X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Inessa, tak też zrobię, porozmawiam z nią, no właśnie Inessa "wraca do formy" tylko nasza Samirka coś milczy

    inessa, caffe, Bursztyn, Mango, samira lubią tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 13 maja 2013, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    caffe wrote:
    Reni wrote:
    caffe masz w 100% rację

    Jakoś dotknął mnie ten program, bo o tych starszych dzieciach się nie wspomina podczas takich rozmów.

    No walsnie powiemm Wam ze mam znajomych ktorzy nie mogli sobie zajsc w ciaze z calkiem dziwnych powodow, oboje mogli miec dzieci ale nie ze soba z jakiegos powodu nie dochodzilo do zaplodnienia i zdecydowali sie na adopcje. Stralai sie o jedno dziecko no i zlozli papiery i czakali nie caly rok dostali telefon i okazalo sie ze jest rodzinka ale 3 rodzenstwa od zaraz i mieli spotkanie i to byla milosc od pierwszego wejrzenia. Dzieciaki w wieku 6, 4 i 2 lat. Zapomnieli o tym ze chcieli tylko jedno malenstwo. Sa bardzo szczesliwi!!! Dla mnie to jest niesamowity dar milosci, wielki szacunek dla nich.

    Mam tez kolezanke ktora zaadoptowala slicznego afrykanskiego bobaska i po dwoch latach nastepnego synka tez z afryki. Oni biali, przecudna rodzinka i powiedziala mi ze nie wybaraza sobie zycia bez nich tak mialo byc i tak czuje jakby to ona je urodzila i wychowywala, kazdy usmiech kazde slowo mamo jest jak najwaspanialsza muzyka, az milo na nich patrzec ....

    Jak sobie pomyślę o tych biednych dzieciach bez rodzica to chce mi się płakać :(
    Chwała tym co chcą adoptować te dzieciątka !! :)

    bliska77, inessa, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    Panda wrote:
    caffe wrote:
    Reni wrote:
    caffe masz w 100% rację

    Jakoś dotknął mnie ten program, bo o tych starszych dzieciach się nie wspomina podczas takich rozmów.

    No walsnie powiemm Wam ze mam znajomych ktorzy nie mogli sobie zajsc w ciaze z calkiem dziwnych powodow, oboje mogli miec dzieci ale nie ze soba z jakiegos powodu nie dochodzilo do zaplodnienia i zdecydowali sie na adopcje. Stralai sie o jedno dziecko no i zlozli papiery i czakali nie caly rok dostali telefon i okazalo sie ze jest rodzinka ale 3 rodzenstwa od zaraz i mieli spotkanie i to byla milosc od pierwszego wejrzenia. Dzieciaki w wieku 6, 4 i 2 lat. Zapomnieli o tym ze chcieli tylko jedno malenstwo. Sa bardzo szczesliwi!!! Dla mnie to jest niesamowity dar milosci, wielki szacunek dla nich.

    Mam tez kolezanke ktora zaadoptowala slicznego afrykanskiego bobaska i po dwoch latach nastepnego synka tez z afryki. Oni biali, przecudna rodzinka i powiedziala mi ze nie wybaraza sobie zycia bez nich tak mialo byc i tak czuje jakby to ona je urodzila i wychowywala, kazdy usmiech kazde slowo mamo jest jak najwaspanialsza muzyka, az milo na nich patrzec ....

    Jak sobie pomyślę o tych biednych dzieciach bez rodzica to chce mi się płakać :(
    Chwała tym co chcą adoptować te dzieciątka !! :)

    Ani mi nie mow Grosza mnie sie to w glowie nie miesci, wiec tak jak mowisz chwala tym co je kochaja :)

    grosza, inessa, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ja chciałam mieć mulatka również :) Samirka źle się czuje bardzo bym chciała jej jakoś pomóc ale nie potrafie zwłąszcza na odległość :(

