35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:Bozia3 wrote:Bozia3 wrote:Panda wrote:Bozia3 wrote:Może wory to za dużo powiedziane, ale worki już lepiej...obrazowo - to jakby wypełnione dwie małe reklamówki - takie tescowe....Jak na ilość herbaty czy ziółek w pudełeczkach kupowanych - to bardzo sporo
ciekawe dlaczego tak duzo sprzedaja skoro tak szybko sie zachodzi hahah, ok Bozia nominuje cie moim krolikiem doswiadczalnymdaje ci do 3 cykli i jestes zapylona, czary mary boom!
dlatego, że jest dużo w składzie - a sprzedawane są chyba po 20 dkg...no i jak zmieszasz to trochę tego wyjdzie...
Panda - przyjmuje Twoje czary mary z miłą chęcią - aż mnie ciary przeszły...
Jeśli wyczarujesz szybko - a sama jeszcze sobie ich nie załatwisz..to Ci te moje zielska do Australii wyśle pocztą...
Uważajcie bo Ramonie (pies Kory) też ktoś przysłał ziołai Kora poszła siedzieć
buahahahaha - oj tam...może jakbyśmy sobie dosypały tych Korowych....to może większy luz by był przy serduszkowaniu....i efekty lepsze..Reni, Panda lubią tę wiadomość
-
dobrze dziewczynki zmykam do domu, bo nie skończyłam się pakować więc muszę być przed moim mężem, bo obiecałam, że będę gotowa do startu jak on wróci
nie wiem czy będę w zasięgu więc jakby co życzę Wam udanego, owocnego weekendu.
Bawcie się dobrze.
Jak to powiedział Klasyk "Idźcie i rozmnażajcie się"
papPanda, iza37, bliska77, Bursztyn, Mega lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:dobrze dziewczynki zmykam do domu, bo nie skończyłam się pakować więc muszę być przed moim mężem, bo obiecałam, że będę gotowa do startu jak on wróci
nie wiem czy będę w zasięgu więc jakby co życzę Wam udanego, owocnego weekendu.
Bawcie się dobrze.
Jak to powiedział Klasyk "Idźcie i rozmnażajcie się"
pap
no to juz biegnij Reni, bawcie sie dobrze i czekamy na zielona kropke -
Reni wrote:dobrze dziewczynki zmykam do domu, bo nie skończyłam się pakować więc muszę być przed moim mężem, bo obiecałam, że będę gotowa do startu jak on wróci
nie wiem czy będę w zasięgu więc jakby co życzę Wam udanego, owocnego weekendu.
Bawcie się dobrze.
Jak to powiedział Klasyk "Idźcie i rozmnażajcie się"
pap
Reni - jesteś niezła - będę Cię cytować...bliska77, grosza, Reni lubią tę wiadomość
-
Reni baw sie dobrze,czekamy na green:) Bozia śliczniusia z Ciebie:) ja równiez jadę na długi weekend rozmnażać się
Życze WAM wszystkim udanego,"owocnego" weekendu!!!Moze będzie tam zasięg(w co wątpię) to będę was podczytywać
anna maria, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:agafbh wrote:jejku dziewczyny, Wy takie laski jesteście, ja się z Wami nie spotkam........
Dzięki Aguś - ale ja mam fazy zmienne..szczególnie wagowe..więc nic się nie przejmuj...
Cóż, powiem tak, mój wygląd "nieco" odbiega od Twojego......samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni wrote:dobrze dziewczynki zmykam do domu, bo nie skończyłam się pakować więc muszę być przed moim mężem, bo obiecałam, że będę gotowa do startu jak on wróci
nie wiem czy będę w zasięgu więc jakby co życzę Wam udanego, owocnego weekendu.
Bawcie się dobrze.
Jak to powiedział Klasyk "Idźcie i rozmnażajcie się"
pap
udanego wypadu, baw się dobrze!!!!!! -
samira wrote:Bozia3 wrote:samira wrote:ja po przyjściu @ robię tak jak aga a przyjmuje jedynie kwas foliowy
Samirka - a monitorowałaś kiedyś cykl u gina? Przy takich długich cyklach to dużo by pomogło pewnie...
tak raz ale ja muszę zmienić gina bo ona niby fajna babka ,często usg zrobi jak jestem na wizycie ale jest starej daty i każe mi wyluzować i być cierpliwą ale to za długo trwa bo w sierpniu mina dwa lata ...mam na oku paru ale ten co mi najbardziej odpowiada przyjmuje prywatnie...
Samirka to do dzieła zmieniaj gina i to szybko bo czasu szkoda a nóż będzie to dobre doświadczeniesamira, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:samira wrote:Bozia3 wrote:Samira - nie ma co bawić się w czekanie w naszym wieku...Ten mój gin też jest starej daty...Ja zdecyduje się pójść na monitoring i trudno - jakoś kasę wygospodaruję, ale przynajmniej wiadomo co i jak...Najwyżej potem kupi się tańszy wózek...
hehe oj tańszy nie ale może średniej cenyale niestety wizyta kosztuje ,nie wiem ile u niego ale myślę ze 100 by poleciała albo i więcej...
ceny jak z kosmosu niestety są w prywatnych gabinetach
ja za pierwszą wizytę z usg płacę 200
monitoring 100
no ale za takiego lekarza-specjalistę myślę, że warto
mój gin też starej daty mało tego jest po jakimś udarze czy coś bo ręce mu się trzęsą..
ciekawe jak będzie wyglądało usg wewn.
ja z pierwszą u dr.nadzw. zapłaciłam 150 kolejna 120 -
nick nieaktualnyjakby kto chciała luknąć
"MIESZANKI ZIOŁOWE
* Mieszanka nr 1 -Ojca Klimuszki * ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego
Wszystko po 50 gr.:
Szyszka chmielu
ziele przywrotnika
ziele krwawnika
liść ruty
ziele nostrzyka żółtego
kwiat lawendy
kłącze tataraku
kwiat nagietka
owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem.
Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie
* Mieszanka 2 -Ojca Klimuszki *
po 50gr:
Kwiat jasnoty białej
Liść mącznicy
Liść rozmarynu
Liść pokrzywy
Ziele rdestu ptasiego
Ziele drapacza
Ziele przywrotnika
Kwiat kasztanowca
Korzeń mniszka
Owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem.
* Mieszanka 3 -Ojca Grzegorza Sroki, * z "Poradnika ziołowego" , pobudzająca pracę jajników
lebiodka (oregano) { Origani Herba} 50gr
koszyczek rumianku { Anthodium Chamomillae} 50gr
macierzanka {Serpylli Herba} 50gr
pokrzywa {Urticae Folium} 50gr
dziurawiec {Herba Hyperici} 50gr
rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50gr
ruta {Herba Rutae} 20gr
nagietek {Calendulae flos} 20gr
nostrzyk {Herba meliloti} 20gr
Łyżeczkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny. Pić szklankę odwaru przed snem.
*Mieszanka ziołowa na pierwszą fazę cyklu* (składniki zawierające związki pobudzające organy odpowiedzialne za owu oraz zawierające roślinne estrogeny):
liście maliny 40g,
rozmaryn 40g,
kwiaty bzu czarnego 40g
szałwia 40g,
bylica pospolita 40g
(można też dodać koniczynę łąkową) 40g.
*Mieszanka ziołowa na drugą fazę cyklu* (wzmacniające prod. progesteronu):
przywrotnik 40g
pokrzywa 40g
krwawnik 40g
Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 razy dziennie (można na zapas w termosie)".
apropo tego poradnika ziołowego mam go w domu od wielu lat o czym sobie niedawno przypomniałamWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 15:00
Bursztyn, Beata.D, megan8, Panda lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczynki , jakie dzis dobre humorki super ! Inesska no to jak sie tak rozszalalas to moze i do mnie zajrzysz? bylo by milo!
Samirka ja tez mysle ze powinnas ginke zmienic i zastosowac monitoring, chociaz ceny mi sie wydaja kosmiczne, ale bys wiedziala na czym stoisz i moze bedzie latwiej sie wstrzelic. Mi dzis Ovu zmienilo dzien owulacji, nic nie rozumiem juz z tego, no ale teraz przynajmniej trafilismy z serduszkowaniem.
Witamy serdecznie Marynka!
Bozia slicznie wygladasz!samira, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:Bozia3 wrote:No też zgłupiałam...to po cholerę to mierzyć i obserwować, skoro okazuje się, że nie jest to zupełnie miarodajne...
zadaje sobie dokladnie to samo pytanie.... tez zawsze myslalam, ze jak temp.skoczy i sie utrzyma na wyzszym poziomie to znaczy ze owul. byla. w tym czasie pekniety, pusty pecherzyk obumiera i zamienia sie w cialko zolte ktore zaczyna wydzielac progesteron. Cialko zolte zyje okolo 10-16 dni a srednio 12. czyli tyle ile faza lutealna...no to ja juz nie wiem sama co mam myslec.....
mam takie same przemyślenia jak wy dziewczyny chyba trzeba rzucić to mierzenie bo wygląda na to że bez sensu jest.Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bozia3 wrote:agafbh wrote:jejku dziewczyny, Wy takie laski jesteście, ja się z Wami nie spotkam........
Dzięki Aguś - ale ja mam fazy zmienne..szczególnie wagowe..więc nic się nie przejmuj...
zgadzam sie z Aga, laska jestessamira lubi tę wiadomość
-
Samirka ja sobie robie dziennie do picia dwa litry wody w butelce i wyciskam do niej cytrynke, bez cukru. Bardzo smaczna taka woda i odpornosc podnosi. Dawniej tez co chwilke mi sie cos przyplatywalo a teraz spokuj. To tak na dluzsza mete na wzocnienie, a na szybko to jak mowi Bursztynek, jutro bedziesz jak nowa!
samira, Bursztyn, Panda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJolka76 wrote:Samirka ja sobie robie dziennie do picia dwa litry wody w butelce i wyciskam do niej cytrynke, bez cukru. Bardzo smaczna taka woda i odpornosc podnosi. Dawniej tez co chwilke mi sie cos przyplatywalo a teraz spokuj. To tak na dluzsza mete na wzocnienie, a na szybko to jak mowi Bursztynek, jutro bedziesz jak nowa!
dzięki za rady dziewczęta z czosnkiem i cytryna będzie ciężko bo ze względu na żołądek i jelita nie bardzo mogę chociaż lubię ale z solą nie ma problemu a wody utlenionej nie mam w domku niestety ... -
nick nieaktualnyJolka76 wrote:Czesc dziewczynki , jakie dzis dobre humorki super ! Inesska no to jak sie tak rozszalalas to moze i do mnie zajrzysz? bylo by milo!
Samirka ja tez mysle ze powinnas ginke zmienic i zastosowac monitoring, chociaz ceny mi sie wydaja kosmiczne, ale bys wiedziala na czym stoisz i moze bedzie latwiej sie wstrzelic. Mi dzis Ovu zmienilo dzien owulacji, nic nie rozumiem juz z tego, no ale teraz przynajmniej trafilismy z serduszkowaniem.
Witamy serdecznie Marynka!
Bozia slicznie wygladasz!
a Jola powiedz mi jak tam w Meksyku jest z opieka medyczną jeśli chodzi o ginekologa,opiekę nad kobieta w ciąży ,poród itp...bo to mnie ciekawi