35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Alis, wspolczuje ci, najgorsza ta bezsilnosc na zaistniala sytuacje...oby udalo ci sie szybciej cos zalatwic, bo zamartwisz sie na smierc...
Alis wrote:Nie ma pojęcia, co zrobimy. Myślałam, że jak pójdziemy do niego pogadać, jakoś się uda coś ustalić. Przeraża mnie, że z 3 tygodni zrobiło się półtora miesiąca... No i tez bez gwarancji, bo w końcu dalej nie mamy terminu.
Nie wiem, za tydzień znów pójdę go błagać i będę pisać maile...
Alis, Iwone, Mega, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMandra Ty nie szalej, tylko uspokoj macice
a co do palców, co mam robić jak jeszcze 6 osób przede mną? A gadać nie mogę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 08:09
Alis, iwcia77, Iwone, Mega, Aasiula, samira, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Alis wrote:Cześć dziewczyny,
nie mogę spać, więc wam się pożalę. Mała miała mieć operację za 2-3 tygodnie, minął tydzień i nikt do nas nie zadzwonił, więc wybraliśmy się do lekarza do jego prywatnej kliniki, żeby porozmawiać. Nie mogliśmy się dodzwonić do rejstracji, więc poszliśmy z marszu. Przyjął nas bez problemu, wyjaśnił, na czym ma polegać operacja, ale powiedział, że pewnie operacja będzie dopiero pod koniec pażdziernika. Bo jest kolejka, różne przypadki i on musi wybierać, co jest bardziej pilne. Że gdyby nie było kolejki to by to należało zrobić już, ale generalnie sprawa nie jest na tyle pilna, żeby musiała być operowana jutro... No i nie mam pojęca, co teraz mamy zrobić. Nie mogę spać. Martwię się, co się przez te tygodnie z jej nerkami stanie. Nerki się nie regenerują i raz uszkodzone, takie zostają. A jak za 2 tygodnie dowiemy się, że mamy czekać do końca listopada?
Efik mnie chyba kiedyś pytała, co małej jest - moczowód jest zwężony i mocz nie odpływa z nerek prawidłowo i je niszczy.
Alis lekarz albo czeka na kopertę, albo rzeczywiście można jeszcze poczekać.
Spróbuj może skonsultować się z innym centrum.
iwcia77, Alis, Aasiula, Simba, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDrugi pomysł zdecydowanie najlepszymandragora wrote:To może jakieś kalambury ?
Albo poproś NFZ żeby zlikwidował kolejkę?
bo do kiosku ruchu nam ok 12 km
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 08:20
iwcia77, Alis lubią tę wiadomość
-
U mnie likwidacja kolejek w gabinecie polegała na nałożeniu na mnie 10 tys kary za tworzenie kolejki i uświadomienie mi ze kolejka nie jest kolejka ze pacjent który przychodzi umówić się np na protezę i dostaje termin za dwa lata wcale nie jest w kolejce bo przecież był już na wizycie i zostało mu zaplanowane leczenie to nie kolejka ha ha to już planowana kolejna wizyta tak się zadowala ministerstwo
Sabina, iwcia77, Mega, Aasiula, samira, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Alis jeszcze ważna sprawa. Z powodu wrodzonej wady układu moczowego u Weroniki możesz starać się o zasiłek pielęgnacyjny. Poniżej link jak go uzyskać. Nie pamiętam czy przed ciążą pracowałaś, jeśli nie, albo zrezygnujesz z pracy, będzie Ci się należało dodatkowe świadczenie, odliczenie z podatku na dojazdy do kliniki i inne.
http://www.mops.katowice.pl/node/235
Alis, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŚwiadczenie pielegnacyjne należy się rodzicu dziecka które wymaga stałej i calodobowej opieki, co musi być zaznaczone w orzeczeniu. W przypadku opieki nad dziećmi to czy ktoś pracował czy nie nie ma znaczenia Ivone. Pobierając świadczenie nie można pracować.Iwone wrote:Alis jeszcze ważna sprawa. Z powodu wrodzonej wady układu moczowego u Weroniki możesz starać się o zasiłek pielęgnacyjny. Poniżej link jak go uzyskać. Nie pamiętam czy przed ciążą pracowałaś, jeśli nie, albo zrezygnujesz z pracy, będzie Ci się należało dodatkowe świadczenie, odliczenie z podatku na dojazdy do kliniki i inne.
