X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGA - zawsze może się zdarzyć i byłoby wspaniale, ale nie mogę pokładać nadziei w tym kiedy 99proc jest na nie. Chłodno podchodzę do tego cyklu bo nie mam wyjścia, a że ładnie wygląda no cóż - to nie moja zasługa. Ale zmieniłam awatarka (chciałam zrobić po wykresem ale nie umiem) emotka-wróżkę!!! Dla wszystkich testujących.

    anna maria, inessa, Bursztyn, megan8, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    AGA - zawsze może się zdarzyć i byłoby wspaniale, ale nie mogę pokładać nadziei w tym kiedy 99proc jest na nie. Chłodno podchodzę do tego cyklu bo nie mam wyjścia, a że ładnie wygląda no cóż - to nie moja zasługa. Ale zmieniłam awatarka (chciałam zrobić po wykresem ale nie umiem) emotka-wróżkę!!! Dla wszystkich testujących.

    rozumiem doskonale Twoje obawy i Twoją ostrożność, czuję dokładnie to samo i również podchodzę do tego cyklu z bardzo dużym dystansem, choć wiadomo, że byłoby cudownie gdyby.....
    no cóż, tak czy inaczej nieustająco trzymam za nas wszystkie kciuki :-)

    polarmiś, anna maria, inessa, Bursztyn, megan8, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    AGA - zawsze może się zdarzyć i byłoby wspaniale, ale nie mogę pokładać nadziei w tym kiedy 99proc jest na nie. Chłodno podchodzę do tego cyklu bo nie mam wyjścia, a że ładnie wygląda no cóż - to nie moja zasługa. Ale zmieniłam awatarka (chciałam zrobić po wykresem ale nie umiem) emotka-wróżkę!!! Dla wszystkich testujących.

    rozumiem doskonale Twoje obawy i Twoją ostrożność, czuję dokładnie to samo i również podchodzę do tego cyklu z bardzo dużym dystansem, choć wiadomo, że byłoby cudownie gdyby.....
    no cóż, tak czy inaczej nieustająco trzymam za nas wszystkie kciuki :-)

    Zerknęłam na Twój wykres i widzę że działasz w pełnym zestawie wspomagaczy (jak ja). Czy miałaś robiony monitoring czy tak trochę w ciemno. Bo jeśli miałaś to rozumiem, że owulka była?
    A jak się czujesz po tych hormonach?

    bliska77, inessa, caffe, grosza lubią tę wiadomość

  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki! Angela,Megan co z wami???? Czekamy na jakieś wieści kochane. Ja dzis mam objawy okresowe,bolą mnie jajniki jak niewiem, a szczególnie lewy...Dzis niby by było 5 dni po owulacji,dziwne co?

    bliska77, anna maria, inessa, megan8, caffe, angela lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza37 myślę , że Twoje objawy bólowe to dobry znak, może to oznaczać, że zarodek się zagnieżdża. Spójrz na swój wykres, jeśli lekko obniżyła Ci się temperatura to też na to by wskazywało.
    Witam wszystkie dziewczęta. Życzę miłego dzionka.

    iza37, bliska77, anna maria, inessa, Bursztyn, megan8, caffe, grosza lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    AGA - zawsze może się zdarzyć i byłoby wspaniale, ale nie mogę pokładać nadziei w tym kiedy 99proc jest na nie. Chłodno podchodzę do tego cyklu bo nie mam wyjścia, a że ładnie wygląda no cóż - to nie moja zasługa. Ale zmieniłam awatarka (chciałam zrobić po wykresem ale nie umiem) emotka-wróżkę!!! Dla wszystkich testujących.

    rozumiem doskonale Twoje obawy i Twoją ostrożność, czuję dokładnie to samo i również podchodzę do tego cyklu z bardzo dużym dystansem, choć wiadomo, że byłoby cudownie gdyby.....
    no cóż, tak czy inaczej nieustająco trzymam za nas wszystkie kciuki :-)

    Zerknęłam na Twój wykres i widzę że działasz w pełnym zestawie wspomagaczy (jak ja). Czy miałaś robiony monitoring czy tak trochę w ciemno. Bo jeśli miałaś to rozumiem, że owulka była?
    A jak się czujesz po tych hormonach?

