35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a łyżka na to niemożliwemysza1975 wrote:Dzień dobry!
Dziś mój M mnie poinformował. że chrapię.
Ja chrapię, ja chrapię???? Niemożliwe!!!!
mysza1975, macduska, Sabina, samira, moremi, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień Dybry
wstyd się przyznać ale wstałam dopiero pół godziny temu
aaa niedługo ścinam włoski na bardzo krótko (I tu wkracza fryzjer) i farbnę się na rudo (sama se farbnę) taki lekka zmiana image
mam zamiar spróbować CHODAKOWSKĄ
oj chyba coś nie tak ze mna
jutro jak nie będę na forum to znaczy ze mnie powaliło i leczę kręgosłup i zakwasy
mam nadzieje ze ten skalpel to dobre dla początkujących
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 11:16
mysza1975, Iwone, macduska, ewka80, Sabina, iwcia77, Alis, Pusurek, Mega, Parka, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymacduska wrote:Wczoraj dowiedziałam się,ze dwuletni synek mojej kuzynki ma nowotwór - neuroblastoma w IV stopniu złośliwości.
ojoj współczuje kuzynce a dziecku najbardziej,zdrówka dla niego
macduska, ewka80, caffe, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻanet Samuel Cudny ,buziaki dla niego :*
Ewa powodzenia w ćwiczeniach
Inessko wyrazy współczucia i proszę nie idź na pogrzeb,dzidzia teraz najważniejsza,a to są tak duże emocje przecież ,negatywne emocje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 11:13
ewka80, inessa, caffe, iwcia77, Dorka1979, Żanet lubią tę wiadomość
-
jeśli chodzi o chrapanie - to też usłyszałam, że ja jestem nie lepsza - bo chrapię...ja????? ALe to chyba w ciązy tak działa - coś tam uciska pewnie...
ALe miałam sen..
Byłam w UK na jakichś zakupach czy spacerze z wózkiem i niemowlakiem i się denerwowałam, bo po pierwsze zgubiłam się i nie mogłam trafić do domu przyjaciółki, a po drugie miałam w wózku niemowlę swoje -a nie pamiętałam jak ma na imię...Nagle zjawia się ta moja przyjaciółka - ja jej opowiadam sytuację - a ona mówi: nie martw się, zaraz sobie przypomnimy jak ma na imię dziecko...przecież urodziłaś dziewczynkę - i teraz jak chciałaś ją nazwać?
Na to ja nie zdążyłam odpowiedzieć, a z wózka rozległ się śpiew noworodka:
"Maria ma syna, Maria ma syna, Maria syna, maria syna...."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 11:30
paszczakin, samira, Sabina, moremi, ania.g, Bliska 77, inessa, ewka80, iwcia77, Mega, Simba, Parka, Dorka1979, gosia7122, kapturnica, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:jeśli chodzi o chrapanie - to też usłyszałam, że ja jestem nie lepsza - bo chrapię...ja????? ALe to chyba w ciązy tak działa - coś tam uciska pewnie...
ALe miałam sen..
Byłam w UK na jakichś zakupach czy spacerze z wózkiem i niemowlakiem i się denerwowałam, bo po pierwsze zgubiłam się i nie mogłam trafić do domu przyjaciółki, a po drugie miałam w wózku niemowlę swoje -a nie pamiętałam jak ma na imię...Nagle zjawia się ta moja przyjaciółka - ja jej opowiadam sytuację - a ona mówi: nie martw się, zaraz sobie przypomnimy jak ma na imię dziecko...przecież urodziłaś dziewczynkę - i teraz jak chciałaś ją nazwać?
Na to ja nie zdążyłam odpowiedzieć, a z wózka rozległ się śpiew noworodka:
"Maria ma syna, Maria ma syna, Maria syna, maria syna...."
Boozia może to zwiastuje ze wreszcie się zacznie poród i może tez ze się go zaczynasz troszkę bać
ewka80, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMacduska na taka wiadomość nie ma dobrego momentu
Siły i zdrowia dla całej rodziny. Dzieciaki potrafią zwalczyć choroby, mają niesamowite zdolności regeneracji. Trzymam kciuki żeby się im udało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 11:47
moremi, macduska, ewka80, caffe, iwcia77, Mega, Dorka1979, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
troszkę? ja trzęsę gaciami na całego...samira wrote:Boozia może to zwiastuje ze wreszcie się zacznie poród i może tez ze się go zaczynasz troszkę bać a poród niech się już zacznie...
Sabina, inessa, samira, macduska, ewka80, caffe, iwcia77, Dorka1979, malgos741, kapturnica, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja się napatrzyłam na takie dzieciaczki w Prokocimiu - kiedy mój młody był chory i szłam do niego - to musiałam minąc po drodze oddział onkologii - i powiem Wam, że nie widok dzieci był najgorszy - tylko widok mijanych rodziców po wszystkim - kiedy wychodzili z gabinetów i po prostu wyli z żałości - to straszne i najgorszemu wrogowi bym nie życzyła czegoś takiego...macduska wrote:Może nie powinnam pisać o tym żeby nie psuć Wam nastroju z rana.
Sabina, moremi, samira, macduska, ewka80, caffe, iwcia77, Dorka1979, malgos741, gosia7122, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
kurcze jakie to zycie jest czasem popieprzone i strasznie niesprawiedliwemacduska wrote:Wczoraj dowiedziałam się,ze dwuletni synek mojej kuzynki ma nowotwór - neuroblastoma w IV stopniu złośliwości.
samira, ewka80, iwcia77, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
no może...mnie się raczej skojarzył z tym, że chciałam mieć dziewczynkę - a tu się synek dopomina o akceptację chłopca..Sabina wrote:Bozia co za sen! Może rzeczywiście to oznaka godziny 0? ale może źle to odczytałam
moremi, inessa, samira, ewka80, iwcia77, Dorka1979, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no bo ja mam taką naturę chyba, że nie widać po mnie i nie mam histerycznych skłonności - może to gorzej, bo wszystko w sobie trzymam....Sabina wrote:W porównaniu z Pusurkiem jesteś bardzo spokojna
samira, macduska, ewka80, iwcia77, Dorka1979, mysza1975 lubią tę wiadomość
