35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:grosza wrote:Sylwia78 wrote:agafbh wrote:Sylwia78 wrote:a nie pisałam wam .wczoraj tak mnie wkurzyli znajomi ze się poplakalam
cos kiedyś wspominaliśmy ze zamierzamy się starac o 2 dziecko i wczoraj dzwonią ,gadka szmatka i pada pytanie czy syla jest w ciąży/wiec Seba odpowiada ze ciagle walczymy a oni na to czy maja nam pokazac jak się dzieci robi9im się udało z każdym dzieckiem za 1 razem),tak mi podnieśli ciśnienie ze miałam ochote odpowiedzieć ze tak chętnie popatrze jak się robi dzieci
buraki
takie zachowanie tylko świadczy o kulturze i klasie tych ludzi, przepraszam Sylwia ale jestem szczera
Agafbh ty mnie nie masz za co przepraszać bo ja sama o tym pomyslalam
tak dokładnie a właściwie o braku kultury u nich
wiem, ze zabrzmie jak zgred, ale: kultura w dzisiejszych czasach jest na wage zlota.
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwka76 wrote:Cześć dziewczyny , długo się nie odzywałam ale nie miałam sił iść i kupić doładowanie do internetu . Cały czas mnie męczy ale juz nie tylko mdłości ale i wymioty , cały czas musze coś żuć bo zaraz mi nie dobrze . strasznie cieszę się z tej mojej fasolinki , ale już wyć mi się chce jak tylko przytulam muszlę klozetową i cały czas ten ochydny posmak . do tego każdy mięsień mnie boli od tego wymiotowania . Sylwia serdecznie gratuluje dołączenia do grupki brzuszków i zobaczysz bedzie dobrze , ja też miałam do końca trzeciego miesiąc trzymac w tajemnicy ale niestety nie udalo się hahahahah Moja siostra to wielka gaduła hahaha
Iwka, miejmy nadzieję że już niebawem przejdzie i będzie tylko lepiej, trzymaj się
samira lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczynki,
Dzisiaj chyba po raz pierwszy poczułam ruchy dzieciątka - co prawda nie wiem jak to jest , ale tak śmiesznie coś mnie puka od środka - to chyba to
Pozdrawiam wszystkie i życzę dalszych zielonych kropeczek
samira, bliska77, Bursztyn, grosza, promyk, Sylwia78, megan8, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyangela wrote:Witajcie dziewczynki,
Dzisiaj chyba po raz pierwszy poczułam ruchy dzieciątka - co prawda nie wiem jak to jest , ale tak śmiesznie coś mnie puka od środka - to chyba to
Pozdrawiam wszystkie i życzę dalszych zielonych kropeczek
Angela, pięknie, cudowne uczucie, rozkoszuj się każdą chwilą
angela, Bursztyn, Reni, promyk, Mango, megan8, Panda lubią tę wiadomość
-
angela wrote:Witajcie dziewczynki,
Dzisiaj chyba po raz pierwszy poczułam ruchy dzieciątka - co prawda nie wiem jak to jest , ale tak śmiesznie coś mnie puka od środka - to chyba to
Pozdrawiam wszystkie i życzę dalszych zielonych kropeczek
to na pewno to !
Angela dbaj tam o was
Uściski
Reni, promyk, bliska77, megan8, angela lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:promyk wrote:Reni wrote:Bursztyn wrote:agafbh wrote:Sylwia78 wrote:a nie pisałam wam .wczoraj tak mnie wkurzyli znajomi ze się poplakalam
cos kiedyś wspominaliśmy ze zamierzamy się starac o 2 dziecko i wczoraj dzwonią ,gadka szmatka i pada pytanie czy syla jest w ciąży/wiec Seba odpowiada ze ciagle walczymy a oni na to czy maja nam pokazac jak się dzieci robi9im się udało z każdym dzieckiem za 1 razem),tak mi podnieśli ciśnienie ze miałam ochote odpowiedzieć ze tak chętnie popatrze jak się robi dzieci
buraki
takie zachowanie tylko świadczy o kulturze i klasie tych ludzi, przepraszam Sylwia ale jestem szczera
rzeczywiscie, potworne buractwo. Szkoda, ze im w sumie nie odpowiedzialas ze chetnie popatrzysz jak robia dzieci, celna riposta, zamkneloby im to paszcze na dobre. Mialabym jeszcze cos duuzo wiekszego kalibru w zanadrzu, ale powstrzymam moja wrodzona zlosliwosc
Mialam podobna sytuacje z tesciowa, ktora jak kiedys rozmawialam z nia przez tel. zapytala czy jej syn a moj maz schudl troche (mial nadwage ), a ja na to, ze nie.
