35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEwaT wrote:bawi sie cycem zamiast jesc i jest okropnym spiochem, budzi sie głodny w nocy ja szybko cyca ten possie 2min i w kimono i to spi tak mocno ze za cholere dobudzic nie mozna a na spiąco nie wciskam bo sie boje- krztusi sie przez tą wiotkość krtani...no i za pól godz sie budzi bo głodny i historia od nowa
Teraz jestesmy na etapie przestawiania sie na cycka, chociaz co ktorys posilek. Afera jest za kazdym razem, bo mamy odmienne zdanie co do wielkosci sutka.Adas twierdzi przez dobre 5 min wrzeszczac, ze jest za duza i nie miesci mu sie w dziobie, ja z uporem maniaka mu go wpycham. Jak jestesmy juz obydwoje porzadnie spoceni, mlody sie przysysa i jedzie z koksem az do dna ( cycek moze miec dno btw?
)
Bliska 77, mysza1975, Lucky, Mega, iwcia77, moremi, Żanet, Sabina lubią tę wiadomość
-
Ewa, no to ja mam podobnie, dzis w nocy pobudka co godzina ale dzieki temu butelka tylko raz byka uzyta a tak cyc, no i zgadzam sie z Toba, karmienie pirsia wytwarza jakas taka szczegolna wiez, brak pokarmu i odstawienie pierwszej corki bardzo przezylam ona nawet nie zauwazyla
, teraz widze, ze jesli nic sie nie zmieni to ten moment nastapi jeszcze szybciej a chcialaby ja dokarmiac chociaz z piec miesiecy, bo o karmieniu z prawdziwego zdarzenia niestety nie ma mowy, przynajmnien na ta chwile
mysza1975, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:U nas podobnie, chociaz bez wiotkosci. Dlatego laktator poszedl w ruch, bo waga spadala. Jak z waga u Tomcia? Przybiera?
Teraz jestesmy na etapie przestawiania sie na cycka, chociaz co ktorys posilek. Afera jest za kazdym razem, bo mamy odmienne zdanie co do wielkosci sutka.Adas twierdzi przez dobre 5 min wrzeszczac, ze jest za duza i nie miesci mu sie w dziobie, ja z uporem maniaka mu go wpycham. Jak jestesmy juz obydwoje porzadnie spoceni, mlody sie przysysa i jedzie z koksem az do dna ( cycek moze miec dno btw?
)
Pusurek, Lucky lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:faken, nie kupilam testow, bo mi sklepa zamkneli.. prund im wywalilo i drzwi sie nie otwieraly.. jutro zakupie..
ale za to w polskim sklepie kupilam sobie serek almette z ogorkami kiszonymi
jami!Lucky, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Melduje ze w nocy ,
18 urodzilam corke Marysie ,3kg 56,dluga,porod w ciagu godziny ,pozniej napisze wiecej
Mega, inessa, EwaT, caffe, Bursztyn, macduska, Pusurek, kkisia, Alis, kapturnica, samira, moremi, paszczakin, mysza1975, Reni, Żanet, polarmiś, ania.g, mama78, Bliska 77, Simba, Sabina, Lucky, malgos741, Niuta, Dorka1979, megan8 lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:Melduje ze w nocy ,
18 urodzilam corke Marysie ,3kg 56,dluga,porod w ciagu godziny ,pozniej napisze wiecej
gosia - oczywiście gratulacje....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 18:15
Mega, gosia7122, iwcia77, samira, moremi, Żanet, Bliska 77, Sabina lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:Melduje ze w nocy ,
18 urodzilam corke Marysie ,3kg 56,dluga,porod w ciagu godziny ,pozniej napisze wiecejgosia7122, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:no to teraz się wystraszyłam nie na żarty...między nami jest tydzień różnicy...a ja się szykowałam na za miesiąc....a tu wszystkie wcześniej rodzą...
gosia - oczywiście gratulacje....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 18:21
-
Bozia3 wrote:no właśnie nie..
Jak przeczytałam informację o gosi mojemu chłopu..to mi się kazał pakować...a ja nawet nie mam do szpitala nic kupionego...
Bozia3, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Nawet nie żartuj, że nie masz nic kupionego.
Jutro jadę na zakupy..przecież to wszystko mogę kupić w pół godziny....podkłady na łóżko, podkłady na piczkinsa, majtki z siatki, mydło szary jeleń, tantum rosa do płukania pipki i co jeszcze? chyba to wszystko?
aha no i jeszcze nakładki na sutki silikonowe - gdyby krwawiły i laktacyjne...
przecież ja mam dopiero termin za miesiąc....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 18:33
iwcia77, samira, moremi, mysza1975, Żanet, polarmiś, ania.g, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:dla siebie nie mam...bo nie wiedziałam, czy mam kupić pod cesarkę czy pod SN. Znaczy mam 2 koszule rozpinane i to wszystko...
Jutro jadę na zakupy..przecież to wszystko mogę kupić w pół godziny....podkłady na łóżko, podkłady na piczkinsa, majtki z siatki, mydło szary jeleń, tantum rosa do płukania pipki i co jeszcze? chyba to wszystko?
aha no i jeszcze nakładki na sutki silikonowe - gdyby krwawiły i laktacyjne...
przecież ja mam dopiero termin za miesiąc....
Ja miałam 3 "koszule". Nie wiem czy będziesz w swojej przy porodzie, bo jeśli tak, to więcej niż pewne, ze się upaprze. Założysz więc następną. A jeśli i ta się upaprze, albo się spocisz, to warto byłoby mieć coś na zmianę. Chyba, że w bluzce będziesz śmigać.
Mnie sutki ani nie krwawiły, ani nie bolały, także w tej kwestii nic nie pomogę. Mogę jedynie zasugerować kupno kremu na takie własnie sponiewierane sutki.
Moj gin miesiąc przed porodem to już kazał być spakowaną i wszędzie jeździć z torbą (gdybym gdzies się wybierała więcej niż 100km poza dom).Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 18:38
mysza1975 lubi tę wiadomość
-
caffe wrote:Ewa, Bliska, a takie lekkie poruszanie policzków tez maluchów nie obudzi?
Aga, Twoja mała to zasypia przy cycu bo się męczy, a z butelki szybciej leci i jej się ssać nie chcecaffe, Reni lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:dla siebie nie mam...bo nie wiedziałam, czy mam kupić pod cesarkę czy pod SN. Znaczy mam 2 koszule rozpinane i to wszystko...
Jutro jadę na zakupy..przecież to wszystko mogę kupić w pół godziny....podkłady na łóżko, podkłady na piczkinsa, majtki z siatki, mydło szary jeleń, tantum rosa do płukania pipki i co jeszcze? chyba to wszystko?
aha no i jeszcze nakładki na sutki silikonowe - gdyby krwawiły i laktacyjne...
przecież ja mam dopiero termin za miesiąc....