35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Na dzisiaj zapisalam sobie w kalendarzu 8 punktow rzeczy do zrobienia. Jest 15ta - nie wykonalam ani jednego. No moze pol jednego. I tak siedze i sobie tlumacze, ze przeciez gdybym miala ostre mdlosci i torsje i nie moglabym przyjsc do pracy, to tez bym tego nie zrobila. Czyli zajebiscie! Bo usprawiedliwienie jest, a dolegliwosci nie ma
EwaT, Bursztyn, Reni, iwcia77, Mega, polarmiś, paszczakin, samira, Żanet, Sabina lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:przeciez Bursztyn to żywica
bywa ze z robakiem w srodku, dlatego czasem pije, zeby zalac robala...Aprilka, Simba, EwaT, iwcia77, Reni, inessa, Mega, polarmiś, samira, Żanet, mysza1975, Sabina lubią tę wiadomość
-
ja tam ani lawy ani kamieni a nie robalów nie widzę..
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/14ac719e40e1.jpg
ale mnie dzisiaj głowa boli więc może niedowidzęBursztyn wrote:ale zastygla, twarda i czasem wyszlifowana
bywa ze z robakiem w srodku, dlatego czasem pije, zeby zalac robala...Simba, Bursztyn, iwcia77, Mega, ania.g lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:haha
mysle że mam dwie natury
podczas masturbacji tez jestem homo...a w realu zawsze hetero
baaaardzo dziwne -
Bozia3 wrote:ostatnio gdzieś tam czytałam, że 70 procent heteroseksualnych kobiet od czasu do czasu ma fantazje homoseksualne i odczuwa pociąg do swojej płci, a ponad 50 procent z nas ma doświadczenia całowania się z inną kobietą...trochę mnie te statystyki zbiły z tropu....
-
Mój A. wrócił z Francji....przywiózł mi prawdziwego szampana, ale to poczeka może na chrzciny
siatę win różnej maści i torbę serów pleśniowych...Francja jak zwykle wszystko ma w dupie i połowa z tych serów jest z mleka niepasteryzowanego..no cóż..dorwałam się do drugiej połowy....
Komunia tam wygląda znacznie skromniej i przyjemniej niż u nas..Tłoku w Kościele Katolickim nie ma...zaledwie kilkanaście dzieci, wszystkie w jednakowych albach wypożyczonych z kościoła i z drewnianymi krzyżykami na szyi...nabożeństwo tylko około 2 godzin, potem cały dzień juz wolny bez latania do Kościoła kilka razy dziennie. Przyjęcie Komunijne w ogrodzie - przy grillu, sałatkach i ciastach....Chyba tak mi się bardziej podoba...
Bursztyn, Simba, iwcia77, Mega, ania.g, samira, mysza1975, Sabina lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:a na jakim tropie bylas?
aha - nie załapałam tropu....w ogóle dzis jakoś mało kumata jestem...zauważyłam, że w ciązy bardzo pogorszył mi się refleks..i jakaś ogólna sprawność - jajka mi wypadają z rąk, dzis wylałam kawę na książki, ciągle się o coś obijam....chyba czas na urlop przejść..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 15:38
Bursztyn, Simba, iwcia77, Mega, Żanet, mysza1975, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia
zwolnij
Bozia3 wrote:aha - nie załapałam tropu....w ogóle dzis jakoś mało kumata jestem...zauważyłam, że w ciązy bardzo pogorszył mi się refleks..i jakaś ogólna sprawność - jajka mi wypadają z rąk, dzis wylałam kawę na książki, ciągle się o coś obijam....chyba czas na urlop przejść..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 15:41
-
Simba wrote:I nigdy sie nie badalas? Dzizas! Po murzynce tez?
Andzej, teraz to mnie przeraziles!Ja jestem rasistka trochę....ale żeby wylazło to z mieszkańców bogatej i tolerancyjnej Brukseli - to bym się nie spodziewała...
Bursztyn, EwaT, Simba, mysza1975, Sabina lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Mój A. wrócił z Francji....przywiózł mi prawdziwego szampana, ale to poczeka może na chrzciny
siatę win różnej maści i torbę serów pleśniowych...Francja jak zwykle wszystko ma w dupie i połowa z tych serów jest z mleka niepasteryzowanego..no cóż..dorwałam się do drugiej połowy....
Komunia tam wygląda znacznie skromniej i przyjemniej niż u nas..Tłoku w Kościele Katolickim nie ma...zaledwie kilkanaście dzieci, wszystkie w jednakowych albach wypożyczonych z kościoła i z drewnianymi krzyżykami na szyi...nabożeństwo tylko około 2 godzin, potem cały dzień juz wolny bez latania do Kościoła kilka razy dziennie. Przyjęcie Komunijne w ogrodzie - przy grillu, sałatkach i ciastach....Chyba tak mi się bardziej podoba...
a co do Komunii to tez bardziej mi sie podoba, zdecydowanie
Bozia3, Mega lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Brakuje belgijskiej serwetki:-)
Musze ci sie pochwalic, ze w dziedzinie blegijskich serwetek, wymyslilam pewien neologizm. Jesli zdarza Wam sie znalezc w kieszeni, bardzo mocno zuzyta chusteczke do nosa, taka ktora juz troche zaczela sie rwac, to wlasnie ja nazywam takie chusteczki BRABANTKI
U nas to sie przyjelo. Pytam kiedys M na ulicy, masz moze chusteczke? Nie, tylko brabantkeI wszystko jasne.
polarmiś, Sabina lubią tę wiadomość
-
wiesz co Boziu ja byłam w maju na komunii było bardzo podobnie.. nie wiem czy alby były wypożyczone ale wszystkie dzieci miały to samo
potem już miały wolne
Przyjęcie komunijne też było w ogrodzie .. gotował wujek bo jest zawodowym kucharzem więc pyszności przygotował
do kościola były wejściówki czyli w kościele z dziećmi byli rodzice, chrzestni, rodzeństwo czy dziadkowie
i powiem, że przeżyłamtak mi się też bardziej podoba
Bozia3 wrote:Komunia tam wygląda znacznie skromniej i przyjemniej niż u nas..Tłoku w Kościele Katolickim nie ma...zaledwie kilkanaście dzieci, wszystkie w jednakowych albach wypożyczonych z kościoła i z drewnianymi krzyżykami na szyi...nabożeństwo tylko około 2 godzin, potem cały dzień juz wolny bez latania do Kościoła kilka razy dziennie. Przyjęcie Komunijne w ogrodzie - przy grillu, sałatkach i ciastach....Chyba tak mi się bardziej podoba...
inessa, Bozia3, Sabina lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:a co to jak murzynka - to od razu AIDS?
Ja jestem rasistka trochę....ale żeby wylazło to z mieszkańców bogatej i tolerancyjnej Brukseli - to bym się nie spodziewała...
Bursztyn, Bozia3, EwaT, polarmiś, mysza1975, iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość