X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Mnie koleżanka powiedziała (pielęgniarka ze szpitala dziecięcego) żebym kupiła avent. Ja nie karmię butelką więc nie wiem dokładnie. Ale wezmę w razie czego pod uwagę firmę dr. Browns :)
    Caffe jakie masz pieski? Czy one moga sobie byc w domu czy tylko na dworze?

    caffe lubi tę wiadomość

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    To mamy podobne zainteresowania choc ja z wiekszym naciskiem na fantazy. Polecam Robin Hobb z trylogia" skrytobojcy" i żywostaatki. Oraz Haruki Murakami - Ksiązki Niepodobne do innych
    https://www.google.pl/#q=haruki+murakami+książki&stick=H4sIAAAAAAAAAGOovnz8BQMDgwkHsxCnfq6-gWFGsmW8EoKpJZWdbKWflJ-frZ9YWpKRX2QFYhcr5OflVH5YIcWd8tvU9fi5N5oHVnrOnaXLxAoAM9kvb1EAAAA


    Anne Rice jesli lubisz czarownice i wampiry, tylko tam romansow nie ma.

    Ostatni przeczytalam fajna ksiazke Bill Byrson " Zapiski z wielkiego kraju" - Ameryka oczami Anglika- bardzo fajna ksiazka.
    No tak Haruki Murakami :) Mam wszystko w wersji papierowej :)
    Coś mi mówi nazwisko Hoobb ale chyba nie czytałam. Anne Rice na razie przeze mnie pomijana ale chyba sięgnę. Dzięki :)

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    No tak Haruki Murakami :) Mam wszystko w wersji papierowej :)
    Coś mi mówi nazwisko Hoobb ale chyba nie czytałam. Anne Rice na razie przeze mnie pomijana ale chyba sięgnę. Dzięki :)
    Ja Anne Rice przerobilam w calosci przed dwudziestka- pochlonelam. A niedawno znalazlam jej popelnione arcydzielo erotyczne, trylogia o spiacej krolewnie.

    Robin Hobb jest ekstra. Ksiazki pochlonelam. Chyba mam ja na kindley i troche anne rice- jakby co moge podeslac

    ania.g lubi tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Caffe jakie masz pieski? Czy one moga sobie byc w domu czy tylko na dworze?
    Jeden to terrier rosyjski, a ten ze schroniska to mieszanka owczarka niemieckiego z czymś :P

    Moje rady w kwestii pobytu psa w domu i zachowania koło domu:

    1. Jeśli nie chcesz żeby wchodził do określonych pomieszczeń, to teraz go tego naucz. Po prostu każ mu leżeć w progu, np. kuchni. Gdy się grzecznie położy to daj mu bonusik. Tak do skutku, potem się nauczy.

    2. Nie dawaj mu nic ze stołu, bo potem będziesz miała sępa. Jak tak zrobiłam i sępa mam, chociaż nasz jest nauczony, ze jak skończę jeść to moze on coś dostanie, ale gdy odniosę talerz do kuchni. Teraz więc siedzi i czeka z niecierpliwością aż zjem... o.O Chociaż on z obiadu nic nie dostaje, dla niego smakołykiem są bułki. Ten ze schroniska też się tak nauczył przy tym pierwszym.

    3. Naucz psa żeby nie wychodził za linię bramy. Tak samo jak będziesz go uczyła niewchodzenia do kuchni. To jest bardzo przydatne i unikniesz ganiania psa po ulicy gdy będziesz wjeżdżała samochodem na posesję :)

    Ogólnie psy wchodzą mi do domu. Bo terrier był wzięty jako szczeniak w grudniu i nie miałam serca go trzymać na zewnątrz. Tak więc stał się psem domowym. Gdy pojawił się ten ze schroniska, to się przeprowadził na dwór. Ale i tak chociaż na chwilę wchodzą, a obowiązkowo ten duży gdy jest burza, bo się boi. Gdy na dworzu są duże mrozy to śpią w domu.

    Ten duży z natury jest taki, ze pilnuje właściciela, więc z nim trzeba ostrożnie, bo akurat pilnował mnie i gdy się go wyrzucało na dwór to traktował to jako karę i nie wiedział za co. Trzeba to było umiejętnie robić. Teraz juz się do wszystkiego przyzwyczaił :)