http://www.mops.katowice.pl/node/235Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 08:37
Alis, iwcia77, Iwone, samira lubią tę wiadomość
-
Dzięki Iwone. Spojrzę. Na kopertę chyba nikt nie czeka, bo nawet nie chcieli od nas pieniedzy za wizytę, gdy próbowaliśmy zapłacić. Poza tym lekarz nie przyjmuje sam, tylko z jakąś asystentką czy pielęgniarką. Mało sprzyjające okoliczności.
Iwone lubi tę wiadomość
-
ja też nie ale podobno jest najlepszy w sensie najbardziej skuteczny, bo małe gamonie są najsilniejszeSabina wrote:A ja nie znoszę porannego sexu. Ble
Sabina, iwcia77, Dorka1979 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nick nieaktualnyMoże i tak, co nie zmieniaReni wrote:ja też nie ale podobno jest najlepszy w sensie najbardziej skuteczny, bo małe gamonie są najsilniejsze poza tym my mamy skuteczny środek antykoncepcyjny, córkę śpi z nami w pokoju
kapturnica, iwcia77, Iwone, Aasiula lubią tę wiadomość
-
co do depilatorów (mechanicznych) nigdy nie używałam, bo nie podobają mi się te czerwone kropki na nogach jakie laski mają fuuuj
lubię gładziusią skórę więc mogę i maszynką..
powiem Wam, że używam tylko męskich maszynek..jedno pociągnięcie i po sprawie
te damskie to jakaś pomyłka
a pachy golę na sucho.. tak tak moje panie na sucho
jak już pojawia się meszek to jedno pociągnięcie i gotowe.. nie mam ran, krostek nic..
Sabina, Iwone, Aasiula, samira, kapturnica lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
sex na spiocha tez nie dla mnie
ja rano jestem raczej antypatyczna..bez kija nie podchodz
Reni wrote:ja też nie ale podobno jest najlepszy w sensie najbardziej skuteczny, bo małe gamonie są najsilniejsze
Sabina, Iwone, Aasiula, Pusurek, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
mi właśnie o to chodziło że nie może pracowaćSabina wrote:Świadczenie pielegnacyjne należy się rodzicu dziecka które wymaga stałej i calodobowej opieki, co musi być zaznaczone w orzeczeniu. W przypadku opieki nad dziećmi to czy ktoś pracował czy nie nie ma znaczenia Ivone. Pobierając świadczenie nie można pracować.
Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabinko podjelas słuszną decyzje z tym lekarzem, kuruj sie i szybko wracaj do zdrowia
Alis kurcze zupełnie nie wiem co powiedzieć, to straszne ze nawet dzięki musi swoje odstać w kolejce ... brak słów...
Ja tez nie lubie porannego seksu ale taki atak jest całkiem przyjemny...
Miłego dnia wszystkim, ja mam dzisiaj dzien latacza wiec odezwę sie późnym popołudniem...
Sabina, iwcia77, kapturnica, mysza1975, Dorka1979 lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
W tym wszystkim przynajmniej to jest pocieszające że nie od koperty zależy zdrowie Twojego dziecka. Może rzeczywiście można poczekać.Alis wrote:Dzięki Iwone. Spojrzę. Na kopertę chyba nikt nie czeka, bo nawet nie chcieli od nas pieniedzy za wizytę, gdy próbowaliśmy zapłacić. Poza tym lekarz nie przyjmuje sam, tylko z jakąś asystentką czy pielęgniarką. Mało sprzyjające okoliczności.
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Reni wrote:Boszz Alis sama nie wiem co bym zrobiła ale skoro masz blisko do WWy to ja uderzałabym chyba po wszystkich szpitalach
sama już nie wiem ..
Drobne 420 km Ale wszystko jedno. Jesli tylko by nas chcieli przyjac, jedziemy.
mysza1975 lubi tę wiadomość
