X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    agafbh wrote:
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    hej Aga to moze tym razem sie uda :) moj lekarz kiedys mi powiedzial ze jest szansa zaraz po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale ja je odstawilma juz ze dwa lata temu, pozniej ktos mi powiedzial ze jest wieksza szansa na blizniaki po 35 hmmmm...w rodzinie niestety nie mamy blizniat wiec genetyka raczej nie pomoze....wiec ja tylko marze o tym "zlotym strzale" bo natura przeciez jest nieobliczalna ;) ehhhh fajnie sie mowi, gorzej w praktyce, pozyjemy zobaczymy :) ale jak ktos ma przepis na blizniaki to poprosze...

    Ja mam przepis jeden jedyny, najpewniejszy: czary mary :P

    inessa, bliska77, Panda lubią tę wiadomość

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka urodziła śliczne bliźniaczki po in vitro
    ale Wam życzę naturalnie :-)

    inessa, bliska77, Panda, caffe, Mango, megan8 lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    U mnie czarna rozpacz, nie tam płaczliwość, tylko rozpacz. Czuję, że w tym miesiącu, kolejnym, przegrałam walkę z naturą. Będę powoli odpuszczać. Jest mi smutno i źle. Przejdzie za parę dni, wiem. Ale nie mam komu tego powiedzieć bo w pracy w relacje prywatne się nie bawię, a przyjaciele daleko.

    Polarmiśiu nie poddawaj się jeszcze !!! :)
    Jeszce nie wszystko stracone dopóki nie ma @ :)

    inessa, Panda, bliska77, caffe, polarmiś lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • grosza Autorytet
    Postów: 1985 6042

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    Panda wrote:
    agafbh wrote:
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    hej Aga to moze tym razem sie uda :) moj lekarz kiedys mi powiedzial ze jest szansa zaraz po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale ja je odstawilma juz ze dwa lata temu, pozniej ktos mi powiedzial ze jest wieksza szansa na blizniaki po 35 hmmmm...w rodzinie niestety nie mamy blizniat wiec genetyka raczej nie pomoze....wiec ja tylko marze o tym "zlotym strzale" bo natura przeciez jest nieobliczalna ;) ehhhh fajnie sie mowi, gorzej w praktyce, pozyjemy zobaczymy :) ale jak ktos ma przepis na blizniaki to poprosze...

    Ja mam przepis jeden jedyny, najpewniejszy: czary mary :P

    a co tam bliźniaki tez mogą być to :czary mary robimy i zachodzimy ! :) :P

    bliska77, caffe, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość

    0bfca738c07d15d024deec4f02710b8b.png
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj PolarMis ja nie tak daleko, nie poddawaj sie, glowa do gory, zobacz ile nas tutaj jest z Toba myslimy i wierzymy :)

    bliska77, caffe, inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grosza wrote:
    caffe wrote:
    Panda wrote:
    agafbh wrote:
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    hej Aga to moze tym razem sie uda :) moj lekarz kiedys mi powiedzial ze jest szansa zaraz po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale ja je odstawilma juz ze dwa lata temu, pozniej ktos mi powiedzial ze jest wieksza szansa na blizniaki po 35 hmmmm...w rodzinie niestety nie mamy blizniat wiec genetyka raczej nie pomoze....wiec ja tylko marze o tym "zlotym strzale" bo natura przeciez jest nieobliczalna ;) ehhhh fajnie sie mowi, gorzej w praktyce, pozyjemy zobaczymy :) ale jak ktos ma przepis na blizniaki to poprosze...

    Ja mam przepis jeden jedyny, najpewniejszy: czary mary :P

    a co tam bliźniaki tez mogą być to :czary mary robimy i zachodzimy ! :) :P

    Poza wypowiedzeniem słów czary mary, trzeba jeszcze użyć magicznej różdżki męża :P :P :P

    inessa, Panda, angela, Bursztyn, iza37, Mega lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane właśnie mąż przyniósł wypis ze szpitala i jestem w szoku!!!!
    Oprócz mięśniaka o szerokiej szypule miałam również polipa który wogóle nie był widoczny na usg wymiary 1,5x0,7x1,0cm usunięto go całego mieśniaka kawałki zostały przesłane do badania histopatologicznego brbrbrb.
    Ale w lewym jajniku pęcherzyk dominujący w środe w ub.tygodniu miał 15 cm3

    caffe, grosza, Bursztyn, Mango, megan8, Mega lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A blixniaki no właśnie po35 r. życia cześciej się zdarzają nawet jak nie ma w rodzinie :D Caffe ma racje ważna magiczna różdżka meża :P

