35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ratunku moce mnie opuściły i nie panuję nad sennością
szefowa już wyszła więc muszę przyjąć pozycję na podnoszącego ..spacja mi się na czole odbija..
Mega, Mala79, paszczakin, iwcia77, Elfik, Sabina, malgos741, BISCA lubią tę wiadomość
-
no to włóż tego ch.ja na miejsce i działaj
a poza tym może masz wredny śluz a może coś tam.. jak nic nie wychodzi dawaj na iui
przecież jest wiele możliwości ..
mi też 6 miechów mija jak hsg zrobiłam i co i nic.. idę próbować dalej
po nowym roku startuje do iv trzeba działaćDorka71 wrote:no ja się ogarnęłam i zrobiłam hsg i ch...z tego wyszłoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 14:33
Mega, iwcia77, Simba, Elfik, Sabina, macduska, samira, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:no ja się ogarnęłam i zrobiłam hsg i ch...z tego wyszło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 14:37
Mega, Elfik, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni widocznie masz jeszcze siłę więc działaj, ja chyba doszłam do kresu wytrzymałości, zaczynam widzieć więcej minusów...wydaje mi się, że trzeba sobie w pewnym momencie powiedzieć stop...ja tylko jeszcze tego nie potrafię, stąd te zaczepki na forum;) sorki dziewczyny
iwcia77, Elfik, Parka, Lucky, samira, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka71 wrote:Reni widocznie masz jeszcze siłę więc działaj, ja chyba doszłam do kresu wytrzymałości, zaczynam widzieć więcej minusów...wydaje mi się, że trzeba sobie w pewnym momencie powiedzieć stop...ja tylko jeszcze tego nie potrafię, stąd te zaczepki na forum;) sorki dziewczyny
Dorka71, Reni, Mega, iwcia77, Parka, Lucky, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Dorka rozumiem
Masz dwie córy więc może im poświęć więcej czasu
sama już nie wiem co Ci powiedzieć
ja też mam chwilę zwątpienia.. czasami mam chęć powiedzieć do gina, po każdej mojej tam wizycie - a idź pan w ch.j z tymi staraniami
ale pragnę dziecka jak nieczego innego w tej chwili
dlatego do póki nie wykorzystam wszystkich możliwości nie spocznę..
i nie przepraszaj.. po to tu jesteśmy i Andżej dla równowagi
Dorka71 wrote:Reni widocznie masz jeszcze siłę więc działaj, ja chyba doszłam do kresu wytrzymałości, zaczynam widzieć więcej minusów...wydaje mi się, że trzeba sobie w pewnym momencie powiedzieć stop...ja tylko jeszcze tego nie potrafię, stąd te zaczepki na forum;) sorki dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 14:53
Dorka71, kapturnica, Mega, EwaT, iwcia77, ania.g, Elfik, Sabina, macduska, Parka, Lucky, samira, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nie mogę ..źle się czuję po kawie i chodzę po ścianachpaszczakin wrote:kawawawawa reni..
ja sie przerzucilam na tryb jedna dziennie i strasznie psychicznie mi z tym zle..iwcia77, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paszczakin wrote:kawawawawa reni..
ja sie przerzucilam na tryb jedna dziennie i strasznie psychicznie mi z tym zle.. -
nick nieaktualny
-
ania.g wrote:Mój brak przytomności i budyń zbierają żniwo. Otwierając drzwi do samochodu nabiłam sobie guza nad lewą brwią. Aż mi tchu zabrakło. Nie wiem jak ja tego dokonałam.
A ja ostatnio caly czas jak wysiadam z samochodu, to nie mam go czym zamknac. Bo klucze zostaja w stacyjce...paszczakin, Aasiula, EwaT, iwcia77, Mega, ania.g, Elfik, Sabina, malgos741, BISCA, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:a ja mam jak snieta ryba non stop.. 90/65 norma
kawa mi go nie podnosi
ja lubie rytual, kawe w kubku w sloncu w ogrodzie, kawe na plotach z przyjaciola, kawe przy pogaduchach z sasiadem przy plocie, kawe przyniesiona do lozka przez lubego w sobote.. kawa= relaksing, nie znosze wloskiego picia kawy, na stojaco w zatloczonym barze szatan szocik. kawa musi byc pita w cywilizowany sposob
instynktownie chyba sie tak odzywiałam mniej wiecej.....przez ciąze tylko polubiłam cukierWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 15:30
iwcia77, Lucky, samira, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
i przyszła ta qwa mac @ nikt jej nie zapraszał a i tak przylazła
Co za bezczelność kto przychodzi jek sie jej nie chce ja piuerdole
Mam ochote krzyczeć i sie nawalic
wczoraj czułam ja za plecami ale myslałam że moze tym razem, brzuch tez boli przy ciazy,
I teraz czekaj do listapada bo małż po Atakamie i Anarktydzie bedzie popierda...:/dzizasssiwcia77, Mega, Elfik, Sabina, Mala79, Lucky, Parka, samira, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
o no to witaj w klubie relaksujacych sie przy kawusi..tylko , ze odkad jestem w ciazy to mi zwyczajnie nie podchodzi ...tylko inka zbozowka sie uchowala :)makarony tego nie kumkaja
ilekroc ide z nimi do baru na kawke...ostatnia wychodze
paszczakin wrote:a ja mam jak snieta ryba non stop.. 90/65 normakawa mi go nie podnosi
ja lubie rytual, kawe w kubku w sloncu w ogrodzie, kawe na plotach z przyjaciola, kawe przy pogaduchach z sasiadem przy plocie, kawe przyniesiona do lozka przez lubego w sobote.. kawa= relaksing, nie znosze wloskiego picia kawy, na stojaco w zatloczonym barze szatan szocik. kawa musi byc pita w cywilizowany sposobpaszczakin, Mega, Lucky, samira, malgos741, mysza1975 lubią tę wiadomość