35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
a tak swoją drogą to dobrze, że nastały czasy kiedy wszystko jest dostępne..
ja pamiętam jak jechało się na bazar różyckiego (bo tylko tam były ciuchy z importu) po pierwsze dzinsy
eh
kapturnica, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
i jeszcze na reprezentacje też jeździłam np W-wa i Chorzów, przestałam jak pierwsze dzieciątko się pojawiło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2014, 09:08
kapturnica, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:polecam, jeden z moich ulubieńców ale to już później, chociaż do dzisiaj lubię posłuchać, prawdziwej dobrej muzyki z ostrym tekstem
http://www.youtube.com/watch?v=eRnn0Spbqv4obecnie jaram sie sabatonem
Bliska 77, Sabina, macduska lubią tę wiadomość
-
Reni dobra jestes z tym myciem, ja sie nawet goliłam. Podbierałam ojcu maszynke taka na zylete. A on sie wkór.ł bo zyletek nie miał. Ale moje nogi były gładziutkie jak pupa niemowlaka i paszki tez. dziurawe spodnie nosze do dzis i powyciągane swetry, czasem widze na sobie wzrok mamusiek poukładanych w szkole, gapia sie na mnie jak na pajaca. Ale na imprezy typu wesele czy imieniny u znajomych zakładam francje elegancje- wygladam jak dama. Choc przyznaje nie lubie takiej sztucznosci.
kapturnica, Reni, Bliska 77, Elfik, mysza1975, macduska, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:hello
dziewczyny pytanie do tych co kiedyś wyglądały jak wrony czarno ponuro w glanach itd..
bo pytanie mnie nurtuje od dawna... czy myłyście się wtedy? bez urazy ale zawsze tacy ludzie wyglądają jak brudasy? stąd też i było ich przezwisko..
nie chce nikogo urazić ale czy możecie rozwiać moje wątpliwości??
aaa i jeszcze jedno.. czy po tych glanach macie płaskostopie czy coś w tym stylu?
często widzę laski, które "wyrosły" z glanów i przesiadły się na obcasy i teraz komicznie chodzą troszkę jak konie..
to takie moje przemyślenia, obawa co by było gdyby moje dziecie się w taki temat wbiło stąd i pytanie.. i
nie gniewajcie się
Obcasy nosiłam krótko, jakoś mi nie podpasowały. Płaskostopia też nie posiadam.
Do tej pory wybieram buty o kroju glana, najbardziej mi się podobają. Latem zakładam trampki albo japonki.kapturnica, Bliska 77, EwaT, iwa2014, Simba, Elfik, mysza1975, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
kapturnica wrote:ja troche zmieklam
obecnie jaram sie sabatonem
no ale ja ogólnie też
lubie spokojną sade, jamie woon, jessie ware, massive attack itp ale są dni kiedy muszę bo się uduszękapturnica, Sabina, Simba, Bursztyn, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania.g wrote:Hehe, dobre. Zawsze miałam pierdolca na punkcie higieny osobistej. Matka się ze mnie śmiała że tylko raz założę jeansy a potem od razu do prania. Dobrze że wtedy rodzice nie płacili za wodę bo bym ich z torbami puściła.
Obcasy nosiłam krótko, jakoś mi nie podpasowały. Płaskostopia też nie posiadam.
Do tej pory wybieram buty o kroju glana, najbardziej mi się podobają. Latem zakładam trampki albo japonki.tak właśnie było
Do dziś uwielbiam takie buty o jakich napisalasBliska 77, EwaT, ania.g, Mega lubią tę wiadomość
-
ania.g wrote:Hehe, dobre. Zawsze miałam pierdolca na punkcie higieny osobistej. Matka się ze mnie śmiała że tylko raz założę jeansy a potem od razu do prania. Dobrze że wtedy rodzice nie płacili za wodę bo bym ich z torbami puściła.
Obcasy nosiłam krótko, jakoś mi nie podpasowały. Płaskostopia też nie posiadam.
Do tej pory wybieram buty o kroju glana, najbardziej mi się podobają. Latem zakładam trampki albo japonki.
obcasy sa fajnie ale fatalnie zniekształcaja stopy juz nie mówiąc o kręgosłupie
tak w ogóle to dzień dobry kochanym staraczkom i mamomania.g, kapturnica, Reni, Bursztyn, mysza1975, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:ja kochałam Nirvane ale to już jako "dorosła" 15-17sto latka no i też do grzecznych nie należałam - delikatnie mówiac (to odnośnie wczorajszych wspomnień)
Bliska 77, kapturnica, Simba, mysza1975, iwcia77 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Bliska 77 wrote:ta, faktycznie "spokojna muza"
no ale ja ogólnie też
lubie spokojną sade, jamie woon, jessie ware, massive attack itp ale są dni kiedy muszę bo się uduszęBliska 77, mysza1975, macduska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ania.g wrote:Ja też. Jak pierwszy raz usłyszałam Nirvanę na walkmenie kolegi to mnie wmurowało. A następnego dnia jechałam specjalnie do Warszawy żeby kasetę nabyć. Do tej pory ich lubię. Ale gust muzyczny mam bardzo wymieszany, bo lubię wszystkie rodzaje muzyki poza disco, techno i muzyką biesiadną. Dzieci i mąż podzielają moje gusty muzyczne poza jazzem.
ania.g lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:jak uslyszalam pierwszy raz final solution sabatonu czyli ostateczne rozwiazanie odnoszacy sie tekst do klwestii likwidacji zydow w obozach tyo sie poplakalam tak mnie ujelo..A jak juz uslyszalam 40-1 o polskich zolnierzach..To kupili mnie juz na zawsze
kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość