35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja po wyprawie na grzyby. Po 15 min jest koszyk kurek i 10 wielkich kozlakow. Znaczy grzyby sa. Kolejny raz za 3 - 4 dni, pada deszcz i jest cieplo, wiec łup powinien byc obfity.
Ide robic marynate octowa do kurek!
polarmiś, caffe, ania.g, mysza1975, Dorka1979, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:A ja po wyprawie na grzyby. Po 15 min jest koszyk kurek i 10 wielkich kozlakow. Znaczy grzyby sa. Kolejny raz za 3 - 4 dni, pada deszcz i jest cieplo, wiec łup powinien byc obfity.
Ide robic marynate octowa do kurek!
Pusurek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypolarmiś wrote:Sama schylalas sie po te kurki?
Mega, polarmiś, caffe, ania.g, kapturnica, moremi, mysza1975, Simba, Dorka1979, iwcia77, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Alis trzymam kciuki, daj jutro znać jak będziesz mogła.
Wisła przywitała nas deszczem. Mam ochotę na drinka i zastanawiam sie czy mogę
mysza1975, Alis, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlis wrote:Mam depresje przedporodowa. Jutro beda mnie kroic! Aaa!!!!
Np. ja.
Mega, caffe, mysza1975, Alis, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Są takie chwile kiedy ma sie serdecznie dosyć myślec o temperaturze badaniach serduszkowaniu i wszystkim co jest z tym związane...mam właśnie ta chwile i ryczeć sie chce jak spotykam sie z kobitkami którym ,,robienie,,przychodzi lekka ręka i planują ze już teraz robią i już maja....
mowię do siebie ze co ma byc to bezdzie ze nic na to nie poradzę i takie tam pierdoły....ale to działa na krótka chwile jednak gore bierze złość, ze nie mozna mieć tego co sie chce.....
Sorki taka mnie naszła chwila i musiałam to wyrzucić.polarmiś, kapturnica, Mega, Mango, mandragora, mysza1975, Dorka1979, iwcia77, malgos741 lubią tę wiadomość
Aprilka -
Aprilka wrote:Są takie chwile kiedy ma sie serdecznie dosyć myślec o temperaturze badaniach serduszkowaniu i wszystkim co jest z tym związane...mam właśnie ta chwile i ryczeć sie chce jak spotykam sie z kobitkami którym ,,robienie,,przychodzi lekka ręka i planują ze już teraz robią i już maja....
mowię do siebie ze co ma byc to bezdzie ze nic na to nie poradzę i takie tam pierdoły....ale to działa na krótka chwile jednak gore bierze złość, ze nie mozna mieć tego co sie chce.....
Sorki taka mnie naszła chwila i musiałam to wyrzucić.
Jeżeli Cie to pocieszy to ja tak mam co kilka dni...
Idzie się przyzwyczaić bo i tak nie mamy innego wyjścia.Aprilka, Mega, Mango, mysza1975 lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualny
-
Aprilka wrote:Zeby człowiek miał ten sam rozum co 10 lat temu to moze bym już 4 dzieci miała
Taaaa... Niestety zawsze mamy "zachcianki" wtedy kiedy to jest najtrudniejszeAprilka, Mango lubią tę wiadomość
Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
Aprilka wrote:Są takie chwile kiedy ma sie serdecznie dosyć myślec o temperaturze badaniach serduszkowaniu i wszystkim co jest z tym związane...mam właśnie ta chwile i ryczeć sie chce jak spotykam sie z kobitkami którym ,,robienie,,przychodzi lekka ręka i planują ze już teraz robią i już maja....
mowię do siebie ze co ma byc to bezdzie ze nic na to nie poradzę i takie tam pierdoły....ale to działa na krótka chwile jednak gore bierze złość, ze nie mozna mieć tego co sie chce.....
Sorki taka mnie naszła chwila i musiałam to wyrzucić.
Nie przejmuj sie ..Ja od wczoraj mam takie nastroje i nie moge sie emocjonalnie pozbierac.....
Po prostu przeciagnieta przez maszynke zlych odczuc i emocji...Trzymaj sie , nie jestes sama z takimi myslamiAprilka, mysza1975, AsiaPoli lubią tę wiadomość
-
Alis - trzymam kciuki - jutro już będziesz po wszystkim....
Anna Maria - super wieści - i czekam na fotkę..
Pusurek - uważaj z tymi grzybami.....ja się też szarpałam z otoczeniem, że chcę do lasu na grzyby, ale posłuchałam, poczytałam i odpuściłam.... chodzenie po lesie w ciąży to duże ryzyko - bo kleszcze są niebezpieczne bardzo dla dzieciaka też w brzuchu - jeśli go złapiesz, to Twoje ewentualne zakażenie przenika przez łożysko...i dziecko jeszcze w brzuchu może złapać boleriozę czy inne świństwo....Alis, iwcia77, caffe lubią tę wiadomość