35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySimba wrote:Bardzo dobry pomysl - w mieszkaniu rowniez - telepie przy podchodzeniu do kuchenki, albo przy wychodzeniu z kojca
Smieje sie smieje, ale ja chyba naprawde nie zdaje sobie sprawy z tego na co sie porywam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 09:50
iwcia77, Simba, Aprilka, Sabina lubią tę wiadomość
-
polarmiś wrote:Owszem wiecej pilnowania i nadzoru ale nie bedziesz musiala spedzac wielu godzin na zabawach w samochodziki czy lalkami bo same beda sie ze soba bawic. Mnie starsznie meczyly i nudzily te dzieciece zabawy.
.
Ja tez nie lubiłam zabaw z takim maleństwem - nudziły mnie w kółko przekładane klocki... - no normalnie ch..j nie matka...Reni, iwcia77, polarmiś, Simba, Aprilka, Alis, Żanet, Mega, Sabina, ania.g, malgos741, mysza1975, mama78 lubią tę wiadomość
-
Witam po raz kolejny wstałam o 6 podbiła listę no i tyle było energii na dzisiaj... bo poszłam znów spać
Simba ty się nic nie przejmuj dwupakiem. Początki czyli jakiś rok najgorszy. Musisz sobie zorganizować kogoś do pomocy. A później to luz totalny- same się ze sobą bawią tylko trzeba przypilnowac zeby się np nie pogryzly. Pomagałam przy opiece bliźniaków koleżanki. Mieli takie luzy ze jeszcze kolejne zdążyli w pierwszym roku strzelićBozia3, iwcia77, polarmiś, Simba, Pusurek, Sabina, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
jeśli chodzi o cycki - 12 lat temu urosły mi dopiero przy karmieniu o jakiś może rozmiar i potem wróciły do swojego rozmiaru - miałam napisać, że do normy wróciły - ale tu bym musiała siebie okłamać....bo już nigdy nie było tak jak wcześniej...
Teraz od początku mi wybujały o dwa rozmiary - i mam wrażenie, że ciągle rosną...ciekawe co będzie za rok...iwcia77, polarmiś, Żanet, Mega, Sabina, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dlatego ja też marzę o bliźniakach.. Raz a porządnie a potem spokójpolarmiś wrote:Owszem wiecej pilnowania i nadzoru ale nie bedziesz musiala spedzac wielu godzin na zabawach w samochodziki czy lalkami bo same beda sie ze soba bawic. Mnie starsznie meczyly i nudzily te dzieciece zabawy.
iwcia77, Pusurek, Simba lubią tę wiadomość
-
Weź mnie nie strasz.. Moj mąż wczoraj do mnie jak się przebieralam do spania ale masz wielkie cyce.. Mówię zawsze takie były..a on no nie są wieksze
Kurwa ni jeszcze wieksze????? Po porodzie ide po nóż. Miseczja b,c wystarczy
.Bozia3 wrote:jeśli chodzi o cycki - 12 lat temu urosły mi dopiero przy karmieniu o jakiś może rozmiar i potem wróciły do swojego rozmiaru - miałam napisać, że do normy wróciły - ale tu bym musiała siebie okłamać....bo już nigdy nie było tak jak wcześniej...
Teraz od początku mi wybujały o dwa rozmiary - i mam wrażenie, że ciągle rosną...ciekawe co będzie za rok...iwcia77, Żanet, Mega, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
mandragora wrote:No ale opierdziel od Pani Renislawy działa. Klawiatura poszła w ruch
Reni, mandragora, iwcia77, Mega, Sabina, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien doberek! Obecna, psze pani!
U mnie deszcz!Ogrodek mi podleje. W zyciu nie przypuszczalam, ze tak sie bede z deszczu cieszyc.
Co do mnogosci dzieciatek - mam w Gd sasiadke, ma trojeczke, takie maluchy juz ogarniete, ok dwulatki. Jak ona wychodzi z nimi zapakowac je do auta, to wszyscy lokatorzy wisza w oknach. Sadza ich na tylnej sofie, najpierw tego w srodku, potem tego z lewej. Jak obchodzi auto i chce wsadzic tego z prawej, to srodkowego juz nie ma i pomaga sie uwolnic temu obok. Wsadza wiec tego ostatniego i leci po tego, co wlasnie wysiadl z auta z 2 strony. W tym czasie ten ostatni juz sie wypina i przesiada na przednie siedzenie... Kombinacji jest wiele, bo dzieci sa mega kreatywne. Kobita po 20 min jest zawsze spocona, rozczochrana i sadze, ze chcialaby je oddac do adopcji.
I tu kolejny pomysl - maly elektryczny pastuch w zapieciu pasow fotelika - nie kopie tylko mamy i taty.
Milego dnia panienki!
Reni, mandragora, polarmiś, iwcia77, Simba, Alis, Żanet, Mega, Sabina, ania.g, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Weź mnie nie strasz.. Moj mąż wczoraj do mnie jak się przebieralam do spania ale masz wielkie cyce.. Mówię zawsze takie były..a on no nie są wieksze
Kurwa ni jeszcze wieksze????? Po porodzie ide po nóż. Miseczja b,c wystarczy
.
Reni to różnie bywa...może Tobie wcale nie urosną w ciąży, jak mnie za pierwszym razem....
Teraz osiągnęłam stan mi nieznany - oby się nie skończyło ozdobą pępkową między nimi za jakiś czas...mandragora, polarmiś, iwcia77, Simba, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Dzien doberek! Obecna, psze pani!
U mnie deszcz!Ogrodek mi podleje. W zyciu nie przypuszczalam, ze tak sie bede z deszczu cieszyc.
Co do mnogosci dzieciatek - mam w Gd sasiadke, ma trojeczke, takie maluchy juz ogarniete, ok dwulatki. Jak ona wychodzi z nimi zapakowac je do auta, to wszyscy lokatorzy wisza w oknach. Sadza ich na tylnej sofie, najpierw tego w srodku, potem tego z lewej. Jak obchodzi auto i chce wsadzic tego z prawej, to srodkowego juz nie ma i pomaga sie uwolnic temu obok. Wsadza wiec tego ostatniego i leci po tego, co wlasnie wysiadl z auta z 2 strony. W tym czasie ten ostatni juz sie wypina i przesiada na przednie siedzenie... Kombinacji jest wiele, bo dzieci sa mega kreatywne. Kobita po 20 min jest zawsze spocona, rozczochrana i sadze, ze chcialaby je oddac do adopcji.
I tu kolejny pomysl - maly elektryczny pastuch w zapieciu pasow fotelika - nie kopie tylko mamy i taty.
Milego dnia panienki!mandragora, kapturnica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:zawsze mam wrażenie, że to trochę kwestia organizacji i dyscypliny - jak by jeden z drugim dostał klapsa porządnego w tyłek - to by siedział i ryczał i nie gonił wokół samochodu....a tak to robią z tą matką co chcą....ciekawe co będzie za 15 lat..
A chlopaczki to taka dobrze wspolpracujaca grupa. -
nick nieaktualnyBozia3 wrote:zawsze mam wrażenie, że to trochę kwestia organizacji i dyscypliny - jak by jeden z drugim dostał klapsa porządnego w tyłek - to by siedział i ryczał i nie gonił wokół samochodu....a tak to robią z tą matką co chcą....ciekawe co będzie za 15 lat..
Pusurek, iwcia77, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:ja teraz też słyszę ten sam tekst...ale masz cycki wielkie... - to dość ciekawe dla mnie doświadczenie - bo nie spodziewałam się w życiu, że takie słowa do mnie zostaną kiedykolwiek skierowane....a jednak się doczekałam na stare lata...
Reni to różnie bywa...może Tobie wcale nie urosną w ciąży, jak mnie za pierwszym razem....
Teraz osiągnęłam stan mi nieznany - oby się nie skończyło ozdobą pępkową między nimi za jakiś czas...
Mam nadzieje, ze wroca do stanu sprzed ciazy, bo byly fajne i je lubilam!iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny