35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
mandragora wrote:Aniu sprawdź standardy postępowania z kobietą ciężarna. Rozporządzenie ministra zdrowia. A tak w ogóle wydaje mi się ze po 28 tyg to już wizyty powinny być co dwa tyg.
Witam dziewczynyMatka fantastycznej 4 -
ania.g wrote:Dzięki, sprawdzę. Też mi się wydawało że co dwa tygodnie, tym bardziej że poza cukrzycą to ja mam jeszcze nadciśnienie z przed ciąży. Gin mi na to że wizyty na razie co trzy tygodnie, po czym zapisał mnie za cztery tygodnie 26.08 do swojej koleżanki bo on się urlopuje. A wizyta z nim dopiero 16 września, czyli po trzech tyg od wizyty u jego koleżanki. Nie wiem co mam myśleć o jego mega luzackim postępowaniu.
-
Mandra, chodzę prywatnie. Jest dyr szpitala św. Zofii na Żelaznej w Warszawie. Chciałam mieć dobrą opiekę i gwarancję porodu w dobrym szpitalu. Tam też mam gwarancję cc. A nie wiem czy ktoś w jakimś innym szpitalu nie wpadnie na pomysł żebym po dwóch cc rodziła siłami natury...Na co na pewno się nie odważę, nie po poprzednich akcjach.Matka fantastycznej 4
-
ha
jest i Ewa.. wystarczy tylko wejśc na temat religii..
Ksiądz Andżej is alive!
EwaT wrote:mnie tam ciapaci nie przeszkadzają, przynajmniej mają off licence 24/7
nie lubie maniaków religijnych niezaleznie od religiiBozia3, Simba, moremi, ania.g, kapturnica, EwaT, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczynki, opijania zwyciestwa nie bedzie.
Lekarz od samego mojego wejscia nastawiony byl na nie. Na zaswiadczenie od okulistki usmiechnal sie glupio i powiedzial, ze oni tu maja dosc powazne problemy z lekarzami ze wschodniej Europy, ktorzy w kazdej, nieznaczacej sytuacji zalecaja cc. I ze dla niego ryzyko odklejenia sie siatkowki to nie jest problem przy porodzie, bo to sie moze stac w kazdej innej chwili, np. kiedy cos podnosze albo siedze w toalecie.
Adamek na usg wyszedl 500 g wiekszy niz 2 tyg temu, prognoza jest na 4000g przy porodzie, ale wg lekarza to nie problem. Pepowiny okreconej dookola nie zauwazyl, a na moja prosbe, zeby sprawdzil przeplywy, to powiedzial, ze po co mi to, bo wszystko jest dobrze. Kiedy mowie, ze polski gin wszystko mowil i tlumaczyl, skwitowal, ze nie musze sluchac polskich lekarzy...
Pare tekstow jeszcze polecialo, ja wkurwiona na maxa. On do mnie, ze spotykamy sie zatem za 2 tyg, w 39 tygodniu i zobaczymy, jak dziecko rosnie. Powiedzialam, ze chyba zartuje, jak uwaza, ze bede czekac 2 tygodnie w stresie i niepewnosci. To obiecal, ze pogada ze swoja przelozona, ale zebym nie liczyla na cc, bo on tu nie widzi zadnej potrzeby ciecia. Moze przelozona sie spotka ze mna i ew pogada, jak znajdzie czas. Ma dac mi odpowiedz w ciagu 2 dni, co bedzie grane.
Jestesmy z chlopem tak wkurwieni, potraktowal mnie jak przedmiot, ktory ma lezec tak jak sie jemu podoba i przec, kiedy kaze. Jesli nikt nie spotka sie z nami, to my sie spotkamy z nia. I poleci chyba najgrubszy kaliber, czyli dyskryminacja - polskich lekarzy i polskich pacjentow...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 20:47
ania.g, Sabina, mysza1975, Simba, malgos741, mandragora, EwaT, Bozia3, samira, Dorka1979, Alis, Niuta, Bliska 77, caffe lubią tę wiadomość
-
Pusur, miałam nadzieję że jednak się uda. Jak można kobiecie kazać rodzić dziecko siłami natury które już tyle waży i jeszcze tyle czekać. Nie ma wyboru, faktycznie musisz użyć najgrubszego kalibru i oby podziałał. Kurczę, trzymam kciuki cały czas za powodzenie akcji. Ach, brak mi słów. Trzymaj się
Pusurek, Sabina, mysza1975, Bliska 77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
Pusur trzymam w kciuki zeby jednak udalo sie cc...Az mnie ciarki przeszly jak przeczytalam co ci powiedzial...I coraz bardziej doceniam polskich ginow,,
Czemu oni sie az tak uparli???? Trzymaj sie tam i wal z armaty Twoje dziecko i Ty jestescie teraz najwazniejsi..!!!!Pusurek, ania.g, peppapig, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Dziewczynki, opijania zwyciestwa nie bedzie.
Lekarz od samego mojego wejscia nastawiony byl na nie. Na zaswiadczenie od okulistki usmiechnal sie glupio i powiedzial, ze oni tu maja dosc powazne problemy z lekarzami ze wschodniej Europy, ktorzy w kazdej, nieznaczacej sytuacji zalecaja cc. I ze dla niego ryzyko odklejenia sie siatkowki to nie jest problem przy porodzie, bo to sie moze stac w kazdej innej chwili, np. kiedy cos podnosze albo siedze w toalecie.
Adamek na usg wyszedl 500 g wiekszy niz 2 tyg temu, prognoza jest na 4000g przy porodzie, ale wg lekarza to nie problem. Pepowiny okreconej dookola nie zauwazyl, a na moja prosbe, zeby sprawdzil przeplywy, to powiedzial, ze po co mi to, bo wszystko jest dobrze. Kiedy mowie, ze polski gin wszystko mowil i tlumaczyl, skwitowal, ze nie musze sluchac polskich lekarzy...
Pare tekstow jeszcze polecialo, ja wkurwiona na maxa. On do mnie, ze spotykamy sie zatem za 2 tyg, w 39 tygodniu i zobaczymy, jak dziecko rosnie. Powiedzialam, ze chyba zartuje, jak uwaza, ze bede czekac 2 tygodnie w stresie i niepewnosci. To obiecal, ze pogada ze swoja przelozona, ale zebym nie liczyla na cc, bo on tu nie widzi zadnej potrzeby ciecia. Moze przelozona sie spotka ze mna i ew pogada, jak znajdzie czas. Ma dac mi odpowiedz w ciagu 2 dni, co bedzie grane.
Jestesmy z chlopem tak wkurwieni, potraktowal mnie jak przedmiot, ktory ma lezec tak jak sie jemu podoba i przec, kiedy kaze. Jesli nikt nie spotka sie z nami, to my sie spotkamy z nia. I poleci chyba najgrubszy kaliber, czyli dyskryminacja - polskich lekarzy i polskich pacjentow...
Pieprzony patriarchat....
Oczywiscie, jego nikt nigdy w życiu do tego nie zmusi.
Oczywiscie, ze walcz wszystkimi środkami.
Pusurek, ania.g, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEh, powiem wam, ze mam dosc. Rozmawialam teraz z kolezanka okulistka ( ta od przerazajacych historii
), poradzila, zeby napisac skarge na lekarza do szefowej oddzialu i dyrektora szpitala. Opisac arogancje, brak profesjonalizmu w stosunku do pacjenta oraz rasistowskie zachowania. Chlop juz siedzi przy kompie i pisze.
Zobaczymy co to da, ale jak dzis Simba pisala - nie podaruje ch..jowi.kapturnica, ania.g, Simba, iwcia77, moremi, Bliska 77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Ewa a jak tam Twoje samopoczucie? Deprecha pomału mija?
dzięki Bozia jest troche lepiej a jak Tomcio sie uśmiechnie to już całkiem niezle
Pusur- masakra normalnie! już mniejsza z piczkinsem ale chodzi o Adamka i tą pępowine...współczuje
gdzie Bursztyn? musze doczytać co u reszty bo ostatnio sie tutaj zaniedbałamania.g, Simba, Pusurek, Bozia3, Bozia3, mama78, Sabina, moremi, Bliska 77, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Eh, powiem wam, ze mam dosc. Rozmawialam teraz z kolezanka okulistka ( ta od przerazajacych historii
), poradzila, zeby napisac skarge na lekarza do szefowej oddzialu i dyrektora szpitala. Opisac arogancje, brak profesjonalizmu w stosunku do pacjenta oraz rasistowskie zachowania. Chlop juz siedzi przy kompie i pisze.
Zobaczymy co to da, ale jak dzis Simba pisala - nie podaruje ch..jowi.
oby ta skarga nie pogorszyła jeszcze sytuacjimoremi, caffe lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Eh, powiem wam, ze mam dosc. Rozmawialam teraz z kolezanka okulistka ( ta od przerazajacych historii
), poradzila, zeby napisac skarge na lekarza do szefowej oddzialu i dyrektora szpitala. Opisac arogancje, brak profesjonalizmu w stosunku do pacjenta oraz rasistowskie zachowania. Chlop juz siedzi przy kompie i pisze.
Zobaczymy co to da, ale jak dzis Simba pisala - nie podaruje ch..jowi.
W dodatku czytam książkę o uroczym tytule Zgorzkniała pizda.a tam autorka sie z facetami nie cyndoli.
Pusurek, ania.g, moremi, mysza1975, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny