35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bursztyn wrote:Czesc Dziewczynki
Dalam dupy...co samo w sobie zle nie jest, nawet wskazane,tylko ja dalam za poznocykl stracilam przez to. Test owul. byl wczoraj ujemny, ja sie zle czulam- teraz jak tak przeanalizowalam objawy- to na bank byly owulacyjne, bol brzucha, uczucie spuchniecia w podbrzuszu itp., itd. Ale poniewaz czulam sie beznadziejnie to poszlam spac, a bzykoserce bylo dzis rano, za pozno.....niech to szlag ttrafi! A w jakims kalendarzu astronomiczno-astrologicznym jest napisane ze kobieta jest najbardziej plodna w miesiacu w ktorym sie urodzila, a ja z czerwca jestem...no wlasnie widac....
ale moze masz zywotne jajeczko?Bursztyn, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/35dccbef0bac.jpg
Simba wrote:Trzeba mu bylo powiedziec: "Mielismy w planach dzieci, a potem spotkalam Ciebie i stwierdzilam, ze wole nie ryzykowac."Simba, Mega, Panda, samira, Dorka1979, iwcia77, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:no.. u mnie dzisiaj wlasnie nastepna kolezanka z pracy dziecko urodzila, a jeden kolega po wielkim wstepie 'czy moge Cie o cos zapytac' zapytal, czy ze to ze nie mamy dzieci to nasz wybor czy nie..
nosz k**wa mac.. zaden to moj przyjaciel, zeby uscislic.. nie zjechalam jak psa, ze to nie jego biznes, bo nie chce fermentu w pracy, powiedzialam, ze mamy w planach i tyle..Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:witam z rana
Simba - widzialas , ze zaproszenie ode mnie otrzymalas???
Kkisia- a kliknelas w link pod moim praniem? sprostowanie- moj wykres wcale nie jest wypasionysame gazy i wzdecia :)nie ma czym sie chwalic
Polar- tos mnie podlamala...faken...iwcia77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:zien dobry
Iwcia, ja widze wykres i tez chce taki- biore nawet z gazami
Chociaz.. Wczoraj znowu bylam pilnowac dwojke dzieci u znajomych i powiem, ze kosmos troche. Matka zostawila 3-latce kanapki z szynka parmenska, a ja z oczami Shreka parzylam, jak to dziecko zaraz sie to ciaglasta szynka zadlawi. W koncu nie wytrzymalam i pokroilam jej te kanapki na 0.5cm kawaleczki i odetchnelam z ulgaNie wiem dlaczego jak sie zajmuje dziecmi, to widze wszelkie potencjalne okazje, gdzie dzieci moga sie zabic, ktore rodzice zdaja sie ignorowac.. Nie wiem, czy ja nie jestem zbyt nerwowa zeby byc mama..
to z wiekiem. Ja jak urodziłam dziecko to moja wyobraźnia rozbujała się do niepokojących objawów. wszędzie widziałam zagrożenia dla dziecka. Muszę z tym ciągle walczyć.caffe, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:A ja sie z Reni zgadzam. Po tym ostatnim miesiacu zapowiedzialam sobie- nigdy wiecej wkrecania, ze sie udalo. NEVER. Ze mimo, ze test negatywny, to jeszcze moze byc byc ok. Ze moze jednak jestem w ciazy.
Takiego dola z okazji niepowodznia nie mialam od miesiecy, bo przez prawie 2 lata przyzwyczilam sie juz do porazek. Chooj z pozytywnym nastawieniem, jak sie ma udac, to bede w ciazy nawet jesli zaloze ze ku**wa nie ma szans..Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztyn przecież wiesz, że sama nie jesteś w stanie stwierdzić czy owulacja była czy jej nie było i kiedy była. Ja miałam cykle z bólami owulacyjnymi, z plamieniem, pozytywnymi testami owu i skokiem tempki a na usg - nie było pęcherzyka. może usg słabe albo oko gin w każdym razie ciąży z tego nie było. W tym cyklu jak nigdy dotąd miałam przez 4 dni pozytywne testy owu, ból brzucha, plamienie spadek tempki, skok tempki , pięć dni po tym pierwszy raz śluz płodny a wykres nie daje mi cienia szansy.
Jajko żyje od 6-12 godzin. może trafiłaśNigdy nic nie wiadomo. Ja bym jeszcze podziałała. Pamiętam ze pierwsze cykle z monitoringiem do owulacji dochodziło 2-3 dni po skoku temperatury.
Bursztyn, caffe, samira, Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
a po co robicie testy owu przez kilka dni z rzędu po pozytywnym?
Jak wyjdzie jeden + to nie wystarczy?? nie pierwszy raz się z tym spotykam, że dziewczyny po pozytywnym teście jadą aż do negatywu?
co to daje??Mega, caffe, samira, Dorka1979, iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Bursztyn przecież wiesz, że sama nie jesteś w stanie stwierdzić czy owulacja była czy jej nie było i kiedy była. Ja miałam cykle z bólami owulacyjnymi, z plamieniem, pozytywnymi testami owu i skokiem tempki a na usg - nie było pęcherzyka. może usg słabe albo oko gin w każdym razie ciąży z tego nie było. W tym cyklu jak nigdy dotąd miałam przez 4 dni pozytywne testy owu, ból brzucha, plamienie spadek tempki, skok tempki , pięć dni po tym pierwszy raz śluz płodny a wykres nie daje mi cienia szansy.
Jajko żyje od 6-12 godzin. może trafiłaśNigdy nic nie wiadomo. Ja bym jeszcze podziałała. Pamiętam ze pierwsze cykle z monitoringiem do owulacji dochodziło 2-3 dni po skoku temperatury.
Juz mi wkurw przechodzi powoli. Sa wkoncu wazniejsze sprawy na tym swiecie.Mega lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:a po co robicie testy owu przez kilka dni z rzędu po pozytywnym?
Jak wyjdzie jeden + to nie wystarczy?? nie pierwszy raz się z tym spotykam, że dziewczyny po pozytywnym teście jadą aż do negatywu?
co to daje??
dawno tak nie robiłam - na początku starań robiłam kilka testów owu od ujemnego do pozytywnego (zawsze była dwa dni pozytywne w tym jednego dnia testowa mocniejsza od kontrolnej) i po był ujemny. Teraz zrobiłam pierwszego dnia, drugiego, trzeciego czwartego i kurwa pozytywny. Trzeciego była kreska kontrolna mocniejsze od testowej - czy jak to tam) i poszłam za ciosem. Wcześniej robiłam od ujemnej do ujemnej a pozytywne utrzymywały się tylko przez dwa dni. zawsze wiedziałam kiedy robić bo teoretycznie okres około owulacyjny zaczynał się od plamienia.caffe lubi tę wiadomość