X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Ja swojego pierwszego też rodziłam naturalnie 12 lat temu - ważył 4500g. Ale wtedy nikt nie kierował na cesarkę w takich sytuacjach, a teraz chyba wszystkich powyżej 4 kg tną....no i do tego jeszcze wiek....
    Jeśli syn Ci tak urośnie, to życzę szybkiej i przyjemnej (na ile się da) cc :)

    Bozia3, moremi, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 2 września 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    Kapturnica, nie nigdy nie mialam badanej droznosci jajowodow. Moze i to jest mysl? Moja ginka zawsze mowila, ze skoro problem byl zdiagnozowany, to trzeba trzymac sie tego samego leczenia. Faktem tez jest ze w niektorych cyklach troche odpuszczalismy :) nie chcielismy odczuwac presji. Uznalismy ze bedzie to super a jak nie bedzie to tez ok. Niemniej, zegar tyka


    Wiesz skoro juz jakis czas sie staracie..Po clo mialas stwierdzone owulacje , pewnie badania nasienia zescie tez juz przeszli jaksie domyslam i macie wykluczony czynnik meski to po tych 3probach clo moze przyprzyj do muru gina niech da ci skierowanie na hsg..Ja specjalnie poszlam na laparoskopie w marcu zarz na poczatku staran bo czulam ,ze moga byc zrosty w srodku..I nie mylilam sie ,zepo laparotomii byly plus okazala sie lewa strona niedrozna..Prztynajmniej wiem juz na czym stoje

    Bursztyn, Parka, moremi, Żanet, mysza1975 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • EwaT Autorytet
    Postów: 4424 14106

    Wysłany: 2 września 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Wróciłam od ginki...i znów nic nie wiem - co ze mną będzie...
    Mały podrósł na ponad 80 centyl. Waży 3644g +-532g. Na poród się nie zapowiada w najbliższych dniach - bo wszystko miękkie, ale zamknięte. Powiedziała mi, to co lekarz ostatnio, że anatomicznie jestem super zbudowana - bo takie szyjki otwierają się szybko i gwałtownie, więc jakby ruszyło - to powinna być szybka piłka, ale jeśli się nic nie zacznie do 3 tygodni - to mały dobije do 4500g i wtedy nie pozwolą mi rodzić naturalnie...Wywoływać porodu nie chce, bo to tylko dokłada bólu kobiecie.
    Pusurek bardzo się bała głowy - a mnie dzisiaj powiedziała ginka, że teraz przy dużych dzieciach jest ryzyko czegoś tam (nie zrozumiałam czego) - więc pytam ją o co chodzi...i mi powiedziała - że dzieci przechodzą głową, a mogą utknąć barkami w kanale i wtedy ani w tą ani w tamtą....
    Mam przyjść za dwa tygodnie w dniu terminu - albo da skierowanie na cesarkę, albo - jeśli jakimś cudem nie urośnie - no to będę chodzić do szpitala na KTG, żeby to kontrolować....
    moj brat 5,05 mial lamany obojczyk

    Bozia3, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 2 września 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Z tym maszabsolutna racje,,U mnie bywaly miesiace kiedy jajniki byly czysciutkie...A w innych znow sznur korali...Cholerstwo !!!
    dokladnie

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 2 września 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    Objawy pco zaleza w duzej mierze od diety. Moze jak trzymalas diete, to jakniki byly czyste, a jak sobie pofolgowalas to wracaly do chorobowego stanu?

    Rany, moze u mnie tez przerastaja a skok tempki jest i wydaje i sie ze ok? W tym cyklu zaczne clo to pojde na monitoring
    u mnie przy diecie jest kolosalna poprawa, tylko ta dieta jest malo fajna, no ale trudno....da sie zyc

    Parka, moremi, Sabina, samira, iwcia77 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Pusurek bardzo się bała głowy - a mnie dzisiaj powiedziała ginka, że teraz przy dużych dzieciach jest ryzyko czegoś tam (nie zrozumiałam czego) - więc pytam ją o co chodzi...i mi powiedziała - że dzieci przechodzą głową, a mogą utknąć barkami w kanale i wtedy ani w tą ani w tamtą....
    Zawieszona bylam na glowie, ale to prawda, ze gorsza jest dystocja barkowa - czyli kiedy klinuja sie barki po urodzeniu glowki. Inna sprawa, ze im wieksze dziecko ( w tym glowka ), tym prawdopodobienstwo szerszych barkow wieksze. Czeste przy cukrzycy ciazowej.
    Z corka tak bylo wlasnie - dystocja i zlamany obojczyk, a Adamek tez dal czadu z lokciem przy policzku wychodzac na swiat.
    Bozia, machnelas wielkiego syna poprzednim razem, teraz tez dasz rade.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 21:03

    moremi, Parka, Sabina, Żanet, ania.g, Bozia3, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Parka Autorytet
    Postów: 1411 6081

