35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyReni wrote:samira wrote:Bozia3 wrote:Samira - nie ma co bawić się w czekanie w naszym wieku...Ten mój gin też jest starej daty...Ja zdecyduje się pójść na monitoring i trudno - jakoś kasę wygospodaruję, ale przynajmniej wiadomo co i jak...Najwyżej potem kupi się tańszy wózek...
hehe oj tańszy nie ale może średniej cenyale niestety wizyta kosztuje ,nie wiem ile u niego ale myślę ze 100 by poleciała albo i więcej...
ceny jak z kosmosu niestety są w prywatnych gabinetach
ja za pierwszą wizytę z usg płacę 200
monitoring 100
no ale za takiego lekarza-specjalistę myślę, że warto
mój gin też starej daty mało tego jest po jakimś udarze czy coś bo ręce mu się trzęsą..
ciekawe jak będzie wyglądało usg wewn.
widzisz i będziesz miała z tej wizyty jakąś przyjemność hahaahahaReni, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
samira wrote:Bozia3 wrote:100 zł co dwa dni??? Ło matko....
właśnie to jest straszne :o
Zaraz zaraz- jak to dokładnie wychodzi....Pierwsza wizyta około 25o zł na okrągło z badaniami, a potem monitoring co dwa dni po 100zł - ale ile razy się monitoruje - powiedzmy między 14 a 20 dniem cyklu? Czyli około 5 wizyt?bliska77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysamira wrote:Bozia3 wrote:samira wrote:ja po przyjściu @ robię tak jak aga a przyjmuje jedynie kwas foliowy
Samirka - a monitorowałaś kiedyś cykl u gina? Przy takich długich cyklach to dużo by pomogło pewnie...
tak raz ale ja muszę zmienić gina bo ona niby fajna babka ,często usg zrobi jak jestem na wizycie ale jest starej daty i każe mi wyluzować i być cierpliwą ale to za długo trwa bo w sierpniu mina dwa lata ...mam na oku paru ale ten co mi najbardziej odpowiada przyjmuje prywatnie...
no właśnie, niestety ale w naszym wieku, po kilku nieudanych cyklach trzeba wspomóc nasze organizmyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 08:02
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Reni - 100 zł cały miesiąc monitoringu? To według mnie jest do przeżycia...przecież to się lata co dwa dni na USG.....
takie ceny, ja za pierwszą wizytę 120, za każdą następną w cyklu 60 ale niestety to prywatna klinika a nie gabinet, więc jest jak jest, natomiast te 6 lat temu, podczas starania o córcie ta sama gin, póki miała możliwość przyjmowała mnie w różnych miejscach, gdzie tylko miała mogła i nie płaciłam ani grosza, teraz niestety wszystko rozliczane jest z tą kliniką nie z niąWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 08:07
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dzień dobry dziewuszki! Witaj marynka czuj się jak u siebie!
dziewczyny z tymi cyklami to jest różnie,patrzcie ja mam dziś 29dc i owulki brak!A objawy mam,także niewiem o co chodzi? Byc może to cykl bezowulacyjny?Lekarz chce mi przepisac na następny cykl jakieś inne leki stymulujące, a potem HSG mi zrobi.Powiedział, ze po HSG z jego doświadczenia wiele kobiet zachodzi w ciążę. Kurde juz niewiem co mam robić.Dzisiaj wlaśnie spotkałam koleżankę miej wiecej w moim wieku, która tez miała problemy i zaszła w ciążę po HSG... No cóż może to jakies rozwiązanie? Miłego dnia kochane moje....Bursztyn, bliska77, samira, Panda, megan8, KaRa lubią tę wiadomość
-
marynka wrote:To super. Staramy się o trzecie dziecko i to już trzeci cykl. Mam teraz 35 lat, więc jak się uda, to rodzić będę mając 36 lat. Ale na razie się nie udaje...
Napisz cos więcej,bierzesz jakieś leki, monitorujesz te cykle? Jak dlugie są?marynka, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marynka wrote:Na razie zaczęłam monitorować cykle. Gin powiedział, że wszystko jest ok. i mam się nie denerwować, bo pół roku spokojnie może trwać, zanim fasolka się pojawi. No, ale jak tu się nei denerwować?
Doskonale Cie rozumiem, ale faktycznie gin ma rację,nie panikuj...trzymiesiące to mało, zobacz na mnie lub inne dziewczyny,po dwa lata sie staramy.nie zamartwiaj się,to wpływa negatywnie.Poczytaj wszystkie posty od poczatku to zobaczysz jak dzielnie walczymy i ilu z nas sie udało!!!Bardzo pozytywnie nastraja nasze forum!!!powodzenia kochana!!bliska77, samira lubią tę wiadomość
-
marynka wrote:Na razie zaczęłam monitorować cykle. Gin powiedział, że wszystko jest ok. i mam się nie denerwować, bo pół roku spokojnie może trwać, zanim fasolka się pojawi. No, ale jak tu się nei denerwować?
my tu wszystkie się nie denerwujemynasze motto to rodzimy też i po 40, bo mamy czas i nikomu nic do tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 08:42
iza37, Bursztyn, bliska77, Sylwia78, Panda, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Bozia3 wrote:Reni wrote:Bozia3 wrote:Reni - kiedy testujesz? W zasadzie mogłabyś jutro zacząć?
nie testuję na razie
myślę, że będzie planowowedług ovu 31 jakoś długi cykl mi wyznaczyło
dzisiaj wyjeżdzam na mazury więc zajmę się relaksem
a nie chociaż może jednak zrobię test, bo mam chęć się napić a nie chciałabym pić alkoholu jeśli coś tam by się jednak działo
Podziwiam za cierpliwość - ja na pewno zrobiłabym test przed wyjazdem..Ja wczoraj wypiłam trochę wina a dziś tempka dużo wyższa - ciekawe jak alkohol wpływa na temperaturę...
zauwazylam ze u mnie po alkoholu temp,jest znacznie wyzsza, moze dlatego w objawach w wykresie jest okienko "picie alkoholu"
nie ma takiego okienka hahahah ale dobre "picie alkoholu"