X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Ja dzisiaj ostatnia, choć pierwsza wstałam! Przede wszystkim Samirko z okazji urodzin życzę spełnienia marzeń i morza szczęścia.
    Po drugie, statystyki mówią że w wieku kwitnącej róży (to o nas) na 100 kobiet tylko 5 zajdzie w ciąże (w danym miesiącu). Więc na każdą z nas przyjdzie kolej tylko niestety życie musi nam trochę przytrzeć nosa comiesięcznym rozczarowaniem zanim przyjdzie ten najszczęśliwszy dzień!!! A przyjdzie. Nie załamuj się, pochlip do poduszki ale nie poddawaj, zresztą dlaczego miałabyś się poddawać. Trzymaj się i zbieraj siły aby za chwilę wspierać swoje koleżanki ... do których zawita @ :-(

    Polarmis mam nadzieje ,ze nie masz na mysli siebie, bo wykres ładny :-)

    samira, inessa, polarmiś lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Cześć Dziewczyny :). jestem tu zupełnie nowa i jeszcze nie bardzo zorientowana w sposobie funkcjonowania forum. Mam 42 lata i staram się o drugie dziecko. Syn ma 11 lat i miałam problem, że by wtedy zajść w ciążę - dopiero po półrocznym zażywaniu duphastonu udało się - ale przytyłam wtedy prawie 9 kg od tego zażywania :). Miałam nadzieję, że teraz uda mi się ominąć to cholerstwo, ale na razie bez sukcesu (próbujemy od 2 miesięcy).
    Jak to u Was wygląda? Czy zażywanie tego leku ma wpływ na Waszą wagę?

    Witaj Bozia3 leków jak na razie nie używam żadnych tylko siemię folik i witaminki :-)
    ale dziewczyny Ci podpowiedzą :-) bo dzielimy się tutaj wszystkim

    samira, anna maria, Mango lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn a może wyjdziesz z tych książek :-) no ile można tak siedzieć
    Angela czekamy na wieści , albo inaczej na potwierdzenie ,że wszystko ok :-)

    caffe, inessa, anna maria, Mango, Bursztyn, angela lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    grosza wrote:
    caffe wrote:
    Ja też witam nowe dziewczyny :)

    U mnie na razie cisza z @ Kurcze, nawet teraz nie czuję, że się zbliża, nie mówiąc o tym, że dzisiaj powinna być. Wszystko pod górkę...

    Robię dzisiaj carbonarę, to przynajmniej sobie podjem :P

    To trzymamy &&& oby jej nie było !!!!!!!

    Grosza, chodzi o to właśnie żeby była :)

    może chodzi o to ,żeby jej nie było, po tym jak była :-D

    caffe, samira, inessa, Mango lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam nowe dziewczyny ;-)
    Angela jak badania?????????

    samira, inessa, anna maria, angela lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa wrote:
    caffe wrote:
    grosza wrote:
    caffe wrote:
    Ja też witam nowe dziewczyny :)

    U mnie na razie cisza z @ Kurcze, nawet teraz nie czuję, że się zbliża, nie mówiąc o tym, że dzisiaj powinna być. Wszystko pod górkę...

    Robię dzisiaj carbonarę, to przynajmniej sobie podjem :P

    To trzymamy &&& oby jej nie było !!!!!!!

    Grosza, chodzi o to właśnie żeby była :)

    może chodzi o to ,żeby jej nie było, po tym jak była :-D

    Szczęśliwa, czekam na rozwój wydarzeń. Uważaliśmy w tym cyklu żeby nic nie było, bo nie mieliśmy od gina zielonego światła. Kurcze, a jak się coś poprzestawiało i owu była nie wtedy co wyliczyłam... Nawet nie chcę o tym myśleć...

    samira, inessa, anna maria, Mango, polarmiś lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak rozumiem, ale żeby właśnie nie wyszło inaczej niż powinno, czasami się tak zdaża :-)
    a czemu lekarz kazał uważać , czytałam ,ze niektóre lsaki mogły od razu ( o ile pamietam poronienie ???)

    caffe, inessa, Mango lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa wrote:
    no tak rozumiem, ale żeby właśnie nie wyszło inaczej niż powinno, czasami się tak zdaża :-)
    a czemu lekarz kazał uważać , czytałam ,ze niektóre lsaki mogły od razu ( o ile pamietam poronienie ???)

    Ja miałam łyżeczkowanie, potem pojawiła się torbiel, która się wchłonęła po pierwszej @. Jak zapytałam czy możemy (po 2 miesiącach od poronienia) to mi powiedział, żeby odczekać jeszcze jeden cykl i starać się w maju, bo co nagle to po diable. Poza tym nigdy wcześniej podczas badania "pochwowego" nigdy nie odczuwałam czegokolwiek, a ostatnim razem czułam gdzie mnie dotyka. Uznałam więc, ze ma rację, widocznie potrzebuję jeszcze czasu żeby organizm doszedł do siebie.
    Teraz to się boję żebyśmy nie wpadli, bo ostatnio często bolała mnie głowa i brałam ibuprom, a to groźny lek do stosowania podczas ciąży.
    Czekam więc na rozwój wydarzeń.

    Powiem Wam "ciekawostkę", jak zaszłam w ciążę, to robiłam kilka testów i jak już byłam pewna, to wiadomo, przestałam. Został mi jeden niewykorzystany test i miałam go wyrzucić, ale nie wiem czemu takaś dziwna myśl przeszła mi po głowie, żeby go zostawić, bo przecież ma długą datę ważności... I teraz to sobie myślę, jakie to nieraz człowiek dostaje znaki...

    Tydzień, albo dwa po poronieniu śniło mi się moje dziecko. To był niesamowity sen, ale może o tym innym razem :)

    samira, inessa, megan8, anna maria, Mango, Bursztyn, polarmiś, iza37 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    szczęśliwa wrote:
    no tak rozumiem, ale żeby właśnie nie wyszło inaczej niż powinno, czasami się tak zdaża :-)
    a czemu lekarz kazał uważać , czytałam ,ze niektóre lsaki mogły od razu ( o ile pamietam poronienie ???)

    Ja miałam łyżeczkowanie, potem pojawiła się torbiel, która się wchłonęła po pierwszej @. Jak zapytałam czy możemy (po 2 miesiącach od poronienia) to mi powiedział, żeby odczekać jeszcze jeden cykl i starać się w maju, bo co nagle to po diable. Poza tym nigdy wcześniej podczas badania "pochwowego" nigdy nie odczuwałam czegokolwiek, a ostatnim razem czułam gdzie mnie dotyka. Uznałam więc, ze ma rację, widocznie potrzebuję jeszcze czasu żeby organizm doszedł do siebie.
    Teraz to się boję żebyśmy nie wpadli, bo ostatnio często bolała mnie głowa i brałam ibuprom, a to groźny lek do stosowania podczas ciąży.
    Czekam więc na rozwój wydarzeń.

    Powiem Wam "ciekawostkę", jak zaszłam w ciążę, to robiłam kilka testów i jak już byłam pewna, to wiadomo, przestałam. Został mi jeden niewykorzystany test i miałam go wyrzucić, ale nie wiem czemu takaś dziwna myśl przeszła mi po głowie, żeby go zostawić, bo przecież ma długą datę ważności... I teraz to sobie myślę, jakie to nieraz człowiek dostaje znaki...

    Tydzień, albo dwa po poronieniu śniło mi się moje dziecko. To był niesamowity sen, ale może o tym innym razem :)

    Przytulam Cie mocno, rozumiem , chociaz tak nie miałam :-)

    samira, inessa, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypominam film na tvn 7 Dwie Matki właśnie się zaczął :) bardzo wzruszający

    inessa lubi tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    Przypominam film na tvn 7 Dwie Matki właśnie się zaczął :) bardzo wzruszający

    Nie mogę oglądać wzruszających filmów bo będę łzy krokodyle ronić a tego nie chce.:(
    Ale życzę przyjemnego oglądania :)

    bliska77, samira, inessa, caffe, anna maria, Bursztyn lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    samira wrote:
    Przypominam film na tvn 7 Dwie Matki właśnie się zaczął :) bardzo wzruszający

