35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj, Niuta, jaka M???? Idź do lekarza, sprawdź czemu masz @ tak wcześnie, moze stres, podróż ,zmiana klimatu... a ty od razu, no!
Niuta, mysza1975, Sabina lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualnyAle to krew krwista czy raczej ciemna?Niuta wrote:A ja się muszę Wam wyżalić ....
Chyba słowo na M zbliża się wielkimi krokami
Jak w ciąży nie byłam tak nadal nie jestem ale gorsze jest to że wczoraj miałam jakieś mini plamienie a dzisiaj @ na całego.
Może i nie było by w tym nic dziwnego ale..... dzisiaj jest 13 dc!
Nossssssszzzzz jasna cholera! Cykl 12 dniowy! Skandal!
Albo coś mi jest albo to po prosty starość
A tak w ogóle to dzień dobry.
Chamiara ze mnie... Tak się nie przywitać tylko od razu z problemem wyskakiwać -
polarmiś wrote:Ale to krew krwista czy raczej ciemna?
Ani taka ani taka. Nie jest mega krwista ale i ciemna tez nie. Taka normalna jak co miesiąc
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Polar od stycznia jestem monitorowana zarownow cyklach ze staraniami jak i w cyklach bez...Mam fajnego gina na nfz ktory bez problemu robi monity...i tak gowno to daje...polarmiś wrote:Kapturnica a czy kiedykolwiek robilas monitoring cyklu?
To monity odpuszczam
-
nick nieaktualnysorry że pytam ale nie zawsze pamiętam a jak korzystam z tabletu to nie widzę notatek pod wykresami (zasiadłam więc przy komputerze).kapturnica wrote:Polar od stycznia jestem monitorowana zarownow cyklach ze staraniami jak i w cyklach bez...Mam fajnego gina na nfz ktory bez problemu robi monity...i tak gowno to daje...
To monity odpuszczam
Faktycznie pisałaś, że w tym cyklu miałaś monitoring i 4 cm torbiel.
wykres wyjątkowo obiecujący. Nic, musisz poczekać nie ma wyjścia. Nadal jednak trzymam kciuki. -
Ja też tak sie zachowywałam jak Ty. Skoro się dobrze czułam to stałam w tej kolejce, ale najczęściej w zaprzyjaźnionym sklepie mój m stał, a ja sobie siadała w miejscu gdzie to mogłam zrobićBozia3 wrote:A no tak - wpychaniem się z lewej strony można być może dużo załatwić - ale jakoś mnie nie bawi taka gra...łącznie z sapaniem w autobusie -ale co kto lubi..
Ja też lubię być kobietą - ale męczyłoby mnie robienie z siebie blondynki i cierpiętnicy na każdym kroku.. Jeśli ktoś wykazuje względem mnie uprzejmość z powodu mojego stanu - to miło...a pozostałe sytuacje przeżyję jakoś - nie jestem umierająca 
Ale bardzo miło mnie zaskoczyli w Biedronce, aż się raz przestraszyłam, bo wyskoczył facet z obsługi, że ludzie mają mnie przepuścić i mam podejść bez kolejki
kapturnica, Żanet, Bozia3, mysza1975, moremi, Sabina lubią tę wiadomość
-
Polarku spoko sila rzeczy nie ma opcji pamietac wszytskich ludzi...Moim problemem jest jednostronna droznosc , sklonnosc do torbieli i chroniczny brak chlopa w domu...Jak nie wyrobie sie z sierpniem bo moj jedzie 16tego juz to pewnie dopiero grudzien..I przez to frustracja siegajaca zenitu...
-
Dla tych co mają dzieci lub mieszkają z teściową..
wspomagacz Wazelina!
Detaliczny przedstawiciel handlowy firmy kosmetycznej stuka do drzwi jednego z domów. Otwiera dość młoda kobitka, z dużym biustem. Wokoło biega trójka dzieciaczków.
- Czy mogę pokazać produkty? - pyta komiwojażer.
- Oczywiście.
Koleś wyjmuje towary i pyta mamuśkę, czy zna choć jeden z nich.
- Tak. Wazelinę. Często jej używamy z mężem.
- Oooo.... Do czego?
- Do seksu.
- Proszę pani, działam w tej branży już 9 lat. Do tej pory wszyscy mówili, że smarują wazeliną zawiasy. Ewentualnie łańcuch w rowerze. A pani tak bezpośrednio... Jak państwo tego używają?