    Muszę Wam coś napisać bo mój M kiedyś mi to przysłał może Wam to pisałam ale chce powtórzyć dla śmiechu.
    Oto ogłoszenie:
    !!!NFZ OSTRZEGA!!! W związku z wyczerpaniem środków przeznaczonych na leczenie ptasiej grypy w roku..., uprasza się p.tklientów o nie branie ptaszkó do buzi" ;) ;) ;)

    grosza, bliska77, Olena, polarmiś, Panda, Bursztyn, caffe, iwka76, Mango, samira lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak wogóle to znajomi moich rodziców 10lat się starali o dziecko i nic w końcu zdecydowali się na adopcje i znalazło się dziecko ale okazało się ,ze rodzice jego zginęli w wypadku i osierocili rodzeństwo. Nasi znajomi zdecydowali się je przyjąć jak swoje a było ich....8 tak ośmioro najstarsze jeszcze nie ukończone 18lat. Po roku znajoma urodziła synka po dwóch drugiego wspaniała 10. Bardzo się kochaja,az tak,że kilka lat temu mama zachorowała na raka już była prawie agonia lekarze wypisali ja ze szpitala. Tato ma firme przewozową dzieci i już wtedy kilku wnuków wzieli mama na łóżku do autokaru i wszyscy pojechali na Jasną Góre i ....wyprosili łaske zdrowia :D

    bliska77, grosza, Reni, Panda, Bursztyn, iza37, caffe, angela, Olena, Mango, samira, megan8, Mega lubią tę wiadomość

  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    A tak wogóle to znajomi moich rodziców 10lat się starali o dziecko i nic w końcu zdecydowali się na adopcje i znalazło się dziecko ale okazało się ,ze rodzice jego zginęli w wypadku i osierocili rodzeństwo. Nasi znajomi zdecydowali się je przyjąć jak swoje a było ich....8 tak ośmioro najstarsze jeszcze nie ukończone 18lat. Po roku znajoma urodziła synka po dwóch drugiego wspaniała 10. Bardzo się kochaja,az tak,że kilka lat temu mama zachorowała na raka już była prawie agonia lekarze wypisali ja ze szpitala. Tato ma firme przewozową dzieci i już wtedy kilku wnuków wzieli mama na łóżku do autokaru i wszyscy pojechali na Jasną Góre i ....wyprosili łaske zdrowia :D

    Piękna niesamowita wzruszająca historia !!! :)

    inessa, caffe, Mango lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    A tak wogóle to znajomi moich rodziców 10lat się starali o dziecko i nic w końcu zdecydowali się na adopcje i znalazło się dziecko ale okazało się ,ze rodzice jego zginęli w wypadku i osierocili rodzeństwo. Nasi znajomi zdecydowali się je przyjąć jak swoje a było ich....8 tak ośmioro najstarsze jeszcze nie ukończone 18lat. Po roku znajoma urodziła synka po dwóch drugiego wspaniała 10. Bardzo się kochaja,az tak,że kilka lat temu mama zachorowała na raka już była prawie agonia lekarze wypisali ja ze szpitala. Tato ma firme przewozową dzieci i już wtedy kilku wnuków wzieli mama na łóżku do autokaru i wszyscy pojechali na Jasną Góre i ....wyprosili łaske zdrowia :D

    wzruszyłam się

    inessa, caffe lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samira szybkiego polepszenia zdrówka przytulam ! :)

    inessa, bliska77, caffe, samira lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Kochane ja chciałam mieć mulatka również :) Samirka źle się czuje bardzo bym chciała jej jakoś pomóc ale nie potrafie zwłąszcza na odległość :(

    Muszę Wam coś napisać bo mój M kiedyś mi to przysłał może Wam to pisałam ale chce powtórzyć dla śmiechu.
    Oto ogłoszenie:
    !!!NFZ OSTRZEGA!!! W związku z wyczerpaniem środków przeznaczonych na leczenie ptasiej grypy w roku..., uprasza się p.tklientów o nie branie ptaszkó do buzi" ;) ;) ;)

    no to ja Ci zycze mulatka Inesska :)

    inessa, caffe, Mango lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Panda a tak wogóle to ja mam znajomą w Australii ale ona jest siostrą zakonną ;) i chyba obecnie w zachodniej austr.