Ona: no to powinnas zadbac o jego cwiczenia
ja: ale on cwiczy
Ona: nie takie cwiczenia mialam na mysli
Przyznam sie, ze mnie zatkalo, bo po niej takiego tekstu sie nie spodziewalam, wiec zajelo mi chwile zeby przeprocesowac info.
Tak, ze burakom mowimy "NIE" !
mój teściu to otwarcie mówi, że moglibyśmy się wziąć do roboty, nie ma żadnych zahamowań jak mówi o seksie
nie cierpię takiej bezpośredniości
Kazdy jest tzw. pseudo expertem..tylko nie kazdy potrafi nas zrozumiec i stawic czolo naszym przejsciowym problemom. To samo bylo i jest z moja tesciowa..zawsze madra matka polka, wie jak robic i wychowywac dzieci cala reszta to tlumoki..a teraz stwierdzila ze w moim wieku powinnam czekac juz tylko na wnuki...co za autorytet!!!! Mam 42 lata i chce ponownie zostac mama - a jesli po drodze zostane babcia to be de sie bbaarrddzzoo cieszyc
a mi się zawsze wydawało, że bycie babcią w wieku 40 lat to jest obciach
babcie to mi się zawsze kojarzą tak ok 60 i dalej tak daleko daleko po menopauzie
Kochane pojecie babci po czy tez przed 60 to juz od dawna przeszlosc. Moja cora skonczy za dwa mc 20 lat ,ma stalego chlopaka od jakiegos 1,5 roku i licze sie z tym ze bedac ze soba nie rozwiazuja szarad ani tez nie patrza sobie tylko gleboko w oczy..taka jest prawda. Sama gdy popatrze wstecz nie zatrzymywalam sie na trzymaniu za raczke. Mam nadzieje ze na tyle ja wychowalam ze moge jej wpelni zaufac. Wiem ze jest madra i rozsadna ale wszystko trzeba wziasc pod uwage.
Reni, megan8 lubią tę wiadomość
Promyk -
Gratuluje Sylwiuniu!!! Dbaj o siebie i dzidzie! Promyczku trzymam kciuki, jeszcze nic straconego! Samirko smutno mi, ze Ci smutno i gdybym mogla prosic Boga, zeby zamiast mi dal zaciazyc, pomogl Tobie to to z checia robie !! Angela to wspaniale uczucie jak czuc ruchy dzidzi, ciesz sie kazda chwila.
U mnie dzis tempka wzrosla, wiec nie wiem czy juz po owulacji, wczoraj udalo nam sie zaserduszkowac wiec teraz tylko czekac.
W Meksyku zaczela sie juz pora deszczowa i tak w nocy lalo, ze zalalo gniazdko jaskolek co mamy w garazu i spadlo, naszczescie pisklaczki przezyly, no ale nie ma ich jak mamie zwrocic bo gniazdo sie totalnie rozpadlo, wiec mam 4 przybranych dzieci. Miele im krokiety dla psow z woda i daje sztrzykawka, narazie maja sie super, mam nadzieje ze przezyja.
Pozdrowienia i milego poniedzialku!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2013, 15:29
samira, bliska77, megan8, Bursztyn, Panda, Sylwia78, polarmiś, angela lubią tę wiadomość
-
Jolka76 wrote:Gratuluje Sylwiuniu!!! Dbaj o siebie i dzidzie! Promyczku trzymam kciuki, jeszcze nic straconego! Samirko smutno mi, ze Ci smutno i gdybym mogla prosic Boga, zeby zamiast mi dal zaciazyc, pomogl Tobie to to z checia robie !! Angela to wspaniale uczucie jak czuc ruchy dzidzi, ciesz sie kazda chwila.
