byc stosowana przez czlonkinie naszego forum, przynajmniej w trakcie staran i ciazy.
Kumpela musiala podpisac oswiadczenie, ze nie zajdzie w ciaze przez okres trwania kuracji i bedzie zabezpieczac sie skutecznymi 2 metodami. Jej to akurat pasilo, a zmiana twarzy byla dla niej kwestia zycia i smierci.
Tu link o tym:
http://www.antytradzik.pl/izotretynoina/
No to wlasnie ten Izotek. Mnie juz ktorys lekarz probowal wcisnac ten lek jak mialam 20 lat, ale to jest jednak hardcore i chyba cos bliskiego chemioterapiiNie podobalo mi sie to i nadal nie podoba...Moze juz po prostu troche do tego tradu przywyklam
Bursztyn, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:pisalam o tym pare postow wczesniej
lata temu prosilam dermatologa zeby mi to przepisal, ale powiedzial ze to jest zabojczy lek a wplyw ma ewentualna ciaze moze utrzymywac sie do 5 lat po leczeniu. mnie skutki uboczne przerazily, dwie znajome braly i musialy przestac wlasnie z powodu side effects.
Ale wiadomo- jesli jest bardzo strasznie na twarzy, to czlowiek chwyta sie wszystkiego
No tak, doczytalam teraz, nie zajarzylam, ze podalas nazwe leku, a nie substancje.
Ja chyba nie bardzo wierze, ze cos sie moze utrzymac w organizmie przez 5 lat. Nawet po chemii nie ma az takich skutkow ubocznych, gdyby jakis lek dzialal jeszcze przez 5 lat od zakonczenia kuracji, to bylby lekiem genialnym.
Lucky lubi tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:no ale co odpowiedzieli na to pytanie???
myśle że to zalezy ile kobieta ma lat i co przeżyła, przez pryzmat doswiadczen patrzy sie na faceta, np ja nigdy bym nawet nie spojrzała na dupków za którymi sie oglądałam jeszcze 10 lat temuLucky, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:pewnie że lepiej jest fajnie wygladać niż nie wyglądać ale to są wszystko sprawy drugorzędne, jak patrze na mojego faceta to widze człowieka , nie mysle o jego fizyczności, a dla niego obojętnie jak piękna bym nie była to i tak sie opatrze pewnie juz dawno sie opatrzyłam zresztą, jak to sie mówi że cudza zawsze lepsza....
no ale jak jest kasa , zdrowie i brak innych zmartwien z dziecmi na przyklad to można pomysleć o poprawkach, czemu nie..
A ja jak patrze na mojego to jednak widze faceta i ciesze sie, ze on mi sie nadal bardzo podoba i robi wszystko (dba o diete, uprawia sport) zeby mi sie podobac. Ja robie to samo. Natomiast jesli pojde na laser anty-tradowy albo powieksze sobie cycki to na pewno zrobie to glownie dla siebie.Lucky, Pusurek, Bursztyn, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:chodzi o zielone zdzbla jeczmienia:
http://www.purehealingfoods.com/barleyGrassInfo.php
albo tutaj:
http://www.era-zdrowia.pl/suplementy-zdrowia/mlody-jeczmien/trawa-jeczmienna-zalety-i-wlasciwosci-zdrowotne.html
Dzieki. Moze sprobuje. A co tam!Lucky, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySimba wrote:No to wlasnie ten Izotek. Mnie juz ktorys lekarz probowal wcisnac ten lek jak mialam 20 lat, ale to jest jednak hardcore i chyba cos bliskiego chemioterapii
Nie podobalo mi sie to i nadal nie podoba...Moze juz po prostu troche do tego tradu przywyklam
Jest to mozliwe, ze to mega chemia jest, ale skoro dopuszczono go do uzycia, to nie moze chyba zabijac?
Ale wszystko zalezy od stopnia zdeterminowania, moja kumpela sprobowala naprawde wszystkiego przed tym i tylko to pomoglo. I naprawde odmienilo jej zycie.
Tonacy brzytwy sie chwyta, czyz nie?
Simba, samira lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Jest to mozliwe, ze to mega chemia jest, ale skoro dopuszczono go do uzycia, to nie moze chyba zabijac?
Ale wszystko zalezy od stopnia zdeterminowania, moja kumpela sprobowala naprawde wszystkiego przed tym i tylko to pomoglo. I naprawde odmienilo jej zycie.
Tonacy brzytwy sie chwyta, czyz nie?
Moze sie skusze po karmieniuPusurek lubi tę wiadomość
-
Simba wrote:A ja jak patrze na mojego to jednak widze faceta i ciesze sie, ze on mi sie nadal bardzo podoba i robi wszystko (dba o diete, uprawia sport) zeby mi sie podobac. Ja robie to samo. Natomiast jesli pojde na laser anty-tradowy albo powieksze sobie cycki to na pewno zrobie to glownie dla siebie.
wtedy najbardziej liczy sie ten człowiek w środku a nie powierzchowność, równiez dzieciBursztyn, samira, Simba, Sabina, polarmiś, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:No tak, doczytalam teraz, nie zajarzylam, ze podalas nazwe leku, a nie substancje.
Ja chyba nie bardzo wierze, ze cos sie moze utrzymac w organizmie przez 5 lat. Nawet po chemii nie ma az takich skutkow ubocznych, gdyby jakis lek dzialal jeszcze przez 5 lat od zakonczenia kuracji, to bylby lekiem genialnym.
ponoc molekuly LSD moga utrzymywac sie w mozgu przez kilka lat, wiec cholera wie co izotretynoina moze uszkodzic i na jak dlugo
-
Simba wrote:A ja jak patrze na mojego to jednak widze faceta i ciesze sie, ze on mi sie nadal bardzo podoba i robi wszystko (dba o diete, uprawia sport) zeby mi sie podobac. Ja robie to samo. Natomiast jesli pojde na laser anty-tradowy albo powieksze sobie cycki to na pewno zrobie to glownie dla siebie.
Simba, Sabina lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Jest to mozliwe, ze to mega chemia jest, ale skoro dopuszczono go do uzycia, to nie moze chyba zabijac?
Ale wszystko zalezy od stopnia zdeterminowania, moja kumpela sprobowala naprawde wszystkiego przed tym i tylko to pomoglo. I naprawde odmienilo jej zycie.
Tonacy brzytwy sie chwyta, czyz nie? -
taka lekko rozdeptana jaszczurka..
paszczakin wrote:40 minut w pracy i juz NIC nie bede robic, bo mi mozg wyparowal..
wiec na fali tematu urody chcialam powiedziec, ze moja kolezanka uwaza, ze ten pan jest przystojny
Wasz typ rowniez?Simba lubi tę wiadomość