    monitoring miałam, tylko tyle, ze przez kontrole nie mogłam wyjść w czasie pracy żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł (moja gin przyjmuje do ok 13.30), pisałam o tym wszystkim kilka stron wcześniej :-)
    To mój kolejny cykl na pełnym zestawie wspomagaczy, więc chyba już lepiej, to tak ogólnie. Zawsze po zastrzyku jestem spuchnięta i moja waga w ciągu dnia wzrasta np o 2,5kg, CLO znoszę ok, tylko syfki mi sie robią, chyba to wszystko :-)

    polarmiś, inessa, Bursztyn, caffe, grosza lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    AGA - zawsze może się zdarzyć i byłoby wspaniale, ale nie mogę pokładać nadziei w tym kiedy 99proc jest na nie. Chłodno podchodzę do tego cyklu bo nie mam wyjścia, a że ładnie wygląda no cóż - to nie moja zasługa. Ale zmieniłam awatarka (chciałam zrobić po wykresem ale nie umiem) emotka-wróżkę!!! Dla wszystkich testujących.

    rozumiem doskonale Twoje obawy i Twoją ostrożność, czuję dokładnie to samo i również podchodzę do tego cyklu z bardzo dużym dystansem, choć wiadomo, że byłoby cudownie gdyby.....
    no cóż, tak czy inaczej nieustająco trzymam za nas wszystkie kciuki :-)

    Zerknęłam na Twój wykres i widzę że działasz w pełnym zestawie wspomagaczy (jak ja). Czy miałaś robiony monitoring czy tak trochę w ciemno. Bo jeśli miałaś to rozumiem, że owulka była?
    A jak się czujesz po tych hormonach?

    monitoring miałam, tylko tyle, ze przez kontrole nie mogłam wyjść w czasie pracy żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł (moja gin przyjmuje do ok 13.30), pisałam o tym wszystkim kilka stron wcześniej :-)
    To mój kolejny cykl na pełnym zestawie wspomagaczy, więc chyba już lepiej, to tak ogólnie. Zawsze po zastrzyku jestem spuchnięta i moja waga w ciągu dnia wzrasta np o 2,5kg, CLO znoszę ok, tylko syfki mi sie robią, chyba to wszystko :-)

    Mi po zastrzyku na pęknięcie do wczoraj bolał brzuch - jak na okres (dzisiaj też tak od czasu do czasu mnie ćmi) , dodatkowo wywaliło mi go jakbym była już przynajmniej w 3 miesiącu ciąży - na wszelki wypadek nie wchodziłam na wagę by się nie załamać. Tak poza tym bolą mnie cycki i chce mi się spać - ciągle - choć to przypisuję pogodzie (barowa) a ja jestem b. nisko ciśnieniowa. Mi zamiast CLO przepisała perugon w zastrzykach. Widzę też różnicę pomiędzy duphastonem a progesteronem podawanym dopochwowo - lepszy.

    bliska77, inessa, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    AGA - zawsze może się zdarzyć i byłoby wspaniale, ale nie mogę pokładać nadziei w tym kiedy 99proc jest na nie. Chłodno podchodzę do tego cyklu bo nie mam wyjścia, a że ładnie wygląda no cóż - to nie moja zasługa. Ale zmieniłam awatarka (chciałam zrobić po wykresem ale nie umiem) emotka-wróżkę!!! Dla wszystkich testujących.

    rozumiem doskonale Twoje obawy i Twoją ostrożność, czuję dokładnie to samo i również podchodzę do tego cyklu z bardzo dużym dystansem, choć wiadomo, że byłoby cudownie gdyby.....
    no cóż, tak czy inaczej nieustająco trzymam za nas wszystkie kciuki :-)

    Zerknęłam na Twój wykres i widzę że działasz w pełnym zestawie wspomagaczy (jak ja). Czy miałaś robiony monitoring czy tak trochę w ciemno. Bo jeśli miałaś to rozumiem, że owulka była?
    A jak się czujesz po tych hormonach?

    monitoring miałam, tylko tyle, ze przez kontrole nie mogłam wyjść w czasie pracy żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł (moja gin przyjmuje do ok 13.30), pisałam o tym wszystkim kilka stron wcześniej :-)
    To mój kolejny cykl na pełnym zestawie wspomagaczy, więc chyba już lepiej, to tak ogólnie. Zawsze po zastrzyku jestem spuchnięta i moja waga w ciągu dnia wzrasta np o 2,5kg, CLO znoszę ok, tylko syfki mi sie robią, chyba to wszystko :-)

    Mi po zastrzyku na pęknięcie do wczoraj bolał brzuch - jak na okres (dzisiaj też tak od czasu do czasu mnie ćmi) , dodatkowo wywaliło mi go jakbym była już przynajmniej w 3 miesiącu ciąży - na wszelki wypadek nie wchodziłam na wagę by się nie załamać. Tak poza tym bolą mnie cycki i chce mi się spać - ciągle - choć to przypisuję pogodzie (barowa) a ja jestem b. nisko ciśnieniowa. Mi zamiast CLO przepisała perugon w zastrzykach. Widzę też różnicę pomiędzy duphastonem a progesteronem podawanym dopochwowo - lepszy.

    o właśnie, senność, to jest to ;-) ja też jestem niskociśnieniowcem i po zastrzyku jestem okropnie senna ;-)
    U ciebie już niebawem wszystko się wyjaśni, trzymam kciuki :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam !!!