    Nasze to mają wypasioną budę i śpią razem. Obecnie mają tam dywan z dużym włosiem :P ale to spadek z naszej sypialni żeby im było w tyłki ciepło :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2014, 13:27

    polarmiś, Sabina lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jak ktos ma ochote poczytac to dodaje linka 8)

    http://www.medme.pl/zdrowie-a-z/choroby-a-z/torbiel-jajnika,411,0,1.html

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w swoim zyciu mialam kilka psow wiec jakies doswiadczenie mam. W kwestii jedzenia - zawsze gotowalam a teraz chcemy tylko na gotowym pojechac dla wygody. Mamy pomieszczenie gospodarcze z przejscie do garazu i mieszkania i z wyjsciem na ogrod. W drzwiach na ogrod zrobilismy specjalne drzwiczki dla psa by mogl sam sobie wchodzic i wychodzic. Czyli pomieszczenie gospodarcze jest taka jego buda, tam rowniez jest klatka kenelowa i poslanie . Bedziemy zgodnie z Twoimi sypugestiami uczyc ja zalatwiania w jednym miejscu - przygotowanym ( piasek). Podkarmianie psa wykluczone - tego bledu nie popelnimy ( mialam setera) wisial mi na reku jak jadlam , slina kapala a oczy byly tak smutne i blagajace ze ciezko bylo odmowic i tak do konca jego dni to trwalo.

    Jak jestesmy w domu to ona nie chce w ogole byc na dworze. Caly czas chce towarzyszyc kazdej naszej czynnosci. Ciezkie jest wychowanie psa.

    caffe, moremi, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, chata ogarnieta. Corka odkurzala i robila ciezsze rzeczy, ja lecialam z mopem. Zdecydowanie za duza chalupe mamy ;). A jeszcze rano zdarzylam smignac nad jezioro sie wykapac, bo zapowiadaja burze na popoludnie. O, wlasnie zaczelo lac! Hurra! :D Spadam z kompa, bo burza! :)

    malgos741, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 27 lipca 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Ja w swoim zyciu mialam kilka psow wiec jakies doswiadczenie mam. W kwestii jedzenia - zawsze gotowalam a teraz chcemy tylko na gotowym pojechac dla wygody. Mamy pomieszczenie gospodarcze z przejscie do garazu i mieszkania i z wyjsciem na ogrod. W drzwiach na ogrod zrobilismy specjalne drzwiczki dla psa by mogl sam sobie wchodzic i wychodzic. Czyli pomieszczenie gospodarcze jest taka jego buda, tam rowniez jest klatka kenelowa i poslanie . Bedziemy zgodnie z Twoimi sypugestiami uczyc ja zalatwiania w jednym miejscu - przygotowanym ( piasek). Podkarmianie psa wykluczone - tego bledu nie popelnimy ( mialam setera) wisial mi na reku jak jadlam , slina kapala a oczy byly tak smutne i blagajace ze ciezko bylo odmowic i tak do konca jego dni to trwalo.

    Jak jestesmy w domu to ona nie chce w ogole byc na dworze. Caly czas chce towarzyszyc kazdej naszej czynnosci. Ciezkie jest wychowanie psa.
    Dokładnie, z psami nie jest tak łatwo ;) Jak się już psa miało, to można uniknąć kilku błedów, które się popełniło przy poprzednich :)

    Ale rzeczywiście,te błagające oczy, albo tak jak u nas, sparty na oparciu kanapy smutny psyk czasami rozczula, ale czasami wkurza na maksa.

    polarmiś lubi tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 lipca 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ruszyc musze, ale raczej dlatego , ze mi pajeczyny przed nosem wisza. ;)
    Przygotowuje sie jednak na walke o cc, za duzo sie naczytalam o indukcji porodu. Poza tym w 36 tygodniu to nawet wyremontowanie domu i 5 dzikich orgazmow moze nie przyniesc oczekiwanego skutku. ;)
    Wracam wiec do wariantu A, za tydzien robie przedstawienie nr 2 i wychodze z gabinetu ginekologa z papierem o cesarce. ;)
    Pusurku tego ci życze, w naszym wieku to róznie może być, po co Adamka narażac??mnie sie konczy połóg a blizna to cienka kreska tam gdzie juz właściwie owłosienie sie zaczyna, wygląda naprawde ok, czucie mam wkół blizny normalne , troche tylko bardziej wrazliwa jest ta skóra, czytałam że teraz juz nie przecinaja mięśni tylko rozsuwają?? mysle zreszta że ta blizna w porownaniu z możliwościa wypadania macicy i nietrzymania moczu to pikuś

    Mega, Pusurek, malgos741, Alis, ania.g, Sabina, mandragora, iwcia77, Żanet, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 lipca 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gdzie Wojtek i Bursztyn??

    iwcia77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    Pusurku tego ci życze, w naszym wieku to róznie może być, po co Adamka narażac??mnie sie konczy połóg a blizna to cienka kreska tam gdzie juz właściwie owłosienie sie zaczyna, wygląda naprawde ok, czucie mam wkół blizny normalne , troche tylko bardziej wrazliwa jest ta skóra, czytałam że teraz juz nie przecinaja mięśni tylko rozsuwają?? mysle zreszta że ta blizna w porownaniu z możliwościa wypadania macicy i nietrzymania moczu to pikuś
    No w koncu ktoras cesarzowa sie wypowiedziala! Dzieki Ewa! Ja mysle podobnie, ze chrzanic blizne i jakies tam bole po porodzie, i nawet to dluzsze dochodzenie do siebie. Noszenie pieluchomajtek w wieku lat 42, bo sie nie trzyma moczu po porodzie naturalnym to zadna przyjemnosc. Perspektywa operacji odbytu tez mnie nie rajcuje za bardzo.
    Rozumiem, ze doszlas do siebie juz zupelnie po cc? Jak w podnoszeniem malego i innymi bardziej zaawansowanymi rzeczami?