    Wysłany: 2 września 2014, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Wiesz skoro juz jakis czas sie staracie..Po clo mialas stwierdzone owulacje , pewnie badania nasienia zescie tez juz przeszli jaksie domyslam i macie wykluczony czynnik meski to po tych 3probach clo moze przyprzyj do muru gina niech da ci skierowanie na hsg..Ja specjalnie poszlam na laparoskopie w marcu zarz na poczatku staran bo czulam ,ze moga byc zrosty w srodku..I nie mylilam sie ,zepo laparotomii byly plus okazala sie lewa strona niedrozna..Prztynajmniej wiem juz na czym stoje

    A od czego mogą się robić zrosty?

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 2 września 2014, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    Wróciłam od ginki...i znów nic nie wiem - co ze mną będzie...
    Mały podrósł na ponad 80 centyl. Waży 3644g +-532g. Na poród się nie zapowiada w najbliższych dniach - bo wszystko miękkie, ale zamknięte. Powiedziała mi, to co lekarz ostatnio, że anatomicznie jestem super zbudowana - bo takie szyjki otwierają się szybko i gwałtownie, więc jakby ruszyło - to powinna być szybka piłka, ale jeśli się nic nie zacznie do 3 tygodni - to mały dobije do 4500g i wtedy nie pozwolą mi rodzić naturalnie...Wywoływać porodu nie chce, bo to tylko dokłada bólu kobiecie.
    Pusurek bardzo się bała głowy - a mnie dzisiaj powiedziała ginka, że teraz przy dużych dzieciach jest ryzyko czegoś tam (nie zrozumiałam czego) - więc pytam ją o co chodzi...i mi powiedziała - że dzieci przechodzą głową, a mogą utknąć barkami w kanale i wtedy ani w tą ani w tamtą....
    Mam przyjść za dwa tygodnie w dniu terminu - albo da skierowanie na cesarkę, albo - jeśli jakimś cudem nie urośnie - no to będę chodzić do szpitala na KTG, żeby to kontrolować....
    Boziu, bedzie dobrze, mam takie odczucie. Albo urodzisz nagle- znienacka i ekspressowo :) albo zrobia Ci elegancka, kunsztowna cesarke, wydaje mi sie ze w obu przypadkach sie nie nameczysz. I podoba mi sie jej podejscie co do wywolywania poprodu.

    Parka, Sabina, moremi, kapturnica, Żanet, samira, Bozia3, iwcia77, Alis, ania.g, mysza1975 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Parka Autorytet
    Postów: 1411 6081

    Wysłany: 2 września 2014, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    u mnie przy diecie jest kolosalna poprawa, tylko ta dieta jest malo fajna, no ale trudno....da sie zyc

    Pewnie bezcukrowa, jak u mnie
    Ja jeszcze odrzucilam pszenicę, zamiast niej jem orkisz.
    I mleko krowie - tylko odrobina do kawy, poza tym w ogole go nie spozywam w czystej postaci. Jedynie naturalne jogurty lub kefiry.
    Ogólnie lepiej sie czuje od czasu jak wykluczylam powyzsze produkty

    Bursztyn, moremi, Sabina, samira, iwcia77, mysza1975, malgos741 lubią tę wiadomość

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 2 września 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie jest Paszczak?

    Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusur synek cudo, tylko całować :) Rodzisz piękne dzieci, zastanów się jeszcze nad Helenką ;)

    Pusurek, moremi, ania.g, Bozia3, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 2 września 2014, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    Pewnie bezcukrowa, jak u mnie
    Ja jeszcze odrzucilam pszenicę, zamiast niej jem orkisz.
    I mleko krowie - tylko odrobina do kawy, poza tym w ogole go nie spozywam w czystej postaci. Jedynie naturalne jogurty lub kefiry.
    Ogólnie lepiej sie czuje od czasu jak wykluczylam powyzsze produkty
    tak, dokladnie
    ja tez orkisz albo zytnie pelnoziarniste
    zadnej bialej maki
    zadnych serow ani przetworow mlecznych
    smutne to jest....no ale co zrobisz? nic nie zrobisz ;)
    Jednak raz na 2 tygodnie pozwole sobie na plasterek sera ;)

