35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam i dzis. Po krytycznym przejrzeniu poprzednich postow, stwierdzam, ze czepilam sie Bursztyna jak pijany plota. Chyba musialam wyrzucic z siebie frustracje po niedostaniu sie na psychologie.
Sorry Bursztyn, glupio wyszlo...
Jak tam pogoda dzis u Was, dziweczyny? Bo u mnie przepieknie, slonecznie, cieplutko. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
poddał się badaniu - to i boi się o wyniki - jak każdy. Pewnie woli od razu przypisać sobie winę - niż otrzymać od kogoś cios w postaci wyniku.Bursztyn wrote:sie okaze...
Maz moj ciagle gada o tym swoim przeczuciu ze nie bardzo...
zobaczymy, za tydzien sie dowiemy
A może się okazać - że wszystko będzie ok
Właśnie - a co Ty mu tam zrobiłaś -że tak szybko poszło...?
Bursztyn, Panda, pyska_ta, iwcia77, Simba, Mango, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
to futro jet bardzo ładne i uroczepolarmiś wrote:Pyskata- pogoda boska, siedze w ogrodku, pije herbatke, czytam ksiazke i jest mi troche lepiej ale futra jeszcze nie uczesze.
kto wie, czy w nim czegoś nie zdziałasz...
polarmiś, Simba, Mega, Mango lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Wrocilismy

Weszlam z mezem do pokoju, zalatwil sprawe w 5 min., wyniki beda omowione za tydzien w czasie naszej wspolnej wizyty. Chlop moj mowi ze jego plemniki nie dzialaj, twierdzi ze taka ma intuicje....Oby sie mylil
Faceci sa smieszni moj nie lubi o tym gadac,ale dzisiaj pierwsze zdanie jak wrocilz pracy czy sprawdzilam poczte, a ja ze no nie a on no przeciez wynki...a jak jakie wyniki?
a no wiesz co moje wyniki z czwartku smiac mi sie chcialo hahaha...faceci przezywaja moze i bardziej jak my tylko ze po cichutku
Bursztyn, Bozia3, Kate 75, pyska_ta, iwcia77, polarmiś, Simba, Mega, mysza1975, ania.g, Mango, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
no nie wiem....ale oby bylo tak jak mowiszBozia3 wrote:poddał się badaniu - to i boi się o wyniki - jak każdy. Pewnie woli od razu przypisać sobie winę - niż otrzymać od kogoś cios w postaci wyniku.
A może się okazać - że wszystko będzie ok
Właśnie - a co Ty mu tam zrobiłaś -że tak szybko poszło...?
iwcia77, EwaT, Simba, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj byl blady i przerazony tuz po i jeszcze nawet w trakcie rozmowy z lekarzem. Tak bardzo przerazony, ze dopiero w domu do niego dotralo, co mowil lekarz, mianowicie, ze wszystko w porzadku. Chlopy wbrew pozorom bardzo miekkie i wrazliwe sa.
Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
W sumie to go troche smmieszyla ta sytuacja i mnie tez, wiec sie chichralismy na poczatku, potem szybko poszlo, a na koncu dzwoni sie i przychodzi pani z taka skrzynka- wyglada to jak mini sejf i trzeba tam wlozyc cenny ladunek. Pani zamyka skrzynke i zaprowadza nas do wyjscia zyczac milego dnia. Wlasciwie bezstresowo, calkiem sympatycznie nawet.
Simba, Bliska 77, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bursztyn wrote:Mniej sympatycznie moze byc przy oglaszaniu wynikow...
Badz dobrej mysli Bursztynie, ja sama dygam przed jutrem ale Panu Panda mowie ze wszystko na pewno dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 14:39
Bursztyn, Pusurek, iwcia77, Bozia3, polarmiś, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA nie pamietam gdzie i kto, ale slyszalam historie o parze, ktora chodzila od lekarza do lekarza badac nasienie. W koncu kilku lekarzy sie spotkalo i jakos tak sie o tej parze zgadali. Okazalo sie, ze para ta mieszkala z tesciowa i od czasu do czasu mlodzi potrzebowali spedzic troche czasu razem!Pusurek wrote:Znaczy macie ochote robic to czesciej!

Oczywiscie tematem bezplodnosci czy badan w ogole nie byli zainteresowani!
Bozia3, mysza1975, Sabina lubią tę wiadomość
-
ja mojemu tez tak mowie,tylko on wyskoczyl z tymi swoimi przepowiedniami,i powiem szczerze - ze mi to humor spieprzylo...Panda wrote:Badz dobrej mysli Bursztynie, ja sama dygam przed jutrem ale Panu Panda mowie ze wszystko na pewno dobrze.
ale trzymam mocno kciuki za wyniki pana Pandziora
Panda, Simba, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny






