X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    ja mojemu tez tak mowie,tylko on wyskoczyl z tymi swoimi przepowiedniami,i powiem szczerze - ze mi to humor spieprzylo...
    ale trzymam mocno kciuki za wyniki pana Pandziora :)


    ...a ja za wyniki Mr Bursztyn, mocno mocno!

    Simba, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    sie okaze...
    Maz moj ciagle gada o tym swoim przeczuciu ze nie bardzo...
    zobaczymy, za tydzien sie dowiemy

    Asekurant. Chcę się zabezpieczyć na wszelki wypadek, żeby rozczarowania nie było.

    Bursztyn, Bliska 77 lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    takie tam... 0blush2.gif

    Bursztym serducho sobie przywal pod wykresem w koncu sie ymmmm dotykalas czy cos tam ;)

    pyska_ta, Bozia3, iwcia77, Simba, Bursztyn, mysza1975, Bliska 77, ania.g, Mango, Sabina, mama78, malgos741 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    W sumie to go troche smmieszyla ta sytuacja i mnie tez, wiec sie chichralismy na poczatku, potem szybko poszlo, a na koncu dzwoni sie i przychodzi pani z taka skrzynka- wyglada to jak mini sejf i trzeba tam wlozyc cenny ladunek. Pani zamyka skrzynke i zaprowadza nas do wyjscia zyczac milego dnia. Wlasciwie bezstresowo, calkiem sympatycznie nawet.
    A Twój chłop chciał, żebyś weszła z nim pomerdać paluszkiem - czy wprosiłaś się? :)

    iwcia77, Bliska 77, ania.g, Mango, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    Bursztym serducho sobie przywal pod wykresem w koncu sie ymmmm dotykalas czy cos tam ;)
    SIE dotykala czy chlopa dotykala? ;)

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Asekurant. Chcę się zabezpieczyć na wszelki wypadek, żeby rozczarowania nie było.
    no dyś właśnie tak samo mówię..:)

    Bursztyn lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    Badz dobrej mysli Bursztynie, ja sama dygam przed jutrem ale Panu Panda mowie ze wszystko na pewno dobrze.
    przeczytałam - "ja sama dymam" - masakra :)

    Panda, Bursztyn, Sabina lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    A Twój chłop chciał, żebyś weszła z nim pomerdać paluszkiem - czy wprosiłaś się? :)

    Moj to byl tydzien rozzalony, ze musial sam se. ;) Ja bylam w pracy, zakladalam, ze sobie chlopak poradzi. Ale pewnie najfajniej z kobieta, moze byc nawet mila pani pielegniarka przeciez. ;) :P

    iwcia77, Bozia3, Bursztyn, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Moj to byl tydzien rozzalony, ze musial sam se. ;) Ja bylam w pracy, zakladalam, ze sobie chlopak poradzi. Ale pewnie najfajniej z kobieta, moze byc nawet mila pani pielegniarka przeciez. ;) :P
    Mojemu pani pielegniarka wskazala pokoik, a on zrobil na nia oczka kota ze Shreka, ze jak to tak sam? Pani sie do niego juz czule usmiechac zaczela, na co ja: "To ja tez ide, moge, prawda?". Pani pielegniarka minke zmienila na kwasna i dodala: "Skoro pani musi". Ale sie w tej kabinie z tego usmialismy!

    Pusurek, ania.g, Sabina lubią tę wiadomość

  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    przeczytałam - "ja sama dymam" - masakra :)


    no hahaha glodnemu wiesz...;) hahah dobre Bozia...

    Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość

  • efcia Autorytet
    Postów: 2565 10384

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    No jak to nie?
    image_2.jpg

    47b20s0.gif Simba <3 gratuluje <3

    Bozia3, Simba, peppapig, Sabina lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    Bursztym serducho sobie przywal pod wykresem w koncu sie ymmmm dotykalas czy cos tam ;)
    o nie nie..nie ma tak...serducho to serducho - a nie tak...na pół gwizdka...:)

    iwcia77, Panda, Bursztyn lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    SIE dotykala czy chlopa dotykala? ;)

    no wlasnie sie nie dowiemy tak na na prawde sie mogla dotykac jakby sie tak zastanowic...;)

    Pusurek lubi tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pyska_ta wrote:
    Mojemu pani pielegniarka wskazala pokoik, a on zrobil na nia oczka kota ze Shreka, ze jak to tak sam? Pani sie do niego juz czule usmiechac zaczela, na co ja: "To ja tez ide, moge, prawda?". Pani pielegniarka minke zmienila na kwasna i dodala: "Skoro pani musi". Ale sie w tej kabinie z tego usmialismy!
    no wątpię, czy panie pielęgniarki chodzą na badania z panami klientami - ale...co kraj...

