X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 6 maja 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    No ja bym tez powtórzyła.

    Mnie mój gin przed badaniem powiedział, żeby dzień wcześniej nie pić słodkich soków, ani słodzonej herbaty lub kawy, nie jeść owoców.Wszystko po to żeby nie zaburzyć wyniku.
    Dobrze że piszesz o tym. Bo ja już po tylu latach zapomniałam czego nie należy pić lub jeść przed tym badaniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 18:24

    Sabina lubi tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Pusurek taki wynik to jeszcze nie cukrzyca, a tylko nietolerancja glukozy. Miód który zjadłaś mógł mieć wpływ.
    Na pewno wyniki trzeba powtórzyć, ale nie martw się, taki cukier powinnaś zbić dietą bez insuliny.

    Teoretycznie tak. Wartoscia graniczna jest 140 mmol/L, od tego liczy sie i nietolarancja i cukrzyca, z tym, ze nietolerancja jest do 200 mmol/L, a cukrzyca powyzej. Ja sie faktycznie lapie w tej "ponadnormie " nietolerancji, zdiagnozowali mnie juz na cukrzyce. Lepiej moze na zimne dmuchac, bo ja jestem obciazona od strony ojca i od dziadkow z obu stron ( co za geny, psia kostka ).
    Moze i ten wczorajszy miod zawinil.
    Zamierzam odsunac wszystkie cukry proste ( to akurat nie zaszkodzi ), badac cukier i nie przeginac z dieta cukrzycowa, bo tez chce cos miec od zycia. ;)
    Na razie badam ten cukier po posilkach, wszystko jest idealnie. Wiec albo sciema i musze isc zabic pielegniarke w przychodni za tego stresa albo miod.
    A teraz najbardziej zajarane jest moje dziecko, klujemy sie razem i sprawdzamy wartosci ( juz wie, ze po wypiciu kakao cukier we krwi jest mega wysoki ;) ), wiec mamy jeszcze lekcje biologii i fizjologii przy okazji. :)
    A ja matematyke rozszerzona, bo przeliczam z mg/dl na mmol/L, bo takie jednostki mam w glukometrze. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 17:01

    Iwone, mysza1975, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    No ja bym tez powtórzyła.

    Mnie mój gin przed badaniem powiedział, żeby dzień wcześniej nie pić słodkich soków, ani słodzonej herbaty lub kawy, nie jeść owoców.Wszystko po to żeby nie zaburzyć wyniku.

    A mi nikt tego nie powiedzial, a ja tez taka madra... :P Z 2 strony mialam bardzo niski cukier na czczo, wiec gdzie ten miod?

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 6 maja 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Teoretycznie tak. Wartoscia graniczna jest 140 mmol/L, od tego liczy sie i nietolarancja i cukrzyca, z tym, ze nietolerancja jest do 200 mmol/L, a cukrzyca powyzej. Ja sie faktycznie lapie w tej "ponadnormie " nietolerancji, zdiagnozowali mnie juz na cukrzyce. Lepiej moze na zimne dmuchac, bo ja jestem obciazona od strony ojca i od dziadkow z obu stron ( co za geny, psia kostka ).
    Moze i ten wczorajszy miod zawinil.
    Na razie zamierzam odsunac wszystkie cukry proste ( to akurat nie zaszkodzi ), badac cukier i nie przeginac z dieta cukrzycowa, bo tez chce cos miec od zycia. ;)
    Na razie badam ten cukier po posilkach, wszystko jest idealnie. Wiec albo sciema i musze isc zabic pielegniarke w przychodni za tego stresa albo miod.
    Na razie najbardziej zajarane jest moje dziecko, klujemy sie razem i sprawdzamy wartosci ( juz wie, ze po wypiciu kakao cukier we krwi jest mega wysoki ;) ), wiec mamy jeszcze lekcje biologii i fizjologii przy okazji. :)
    Stres też może podwyższyć poziom cukru.

    Pusurek, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • gosia7122 Autorytet
    Postów: 1145 4582

    Wysłany: 6 maja 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Fakt, duży będzie miała wybór ;)
    O ja skleroza, oczywiście że Alis i Aga czekają na córeczki :)
    mi ostatnio na połówkowym gin też wypatrzył córkę

    iwcia77, Mega, Pusurek, mysza1975, ania.g, Sabina, samira, polarmiś, anna maria, Bliska 77, EwaT, mama78, Mango lubią tę wiadomość

    201408184765.png
  • mysza1975 Autorytet
    Postów: 1524 8805

    Wysłany: 6 maja 2014, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś ma jakieś wieści od Alis? W poniedziałek miała mieć wizytę.

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 6 maja 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia7122 wrote:
    mi ostatnio na połówkowym gin też wypatrzył córkę
    juz się pogubiłam - a wcześniej mówiono CI, że masz chłopca?

    FZuMp1.png

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 6 maja 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam do domu po poszukiwaniu spódnicy dla młodszej. To było tylko jedno nieduże centrum handlowe i kilka sklepów ale wymiękłam. Nie ma to jak zakupy z dwójką rozwrzeszczanych dzieci( jedno moje drugie przyjaciółki) co chwila gdzieś uciekających. Myślałam że je obydwie na księżyc wyślę. Jeszcze się młodej nie chciało przymierzać i strzelała fochy. Gdyby nie to że nie ma co na dupe włożyć to bym olała zakupy. Dobrze że moja przyjaciółka dziś bardziej trzymała nerwy na wodzy niż ja. A teraz prysznic i na 20:30 do nowego gina, tego z Żelaznej w Warszawie. Dziś wizyta bez usg, no ale ile można dziecko podglądać ;)

    mysza1975, samira, Bliska 77 lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 6 maja 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracając do tematu dzisiejszych wyników Pusurka, to dziewczyny mają rację. Koniecznie powtórz badanie. Bardzo prawdopodobne że będzie w normie.

    Bliska 77, Pusurek lubią tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja mam takie pytanie przesunęła mi się wizyta u gina (pierwsza po poronieniu) na 2-3 dni przed okresem i nie wiem czy to dobry czas na usg? Czy lepiej przeczekać jeszcze tydzień i iść po @? Nie wiem...Dodam,że się póki co nie staramy czekam na zagojenie(ciała właśnie i duszy)

  • Iwone Autorytet
    Postów: 3566 13984

    Wysłany: 6 maja 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    peppapig wrote:
    Dziewczyny a ja mam takie pytanie przesunęła mi się wizyta u gina (pierwsza po poronieniu) na 2-3 dni przed okresem i nie wiem czy to dobry czas na usg? Czy lepiej przeczekać jeszcze tydzień i iść po @? Nie wiem...Dodam,że się póki co nie staramy czekam na zagojenie(ciała właśnie i duszy)
    Ja poszłabym dopiero po @

    peppapig, Viv78, Bliska 77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Iwone za opinię ;-) może by było lepiej widać co z endometrium, chyba przełoże na później...

    Iwone lubi tę wiadomość

  • iwka76 Autorytet
    Postów: 270 1555

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie dziewczynki Bardzo dawno tu nie zagladalam ale widze zmiany , przeglądnęłam troche postów i widze ze niektórym paniom sie udało zafasolkowac i czekaja na swoje szczęścia . Moje szczęście ma już blisko 5 miesięcy bo 11 maja i rosnie jak na drożdzach jest zdrowiutki i cały czas usmiechniety . Wszyscy moi bliscy sie zakochali w nim i w jego slicznych wielkich oczętach . Teraz odporodu jestem dwa tygodnie w polsce i doslownie nie ma dnia żeby ktoś nas nie odwiedzil i nie zachwycal sie moim czekoladką Chyba jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie przez tego szkraba . Niestety z tatuśkiem juz całkiem sie posypało i sie będziemy rozstawać , na moje nieszczęście bidulek nie moze znalesc sobie mieszkania ale ja mu pomoge znależć . Ale mniejsza z tym i tak jestem szczęśliwa mamuśka czego i wam wszystkim moje drogie życzę

    samira, Bozia3, peppapig, mysza1975, Mega, Bliska 77, anna maria, Viv78, Kate 75, Sabina, Iwone, megan8, malgos741, polarmiś, caffe, mama78, ania.g, Mango, gosia7122 lubią tę wiadomość

    relgh3714gqvyz0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwka76 wrote:
    witajcie dziewczynki Bardzo dawno tu nie zagladalam ale widze zmiany , przeglądnęłam troche postów i widze ze niektórym paniom sie udało zafasolkowac i czekaja na swoje szczęścia . Moje szczęście ma już blisko 5 miesięcy bo 11 maja i rosnie jak na drożdzach jest zdrowiutki i cały czas uśmiechnięty . Wszyscy moi bliscy sie zakochali w nim i w jego slicznych wielkich oczętach . Teraz od porodu jestem dwa tygodnie w Polsce i dosłownie nie ma dnia żeby ktoś nas nie odwiedził i nie zachwycał się moim czekoladką Chyba jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie przez tego szkraba . Niestety z tatuśkiem już całkiem się posypało i się będziemy rozstawać , na moje nieszczęście bidulek nie może znalesc sobie mieszkania ale ja mu pomogę znaleźć . Ale mniejsza z tym i tak jestem szczęśliwa mamuśka czego i wam wszystkim moje drogie życzę

    synek jest śliczny <3

    to szkoda ze tak się wam drogi rozeszły ,a interesuje się synkiem ,chce go odwiedzać ??

    Bliska 77, iwka76, caffe lubią tę wiadomość

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Aga ja w poprzedniej ciąży byłam mniej więcej w Twoim wieku i do połowy ciąży spadałam na wadze 3 kg, dopiero po połowie zaczęłam przybierać. W sumie przybrałam 9 kg. Pamiętam to jak dziś, że też miałam problemy z poruszaniem się, szczególnie dalsze odcinki. W 3 trymestrze nie mogłam sobie już nawet pochodzić po zakupach.
    kurcze, każda ciąża inna, z córka morfologię i cała resztę poza tsh miałam ideał, teraz niestety tak nie jest

    Iwone, caffe lubią tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwone wrote:
    Stres też może podwyższyć poziom cukru.
    dokładnie

    Iwone lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasurku jak mówią dziewczyny powtórz badanie ,bo może wynik zafałszowany :)

    Pusurek, Sabina lubią tę wiadomość

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek, pamiętaj taki wynik to jeszcze nie znaczy że masz cukrzycę, powtórz, nawet jeśli się potwierdzi to bardzo często wystarczy sama dieta antycukrzycowa i problem po dwóch trzech tygodniach znika, ja właśnie z tego powodu, ze wiem że mam problem z glukozą i insuliną to już od czasu starań stosuję się do większości zaleceń diety antycukrzycowej, trzymam kciuki za Was

    samira, Pusurek, Kate 75, caffe lubią tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka, dzieciątko piękne, kurcze szkoda, ze tak między Tobą a tatusiem wyszło ale czasem tak bywa i w niektórych przypadkach lepsze to niż ciagnięcie na siłę, najważniejsze, ze dzieciątko zdrowe a Ty szczęśliwa :-), wszystkiego dobrego

    peppapig, samira, anna maria, Iwone, caffe lubią tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 6 maja 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka - czekoladka super :). A będzie coraz fajniejszy..:) Powodzenia..

    anna maria, samira, Bliska 77 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

‹‹ 3076 3077 3078 3079 3080 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