    Nie mogę oglądać wzruszających filmów bo będę łzy krokodyle ronić a tego nie chce.:(
    Ale życzę przyjemnego oglądania :)

    mam podobnie ;-)

    samira, inessa, grosza, caffe, anna maria lubią tę wiadomość

  • KaRa Autorytet
    Postów: 680 1639

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samirko ja rowniez zycze Ci wszystkiego dobrego. Duzo zdrowka, milosci, wytrwalosci w staraniach, usmiechu na codzien i oczywiscie zebys zostala mama po raz drugi! <3 <3 <3

    bliska77, grosza, inessa, caffe, megan8, anna maria, samira, polarmiś lubią tę wiadomość

    atdczbmhr11b1825.png[/url]
    relg3e5e91k07fd9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaRa wrote:
    Samirko ja rowniez zycze Ci wszystkiego dobrego. Duzo zdrowka, milosci, wytrwalosci w staraniach, usmiechu na codzien i oczywiscie zebys zostala mama po raz drugi! <3 <3 <3

    <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2013, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doberj nocy życzę dla każdej <3

    grosza, bliska77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczęśliwa wrote:
    polarmiś wrote:
    Ja dzisiaj ostatnia, choć pierwsza wstałam! Przede wszystkim Samirko z okazji urodzin życzę spełnienia marzeń i morza szczęścia.
    Po drugie, statystyki mówią że w wieku kwitnącej róży (to o nas) na 100 kobiet tylko 5 zajdzie w ciąże (w danym miesiącu). Więc na każdą z nas przyjdzie kolej tylko niestety życie musi nam trochę przytrzeć nosa comiesięcznym rozczarowaniem zanim przyjdzie ten najszczęśliwszy dzień!!! A przyjdzie. Nie załamuj się, pochlip do poduszki ale nie poddawaj, zresztą dlaczego miałabyś się poddawać. Trzymaj się i zbieraj siły aby za chwilę wspierać swoje koleżanki ... do których zawita @ :-(

    Polarmis mam nadzieje ,ze nie masz na mysli siebie, bo wykres ładny :-)

    Mój wykres ładny ale to nic nie znaczy. Podtrzymywany sztucznie przez progesteron i już. 99% nie jestem w ciaży więc nie ma co się podniecać.

    bliska77, inessa, szczęśliwa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    szczęśliwa wrote:
    Bursztyn a może wyjdziesz z tych książek :-) no ile można tak siedzieć
    Angela czekamy na wieści , albo inaczej na potwierdzenie ,że wszystko ok :-)

    no chyba powinnam wyjsc, skoro siedze w nich bezproduktywnie... :/ jakas cholerna blokade mam, niewiele napisalam dzis. Bez sensu :(

    Bursztynku, na pewno coś wspaniałego wyprodukujesz, jestem tego pewna :-)

    inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    szczęśliwa wrote:
    polarmiś wrote:
    Ja dzisiaj ostatnia, choć pierwsza wstałam! Przede wszystkim Samirko z okazji urodzin życzę spełnienia marzeń i morza szczęścia.
    Po drugie, statystyki mówią że w wieku kwitnącej róży (to o nas) na 100 kobiet tylko 5 zajdzie w ciąże (w danym miesiącu). Więc na każdą z nas przyjdzie kolej tylko niestety życie musi nam trochę przytrzeć nosa comiesięcznym rozczarowaniem zanim przyjdzie ten najszczęśliwszy dzień!!! A przyjdzie. Nie załamuj się, pochlip do poduszki ale nie poddawaj, zresztą dlaczego miałabyś się poddawać. Trzymaj się i zbieraj siły aby za chwilę wspierać swoje koleżanki ... do których zawita @ :-(

    Polarmis mam nadzieje ,ze nie masz na mysli siebie, bo wykres ładny :-)

    Mój wykres ładny ale to nic nie znaczy. Podtrzymywany sztucznie przez progesteron i już. 99% nie jestem w ciaży więc nie ma co się podniecać.

    Polarmiś, a może akurat się uda, trzymam kciuki :-)

    inessa, szczęśliwa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    mi OVU nie wyznaczył póki co owulacji, może okaże się, że w ogóle jej nie było.....
    Angela, czekamy na wieści

    anna maria, inessa, Bursztyn, caffe, grosza, angela lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megan, czekamy na testowanie!!!!!

    anna maria, inessa, megan8, caffe, grosza, angela lubią tę wiadomość

‹‹ 304 305 306 307 308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