U mnie dzis tempka wzrosla, wiec nie wiem czy juz po owulacji, wczoraj udalo nam sie zaserduszkowac wiec teraz tylko czekac.
W Meksyku zaczela sie juz pora deszczowa i tak w nocy lalo, ze zalalo gniazdko jaskolek co mamy w garazu i spadlo, naszczescie pisklaczki przezyly, no ale nie ma ich jak mamie zwrocic bo gniazdo sie totalnie rozpadlo, wiec mam 4 przybranych dzieci. Miele im krokiety dla psow z woda i daje szczykawka, narazie maja sie super, mam nadzieje ze przezyja.
Pozdrowienia i milego poniedzialku!!!
Może te jaskółki to jakiś znak... Jak Ci idzie Dukan po raz drugi? Trzymasz się? Ja dojrzewam pomału do kolejnego podejścia...waga mi rośnie ostatnio.... Polecam CI blog dziewczyny - specjalistki od Dukana - mnóśtwo przepisów - no chyba, że znasz....http://zkotemwkuchni.blogspot.com/
Jolka76, megan8, Bursztyn, Reni lubią tę wiadomość
-
angela wrote:Witajcie dziewczynki,
Dzisiaj chyba po raz pierwszy poczułam ruchy dzieciątka - co prawda nie wiem jak to jest , ale tak śmiesznie coś mnie puka od środka - to chyba to
Pozdrawiam wszystkie i życzę dalszych zielonych kropeczek
Pięknie!!!!!!!!!! Jak ja Ci zazdroszczę Cieszę się razem z Tobą
bliska77, Bursztyn, Reni, angela lubią tę wiadomość
Mango
i jej marzenie 
-
Dzieki Bozia za stronke, zaraz zagladne i poczytam, bo juz pomyslow brak co jesc, wszystko dozwolone mi sie znudzilo. Ciezej jakos idzie po raz drugi bo juz potrawy sie obrzydly, narazie zjechalam 5 kg, no zobaczymy jak to bedzie dalej, mam nadzieje ze wytrzymam do wakacji, no chyba ze zafasolkuje to sobie od diet 9 miesiecy odpoczne.
bliska77, Bursztyn, Reni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJolka76 wrote:Gratuluje Sylwiuniu!!! Dbaj o siebie i dzidzie! Promyczku trzymam kciuki, jeszcze nic straconego! Samirko smutno mi, ze Ci smutno i gdybym mogla prosic Boga, zeby zamiast mi dal zaciazyc, pomogl Tobie to to z checia robie !! Angela to wspaniale uczucie jak czuc ruchy dzidzi, ciesz sie kazda chwila.
U mnie dzis tempka wzrosla, wiec nie wiem czy juz po owulacji, wczoraj udalo nam sie zaserduszkowac wiec teraz tylko czekac.
W Meksyku zaczela sie juz pora deszczowa i tak w nocy lalo, ze zalalo gniazdko jaskolek co mamy w garazu i spadlo, naszczescie pisklaczki przezyly, no ale nie ma ich jak mamie zwrocic bo gniazdo sie totalnie rozpadlo, wiec mam 4 przybranych dzieci. Miele im krokiety dla psow z woda i daje sztrzykawka, narazie maja sie super, mam nadzieje ze przezyja.
Pozdrowienia i milego poniedzialku!!!
Jola dzięki kochana,wzruszyłaś mnie do łez tym jednym zdaniem co do mnie napisałaś :* stwierdzam ze musisz być super kobitką 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2013, 16:56
bliska77, Bursztyn, Sylwia78, polarmiś lubią tę wiadomość
-
Przykro mi Promyczku, Samirka ja to pisze od serca, bo ja chce druga dzidzie, ale widze ze Ty i Inesska tego pragniecie nad zycie, wiec jesli jest tam " u gory" jakas kolejka to ja Was wpuszczam na moje miejsce !
samira, promyk, megan8, Bursztyn, polarmiś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJolka76 wrote:Przykro mi Promyczku, Samirka ja to pisze od serca, bo ja chce druga dzidzie, ale widze ze Ty i Inesska tego pragniecie nad zycie, wiec jesli jest tam " u gory" jakas kolejka to ja Was wpuszczam na moje miejsce !
i od Inesski
grosza, Mango, bliska77, promyk lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
