35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
EwaT wrote:tyle czytam o tym amnio....czy to naprawde takie grozne? anna maria jak zniosłas ten zabieg?
samira, EwaT, Pusurek, Reni, Bozia3, iwcia77, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Slash strasznie się nakręcasz i zadręczasz kobieto
Podejmij świadomą decyzje by nie myślec o niczym! Idź jutro do lekarza i tyle. Na tym etapie nie masz na nic wpływu i tylko niepotrzebnie się męczysz sama ze swoimi myślami.
Albo jest dobrze i będzie dobrze, albo nie. Ja wiem ze to trudne, ale odpuść i poszukaj profesjonalnego wsparcia.
Co by nie było, to ja bym myślała o tym pozytywnie: możesz zajść w ciąże, masz drożne jajowody, endometrium działa. Trzymaj się pozytywów. Mnie gin ustawił do pionu pytaniem, czy serio chciałabym na sile by rozwijała się ciąża, która w jakiś sposób jest nieprawidłowa? Czy nie lepiej odpuścić i poczekać na swój czas!
I to robię, czekam, co nie znaczy ze mnie to wtedy nie bolało i wkurzało i wyłam do księżyca.
Wysyłam masę dobrych myśli do Ciebie. Bądź dzielna. I chce żeby Ci się udało, bardzo chce i wiem ze tak bedzieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 21:22
Sabina, megan8, caffe, samira, Bliska 77, malgos741, inessa, moremi, Żanet, Bursztyn, slash, Niuta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwaT wrote:Pusur, chyba ogolne prawdopod.skorygowane po tescie pappa wyszło 1:303
Lucky, samira, Bliska 77, malgos741, Bozia3, Żanet, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:Ewa pani doktor genetyk uprzedzila mnie ze moze dojsc do poronienia ale to jest bardzo rzadko o ile sie nie myk´le 1%, ze tak sie stanie.Ja sie bardzo balam ze bedzie bolalo ,ale powiem szczerze ze bardziej boli pobranie krwi niz pobranie wod.Potem pare dni nie wolno nic dzwigadz,cwiczyc itp.Dziewczyny ktore sa we wczesnej ciazy zrobcie sobie ten zabieg,no chyba ze wam obojetne czy dzidzia zdrowa czy chora bo pragniecie jej ponad wszystko.
a czy lekarz widzi dziecko w czasie pobierania wód?Lucky, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:Dzieki za odpowiedz. Ze masz sile myslec o czyms innym jeszcze... Jestes silna, twarda baba, dasz rade. Razem dacie...
co cie nie zabije to cie wzmocni....coś jest w tym przysłowiuSabina, Pusurek, Lucky, mandragora, Bliska 77, malgos741, Mega, iwcia77, peppapig, sjoanka lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:Slash strasznie się nakręcasz i zadręczasz kobieto
Podejmij świadomą decyzje by nie myślec o niczym! Idź jutro do lekarza i tyle. Na tym etapie nie masz na nic wpływu i tylko niepotrzebnie się męczysz sama ze swoimi myślami.
Albo jest dobrze i będzie dobrze, albo nie. Ja wiem ze to trudne, ale odpuść i poszukaj profesjonalnego wsparcia.
Co by nie było, to ja bym myślała o tym pozytywnie: możesz zajść w ciąże, masz drożne jajowody, endometrium działa. Trzymaj się pozytywów. Mnie gin ustawił do pionu pytaniem, czy serio chciałabym na sile by rozwijała się ciąża, która w jakiś sposób jest nieprawidłowa? Czy nie lepiej odpuścić i poczekać na swój czas!
I to robię, czekam, co nie znaczy ze mnie to wtedy nie bolało i wkurzało i wyłam do księżyca.
Wysyłam masę dobrych myśli do Ciebie. Bądź dzielna. I chce żeby Ci się udało, bardzo chce i wiem ze tak bedzieSabina, Żanet, Lucky lubią tę wiadomość
-
Ewa, nie mogę się otrząsnąć po Twojej wiadomości. Podziwiam Twoją siłę. Jesteś wspaniałą matką.Nie wiem czy znalazłabym w sobie taką siłę. Myślę o Was cały czas i mam nadzieję że Twój dzielny synek szybko wróci z Wami do domu
EwaT, Sabina, mysza1975, caffe, samira, Bliska 77, malgos741, inessa, Bozia3, Mega, iwcia77, Lucky lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
ania.g wrote:Ewa, nie mogę się otrząsnąć po Twojej wiadomości. Podziwiam Twoją siłę. Jesteś wspaniałą matką.Nie wiem czy znalazłabym w sobie taką siłę. Myślę o Was cały czas i mam nadzieję że Twój dzielny synek szybko wróci z Wami do domu
czy to siła nie wiem...chyba bardziej miłość do dziecka taka bezwarunkowa
mamy tak mają , Ty pewnie teżmysza1975, caffe, samira, Sabina, Bliska 77, szczęśliwa 2, malgos741, inessa, Aprilka, Mega, Bursztyn, iwcia77, Lucky, ania.g lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Kurwa mac, ja pierdole...
Ewka...
Nic innego mi nie przychodzi do glowy...
Teraz jestem zesrana w gacie, czemu nie zrobilam amniopunkcji...
Trzymaj sie, kobieto, co tu pocieszajacego mozna napisac... Potrzebujecie teraz duzo sily, niech jej wam nie zabraknie...Pusurek, Lucky lubią tę wiadomość
-
EwaT wrote:czy to siła nie wiem...chyba bardziej miłość do dziecka taka bezwarunkowa
mamy tak mają , Ty pewnie teżEwaT, Sabina, szczęśliwa 2, samira, caffe, malgos741, iwcia77, Lucky, ania.g lubią tę wiadomość
-
powiem Wam szczerze, ze przez te emocje całkowicie opadłam z sił, najpierw się wkurwiłam na męża, szukałam tylko pretekstu do kłótni a potem opadłam z sił i się zdrzemnęłam ale nadal jest chujowo
szczęśliwa 2, Simba, caffe, Alis, iwcia77, Lucky, ania.g, samira lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:powiem Wam szczerze, ze przez te emocje całkowicie opadłam z sił, najpierw się wkurwiłam na męża, szukałam tylko pretekstu do kłótni a potem opadłam z sił i się zdrzemnęłam ale nadal jest chujowo
chłop wytrzyma
Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
dzięki, chłop wytrzymać musi a ja jestem po rozmowie tel z tym drugim lekarzem i mam przyjsc do niego w piątek o 16
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 22:30
mandragora, caffe, samira, Żanet, Sabina, ania.g, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nie ukrywam, że myślę o Ewie, Jej Synku i tej całej sytuacji, bardzo dobrze, że ma takie wsparcie i oparcie w mężu, nie została z tym sama, dzieciątko wychowane w otoczeniu miłości i wsparcia na pewno będzie się rozwijać dużo lepiej i szybciej, miłość i bliskość kochających osób czyni cuda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 22:38
caffe, samira, inessa, Sabina, iwcia77, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość