35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:caffe wrote:Ważne jest żeby w ogóle mieć cel w życiu, obojętnie jaki by nie był.
Amen. Dokladnie o to chodzi.
Ciekawa rozmowa, Dziewczyny. Inspirujaca. Bo musialam sobie zadac pytanie, jaki mam taknaprawde cel? Mam nadzieje w miare szybko znalezc odpowiedz.
Hm, a gdyby tak bez celu ?
Czy musimy sobie cos wyznaczac i do czegos dazyc... tak sobie mysle ze ja bede plynac z pradem no albo pod prad ale celu nie wyznaczam , a zreszta go nie mam tez i nawet nie chce mi sie go szukac 
Chyba ze celem samym w sobie jest bycie happy ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2013, 18:38
inessa, Reni, Bursztyn, iza37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyagafbh wrote:Mango wrote:Reni wrote:Inessa miałas rację, że OVu zmieni termin owulacji huuura więc jest dobrze
wyznaczył tak jak potrzeba, no i krecha nie przerywana
wiem wiem napaliłam się jak szczerbaty na suchary ale mam robić badania hormonalne 4-6 dc więc bałam się, że to wypadnie na długi weekend (wyjeżdzam) więc cykl byłby w plecy, potem lipiec też bo urlop i trzeba byłoby czekać do sierpnia
Ja w ostatnim cyklu tak się napaliłam, że tym razem wyjdzie i ...
Teraz nie mogę się pozbierać. Nic mi się nie chce, aż mój M stwierdził, że jemu jest przykro, gdy widzi jak ja to przeżywam Muszę nauczyć się nie wkręcać, ale jak???????
oj Mango wiem coś o tym, może skup się na czymś innym, zrób coś dla siebie, cholera, sama nie wiem, bo też mam ten problem
Dziewczyny chyba nie ma innego wyjscia jak sobie to w glowie przemielic , musi sie udac nie wpadac w czarna otchlan Aga pamietasz termometrom mowimy Nie Mango ciesz sie ze fajnego masz M jest z Toba i martwi sie o Ciebie
Ja sie nie mierze i dobrze mi z tym a, jestem pewna ze co ma byc bedzie i dam naturze pole do popisu , musze miec luz tak sobie powtarzam
inessa, Mango, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczynki, ja o celach i sesie zycia to Wam tylko powiem, ze ciagle zyje czekajac na cos, np teraz na koniec cyklu, jak przyjdzie to na wakacje i tak w kolko, nie zyje chwila jak powinnam, no ale inaczej nie umiem, czekajac na cos, robiac plany jest mi latwiej z rutyna codziennosci.
A tak na pocieszenie, chyba juz Wam wspominalam, ze pracuje w urzedzie i rejestruje dzieci i dzis byly dwie panie zarejestrowac swoje maluchy (obydwie - pierwsze dziecko) i zgadnijcie w jakim wieku?........ a wiec pierwsza 41 lat i druga 43, wiec glowa do gory dziewczyny!
inessa, samira, Bursztyn, Panda, Dorka71, bliska77, anna maria, Olena, megan8, gosia7122, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak Was dziewczynki czytam troszeczke, wczoraj mnie nie bylo a tutaj taki ciekawy temat egzystencjonalny. Ja uwazam ze najwazniejsze to jest byc szczesliwym samemu ze soba. Cele w zyciu owszem,ale nie jakies straszne plany bo one zwykle sie zmieniaja ot tak I pozniej czlowiek sie meczy bo mial jakies dziwne oczekiwania ktore okazuja sie nie realne. Najwazeniejsze to zyc tu I teraz I cieszyc sie malymi rzeczami w zyciu. Swiat tak pedzi do przodu ze czlowiek zapomina o tym jak pieknie pachna kwiaty czy jak cudnie szumi las czy ocean… ja mysle ze zapominamy doceniac to co juz mamy i co osiagnelysmy w zyciu. To nie zycie jest zle czy nie fajne, ono jest po prostu takie jakie my sobie je robimy .....ehhh temat rzeka
....a ja tu siedzie w tej mojej pracy I probuje wszystko ogarnac I tak sie wsciekam ze sloneczko za oknem a ja tutaj w papierach, oh co ja bym dala zeby nie pracowac hahah widzisz Inessa ja ci zazdroszcze chyba
Zagladne do Was pozniej milej nocki i usmiechnietego poranaka papa
bliska77, polarmiś, samira, inessa, Bursztyn, Jolka76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie Dziewczyny,
jesteście niemożliwe z tym pisaniem, fajnie, jest co czytać
u mnie zupełnie bez sensu, już wiem, że owulacji nie było, zatem skupiam się dalej na odchudzaniu,ostatnio jestem i będę troszkę mniej aktywna, no bo co mam pisać?????? chyba za bardzo się spięłam i nie wiadomo na co liczyłam.....może za dużo chcę od życia, przecież jedno dziecko już mam....
Czytam Was cały czas i wiem jedno - jesteście kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2013, 05:57
samira, iza37, anna maria, Dorka71, inessa, Bursztyn, szczęśliwa, Panda, gosia7122, angela lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry moje kochane! Byłam wczoraj na tym monitoringu i niezła zalamka hehe. Owulacji wcale jeszcze nie było, endometrium ładne,pęcherzyki (wiele) w obu jajnikach bez dominujacego, najwiekszy 8,5mm.Mam przyjsc za tydzień...Zobaczymy... Ale tak na pocieszenie-w poczekalni siedziały koło mnie dwie babki,miały w ręce swoje karty więc podejrzałam wiek,jedna rocznik70 a druga 72,obydwie w ciąży zaawansowanej!!!!Da się? Da się!!!!Normalnie miałam ochotę się zapytać jak to zrobiły hahha ale no bez przesady hahhaha
anna maria, bliska77, Dorka71, samira, inessa, Bursztyn, szczęśliwa, caffe, megan8, Panda, gosia7122, angela lubią tę wiadomość
-
iza37 wrote:Dzień dobry moje kochane! Byłam wczoraj na tym monitoringu i niezła zalamka hehe. Owulacji wcale jeszcze nie było, endometrium ładne,pęcherzyki (wiele) w obu jajnikach bez dominujacego, najwiekszy 8,5mm.Mam przyjsc za tydzień...Zobaczymy... Ale tak na pocieszenie-w poczekalni siedziały koło mnie dwie babki,miały w ręce swoje karty więc podejrzałam wiek,jedna rocznik70 a druga 72,obydwie w ciąży zaawansowanej!!!!Da się? Da się!!!!Normalnie miałam ochotę się zapytać jak to zrobiły hahha ale no bez przesady hahhaha
No pewnie ze sie da trzeba tylko troche czasu,ja rocznik 72 ,rok oczekiwania i udalo sie,kazdej z was sie uda ja w to wieze!!!
iza37, bliska77, inessa, Bursztyn, caffe, megan8, Panda lubią tę wiadomość
-
anna maria wrote:iza37 wrote:Dzień dobry moje kochane! Byłam wczoraj na tym monitoringu i niezła zalamka hehe. Owulacji wcale jeszcze nie było, endometrium ładne,pęcherzyki (wiele) w obu jajnikach bez dominujacego, najwiekszy 8,5mm.Mam przyjsc za tydzień...Zobaczymy... Ale tak na pocieszenie-w poczekalni siedziały koło mnie dwie babki,miały w ręce swoje karty więc podejrzałam wiek,jedna rocznik70 a druga 72,obydwie w ciąży zaawansowanej!!!!Da się? Da się!!!!Normalnie miałam ochotę się zapytać jak to zrobiły hahha ale no bez przesady hahhaha
No pewnie ze sie da trzeba tylko troche czasu,ja rocznik 72 ,rok oczekiwania i udalo sie,kazdej z was sie uda ja w to wieze!!!
Dzięki Aniu!!!Miałam piękny sen,jak karmie piersią mojego synka...Cudo...
bliska77, anna maria, inessa, Bursztyn, Panda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiza37 wrote:Dzień dobry moje kochane! Byłam wczoraj na tym monitoringu i niezła zalamka hehe. Owulacji wcale jeszcze nie było, endometrium ładne,pęcherzyki (wiele) w obu jajnikach bez dominujacego, najwiekszy 8,5mm.Mam przyjsc za tydzień...Zobaczymy... Ale tak na pocieszenie-w poczekalni siedziały koło mnie dwie babki,miały w ręce swoje karty więc podejrzałam wiek,jedna rocznik70 a druga 72,obydwie w ciąży zaawansowanej!!!!Da się? Da się!!!!Normalnie miałam ochotę się zapytać jak to zrobiły hahha ale no bez przesady hahhaha
podbudowałaś mnie
iza37, polarmiś, anna maria, inessa, Bursztyn, caffe, Panda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiza37 wrote:Dzień dobry moje kochane! Byłam wczoraj na tym monitoringu i niezła zalamka hehe. Owulacji wcale jeszcze nie było, endometrium ładne,pęcherzyki (wiele) w obu jajnikach bez dominujacego, najwiekszy 8,5mm.Mam przyjsc za tydzień...Zobaczymy... Ale tak na pocieszenie-w poczekalni siedziały koło mnie dwie babki,miały w ręce swoje karty więc podejrzałam wiek,jedna rocznik70 a druga 72,obydwie w ciąży zaawansowanej!!!!Da się? Da się!!!!Normalnie miałam ochotę się zapytać jak to zrobiły hahha ale no bez przesady hahhaha
to rzeczywiście budujące
trzymam kciuki żeby chociaż jeden twój pęcherzyk urósł przez ten tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2013, 11:26
bliska77, inessa, iza37, Bursztyn, caffe, anna maria lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny. Wczoraj mój syn mnie zaskoczył , stwierdzeniem, że chce mieć siostrę. Myślałam wcześniej , że będzie zazdrosny, że będą z nim problemy jak zajdę w ciążę, a on sam prosi o siostrę. Myślę czy to nie jest jakiś znak, że się wszystko powoli układa w kierunku spełnienia mojego marzenia. W tym roku czeka mnie jeszcze ślub, właściwie dobrze, że jeszcze nie zaszłam, nie będzie widać brzucha. Teraz jednak już mogłabym zajść, do sierpnia i tak brzuch nie urośnie.
Jesteście kochana, podbudowujecie mnie wiadomościami o kobietkach po 40 i zaciążonych.
Co do sensu życia to bardzo boję się go stracić.
Miłego dnia. Pamiętajcie na każdą z nas przyjdzie czas na zaciążenie.
inessa, iza37, bliska77, Bursztyn, caffe, megan8, Panda, samira, anna maria, polarmiś, angela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWItajcie w nowym dniu !!!!
Panda a ja zawsze byłam z głową tysiaca pomysłow we wszystko zaangażowana, cały czas coś robiłam a teraz przez to,że nie mam pracy a ta co jest to to tylko mały zarobek (chyba na moje inne jedzenie )
a teraz brakuje mi szalonych dni, dzieci, wypadów ze znajomymi, wogóle prawdziwej pracy
A tak wogóle miałam tragiczną noc juz tak dawno nie miałam. Miałąm bardzo silny atak astmy poprostu pyli i pyl wszytsko, wczoraj wytarłam kurze a tam wszystko zielone.
Ja za tydzień zaczynam taki prawdziwy rok starań, zobaczymy co przyniesie nowy rok ???
Aga tylko nas nie zostaw ?
Iza mam nadzieję,że pecherzyk urośnie i coś wspaniałego z niego wyniknie.
Pamietam o każdej już od rana tyle napisałyście, ze nie jestem wstanie do kązdej się odnieśc ale naprawde czytam i pamiętam i mocno wspieram kochane
iza37, bliska77, Bursztyn, caffe, Panda, samira, anna maria, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Inessko to super wieści, ze zaczynasz rok starań!!!!Ja też pomimo wszystko nie tracę nadzieji i bede sie starała do końca!!!Mąż już wie ze teraz mamy co drugi dzień współżyć i zobaczymy co dalej. Czas pokaże:)A co do pracy moja kochana, ja też nie mam zbyt wysokiego zarobku będąc księgową. Mam kilku swoich podatników i to wsjo, poza tym siedzę cały dzień w firmie męża i mu pomagam, jakis sens w tym jest:)
bliska77, Bursztyn, inessa, caffe, megan8, anna maria lubią tę wiadomość
-
samira wrote:iza37 wrote:Dzień dobry moje kochane! Byłam wczoraj na tym monitoringu i niezła zalamka hehe. Owulacji wcale jeszcze nie było, endometrium ładne,pęcherzyki (wiele) w obu jajnikach bez dominujacego, najwiekszy 8,5mm.Mam przyjsc za tydzień...Zobaczymy... Ale tak na pocieszenie-w poczekalni siedziały koło mnie dwie babki,miały w ręce swoje karty więc podejrzałam wiek,jedna rocznik70 a druga 72,obydwie w ciąży zaawansowanej!!!!Da się? Da się!!!!Normalnie miałam ochotę się zapytać jak to zrobiły hahha ale no bez przesady hahhaha
to rzeczywiście budujące
trzymam kciuki żeby chociaż jeden twój pęcherzyk urósł przez ten tydzień
dziękuję Samirko:)
bliska77, inessa, caffe, samira lubią tę wiadomość