    caffe, Bursztyn, Panda, Mango, megan8 lubią tę wiadomość

  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 13 maja 2013, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane!
    Jak tak czytam co piszecie o braku nadziei na dziecko - to widzę siebie ,mnie też przerażała bezsilność i bezradność , płacz, tęsknota za maleństwem i ogromny smutek - myślałam,że już nigdy nie będzie mi to dane , ale myślę,że tam u góry jest jakiś plan i nie można zostawić tyle kobiet pragnących dzidziusia bez niego - dlatego jestem przekonana,że prędzej czy później każda doczeka się upragnionego skarba ( z naciskiem na prędzej!!!)
    Ja czekałam 7,5 roku i beznadzieja zjadała mnie w każdym cyklu , ale dziewczyny nie wolno się załamywać - musi być dobrze!

    bliska77, caffe, grosza, inessa, Bursztyn, Panda, Mango, iza37, polarmiś, samira, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caffe wrote:
    grosza wrote:
    caffe wrote:
    Panda wrote:
    agafbh wrote:
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    hej Aga to moze tym razem sie uda :) moj lekarz kiedys mi powiedzial ze jest szansa zaraz po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale ja je odstawilma juz ze dwa lata temu, pozniej ktos mi powiedzial ze jest wieksza szansa na blizniaki po 35 hmmmm...w rodzinie niestety nie mamy blizniat wiec genetyka raczej nie pomoze....wiec ja tylko marze o tym "zlotym strzale" bo natura przeciez jest nieobliczalna ;) ehhhh fajnie sie mowi, gorzej w praktyce, pozyjemy zobaczymy :) ale jak ktos ma przepis na blizniaki to poprosze...

    Ja mam przepis jeden jedyny, najpewniejszy: czary mary :P

    a co tam bliźniaki tez mogą być to :czary mary robimy i zachodzimy ! :) :P

    Poza wypowiedzeniem słów czary mary, trzeba jeszcze użyć magicznej różdżki męża :P :P :P

    a ja myslalam ze zaczarowanej paleczki hahahah no dobra to widze ze przpis nam sie powoli uklada....ale sie usmialam ;)

    caffe, inessa, Bursztyn, Mango, bliska77 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 13 maja 2013, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    caffe wrote:
    grosza wrote:
    caffe wrote:
    Panda wrote:
    agafbh wrote:
    Panda wrote:
    OK przesylam dobre fluidki dla Samiry.....naczytalam sie dzisiaj ogromnie duzo emocji i milych i tych smutniejszych, badzmy dobrej mysli dzewczeta wiara przeciez czyni cuda :)

    Ja troszke narozrabiam w sobte wieczorem impreza nam sie tak rozkrecila wodka sie lala i balwalismy do rana z tancami na stole czasami na prawde fajnie jest sie zabawic i zapomniec o calym swiecie.

    Ja teraz koncentruje sie na blizniakach tak chyba Wam jeszcze tego nie mowilam ale najbardziej to chcialabym blizniaki dwoh malych slicznych chlopczykow. Skoro nie mam jeszcze dzieci to tak za jednym razem byloby super ;) Slyszalyscie o jakims przpisie na blizniaki hahaha jakies czary mary?

    Panda, czasem takie szaleństwo jest bardzo potrzebne, dobrze że się wyluzowałaś, co do bliźniaków, przy staraniach w 2007 roku przy CLO miałam cichą nadzieję na bliźniaki, beta była zarąbista... ale mam jedna wspaniała córeczkę

    hej Aga to moze tym razem sie uda :) moj lekarz kiedys mi powiedzial ze jest szansa zaraz po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale ja je odstawilma juz ze dwa lata temu, pozniej ktos mi powiedzial ze jest wieksza szansa na blizniaki po 35 hmmmm...w rodzinie niestety nie mamy blizniat wiec genetyka raczej nie pomoze....wiec ja tylko marze o tym "zlotym strzale" bo natura przeciez jest nieobliczalna ;) ehhhh fajnie sie mowi, gorzej w praktyce, pozyjemy zobaczymy :) ale jak ktos ma przepis na blizniaki to poprosze...

    Ja mam przepis jeden jedyny, najpewniejszy: czary mary :P

    a co tam bliźniaki tez mogą być to :czary mary robimy i zachodzimy ! :) :P

    Poza wypowiedzeniem słów czary mary, trzeba jeszcze użyć magicznej różdżki męża :P :P :P

    a ja myslalam ze zaczarowanej paleczki hahahah no dobra to widze ze przpis nam sie powoli uklada....ale sie usmialam ;)

    I trzeba dolać trochę soku z gumijagód :P

    inessa, Mango, bliska77 lubią tę wiadomość

  • Panda Autorytet
    Postów: 996 3996

    Wysłany: 13 maja 2013, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To juz na dzisiaj mowie dobranoc, milego popoludnia laseczki lece pod prysznic papa czary mary boom!

    inessa, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane coś jest nie tak ośrodek adopcyjny zażyczył sobie wypis ze szpitala!!! boje się,że nici z adocji :(

    Panda miłej nocki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2013, 14:10

    Olena, samira, Reni, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tą różczką czy pałeczką dobre ale się uśmiałam hahaha
    Angela takie posty dają nadzieję i wiarę w te czary mary:) dzięki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2013, 14:10

    inessa, angela, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Kochane coś jest nie tak ośrodek adopcyjny zażyczył sobie wypis ze szpitala!!! boje się,że nici z adocji :(

    Panda miłej nocki <3

    inessa kochana oni chcą tylko sprawdzić, taka jest rola urzędów. Jestem przekonana, że nie masz prawa do obaw.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2013, 14:40

    inessa, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panda wrote:
    To juz na dzisiaj mowie dobranoc, milego popoludnia laseczki lece pod prysznic papa czary mary boom!

    Panda jak masz dobrze, mi się tak bardzo chce spać, a tu jeszcze tyle czasu do wieczora. Jeszcze siedzę w pracy ;-(

    inessa, bliska77 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn wrote:
    inessa wrote:
    A tak wogóle to znajomi moich rodziców 10lat się starali o dziecko i nic w końcu zdecydowali się na adopcje i znalazło się dziecko ale okazało się ,ze rodzice jego zginęli w wypadku i osierocili rodzeństwo. Nasi znajomi zdecydowali się je przyjąć jak swoje a było ich....8 tak ośmioro najstarsze jeszcze nie ukończone 18lat. Po roku znajoma urodziła synka po dwóch drugiego wspaniała 10. Bardzo się kochaja,az tak,że kilka lat temu mama zachorowała na raka już była prawie agonia lekarze wypisali ja ze szpitala. Tato ma firme przewozową dzieci i już wtedy kilku wnuków wzieli mama na łóżku do autokaru i wszyscy pojechali na Jasną Góre i ....wyprosili łaske zdrowia :D

    Wow! To jest mocne!!! Niesamowite!
    Tez sie wzruszylam..
    Zawsze, kiedy mam powazny problem jade na Jasna Gore,i zawsze jakos sie rozwiazuje, dobrze dla mnie :)

    Muszę i chcę się więcej modlić. Rozmawiam z Bogiem jak biegam po lesie. Zbyt rzadko...

    Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to jest dziewczyny z tą prolaktyną, czy ćwiczenia fizyczne mogą ją podwyższać? Wcześniej jak biegałam parę dni pod rząd po lesie to miałam wyciek z piersi. Teraz wycieku nie mam, trochę odpuściłam z ćwiczeniami. Dodatkowo te krwawienia, były teraz ustały. Może przesadzam z wysiłkiem fizycznym. Pójdę za tydzień zbadać prolaktynę, progesteron, tsh, ft3, ft4 i przydałby się jeszcze raz estradiol. Kupa kasy! :-(

    inessa, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • Olena Autorytet
    Postów: 694 2656

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Kochane coś jest nie tak ośrodek adopcyjny zażyczył sobie wypis ze szpitala!!! boje się,że nici z adocji :(

    Panda miłej nocki <3

    Kochana zazdroszczę Ci, (pozytywnie - bo też Ci tego życzę) że już niedługo będziesz miała malutkie dziecko, powyżej roku to taki jeszcze maluszek i to już tak niedługo. U nas to szansa na takie większe dziecko, też fajnie, ale już inaczej. Możesz być tego pewna.

    inessa lubi tę wiadomość

    590040cb82960119f78e126c9419cb34.png
  • iza37 Autorytet
    Postów: 607 2812

    Wysłany: 13 maja 2013, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny coś nas łączy oprócz starań- grupa krwi hhahha. Ja też mam ARh+

    inessa, caffe, megan8, Olena lubią tę wiadomość

    362e091a0f022abad6140dbdd1938282.png
    6779204100_1371647018.gif
‹‹ 428 429 430 431 432 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