35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:ja mojemu tez tak mowie,tylko on wyskoczyl z tymi swoimi przepowiedniami,i powiem szczerze - ze mi to humor spieprzylo...
ale trzymam mocno kciuki za wyniki pana Pandziora
...a ja za wyniki Mr Bursztyn, mocno mocno!Simba, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:W sumie to go troche smmieszyla ta sytuacja i mnie tez, wiec sie chichralismy na poczatku, potem szybko poszlo, a na koncu dzwoni sie i przychodzi pani z taka skrzynka- wyglada to jak mini sejf i trzeba tam wlozyc cenny ladunek. Pani zamyka skrzynke i zaprowadza nas do wyjscia zyczac milego dnia. Wlasciwie bezstresowo, calkiem sympatycznie nawet.
iwcia77, Bliska 77, ania.g, Mango, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:A Twój chłop chciał, żebyś weszła z nim pomerdać paluszkiem - czy wprosiłaś się?
Moj to byl tydzien rozzalony, ze musial sam se.Ja bylam w pracy, zakladalam, ze sobie chlopak poradzi. Ale pewnie najfajniej z kobieta, moze byc nawet mila pani pielegniarka przeciez.
iwcia77, Bozia3, Bursztyn, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:Moj to byl tydzien rozzalony, ze musial sam se.
Ja bylam w pracy, zakladalam, ze sobie chlopak poradzi. Ale pewnie najfajniej z kobieta, moze byc nawet mila pani pielegniarka przeciez.
Pusurek, ania.g, Sabina lubią tę wiadomość
-
pyska_ta wrote:Mojemu pani pielegniarka wskazala pokoik, a on zrobil na nia oczka kota ze Shreka, ze jak to tak sam? Pani sie do niego juz czule usmiechac zaczela, na co ja: "To ja tez ide, moge, prawda?". Pani pielegniarka minke zmienila na kwasna i dodala: "Skoro pani musi". Ale sie w tej kabinie z tego usmialismy!
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
Już po wizycie u ginekologa. Jestem super pozytywnie zaskoczona lekarzem. Bardzo rzeczowy, sensowny, kompetentny. Cieszę się, że poszłam. Niestety nerki znów się powiększyły i w dodatku lekarz twierdzi, że we Wrocławiu się nikt tym nie zjamie i jak najbardziej trzeba do Łodzi. Więc cieszę się, że mamy wizytę u profesora umówioną za tydzień. Wygląda na to, że będzie to praktycznie w samą porę na kolejną wizytę w szpitalu. Prawdopodobnie powinnam się nastawić na operację.
Żal mi małej strasznie. Jakby była po tej stronie, przytuliłabym ją chociaż.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 14:59
samira, iwcia77, EwaT, polarmiś, Simba, Mega, Bursztyn, gosia7122, Bliska 77, ania.g, Sabina, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPanda wrote:no wlasnie sie nie dowiemy tak na na prawde sie mogla dotykac jakby sie tak zastanowic...
Kurka, wszystko mogla! Zalezy, co go jara! Zatanczyc mu mogla, klapsa dac mogla, wiecej nie pisze, bo jak popuszcze wodze fantazji, to sie nam znowu cenzura w ovu wlaczy.iwcia77, Mega, pyska_ta, Bursztyn, Mango, Sabina, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
no to moj mial prawdziwy chillout, bo mog to zrobic w domu
. mam laboratorium 5 min drogi od domu. pozwolili "to" zrobic w domu, wiec zamknal sie w lazience, ja w tym czasie ubrana pod drzwiami z kluczykami od auta czekalam na misje "przerzucenia towru" do laboratorium
, mojemu wesolo nie bylo, czul sie upokorzony
, ze na starosc takie rzeczy przyszlo mu robic samemu
efcia, mysza1975, Bliska 77, Mango, Sabina, Bozia3, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alis wrote:Już po wizycie u ginekologa. Jestem super pozytywnie zaskoczona lekarzem. Bardzo rzeczowy, sensowny, kompetentny. Cieszę się, że poszłam. Niestety nerki znów się powiększyły i w dodatku lekarz twierdzi, że we Wrocławiu się nikt tym nie zjamie i jak najbardziej trzeba do Łodzi. Więc cieszę się, że mamy wizytę u profesora umówioną za tydzień. Wygląda na to, że będzie to praktycznie w samą porę na kolejną wizytę w szpitalu. Prawdopodobnie powinnam się nastawić na operację.
Żal mi małej strasznie. Jakby była po tej stronie, przytuliłabym ją chociaż.Alis lubi tę wiadomość