    Panda, caffe, Mango lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samirka, wracaj do zdrowia
    Inessa, piękna historia, aż mi ciarki przeszły

    caffe, Bursztyn, inessa, Mango, samira lubią tę wiadomość

  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    bliska77, Reni, caffe, Bursztyn, inessa, Olena, Mango, samira lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    Panda, caffe, inessa, Mango, samira, megan8 lubią tę wiadomość

  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Dziękuje Panda a tak wogóle to ja mam znajomą w Australii ale ona jest siostrą zakonną ;) i chyba obecnie w zachodniej austr.

    sistre poznalam jak mieszkalam w Sydney ale pewno to nie ta sama miala na imie Renata bardzo ladnie spiewala...

    caffe, inessa, Mango, samira lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    Witajcie Dziewczyny,
    widzę, że humory Wam dopisują i bardzo dobrze, może i mnie się udzieli a przyda mi się i to bardzo, bo jest mi po prostu smutno..., wiem, ze za jakieś dwa trzy dni minie, nie załamuję się tylko ta bezsilność i smutek aj tam...
    Wczoraj zdecydowaliśmy że już w czerwcu nie będę "się stymulować"
    Mango ja już w pracy od 7 ;-)

    Aguś - bardzo Cię rozumiem, ale nie smuć się - w końcu zaświeci słoneczko!

    caffe, Bursztyn, inessa, bliska77, Mango, samira lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    U mnie czarna rozpacz, nie tam płaczliwość, tylko rozpacz. Czuję, że w tym miesiącu, kolejnym, przegrałam walkę z naturą. Będę powoli odpuszczać. Jest mi smutno i źle. Przejdzie za parę dni, wiem. Ale nie mam komu tego powiedzieć bo w pracy w relacje prywatne się nie bawię, a przyjaciele daleko.

    Polarmisiu - przytulam i wspieram bardzo mocno ...

    caffe, inessa, bliska77 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    U mnie czarna rozpacz, nie tam płaczliwość, tylko rozpacz. Czuję, że w tym miesiącu, kolejnym, przegrałam walkę z naturą. Będę powoli odpuszczać. Jest mi smutno i źle. Przejdzie za parę dni, wiem. Ale nie mam komu tego powiedzieć bo w pracy w relacje prywatne się nie bawię, a przyjaciele daleko.

    Polarmisiu - przytulam i wspieram bardzo mocno ...

    inessa, bliska77, Mango, polarmiś lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    A tak wogóle to znajomi moich rodziców 10lat się starali o dziecko i nic w końcu zdecydowali się na adopcje i znalazło się dziecko ale okazało się ,ze rodzice jego zginęli w wypadku i osierocili rodzeństwo. Nasi znajomi zdecydowali się je przyjąć jak swoje a było ich....8 tak ośmioro najstarsze jeszcze nie ukończone 18lat. Po roku znajoma urodziła synka po dwóch drugiego wspaniała 10. Bardzo się kochaja,az tak,że kilka lat temu mama zachorowała na raka już była prawie agonia lekarze wypisali ja ze szpitala. Tato ma firme przewozową dzieci i już wtedy kilku wnuków wzieli mama na łóżku do autokaru i wszyscy pojechali na Jasną Góre i ....wyprosili łaske zdrowia :D

    O kurcze az miałam łzy w oczach jak to czytałam,cudowne.....Pozdrów Samirkę,biedactwo

    caffe, Bursztyn, inessa, bliska77, samira lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agafbh wrote:
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    hej Aga to moze tym razem sie uda :) moj lekarz kiedys mi powiedzial ze jest szansa zaraz po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale ja je odstawilma juz ze dwa lata temu, pozniej ktos mi powiedzial ze jest wieksza szansa na blizniaki po 35 hmmmm...w rodzinie niestety nie mamy blizniat wiec genetyka raczej nie pomoze....wiec ja tylko marze o tym "zlotym strzale" bo natura przeciez jest nieobliczalna ;) ehhhh fajnie sie mowi, gorzej w praktyce, pozyjemy zobaczymy :) ale jak ktos ma przepis na blizniaki to poprosze...

    caffe, inessa, bliska77, angela, Mango, iza37 lubią tę wiadomość

  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samirko, trzymam kciuki za lepsze samopoczucie i wracaj do nasz szybko <3

    inessa, bliska77, samira lubią tę wiadomość

    477706bb5ioid7xx.jpg
‹‹ 427 428 429 430 431 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