    Trzymam kciuki za zielone kropeczki :*

    bliska77, iza37, anna maria, inessa, Bursztyn, megan8, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie ma co się wyjaśniać. Za 6 dni mam odstawić progesteron i zrobić test a potem kolejne IUI. Teraz mąż robi badania hormonalne aby stwierdzić co było lub jest przyczyną nagłego osłabienia żołnierzy.

    bliska77, anna maria, inessa, Bursztyn, Mango, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    U mnie nie ma co się wyjaśniać. Za 6 dni mam odstawić progesteron i zrobić test a potem kolejne IUI. Teraz mąż robi badania hormonalne aby stwierdzić co było lub jest przyczyną nagłego osłabienia żołnierzy.

    ja testuję ok 30 kwietnia i jeśli negatyw, to mąż powtarza badania a ja startuję znów ze stymulacją od 2dc, powodzenia

    polarmiś, anna maria, inessa, Bursztyn, megan8, Mango, szczęśliwa, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ok. 25-26, 29.04 (jeśli to będzie 3 dzień okresu bo po odstawieniu progesteronu nie wiem kiedy zawiata @) wizyta u gin i tak samo kolejna stymulacja. Agafbh powodzenia przy testowaniu.

    bliska77, inessa, Mango, szczęśliwa, caffe lubią tę wiadomość

  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    U mnie nie ma co się wyjaśniać. Za 6 dni mam odstawić progesteron i zrobić test a potem kolejne IUI. Teraz mąż robi badania hormonalne aby stwierdzić co było lub jest przyczyną nagłego osłabienia żołnierzy.

    ja testuję ok 30 kwietnia i jeśli negatyw, to mąż powtarza badania a ja startuję znów ze stymulacją od 2dc, powodzenia

    to dokładnie tak jak ja,teraz biorę luteinę przez chyba 10 dni?Potem 30 test jak nic nie wyjdzie to CLO od 2dc. potem estrofem no i znowu walka o przetrwanie hehehe

    polarmiś, bliska77, anna maria, inessa, Bursztyn, Mango, szczęśliwa, caffe lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    witam !!!

    Trzymam kciuki za zielone kropeczki :*

    kochana a jak u Ciebie po urodzinkach? Jak objawy?Mam nadzieję, ze okresu brak!!!???

    inessa, samira, caffe lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spójrzcie Dziewczyny, ile z nas jedzie na tym samym wózku :-)

    polarmiś, anna maria, inessa, Bursztyn, samira, Olena, megan8, Mango, szczęśliwa, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    Spójrzcie Dziewczyny, ile z nas jedzie na tym samym wózku :-)

    No właśnie. Mam nadzieję, że to w końcu pomoże....

    bliska77, inessa, samira, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny dobrego wiosennego dnia na dworze i w sercu :D

    Bursztyn, iza37, samira, bliska77, polarmiś, megan8, Mango, caffe lubią tę wiadomość

  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Witajcie dziewczyny dobrego wiosennego dnia na dworze i w sercu :D

    Tobie też:)

    bliska77, polarmiś lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    polarmiś wrote:
    U mnie nie ma co się wyjaśniać. Za 6 dni mam odstawić progesteron i zrobić test a potem kolejne IUI. Teraz mąż robi badania hormonalne aby stwierdzić co było lub jest przyczyną nagłego osłabienia żołnierzy.

    ja testuję ok 30 kwietnia i jeśli negatyw, to mąż powtarza badania a ja startuję znów ze stymulacją od 2dc, powodzenia

    mam nadzieje, ze bedzie jednak pozytyw :)

    caffe, inessa lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    U mnie nie ma co się wyjaśniać. Za 6 dni mam odstawić progesteron i zrobić test a potem kolejne IUI. Teraz mąż robi badania hormonalne aby stwierdzić co było lub jest przyczyną nagłego osłabienia żołnierzy.

    kciuki trzymam za Ciebie tez :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2013, 08:18

    polarmiś, inessa lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
‹‹ 305 306 307 308 309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