    Bursztyn lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Alis Autorytet
    Postów: 986 4355

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie u ginekologa. Jestem super pozytywnie zaskoczona lekarzem. Bardzo rzeczowy, sensowny, kompetentny. Cieszę się, że poszłam. Niestety nerki znów się powiększyły i w dodatku lekarz twierdzi, że we Wrocławiu się nikt tym nie zjamie i jak najbardziej trzeba do Łodzi. Więc cieszę się, że mamy wizytę u profesora umówioną za tydzień. Wygląda na to, że będzie to praktycznie w samą porę na kolejną wizytę w szpitalu. Prawdopodobnie powinnam się nastawić na operację.

    Żal mi małej strasznie. Jakby była po tej stronie, przytuliłabym ją chociaż.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 14:59

    samira, iwcia77, EwaT, polarmiś, Simba, Mega, Bursztyn, gosia7122, Bliska 77, ania.g, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość

    aY05p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    no wlasnie sie nie dowiemy tak na na prawde sie mogla dotykac jakby sie tak zastanowic...;)

    Kurka, wszystko mogla! Zalezy, co go jara! Zatanczyc mu mogla, klapsa dac mogla, wiecej nie pisze, bo jak popuszcze wodze fantazji, to sie nam znowu cenzura w ovu wlaczy. :D :P

    iwcia77, Mega, pyska_ta, Bursztyn, Mango, Sabina, Bozia3 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    no wlasnie sie nie dowiemy tak na na prawde sie mogla dotykac jakby sie tak zastanowic...;)
    no gdzieś tam coś gmerała tym paluchem, ale się wstydzi dokładnie pokazać...;)

    Mango lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 19 maja 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to moj mial prawdziwy chillout, bo mog to zrobic w domu :). mam laboratorium 5 min drogi od domu. pozwolili "to" zrobic w domu, wiec zamknal sie w lazience, ja w tym czasie ubrana pod drzwiami z kluczykami od auta czekalam na misje "przerzucenia towru" do laboratorium :D , mojemu wesolo nie bylo, czul sie upokorzony :(, ze na starosc takie rzeczy przyszlo mu robic samemu :)

    efcia, mysza1975, Bliska 77, Mango, Sabina, Bozia3, Mega lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    no gdzieś tam coś gmerała tym paluchem, ale się wstydzi dokładnie pokazać...;)

    W uchu! :P

    Bursztyn lubi tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 19 maja 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alis wrote:
    Już po wizycie u ginekologa. Jestem super pozytywnie zaskoczona lekarzem. Bardzo rzeczowy, sensowny, kompetentny. Cieszę się, że poszłam. Niestety nerki znów się powiększyły i w dodatku lekarz twierdzi, że we Wrocławiu się nikt tym nie zjamie i jak najbardziej trzeba do Łodzi. Więc cieszę się, że mamy wizytę u profesora umówioną za tydzień. Wygląda na to, że będzie to praktycznie w samą porę na kolejną wizytę w szpitalu. Prawdopodobnie powinnam się nastawić na operację.

    Żal mi małej strasznie. Jakby była po tej stronie, przytuliłabym ją chociaż.
    Trzymam kciuki mocno - jesteście i tak razem złączone - więc ona czuje Ciebie :)

    Alis lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

‹‹ 3267 3268 3269 3270 3271 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zwiększyć szansę na ciążę? Poznaj badanie PGT wykorzystywane w leczeniu in vitro.

Starania o dziecko dla wielu par stanowią najważniejszy i najbardziej emocjonalny etap w życiu. Gdy naturalne poczęcie okazuje się trudne lub niemożliwe z pomocą przychodzi medycyna. Dzięki nowoczesnym technologiom i coraz lepszemu zrozumieniu mechanizmów genetycznych specjaliści są w stanie nie tylko wspierać proces zapłodnienia pozaustrojowego, ale także zapobiegać potencjalnym trudnościom. Coraz większą rolę w leczeniu niepłodności odgrywa diagnostyka genetyczna zarodków – a jednym z najbardziej przełomowych narzędzi w tym obszarze jest badanie PGT (Preimplantation Genetic Testing).

CZYTAJ WIĘCEJ