35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMega wrote:Ale mi narobilyscie smaka na pieczone ziemniaki, jutro zrobię chyba.... mniam
hehe to jak zrobisz to podeslijmi jeszcze smak w ustach od wczoraj pozostal i kurcze jak wroce do domu to chyba zrobie sobie jeszcze taka kolacje hahahaha
iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
witam was dziewczeta
Asiula- nie wiem jak ty naliczylas 3 pomorzanki..???...ty, elfik, Pusurek, Paszczakin, Zanet i ja ...mi to daje w sumie 6
a wiadomo, ze matematyka to nie opinia
Paszczak- inesska zrobila jedna bete i wyszla ok a potem zrobla druga i na ta druga czekamy do poniedzialku
a ja siedze nad cv mojej kolezanki, musze je skonczyc do jutrachyba dam rade, bo wieczorem idziemy na reagge party
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 14:52
mysza1975, paszczakin, Sabina, Parka, Aasiula, Mega, kapturnica, Pusurek, moremi, malgos741, inessa lubią tę wiadomość
-
no w ciazy tylko mozna paracetamolek , max 1000 na dobe...a dlaczego nie mozesz? koliduje ci z innymi lekami?inessa wrote:Dziewczyny czym moge soe ratowac bo ta glowa mnie coraz mocniej boli a nie moge paracetamolu????
jeszcze głupia zjadłam snikersa i mnie zaczeło mdlic gorzej - ostatnio nie miałam apetytu na słodycze a dzis mnie naszło i mam za swoje -
mysza1975 wrote:Tylko kiedy nastapi to "tuż", za tydzień, dwa czy za miesiąc.
A tak serio to znajoma mówiła że jej spadło na kilka dni przed.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 15:02
mysza1975, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPusurek, moje Mlode dalej nie spi po nocach... Po dniach w sumie tez... Spotkalam wczoraj sasiada z blizniakiami na spacerze. 2 miesiace starsze od mojego i pytam jak spia... A on mi na to , ze tak sobie- znaczy jak o 20.00 zasna to do 5.00. Matko, mowie, to ja na msze bym dala gdyby moje slodkie, najukochansze, dajace czadu niemowle pospalo dluzej niz poltorej godz. bez przerwy...Przeciez mowia, ze z blizniakami jest ciezko...Pusurek wrote:Ello!
Zieeew, zieeeew!
Pytam rano dziecko male me: Synek, chyba jeszcze spiacy jestes? A on: Eeeee. No to ja dalej draze temat: Pospalbys jeszcze troche. To on na to: Iiiiii.
To wstalismy... On sie kolebie w bujaczku,czaraz mi glowe rozwali od slychania po raz tysieczny tej samej melodyjki...
Potem jedziemy na szoping z mlodzieza, corce kupic nowy rower, bo ze swojego wyrosla i moj bezwstydnie podkrada.
Milusiego dnia!ania.g, iwcia77, paszczakin, Sabina, Mala79, mysza1975, Parka, kapturnica, Pusurek, moremi, Mega, Simba, inessa, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaszczaku pokazalam Twoje dziela chlopowi i powiedzialam ze przewaznie robisz je z murzynka i co chlop poszedl do kuchni robic murzynka
Cudne te ciastaMala79, paszczakin, Aasiula, mysza1975, iwcia77, moremi, Mega, malgos741, Simba, ania.g, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:to nie kwestia pieczenia Sabinka, to kwestia dekoracji i sprzetu.. ja ciasto zawsze takie samo prawie robie, murzynka, bo jest dobry i stabilny. Za to do manualnych rzeczy zawsze mialam reke. No i lubie to robic juz od dawna, wiec dobrego sprzetu juz troche nazbieralam, form (misiek akurat jest z formy, wiec zadna filozofia), rzeczy do dekoracji, itp..
no ale to zalezy co sie robi.. taki pajunk na przyklad to 15 minut po upieczeniu ciasta w polkulistej formie- posmarowac, posypac, zamontowac nogi z paluszkow- zero wysilku
kolejne bezwysilkowe bezwysilkowe- oblac czekolada i poprzyklejac marcepanowe kwiatki
Ale czasami mozna sie pobawic w wycinanie troche wiecej, tu moj ulubiony burberry, albo konkretna robota masakra, ktora robilam na WOŚP z jakiejs bajki, o ktorej w zyciu nie slyszalam
normalnie az mi slinka poleciala i se zafundowalam na pocieszenie z mojej kawiarenki obok kawalek ciastapaszczakin, Sabina, mysza1975, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:to nie kwestia pieczenia Sabinka, to kwestia dekoracji i sprzetu.. ja ciasto zawsze takie samo prawie robie, murzynka, bo jest dobry i stabilny. Za to do manualnych rzeczy zawsze mialam reke. No i lubie to robic juz od dawna, wiec dobrego sprzetu juz troche nazbieralam, form (misiek akurat jest z formy, wiec zadna filozofia), rzeczy do dekoracji, itp..
no ale to zalezy co sie robi.. taki pajunk na przyklad to 15 minut po upieczeniu ciasta w polkulistej formie- posmarowac, posypac, zamontowac nogi z paluszkow- zero wysilku
kolejne bezwysilkowe bezwysilkowe- oblac czekolada i poprzyklejac marcepanowe kwiatki
Ale czasami mozna sie pobawic w wycinanie troche wiecej, tu moj ulubiony burberry, albo konkretna robota masakra, ktora robilam na WOŚP z jakiejs bajki, o ktorej w zyciu nie slyszalam
Paszczak, dla mnie Pan Pajunk gitjak ja bym takiego zrobiła dla moich dzieciów to już codziennie by sobie życzyły na śniadanie, obiad i kolację
Mala79, paszczakin, Sabina, mysza1975, iwcia77, moremi, Mega lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:witam was dziewczeta
Asiula- nie wiem jak ty naliczylas 3 pomorzanki..???...ty, elfik, Pusurek, Paszczakin, Zanet i ja ...mi to daje w sumie 6
a wiadomo, ze matematyka to nie opinia
Paszczak- inesska zrobila jedna bete i wyszla ok a potem zrobla druga i na ta druga czekamy do poniedzialku
a ja siedze nad cv mojej kolezanki, musze je skonczyc do jutrachyba dam rade, bo wieczorem idziemy na reagge party
WYBACZCIEWiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2014, 16:17
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MartaDidinio wrote:Pusurek, moje Mlode dalej nie spi po nocach... Po dniach w sumie tez... Spotkalam wczoraj sasiada z blizniakiami na spacerze. 2 miesiace starsze od mojego i pytam jak spia... A on mi na to , ze tak sobie- znaczy jak o 20.00 zasna to do 5.00. Matko, mowie, to ja na msze bym dala gdyby moje slodkie, najukochansze, dajace czadu niemowle pospalo dluzej niz poltorej godz. bez przerwy...Przeciez mowia, ze z blizniakami jest ciezko...
MartaDidinio, Mala79, Sabina, iwcia77, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny8 miesiecy skonczone tydz. temu... Mialo byc tak pieknie... NIby jak kleiku ryzowego po 3 miesiacu mialam dodadac to bedzie spac-nic to nie dalo... Potem na kaszy mial spac- echo.. no to krotkie drzemki w dzien- Maly coraz zywszy, a ja wciaz nie spie...paszczakin wrote:marta, a ile Twoj mlody ma?
iwcia77, Mala79, Sabina, Pusurek, Mega, Parka, mysza1975, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo moj starszy syn tak ma... Spi tak, ze mozna mu nerke wyciac... a jak byl maly to byl koszmar...Nocne wedrowki do 4-tego roku zycia...kapturnica wrote:Moze i pociesze ,ze nie jestes mama jednego takiego sennego zwyrodnialca..Moj pierwsza pelna noc przespal dopiero jak skonczyl poltora roku..Ale i tak zdarzalo mu sie odprdzielac cyrki pozniej.....Taki charakterek..Ale moj za to teraz to by spal , i spal i spal..Zawsze mu dogryzam ,ze probuje nadrobic niemowlece czasy
iwcia77, Mala79, Sabina, Mega, Simba, mysza1975, Elfik, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Moze i pociesze ,ze nie jestes mama jednego takiego sennego zwyrodnialca..Moj pierwsza pelna noc przespal dopiero jak skonczyl poltora roku..Ale i tak zdarzalo mu sie odprdzielac cyrki pozniej.....Taki charakterek..Ale moj za to teraz to by spal , i spal i spal..Zawsze mu dogryzam ,ze probuje nadrobic niemowlece czasy
Hehe to ja bylam ta szczesciara ktora musiala budzic Go do jedzenia bo tyle kuzwa czasu przesypial i w nocy i w dzien na poczatku
Zabawne byly sytuacje gdy przychodzila do nas polozna i obojetnie o ktorej zawitala On zawsze smacznie spal i mowila no widzi Pani nie da sie nie pokaze jak wykapac hahahaha tak slodko spi ze nie bedziemy Go budzic ...
Ale jak skonczyl 4 miechy to dopiero zrobil sie rozgardiasz bo siedzial cicho jak wciaz cos "memlal" mientolil w swoim dziubkutaki odwrot sytuacji o 180st
MartaDidinio, kapturnica, iwcia77, Sabina, Aasiula, mysza1975, caffe lubią tę wiadomość