- Normalnie. Smarujemy klamkę drzwi od sypialni, aby dzieciaki nie otworzyły.
polarmiś, iwcia77, Mega, mysza1975, moremi, Sabina, malgos741, Mango lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nick nieaktualnyto prawda, ja też większość niepowodzeń zrzucam na karb braku lub zbyt rzadkich dostaw materiału. bo kiedy czuję, że się zbliża jajeczkowanie mam mega wkurwa i jestem odpychająca - tak mąż stwierdzi, no więc ja mu na to że właśnie wtedy powinien się starać. Ale w zasadzie jest pod ręką na co dzień.kapturnica wrote:Polarku spoko sila rzeczy nie ma opcji pamietac wszytskich ludzi...Moim problemem jest jednostronna droznosc , sklonnosc do torbieli i chroniczny brak chlopa w domu...Jak nie wyrobie sie z sierpniem bo moj jedzie 16tego juz to pewnie dopiero grudzien..I przez to frustracja siegajaca zenitu...
Trzymam kciuki by jednak udało się w wakacje.
kapturnica, moremi, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzaszłam na naturalnym. po dwóch nieudanych próbach z IUI więc być może jajka przez te dwa miesiące zostały podkarmione i dlatego się udało ale też to był jedyny miesiąc kiedy brałam castagnusa i piłam a la tusipek na śluz. Natomiast progesteron ok. 29 dc kiedy zrobiłam badania bety i progesteronu wynosił tylko 7,68!!! od razu poszłam do gin i dostałam na maksa wspomagaczy i dupa. ginka powiedziała że szkoda że nie brałam progesteronu zaraz po owulacji. No ale ja odpuśliłam ten cykl i miałam dosyć hormonów. Szkoda może by wyszło.Reni wrote:Polarku ale Ty wtedy zaszłaś z IUI? czy naturalnie?
czy teraz coś tam działasz z lekarzem?
9 lat temu w lipcu zaszłam w ciąże z synem:-)
to ten wykres, nie wiem czy notatki widać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 16:32
moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ania.g wrote:Dzień dobry
Wczoraj siostra dostarczyła mi łóżeczko, podgrzewacz do butelek, laktator i jakiś wynalazek do wyparzania butelek. Lista maleje Z rzeczy dla Marcela zostały mi jeszcze butelki, pieluchy tetrowe i flanelowe,rożek, kosmetyki. A dla mnie majtki, cycniki i inne niezbędne po porodzie. Ciągle mi się śni że rodzę miesiąc wcześniej, ale to pewnie już mi palma odbija.
Miłego dnia
Ania, podziwiam. Jesteśmy prawie na tym samym etapie, ale my jeszcze nic nie mamy. Trochę ciuszków po dzieciach koleżanek.
ania.g, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
za bardzo chcemy... ale nie da sie chcieć mniej... Ja jutro czekam na najazd @, wprawdzie tempka w górę poszla ale szyjkę mam nisko i normalnie ani mi nie jest niedobrze... czuje tylko jajniki... ech dupakapturnica wrote:Polarku a ja 14lat temu koncem sierpnia zaszlam z synkiem.....
.I rowniez w sierpniu mam 14ta rocznice slubu...Mrzylam o takim prezencie...Ehh czmemu totakie trudne...
kapturnica, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
polarmiś wrote:ale podpaskowa czy wkładkowa?
Bardziej podpaskowa. Ale nie leci aż tak bardzo. Ale to dopiero pierwszy dzień. Jutro pewnie się rozkręciKiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
Mi dzisiaj dzięki ciązy udało się przeskoczyć jakieś 66 osób w kolejce do rejestracji samochodu. Podeszłam wziąc numerek, patrzę 60 osób przede mną, lekka załamka, ale pani z informacji powiedziała sama z siebie - proszę usiąść, a ja postaram się coż załatwić i po jakichś 10 minutach zostałam zawołana do okienka. A w dodatku w tym czasie jakiś pan mi oferował swój numerek (wziął dwa), który był ze 20 osób przed moim. Także nie narzekam na Polaków. Przeważnie normalnie stoję w sklepach, ale gdy się źle czułam, a kolejka była długa zdarzyło mi się przejść na początek, zwłaszcza, ze w Tesco i w Lidlu są znaczki na kasach, że kobiety w ciąży są obsługiwane bez kolejki. W moim laboratorium też jest taki znaczek, więc wchodzę od razu.
Tak teraz myślę, że będzie mi tego brzuszka brakować
I trochę zmieniając temat - mój mąż też będzie za brzuszkiem tęsknił. Totalnie zwariował na jego punkcie i im brzuch większy tym bardziej nie mogę się od niego opędzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 17:23
Bozia3, Mega, mysza1975, ania.g, polarmiś, Pusurek, moremi, kapturnica, Sabina, caffe, malgos741, Simba, iwcia77, slash, Mango, Żanet lubią tę wiadomość