    moremi, samira, mysza1975 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    A gdzie jest Paszczak?
    Mam nadzieję, że tylko wagary...
    Mandra też się nie odzywa, a przy jej akcjach z macicą długa nieusprawiedliwiona nieobecność napawa mnie lękiem :/

    moremi, samira, ania.g, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    tak, dokladnie
    ja tez orkisz albo zytnie pelnoziarniste
    zadnej bialej maki
    zadnych serow ani przetworow mlecznych
    smutne to jest....no ale co zrobisz? nic nie zrobisz ;)
    Jednak raz na 2 tygodnie pozwole sobie na plasterek sera ;)
    Podziwiam, ja jestem pełnomleczna. Na takiej diecie zdechłabym z głodu

    moremi, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 2 września 2014, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    A od czego mogą się robić zrosty?
    Wiesz zrosty w brzuchu moga sie porobic po laparotomiach<(czyli wszelkich operacjach w obrebie jamy brzusznej, wyrostek , cc , zabiegi)> a takze zdarzaja sie zrosty w jajowodach zwiazane z przebytymi stanami zapalnymi przydatkow Czasem sa to zapalenia bezobjawowe niestety ..No i niedroznosci zwiazane z chlamydia..Tych powodow moze byc naprawde duzo...


    Natomiast zrosty wewnatrz macicy robia sie rowniez w zwiazku z lyzeczkowaniem , porodami


    U mnie jajnik lewy tworzy konglomerat zrostow z jajowodem i niestety jest w 100%niedrozny-w 2000r maialm laparotomie , (usuwana torbiel czynnosciowa , ktora sie nie wchlaniala i zaczela skrecac ) i przy okazji zrobiono mi resekcje klinowa jajnikow w zw z PCOS
    To przywrocilo mi cykle bo wtedy nie miewalam nawet po kilka miesiecy miesiaczki...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 21:32

    Bursztyn, Dorka1979, Parka lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 2 września 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapta, no to trochę już przeszłaś...

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 2 września 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanet wrote:
    Kapta, no to trochę już przeszłaś...

    Nie no ja nie przeszlam tego wszystkiego co wypisalam.Podalam przyklady tego co moze przyczyniac sie do powstania zrostow

    Alis, Parka lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 2 września 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Podziwiam, ja jestem pełnomleczna. Na takiej diecie zdechłabym z głodu
    mnie na pelnomlecznej zabilyby syfy na paszczy i policystyczne jajniki
    albo zabilabym sie sama po spojrzeniu w lustro :)

    Żanet, Sabina, moremi, iwcia77, Simba, Parka, mysza1975, malgos741 lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 2 września 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Wiesz zrosty w brzuchu moga sie porobic po laparotomiach<(czyli wszelkich operacjach w obrebie jamy brzusznej, wyrostek , cc , zabiegi)> a takze zdarzaja sie zrosty w jajowodach zwiazane z przebytymi stanami zapalnymi przydatkow Czasem sa to zapalenia bezobjawowe niestety ..No i niedroznosci zwiazane z chlamydia..Tych powodow moze byc naprawde duzo...


    Natomiast zrosty wewnatrz macicy robia sie rowniez w zwiazku z lyzeczkowaniem , porodami


    U mnie jajnik lewy tworzy konglomerat zrostow z jajowodem i niestety jest w 100%niedrozny-w 2000r maialm laparotomie , (usuwana torbiel czynnosciowa , ktora sie nie wchlaniala i zaczela skrecac ) i przy okazji zrobiono mi resekcje klinowa jajnikow w zw z PCOS
    To przywrocilo mi cykle bo wtedy nie miewalam nawet po kilka miesiecy miesiaczki...
    no to troche mialas namieszane w brzucholcu
    mam nadzieje ze teraz juz bedzi z gorki :)

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Żanet Autorytet
    Postów: 483 2112

    Wysłany: 2 września 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Nie no ja nie przeszlam tego wszystkiego co wypisalam.Podalam przyklady tego co moze przyczyniac sie do powstania zrostow

    'U mnie jajnik lewy tworzy konglomerat zrostow z jajowodem i niestety jest w 100%niedrozny-w 2000r maialm laparotomie , (usuwana torbiel czynnosciowa , ktora sie nie wchlaniala i zaczela skrecac ) i przy okazji zrobiono mi resekcje klinowa jajnikow w zw z PCOS" to ma być mało ?

    Sabina, iwcia77, Parka lubią tę wiadomość

‹‹ 4278 4279 4280 4281 4282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