    Alis, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 27 lipca 2014, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki. :-) upał daje siwe znaki, po prostu jestem nie do życia.
    Alis łał jaki piękny brzusio.

    Alis, Mega, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 lipca 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    No w koncu ktoras cesarzowa sie wypowiedziala! Dzieki Ewa! Ja mysle podobnie, ze chrzanic blizne i jakies tam bole po porodzie, i nawet to dluzsze dochodzenie do siebie. Noszenie pieluchomajtek w wieku lat 42, bo sie nie trzyma moczu po porodzie naturalnym to zadna przyjemnosc. Perspektywa operacji odbytu tez mnie nie rajcuje za bardzo.
    Rozumiem, ze doszlas do siebie juz zupelnie po cc? Jak w podnoszeniem malego i innymi bardziej zaawansowanymi rzeczami?

    wyszłam ze szpitala w 2dobie po cc na własne zyczenie, poruszając sie samodzielnie wiec nie przesadzajmy z tym dochodzeniem do siebie, blizna troche boli do tygodnia podczas poruszania sie ale da sie żyć, mysle teraz o cwiczeniach ale na necie straszą przepukliną, najwazniejsze Pusur to nie bac sie bólu i szybko sie samemu uruchomić

    malgos741, Pusurek, Mega, moremi, Sabina, mandragora, iwcia77, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 lipca 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małego nosze i nic mi nie jest, inne rzeczy tez do paru kilogramow

    Mega, Pusurek, Sabina, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko na chwilkę ,witam w tym upalnym dniu z Krakowa i Pozdrawiam :)

    Aga Gratuluję narodzin córci <3

    Iwcia Gratuluję Synka :)

    Mega, kapturnica, Sabina, iwcia77, Żanet, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 27 lipca 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa a jak tan Tomaszek znosi upały?

    Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 lipca 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgos741 wrote:
    Ewa a jak tan Tomaszek znosi upały?

    wysypki dostał

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    wyszłam ze szpitala w 2dobie po cc na własne zyczenie, poruszając sie samodzielnie wiec nie przesadzajmy z tym dochodzeniem do siebie, blizna troche boli do tygodnia podczas poruszania sie ale da sie żyć, mysle teraz o cwiczeniach ale na necie straszą przepukliną, najwazniejsze Pusur to nie bac sie bólu i szybko sie samemu uruchomić
    No to genialnie! Ja sie tez sama uruchomie, zeby tylko spadac ze szpitala. Teraz najwazniejsze to wyjeczec ta cesarke i juz!
    Z cwiczeniami to faktycznie ciut za wczesnie, ale widzialam brzucho MartyD. po cesarce, po 6 miechach - genialny. Mozna spokojnie dojsc do formy i do figury pewnie tez. No i nie ma zadnych uszkodzen podwozia - ja mysle, ze to bezcenne!

    Alis, Mega, moremi, mandragora, Andzia33, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 27 lipca 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    No to genialnie! Ja sie tez sama uruchomie, zeby tylko spadac ze szpitala. Teraz najwazniejsze to wyjeczec ta cesarke i juz!
    Z cwiczeniami to faktycznie ciut za wczesnie, ale widzialam brzucho MartyD. po cesarce, po 6 miechach - genialny. Mozna spokojnie dojsc do formy i do figury pewnie tez. No i nie ma zadnych uszkodzen podwozia - ja mysle, ze to bezcenne!

    mam tylko nadzieje że cc nie utrudnia ponownego zajścia

    iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaT wrote:
    mam tylko nadzieje że cc nie utrudnia ponownego zajścia
    No z tym to podobno bywa roznie, na pewnio kaza troche odczekac, zeby sie macica nie rozeszla. Strasza tez zrostami w obrebie jamy brzusznej, ale to moga powstac przy kazdej operacji w tym rejonie ( np. przy wyrostku robaczkowym, a nawet przy zabiegach laparoskopowych ). Niektorzy maja sklonnosci do zrostow, gdziekolwiek by nie byli operowani.
    Ale zanim zajdziesz w kolejna ciaze, zakladam, ze bedziesz dobrze przebadana, wiec sie nie martw! :)

    Alis, EwaT, mysza1975 lubią tę wiadomość

‹‹ 4022 4023 4024 4025 4026 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