35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Muszę korzystać póki jest okazja. Nie wiadomo jaki tym razem nam się egzemplarz trafiMala79 wrote:Hehe a pewnie co sobie bedziesz zalowac snu czasami szkoda ze na zapas sie nie mozna wyspac ....
Mala79, kkisia, macduska, Mega, Aasiula, Sabina, iwcia77, Simba, mysza1975 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
nick nieaktualnyAlez nie ma za co teraz powiedz w skrocie jak Go spedziliscie czy Cie czyms druga polowa zaskoczylamacduska wrote:Witam. Chciałabym wszystkim podziękować za życzenia rocznicowe. Miło mi bardzo.
macduska, Mega, Aasiula, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo tego to nawet najstarsi gorale nie wiedzaania.g wrote:Muszę korzystać póki jest okazja. Nie wiadomo jaki tym razem nam się egzemplarz trafi

Podstawa to by bylo wszystko ok na 10tke a reszta sie ulozy i sama potoczy jak to juz z naszymi pociechami bywa...
Mega, kkisia, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymacduska wrote:Pojechaliśmy w czwartek na kolację i potem na zakupy jeszcze. Wróciliśmy około 22, a wstaliśmy o 3.30. W piątek o 5.00 wyjeżdżaliśmy na wycieczkę szkolna jakieś 350 km w jedną stronę. Powrót około północy, dzisiaj ledwo żyję, zmęczenie i podróż nie za dobrze na mnie wpłynęły. Ciśnienie moje na poziomie wód gruntowych. Ratunku.

Ups no to faktycznie przyziemne hmm ja to bym zainwestowala w czekolade i zarezerwowala lozko, pilota i palcem nie kiwnela do wieczora bo inaczej (przynajmniej moj organizm tak reaguje ze leje sie mi czerwona farba z nosa jak za bardzo sie sforsuje) ale dla kazdej z nas co innego jest dobre jedne lubia lyknac kawke i mowia ze to im pomaga a inne uzupelniaja witaminki...
Aasiula, ania.g, macduska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lampka wina, kawa, koniak nie wiem co ci jeszcze polecićmacduska wrote:Pojechaliśmy w czwartek na kolację i potem na zakupy jeszcze. Wróciliśmy około 22, a wstaliśmy o 3.30. W piątek o 5.00 wyjeżdżaliśmy na wycieczkę szkolna jakieś 350 km w jedną stronę. Powrót około północy, dzisiaj ledwo żyję, zmęczenie i podróż nie za dobrze na mnie wpłynęły. Ciśnienie moje na poziomie wód gruntowych. Ratunku.

Mala79, Aasiula, macduska, kkisia, Sabina, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





