35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Nasz (mój i Paszczaka) szpital nie przestanie mnie zaskakiwać. Dzisiaj dostałam list z gratulacjami z okazji zajścia w ciąże
No zabawne. Zastanawiam sie kto komu ma gratulować, ale przede wszystkim teraz chyba dopiero poczułam ze to NAPRAWDĘ. No bo robiłam te bety, ale wyniki zawsze przez telefon, a człowiek wzrokowcem jest...A tu jak byk w pierwszym zdaniu...
Kosmos.
W kolejnych punktach plan na następne tygodnie, kiedy krew, kiedy USG, kiedy badania prenatalne, kiedy wizyta u nich oraz kopia tego listu wysłana do mojego gina.
Nie mam najmniejszych pytań.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 19:21
caffe, Bozia3, Bursztyn, inessa, Mega, Pusurek, moremi, Sabina, malgos741, samira, Żanet, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
W tym przypadku okazuje się, ze najprostsze jest najlepszeBliska 77 wrote:Caffe, dzięki za podpowiedzi odnośnie wyposażenia do szpitala, przydadzą sie jak nic, odnośnie laktatora, pamiętam jak z córka miała bardzo podobną sytuację, sprawdził się ten najzwyklejszy ręczny, teraz też taki mam i mam nadzieję, że wystarczy

przynajmniej u mnie tak zadziałało.
Mega, Bliska 77, samira lubią tę wiadomość
-
to bardzo mileSimba wrote:Nasz (mój i Paszczaka) szpital nie przestanie mnie zaskakiwać. Dzisiaj dostałam list z gratulacjami z okazji zajścia w ciąże
No zabawne. Zastanawiam sie kto komu ma gratulować, ale przede wszystkim teraz chyba dopiero poczułam ze to NAPRAWDĘ. No bo robiłam te bety, ale wyniki zawsze przez telefon, a człowiek wzrokowcem jest...A tu jak byk w pierwszym zdaniu...
Kosmos.
W kolejnych punktach plan na następne tygodnie, kiedy krew, kiedy USG, kiedy badania prenatalne, kiedy wizyta u nich oraz kopia tego listu wysłana do mojego gina.
Nie mam najmniejszych pytań.
wlasciwie to tez moglabys im taki list z gratulacjami wyslac , zdziwiliby sie pewnie jeszcze bardziej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 19:38
Simba, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJako czlowiek woskujacy sie kawal czasu ( juz nie ) doradzam zrobienie wosku pare dni przed wyjazdem, nie dluzej. Wloski beda odrastac, a te 3 - 4 tyg to sciema reklamowa, niestety. Ty zakladam, ze masz jako brunetka ciemne wloski, bedzie je odrastajace dosc szybko widac, szczegolnie jak byly golone ostatnio. No i duzym minusem wosku jest to, ze wloski musza byc juz dlugawe, zeby je wosk zlapal. Ja dlatego przestalam woskowac, bo chodzenie z odrostem jest wkurzajace. Ale bikini odrasta wolniej, wiec z tym jest pewna ulga, podczas wakacji szczegolnie.Bozia3 wrote:dzięki Polarmisiu - w takim razie się wybiorę, tylko muszę się rozglądnąć..ja tam stresu się nie boję, bo mnie to nie stresuje...więc na 99 procent pójdę. Wybiorę się w takim razie na kilka dni przed Węgrami i będe tam mieć spokój, a potem raz na 3-4 tygodnie - bo tyle po woskowaniu powinno nie odrastać chyba...
Bozia3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySimba, a flage w pokoju po porodzie Ci postawia? W No w pokojach poporodowych stoja kwiaty i obowiazkowo norweskie flagi, jako ze nowy sie narodzil obywatel. Moze powinnam sobie zazyczyc polskiej flagi, w koncu Polaka urodze.
Aprilka, Bozia3, samira, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Wole piwoPusurek wrote:Simba, a flage w pokoju po porodzie Ci postawia? W No w pokojach poporodowych stoja kwiaty i obowiazkowo norweskie flagi, jako ze nowy sie narodzil obywatel. Moze powinnam sobie zazyczyc polskiej flagi, w koncu Polaka urodze.

iwcia77 lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








